Kampanie OpenGeneral Strona główna | Pomoc | Szukaj | Zaloguj się | Rejestracja
Marzec 28, 2024, 07:47:03 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
 
Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Oszukiwanie !!!  (Przeczytany 42446 razy)
darkonza
Starszy chorąży (Warrant Officer 4)
*
Offline Offline

Wiadomości: 52


« Odpowiedz #45 : Marzec 13, 2007, 08:21:43 »

To tyle. Aha, co do odbijania pileczki , to w pingla zawsze jakos dawalem rady i nawet lubie ten sport.Wiec jestem do dyspozycji.
ja chętnie zagram w pingla tylko gdzie i kiedy?! Smiley

a teraz poważniejsza sprawa

Idac dale , to mam pytania w kierunku gry PBE
1 Czy mozna uruchomic sava.. obejrzec sytuacje - ukolysac swoja ciekawosc (nie dokonujac ruchu) wylaczyc gre. I zaluzmy po dwuch godzinach wlaczyc by dokonac wlasciwego ruchu?

no cóż, ja tak robię z prawie każdą turą
więc jeśli to jest zabronione wolę się przyznać zanim ktoś mnie na tym przyłapie
choć doprawdy nie wiem co by w tym złego miało być
niech ktoś rozwieje nasze wątpliwości
« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2007, 08:24:05 wysłane przez darkonza » Zapisane
grisha
Kapitan (Captain)
*
Offline Offline

Wiadomości: 136


kurde bolek


« Odpowiedz #46 : Marzec 13, 2007, 10:29:32 »

Darko - no niby nic w tym zlego...skoro 1 tura reprezentuje ruch wojsk na przestrzeni 1-2 dni...mozemy przyjac z cala pewnoscia, ze sztab nie zastanawial sie nad rozkazami 15-30 minut....ale duzo dluzej, tylko pozostaje kwestie techniczna,  że sie chyba reply wtedy rwą a to juz utrudnia gre przeciwnikowi (no nie mi bo ja zadko je ogladam...stresuje mnie jak mi wojska biją...)
Co do "uzdrowienia" calej sytuacji proponuje pozostanmy przy grze PBEM bez zmian ewentualnie wprowadzajac wlasnie opcje "open".
Ja nie mam czasu i zdrowia na skype i warzone...moze od wielkiego swieta... a gra o pietruszke troche mnie jednak nie kreci...nie chce dramatyzowac, ale jezeli zrezygnujemy z punktowanych gier przez poczte ...ide sobie z GG tam gdzie gra sie przez maila
Zapisane

wino, kobiety i PG2
darkonza
Starszy chorąży (Warrant Officer 4)
*
Offline Offline

Wiadomości: 52


« Odpowiedz #47 : Marzec 14, 2007, 07:48:52 »

o tym że to może rwać replaya to nie pomyślałem...tak logicznie myśląc musiałoby rwać tego replaya od razu na początku
a nikt mi takiej reklamacji nie zgłosił
no chyba że się zdarzało a po prostu się nie dowiedziałem
Ty grisha to nie oglądasz nawet replaya (ciągle nie mogę zrozumieć dlaczego sobie tak grę utrudniasz Smiley ) więc zakładam że Ty tego problemu nie miałeś....
ale jeśli ktoś grając ze mną taki problem miał, to prosze o informację
« Ostatnia zmiana: Marzec 14, 2007, 07:57:40 wysłane przez darkonza » Zapisane
Depet
Gość
« Odpowiedz #48 : Marzec 14, 2007, 11:56:48 »

Otóż dementować teraz będę:

Revolutionary_pilot - 1. W mojej ocenie można odpalić turę, zobaczyć co się stało, wyłączyć i wrócić do niej później - sam tak kiedyś robiłem - po prostu gdyby jeszcze tego zabronić to byłby to śmiech na sali Smiley - ludzie - TO TYLKO ZABAWA !; 2. Możesz spokojnie minimalizować grę do paska - na 100% nic się nie stanie.

grisha - zapewniam Cię że możliwość gry PBEM o punkty stąd nie zniknie Smiley. Ochłonąłem nieco i rozumiem że byłby to strzał w kolano. Jednak kilka rzeczy się zmieni - do OFICJALNYCH możliwości gry w naszym klubie dojdzie ON-LINE a Skype znacznie zyska na znaczeniu...tzn. wartość punktowa wygranej przez skype będzie wyższa od zwykłej gry PBEM; z kolei wartość wygranej gry w ON-LINE nawet 2:1 (to na razie tylko moja propozycja !). Zmieni się również to że NIE będę sprawdzał tur z gier PBEM - gracie na własne ryzyko. Skoro tyle osób wie jak oszukiwać nie widzę sensu w tym żeby łapać niedobitki.

darkonza - z moich obserwacji wynika że replay sie NIE ZERWIE ale pod warunkiem że nie ruszysz się żadną jednostką  Roll Eyes - normalnie bym odradzał taki sposób ale dziś kiedy gracie na własne ryzyko jestem bardziej liberalny Smiley
Zapisane
Revolutionary_pilot
Gość
« Odpowiedz #49 : Marzec 14, 2007, 04:50:23 »

Luz Depet.. To daje wiesksze pole manewru. Zastanawialem sie poprostu, czy po ponownym odpaleniu (bez wykonanych posuniec) plik i tak bedzie mial w zapisie to, ze byl kilka razy uruchamiany - a to przeciez walek. Wogole , to wszystko takie dlikatne jak platki sniegu. Dlatego wolalem zapytac.

Dla mnie gra Skype nie jest warta tyle ile gra, w krtorej ture rozgrywa sie (zaluzmy) w odstepie dnia (np.PBE). Ba.. jest warta mniej punktow. Grajac w ten drugi sposob przeciwnik ma wiecej czasu na przemyslenia - czyli istnieje wieksze prawdopodobienstwo ze wymysli cos niekonwencjonalnego i pozniom trudnosci jest wiekszy. Ale w tej sytuacji.. rozumiem - to ma byc zacheta Wink do gry i nagroda za rezygnacje z potencjalnego polaa na ktorym mozna dokonac oszustwa - iok - iegal - ja i tak nie mam na to czasu..
« Ostatnia zmiana: Marzec 14, 2007, 04:53:13 wysłane przez Revolutionary_pilot » Zapisane
Depet
Gość
« Odpowiedz #50 : Marzec 14, 2007, 06:26:04 »

Masz racje - to ma być zachęta...a uzasadnienie wyższej gratyfikacji punktowej może być też inne (hehe) - grasz Skype gdzie masz mało czasu na podjęcie decyzji, grasz w stresie itd. jeśli wygrasz to znaczy że byłeś dobry i należy Ci się bonus. Tak ja to widzę.

W zapisie pliku pozostaje tylko adnotacja jeśli WYKONAŁO SIĘ już ruch; jeśli włączyłeś turę i obejrzałeś replay - nic się nie stanie.
Zapisane
giees
Generał broni (General Lieutenant)
*
Offline Offline

Wiadomości: 478


WWW
« Odpowiedz #51 : Marzec 14, 2007, 07:47:14 »

Revolutionary_pilot:
Szczerze przyznam ze dziwi mnie ten tok rozumowania , poniewaz bez watpienia najtrudniej podejmuje sie decyzje gdy masz malo czasu na myslenie , proponuje zagrac ten sam scenariusz ktoremu poswiecasz godzine na ture w 7 minut na ture.
Gdy zegar pokaze Ci 40 sekund a bedziesz mial jeszcze 10 ruchow do wykonania poczujesz co to stres... wtedy wlasnie wyjdzie z ciebie doswiadczenie ktore tyle czasu nabywales.
Z drugiej strony , widze ze mnustwo osob traktuje ta gre jako szachy i pewnie stad taki poglad. Osobiscie naleze do grona tych ludzi wg ktorych dajac sobie nieograniczony czas na myslenie , zabijasz probe odzwierciedlenia prawdziwej bitwy.
A co do rozwiazania problemu poruszanego w watku... Najgorsze jest to ze zadne rozwiazanie nie jest nawet w 70% zadowalajace. Ostatnia propozycja bylo zwiekszenei punktacji dla tych ktorzy rozegraja scenariusz za pomoca skype badz online.
Moze i na online jest trudniej ale jesli ktos dzis nie ma czasu na 4h (nie mowie juz o 2v2 , dla sredniej wielkosci sceny i ilosci jednostek 6 , 7h) ciaglej gry to po zmianie punktacji podejzewam ze w jego zyciu nic sie nie zmieni i nadal nie bedzie mial na to czasu.
Moze czas na zmiane podejscia do gry. Gra jest niestety tak zrobiona ze kazdy jesli tylko zechce moze rozegrac sobie ture ile razy zechce i nikt sie o tym nie dowie. Zycie pokazalo ze walczyc z tym niema najmniejszego sensu. Wiecznie nagonki i oskarzenia. Jesli ktos chce oszukiwac to niech sobie oszukuje , predzej czy pozniej dojdzie do tego ze nikt z nim nie bedzie chcial grac.
Co do punktacji za online to dalbym normalna punktacje by nie pokrzywdzic tych ktorzy nie moga (badz tych ktorzy uwazaja ze powinna byc zupelnie inna) ale co jakis czas dla chcacych moznaby zorganizowac turniej za ktory bylyby dodatkowe punkty.

Pozdrawiam giees
Zapisane

Wyszukiwarka ogloszeniowa Broomer.pl. Znajdz samochod.
Revolutionary_pilot
Gość
« Odpowiedz #52 : Marzec 14, 2007, 08:18:50 »

giees, gdyby zegar pokazal mi 40 seund do konca przy jeszcze 10 nie ruszanych dywizjach ..to bym go wyrzucil przez okno Cheesy Wink
wlasnie dlatego nie mam zamiaru grac z takimi limitami - przegiecie. Jak dla mnie - za duzo z gry ucieklo by mi w natloku , bo jak ty jestes "z tych" tak jak jestem "z tamtych" czyli z tych ktorzy wyobrazaja sobie kazde posuniecie na polu bitwy i w ich umysle rozgrywa sie caly scenariusz z duza iloscia szczegolow. Napisales o zabijaniu realistyki - nie wspomnialem o nieograniczonym czasie na myslenie - ale mysle takim w jakim (przecietnie) generalowie podejmowiali decyzje - czyli z dnia na dzien - wydawali rozkazy w stosunku do sytuacji na polu bitwy - gdzie tu realistyka jezeli cala bitwe - kktora trwala zaluzmy kilka tygodni rozegrasz w 1 dzien..
Zapisane
kempczol
Porucznik (First Lieutenant)
*
Offline Offline

Wiadomości: 93



WWW
« Odpowiedz #53 : Marzec 14, 2007, 08:50:24 »

Panie i Panowie !
Chciałbym delikatnie zwrócić uwagę, że od paru postów dyskusja odbiega od tematu.
Ponieważ nie jestem moderatorem, to apeluje o rozsądek i przeniesienie tej dyskusji do oddzielnego wątku.
Pozdrawiam.
Zapisane

Historia nie jest miejscem dobroczynnych gestów, lecz bezlitosnej rywalizacji.
Revolutionary_pilot
Gość
« Odpowiedz #54 : Marzec 14, 2007, 09:03:42 »

To sa tu jakies panie?.. Azn Wink
Zapisane
giees
Generał broni (General Lieutenant)
*
Offline Offline

Wiadomości: 478


WWW
« Odpowiedz #55 : Marzec 14, 2007, 11:26:21 »

Revolutionary_pilot: nie musisz mnie odrazu atakowac ani wyciagac poszczegolnych zwrotow z mojej wypowiedzi. Poprostu wyrazilem swoje zdanie na temat twojej wypowiedzi ktorej glowny sens brzmial "im wiecej czasu tym trudniejsza gra" - czy Ci sie to podoba czy nie , jest wg mnie nielogiczna . Zarazem chcialem zakonczyc ta rozmowe zanim sie naprawde zacznie.

kempczol: rozumiem i koncze temat
Pozdrawiam
Zapisane

Wyszukiwarka ogloszeniowa Broomer.pl. Znajdz samochod.
Depet
Gość
« Odpowiedz #56 : Marzec 14, 2007, 11:32:33 »

Temat zamykam bo widzę że z jednej kłótni przechodzimy w drugą. Do tematu zmian w strukturze gier ligowych wrócimy już z konkretnym pomysłem wkrótce.

Jeszcze tylko mała odpowiedź:

To sa tu jakies panie?.. Azn Wink

Np. kapitanowa
« Ostatnia zmiana: Marzec 14, 2007, 11:34:26 wysłane przez Depet » Zapisane
Kris_13
Gość
« Odpowiedz #57 : Marzec 17, 2007, 11:57:05 »

Zwróćcie uwagę na wypowiedź Krisa, który mimo wcześniejszych doświadczeń błyskawicznie dokonał oceny.

Steelfox
Mój wątek pojawił sie dopiero po zapewnieniu przez Depeta, że na 100% zostało stwierdzone oszukiwanie oraz , ze nie ma cienia watpliwości w tej sprawie. Informacja była bez podawania nicka i mogła dotyczyc kiku graczy a  nie  tylko Cibie.
Sprawa tym bardziej dla mnie bolesna ze uważałem cię za "Rycerza bez skazy"
I jeszcze jedno na co nikt nie zwrócił uwagi.
Człowiek tak biegły w informatyce jak Ty i o tak nieposzlakowanej opinii uczciwego gracza powinien dołożyć szczególnych starań aby jego TURY były bez zarzutu.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Kampanie Open General | Grupa Open General na Facebooku
Powered by SMF 1.1.4 | SMF © 2006-2007, Simple Machines LLC
Strona wygenerowana w 0.082 sekund z 22 zapytaniami. (Pretty URLs adds 0.009s, 1q)