Klasyczny "Blitzkrieg" SSI, przekonwertowany na Gustlik efile!

[Zsamot]

Sholuję od nowa i tyle, tylko mam pytanie, czy jak wkleję do scenario nowe pliki, to mogę zacząć Ciechanów z poprzednimi, czy mi ich już nie zastąpi, nie uzna nowych?

[Gustlik]

Nie - nie możesz.

Nigdy nie próbowałem Mławy od północy (dla mnie zbyt trudne)... Zawsze atakuję od Wiśniewki

Moze źle się wyraziłem - nie cały atak szedł z północy, ale ta 150-tka bardzo pomagała ostrzelać miasto, zanim ci z zachodu przebili sie przez obrońców. No a teraz - kupa. Podciągnąłem jak zwykle, a tu łomot ckmami z bunkrów i bateria przestała się liczyć w planie ofensywy.

[Zsamot]

No i jadę od nowa, za Hiszpanię ulepszona Emilia BF-109 w uznaniu zasług. Oczywiście na 50%.

[Zsamot]

Ciechanów- super, po prostu znakomicie ulepszony,  oby tak dalej;) W finskim epizodzie, który jest za mną ( nagrodą jest nędzna kołatka do czołgów- czyli 5cm ppanc., od razu ulepszam na samobieżny 88mm), dodałbym moździerz i plotkę w mieście.  No i jakiś mały oddział pancerny plus sztab.

[Zsamot]

Narvik: stanowczo lepiej, niby detale, a gra zyskuje- np. Gladiator Ale nie mogłem zająć SH... Trochę zamarudziłem, ale mój Pz. IVD ma lidera liberator, a gram a 50%, więc musiałem nim pozajmować heksy. Pecunia non olet.
Sedan Byłem ciekaw zmian i... nie zawiodłem się, posiłki są lepiej- tzn. trudniej umiejscowione, inne detale również. Tylko jedna zasadnicza cecha: WIELKĄ szkodę robi możliwość / właściwie nie ma innej- kupowania oddziałów z 1 belką. W efekcie np. mogę sprzedawać połowę oddziałów- tych, co i tak sam kupiłem, i TE SAME odkupić, ale zyskując ponad 80 punktów doświadczenia, jak nie ponad 100. Np. samobieżna plotka, zakupi na przed Ciechanowem- do teraz miała 8 punktów, kupuje kolejna, ma 122 punkty, z działami czołgami podobnie. To psuje gracza, po co się męczyć, a plotkę doświadczyć jest naprawdę ciężko... skoro jest sedański prezent- belka startowo, promocja, po 90- 100 punktów gratis... Stanowczo za mocne oddziały potem walczą w Dunkierce...
I jeszcze jedno- francuski bombowiec ma 4 sztuk amunicji, mimo nominalnych 2-óch. 

[Zsamot]

Dunkierka, zmiany kosmetyczne, ale efekt pozytywny- małą mam armię- 50%...- wiec oddziały z zachodu uszczuplam i przerzucam do centrum i do walk nad morzem. Dokupuję plotkę i SiG-a, całkiem nieźle doświadczają się oddziały, ale to już pamiętam  doświadczenia, na 50% nie ma złych wojsk, są tylko przetrzebione Zero nagród, ale lider w artylerii.
Persuit to Tobruk- rewolucji nie odnotowałem, no może poza zakupami przez komputer, zamiast Boforsów 40 mm często kupuje samobieżne plotki... Nagroda- dobry recon. To ogólnie szybki scen, wręcz preludium do Tobruku. Tu mocno się gimnastykuję, bo nie mogę ponieść strat- nie uzyskam bowiem potem tyle prestiżu... Ale jakoś idzie, tu więcej zmian, niemniej VH na zachodzie nieco pominięty w wzmocnieniach, chociażby dodać  jakiś bunkier?
No ale przede mną Grecja. Oczywiście bez nagrody...

[Zsamot]

Grecja- zmian wiele nie odnotowałem, dodałbym od razu plotki, zwłaszcza koło VH-ów. No i jakiś recon, poza tym może zasieki?
Malta- mocno uważam, by nie stacić w 3 i 4 turze dział "dzięki " Royal Navy. Ale po prostu flota włoską niszczę obronę na lotnisku, w następnej turze desantuję tam recon. VH bombarduję i ovverun kończy sprawę. Nagroda- "desantowalny" recon- drugi.
Od teraz są chyba już dwie belki- stanowczo za mocno.
Kiszyniów-  w centrum, tam gdzie jest lotnisko, dodałbym koniecznie plotkę, ckm, bo te oddziały są bezbronne przed Luftwaffe. Jakieś oddziały osłonowe koło lotniska, ew. koło dział.
Nowogród- Obrona plot innych VH, do tego jakieś lotnictwo bombowe. Może rozpoznawcze?

[Rozprza]

Moim skromnym zdaniem, żadna nowo zakupiona jednostka nie powinna mieć doświadczenia. Dla mnie są to jednostki złożone z rekrutów i tylko wzmocnione rekonwalescentami, albo nawet nie. Są jednostki przydzielone do scenariusza i u nich jest bardziej wskazane dodać doświadczenie (pojawiają się w scenach dywizje, które już walczyły na różnych frontach).

[Rozprza]

Gustlik, chyba znowu mam coś pokitraszone : w Lillerhammer nie mogę zająć Vheksa 7,0 (zielona obwódka), o co tu biega (mapa zwalona )? Zajmuję 9,2 i przechodzę dalej.
A tak by the way: ten samolocik rozpoznawczy kompletnie zaskoczył mojego myśliwca (niespodzianka na -1 ). Karabin maszynowy na lotnisku bardzo przydatny! Straciłem dodatkową turę, na zdobycie lotniska . Poprzednio było mnóstwo kawalerii przy ostatnim vheksie, a teraz tak jakoś zbyt łatwo

[Zsamot]

Nie tylko u Ciebie problem z tym heksem wystąpił, więc pewnie detal mapy i tyle. Ważne, że można iść dalej.

[Gustlik]

Supply Heks jest poza "grywalną" częścią mapy, więc nie można na niego wejść, ale jego sąsiednie heksy na których wróg może się rozstawiać są jak najbardziej na mapie. W ten sposób nie można mu zablokować możliwości rozstawienia poprzez zdobycie samego SHeksa. Wszystko jest jak najbardziej w porządku.

[Zsamot]

No to może mała wzmianka o takich utrudnieniach w briefingu?

[Gustlik]

Nie będę dopisywał niczego do briefingów dlatego, że:

- ten heks nie ma znaczenia dla zwycięstwa
- briefingi są po angielsku
- teksty briefingów maja swoje dźwiękowe odpowiedniki, więc muszą pozostać niezmienne.

[Zsamot]

Fakt, byłyby "popsute",  ew. opisie do całej kampanii.

[Zsamot]

Klin-  sporo zmian, pozytywnie mnie zaskoczył, a zaraz potem Winter Storm- całkiem podrasowany i rzeczywiście od razu lepiej. tylko bym dodał, ze 2 posterunki na podejściach, otoczone polem minowym. Cytadela -nadal pierwsza linia nie wiem czemu nie ma ppancy tylko jest sama piechota z artylerią i do tego bez obrony plot... Pola minowe też byłyby wskazane... Salerno- no zmiany wyszły tylko na lepsze, czas naprawdę zdeterminował me ataki... Leningrad ten sam zarzut, co do Cytadeli, obrona miasta wręcz symboliczna... Dałbym np. pociąg pancerny. Drive to Sea- zmiany naprawdę super, grywalność wzrosła i to znacznie.