Forum OpenGeneral

Witam, ostatnio próbuję przejść kampanie oryginalne od SSI i choć czasami miewam problemy, to zawsze mi się udawało je jakoś rozwiązać. Aż do scenariusza Kanev w kampanii ZSRR. Nijak nie mogę tego przejść. W kampanię rosyjską gram przy prestiżu 100, przy wcześniejszych kampaniach trochę się wspomagałem. Ale do rzeczy: Niemaszki mają Pantery (nawet nie sprawdziłem jaki to model), PzKwPfw IV i bodajże królewskiego tygrysa, oczywiście wszystko na wysokim poziomie doświadczenia. Oprócz tego silne lotnictwo z którymi moje YaKi9 nie mogą sobie poradzić. Czołgi niemiecki dosłownie masakrują moje T-34 i KV-2. Nie pomaga nawet IS-2, którego dostałem za BV w jednym z wcześniejszych scenariuszów.  W dodatku moja artyleria prawie w ogóle nie wyrządza szkody siłom pancernym przeciwnika. Próbowałem już kilka razy na różne sposoby podejść do misji ale za każdym kończy się moją porażką. Staram się grać uczciwie i nie bawi mnie zapisywanie gry po każdym ruchu i ewentualne odsejwowywanie gdy coś pójdzie nie tak... Ufff... Może którym z Was pamięta ten scenariusz i coś mi podpowie? Byłbym niezmiernie wdzięczny.

Moje rady:

1. zapisuj tura po turze- jak tak zawsze robię, bo jak mi raz się zwiesił komp, gdy nie wyłączyłem na PG2 gadu-gadu, to myślałem, że oszaleję. ;) Zawsze możesz sobie poćwiczyć pewne rozwiazania. Warto. Inaczej bym nigdy nie przetrenował rożnych sposobów przejścia danego scenu.

2. Gra Rosjanami:
- kupujesz pelotki: najlepiej 85mm (2?), do tego 37mm (maja ruch własny- możesz wtedy pokrywać obroną podczas ruchu), no i flak- mało efektywny, ale zawsze coś osłabi- pomijam, że akurat ten rodzaj uzbrojenia doświadczysz walką z naziemnymi celami- tylko ostrożnie- to tylko Ziły z ckm, nie Hanomagi. Bardzo łatwo je stracić. ;)
- kupujesz ISU152, za którymi puszczasz SU-76, na flankach polecam też te ISU, ew. wersję 85, czy też 100.
- oczywiście pelotkami to asekurujesz,
- polecam kupić sporo dział 152mm, ale nie kupuj za wiele tych bez supportu- małe s, musisz "przygnieść" do ziemi każdy atak, zminimalizować straty,
- nie inwestuj za wiele w lotnictwo, ja zazwyczaj miałem 2-3 myśliwce, 1-2 Iły. I do tego dopóki nie miałem pewności, ze Luftwaffe jest pokiereszowana, to ich nie wystawiałem, chyba, że jeden konkretny atak, ale nie polecam, korelacje mogą być złe i stracić mnóstwo prestiżu,
- warto mieć trochę katiusz- tanie, a zawsze potłumią,

3. Zatem: powoli się posuwaj, niszcz recony, potem zastopuj, podciągnij działa, katiusze (kiepskie są tam drogi!!!), atakując- najpierw dłuuugo tłumisz, potem ISU, najlepiej z dystansu- potem overrun i znów powoli.
Tam, gdzie Cie przez rzekę atakują- cofnij siły, by musiał czymś podjechać, inaczej ich nie wyłuskasz.

Powodzenia. ;)

Napisz jakimi jednostkami dysponujesz (wszystkie), jakich mają liderów i czy masz prestiż do wydania. To pomoże konkretnie odpowiedzieć. Chyba, że ogólne wskazówki zsamota Ci wystarczą. Oczywiście jesteś już na tyle doświadczony, że pamiętasz o kolejności ataku i rozpoznaniu  ;) Zgadzam się z zasmotem, nie inwestuj w lotnictwo, a raczej w mobilne plotki.

Cholera... W takim razie będę musiał zaczynać ruską kampanię od nowa bo nawet jeśli kupię samobieżne działa przeciwpancerne i plotki to nie zdążą zdobyć w tym scenariuszu tak potrzebnego doświadczenia... Co do tego sejwowania to sorry, ale to nie dla mnie. Ja uznaję, że na wojnie muszą być straty więc skoro przeciwnik je ma to i także ja muszę mieć. Dla mnie takie zapisywania i wczytywanie non stop zabija rozgrywkę (i rozrywkę). Oczywiście to tylko moje zdanie. No nic, chyba muszę na jakoś czas odpocząć od PG bo chwilowo po tej mordędze mam go dosyć  ;)

Ale jeśli już inwestujesz w lotnictwo i pomijasz plotki, to nie żałuj kasy! Minimum 5 myśliwców i tyle samo bombowców. Jak jest ładna pogoda, to możesz poszaleć na starych kampaniach PG2  ;D W kampaniach robionych w ostatnim czasie pod Open PG, raczej nadziejesz się na opl  ;)
PS Masz rację, odpocznij od PG2 i zacznij grać w Open, różnica kolosalna! A jeśli zagrasz na e-filu Gustlika to zobaczysz jak sprzęt wpływa na grywalność. PG2 i SSI to zamierzchła historia  :P

1. Yyyy... Mam tak: 5 T-34/43; 2 KV-1/42; 1 recon; 1 IS-2 i 1 SU-85; 2 katiusze K-31; 2 działa 15,2 cm; 3 guards cavalry, po 1 bridging, engineer i regular; 2 guards; myśliwiec La-5; bombowiec Il-2M3. Spośród tego grona tylko 2 T-34 mają unikalnych dowódców: jeden  aggressive maneuver i devastating fire, a drugi taką samą pierwszą umiejętność i do tego combat support. Na więcej nie starcza mi już prestiżu.

2. Gdyby ktoś z Was mógł mi przypomnieć za co konkretnie i ile dostaje się prestiżu byłbym wdzięczny (pewnie jest to tu gdzieś na forum napisane, ale jak zwykle nie mogę znaleźć  ::)). Staram się zajmować wszystkie punkty oznaczone flagami i niszczyć każdą możliwą jednostkę wroga, lecz mimo to przy ustawianiu modyfikatora na 100 ciągle mi na coś brakuje. Przy czym w poprzednich 3 niedawno rozegranych kampaniach i 1 już jakiś czas temu nie miałem takich kłopotów z misją jak teraz. Dodatkowo skopałem sprawę bo zrobiłem sejwa już po zakupach i modernizacji sprzętu. Pewnie mnie zgubiła rutyna i liczyłem, że Kanev przejdę z marszu.

3. W OG próbowałem grać w kampanię włoską  (interesuję się tym zagadnieniem) - Duce's Legions czy jakoś tak, i albo ja jestem rzeczywiście jakiś niekumaty albo była ona całkowicie niegrywalna jak dla mnie. Gdzie się nie ruszyłem i czego nie zrobiłem to same porażki, więc siłą rzeczy trochę mnie to zniechęciło.

Sorry za poruszanie kilku wątków w jednym temacie, ale uznałem, że nie będę zakładał dla każdego z nich nowego wątku.

1. Nie pamiętam zbyt dobrze kampanii (mam tylko wersję ligową na PG2 więc nawet nie sprawdzę bo nie chce mi się instalować, ewentualnie mogę zapis gry obejrzeć pod Suite), ale tyle piechoty to gruba przesada :-\ Potrzebujesz drugiego reconu i minimum 1 artylerii (zsamot proponował katiusze). Jeśli kupowałeś piechotę i ma małe doświadczenie, to sprzedaj ją i kup coś sensownego: ppanc lub plot. Doświadczenie to małe piwko, liczy się jakość sprzętu! Combat support daje wsparcie połowy belek jednostkom obok (jeśli masz problemy z umiejętnościami liderów to poszukaj na forum Open, tam masz wątek na ten temat). Masz bardzo ciekawą korelację liderów dla czołgów: podwójny atak i wsparcie, wykorzystaj to atakując dev fire obok cs. Takim zestawem można zrobić masakrę!
2. Prestiż dostajesz za zdobyty heks oznaczony flagą (chociaż czasem autor scenariusza czy kampanii może nie przyznać za to prestiżu) oraz za każdą rozegraną turę. Wartości ustala autor kampanii czy scenariusza (zazwyczaj są stałe, ale można to modyfikować). Jednostka z liderem Liberator daje podwójną ilość prestiżu za zajęty heks.
Myślę, że każdy twórca kampanii robi na przemian łatwe i trudne sceny (z różnym natężeniem), ale czasem są same hard core  >:D
Prestiż wydatkuj rozsądnie i przede wszystkim inwestuj w jednostki core (czyli Twoje), nie będę teraz tłumaczył dla czego, jednostki aux (czyli przydzielone) traktuj jako mięso armatnie (chyba, że masz coś wartościowego typu lider czy artyleria).
3. Trafiłeś na kampanię włoską, która jest nie przetestowana i niegrywalna (zagrałem 3 sceny i odpuściłem). Jeśli interesuje Cię ten temat to pisz do mnie na e-mail bo mam właśnie w planie zrobienie kampanii włoskiej i każda pomoc się przyda.

Moja propozycja układu armii: ale najlepiej już o tym myśleć od pierwszej bitwy! Nagród nie liczę- to bonusy.
1. czołgi 4-5
2. pepance (zasięg ognia 2)- 4-5
3. działa: 5-6, katiusze 2, samobieżne 2
4. pelotki- 4-6, flak 2-4 (są tanie)
5. recon min. 2
6. lotnictwo 2 mysl. 2. szt. => ogólnie niekoniecznie. ;)
7. piechota 1x stawiający most, 2 kawalerie, 1 szturmowa =? kawalerie do skrzydeł klina,, który będziesz tworzył i zajmowania heksów.

Bardziej bym obstawiał zamiast tylu ppanców i flaków zainwestować w jakość sprzętu lub w bombowce.
PS ppance tylko zasięg 2!!!

Ano właśnie takie AT wymieniłem.
Po co mu silne lotnictwo bombowe, skoro nie wypracuje przewagi w powietrzu?
A flaki to dłuuugo jedyne samobieżne pelotki.

Zsamot, przesadzasz!!!
Triste gra na efilu SSI, a Ty mu dajesz rady do efila Gustlika. Większości jednostek, które wymieniłeś, w efilu SSI nie ma. Armia rosyjska ma raptem 70 jednostek, a o flakach nikt nie słyszał.

Kampania rosyjska to przede wszystkim pepance. One są najlepsze. Dobre czołgi też warto mieć, bo dają możliwość overrunów.

Co, do Duce's Legions.
Łatwiej się w to gra pod PG2.
Pod OG przeciwnik jest bardzo groźny: nie ucieka chaotycznie pod swoje HVeksy, potrafi wyprowadzić kontrataki i wsadza jednostki do transportu morskiego.
Plusem jest to, że pierwszego scenariusza wcale nie trzeba wygrać.

A błędów jest tam sporo. Czuję, że trzeba założyć wątek testowy tej kampanii.

Pozdrawiam, Czata

Lata już nie grałem na efilu SSI. Może masz rację? ;)

Wszystko fajnie, tyle że porządne działa przeciwpancerne pojawiają się dopiero właśnie przed Kanevem. Więc nawej jeśli je zakupię nie mam kiedy zdobyć doświadczenia... Niemcy mnie dosłownie rozjeżdżają swoimi Panterami z 4 i 5 belkami doświadczenia i innymi jednostkami pancernymi. Udało mi się wyeliminować zwiadowców i ograniczyć ruchy lotnictwa ale wszystko na nic... Komputer ma za dużo (jak dla mnie) upakowanych jednostek w zanadrzu... Kolejne kilka godzin i znów porażka. Szczerze mówią to na teraz nie mam sił  ;D i pomysłu jak to cholerstwo przejść, chyba że zmienię modyfikator prestiżu, ale znów grać te same misje od nowa? Eeee nie chce mi się  :P Co do Duce's Legions to grałem w wersję OP ze strony Kowdara. Niestety ta kampania to dla mnie zupełna pomyłka. Nijak Włochami nie da się grać, a nie sądzę i wiem to, że aż tak słabi to oni nie byli. Tymczasem w tej kampanii są wręcz bezsilni. Sorry, ale dla mnie to trochę bezsensu. Po co tworzyć coś co zamiast cieszyć i bawić - wkurza i frustruje. Żeby nie było - mam wielki szacunek do ludzi, którzy się bawią w "tworzenie" bo sam bym tak nie potrafił, ale czasami przesadzają z trudnością ze szkodą dla grywalności. No nic - muszę zrobić trochę przerwy od PG, pewnie jeszcze kiedyś do niego powrócę (jak zawsze)  ;) Pozdrawiam.

Ty się nie zniechęcaj- tylko z pytaniami wal śmiało. Czasem źle wybrana kampania- wkurza niemiłosiernie, lepiej wtedy ją odstawić na boczny tor.
Pograj w coś "gustlikowego" to są sensowne, dopracowane kampanie.
Wiem, że te ISU są dopiero wtedy, ale odpowiednio asekurowane dadzą radę. Najpierw popróbuj, krok po kroku różne rozwiązania. Powodzenia. ;)

Ktoś wspomniał, że mam za dużo piechociarzy. Lecz ta piechota została mi przydzielona w pierwszym scenariuszu, więc rozumiem, że są to jednostki CORE. Czy można je sprzedać bez konsekwencji? Poza tym piszecie by zrezygnować z niej w ogóle - tymczasem to piechota najlepiej nadaje się do wykurzania piechurów przeciwnika okopanych w mieście. W sytuacji gdy wróg dysponuje przewagą w powietrzu i tępi moją artylerię piechota wydaje się jedynym wyjściem przy zdobywaniu terenów zabudowanych. Przynajmniej ja na swój chłopski rozum tak to widzę.

Sprzedać możesz bez konsekwencji, zasilisz swój prestiż. Te jednostki które możesz sprzedać między scenariuszami to są właśnie jednostki core. Co do składu to każdy ma swoje preferencje, dla mnie piechota jest użyteczna w defensywie. Generalnie zgadzam się z kolegami: musisz dobierać "skład" do efila. A co do trudności to korzystaj z modyfikatora prestiżu na początku kampanii, i graj w te opisane na forum. Te po testach zawierają ocenę trudności, więc będziesz mógł sobie ustawić prestiż i do boju ;)

Za dużo- nie oznacza w ogóle- ja proponuje redukcje ilości- nie zaś w ogóle.

Hm... Ale jak zniszczyć te kilka nasterydowanych szwabskich czołgów? Gdy z dużymi stratami rozprawię się z jednym to przyjeżdża nie wiadomo skąd reszta i robi z moich sołatów przecier. Chyba, że poprostu zbyt optymistycznie podszedłem do tematu modyfikatora "100" i należałoby jednak trochę się wspomóc.

PS. Swoją drogą wspomnę tutaj, że niedługo (bodaj 15 maja) ma się ukazać pod skrzydłami Slitherine nowa gra panzeropodobna - mianowicie Panzer Corps. Jej autorzy szumnie zapowiadają nawiązanie w najlepszym tego słowa znaczeniu do legendy dwójki. Z ciekawością zobaczę co z tego wyniknie.

Moim zdaniem za ostro szarżujesz, nie asekurując się. Nawet mocno doświadczona Pantera po ostrzale z 2-3 dział 152mm , do tego 2 Katiusz będzie mocno zredukowana i/ bądź stłumiona. Straty będą, oby nie definitywne. ;)
O grze- jak wyjdzie, to proszę poinformuj w stosownym dziale, zawsze warto sprawdzić.

Niestety artylerię mam bez żadnego doświadczenia i nawet po ostrzelaniu Pantery z dwóch 150ątek i katiuszy przeciwnik nie odnosi żadnych strat. No cóż, w takim razie odpuszczam rosyjską kampanię - przyznaję uczciwie: nie umiem tego przejść   ;) Tzn. według mnie grając na setce prestiżu nie da się tego przejść bez ciągłego zapisywania i wczytywania :) Żeby było śmieszniej to dwa wcześniejsze scenariusze "usypiają czujność" bo są nawet jak dla mnie dosyć łatwe. A tu Kanev i gwóźdź :) Jak będę miał więcej czasu to zapoznam się z bliżej z OG. Niemniej dziękuję za wszelkie rady i podpowiedzi  :)

No to już na finał- strat żadnych, ale po stłumieniu próbowałeś zaatakować, ale konkretnie?
Pozdrawiam. Z.

Jeśli dobrze rozumiem tłumienie to "supression" i ono jest długotrwałe tylko w wypadku ataku bombowcami? Przynajmniej tak zrozumiałem to co napisał Gustlik.

Według mojej wiedzy tłumienie to możliwość przetrwania ataku tzn. jednostka która ma podniesioną tą wartość ma szansę przetrwać atak większej ilości jednostek w jednej turze (nie ma znaczenia jakich). Zgadzam się z Zsamotem - chyba za mocno szarżujesz. Jeżeli to scenariusz ofensywny stosuj taktykę koncentracji sił na głównym kierunku i najlepszych jednostkach przeciwnika - muszą pęknąć.
pozdrawiam
mara 8)

Po każdym ataku, przeciwnik traci inicjatywę. Nawet w sytuacji, gdy nie odnosi obrażeń. A potem już go łatwiej zniszczyć.

Szkoda, że już nikt nie gra w wersję od SSI. A w scenariuszu próbowałem kombinować na różne sposoby: i tak i siak, i atakować na wszystkie główne kierunki, i koncentrować się na jednym, i wciągać w pułapki itp. Po prostu Niemcy mają za dużo dobrego doświadczonego sprzętu a ja tego doświadczonego mam mniej i jeszcze gorszej jakości.  Szukałem po necie jakichś informacji, wskazówek do tej misji, ale nie znalazłem nic. Jedynie na forum JP' Panzers w raportach były wzmianki o tym, że goście robią tam BV. Jeśli rzeczywiście tak jest to dla mnie są mistrzami  :P. W sumie zapytałbym tam o ten scenariusz ale znając mój prymitywny angielski nie chcę się wystawić na pośmiewisko  ;)

Heh udało się! Trzeba było najpierw skierować się na zachód i stamtąd później wyprowadzić główne uderzenie. Gdzie indziej wystarczyła pozoracja. Rzeczywiście siłą Rosjan była ich koncentracja i tak też należało grać w tym scenariuszu: nie rozpraszać sił pod żadnym pozorem tylko kupą mości panowie!  ;D Ile ja się nad tym namęczyłem  :o Pozdrawiam.

Wierzyłem w Ciebie. Po prostu tez to grałem wielokrotnie. ;) Powodzenia. ;)
Jak mawia motto: nie rozcapierzaj dłoni- zwijaj ja w pięść. ;)

Jeśli można to dopytam o jeszcze jedną rzecz: mianowicie zdolność Liberator. Czy jednostka z tą umiejętnością dowódcy zdobywa podwójny prestiż w przypadku zajęcia każdego punktu oznaczonego flagą czy tylko tych będących głównym celem scenariusza?

Z tego co pamiętam to cały zdobyty prestiż jest podwojony niezależnie od rodzaju pola.

Podwojenie prestiżu z danego/ płatnego heksu. ;)

hi hi to powinno być w dziale szkoła generałów ;D
po pierwsze nic nie sprzedawaj tylko modernizu na lepszy sprzęt bo w kampanii liczy się doświadczenie jednostek.
po 2 musisz mieć w armi wszystko w stosownych proporcjach od rekonów po oplotkę.
pomyśl też o zakupie ppanców sa dobre w obronie jak maja wsparcie altylerji
którą też musisz posiadać.
ja ten scen grając na warzone niemcami raczej wygrywam ale nie zawsze.
ruskimi wygrywam bez problemu ;D
a taki tank jeśli nie ma wsparcia altylerji i nie stoi na trudnym terenie powinno załatwić
2 ataki altylerja 1do 3 ataków rekonami 2 do 4 ataków innym sprzętem
piechotą bym jej nie atakował jak ma wsparcie altylerji i nie stoi na trudnym terenie.
 ;D

Tylko Twe rady Janus maja wadę grania scenariuszowego: po takim ostrzale i atakach, komputer robi kontrę i tracisz coś na pewno. Moja rada- wolniejsza, asekuracyjna taktyka, ale nastawiona pod kampanię. ;)
ps. Janus- zmień przeglądarkę, ew. włącz sprawdzanie pisowni. Proszę...