Open General dla początkujących

[czata]

Co dokładnie oznacza cecha 'capture hexes(H)'?

Capture hexes(H) oznacza, że jednostka może zająć flagę. Artyleria nie ma tej cechy ustawionej automatycznie. Trzeba ją ustawić w efilu.

[Gustlik]

Jakie jest dokładny wzór matematyczny na 'krwawą obronę'?

Nie ma takiego wzoru, który wyznaczałby to dokładnie. To jest wypadkowa różnic doświadczenia i poziomu okopania walczących jednostek plus - czynnik losowy.

[FilipDnk]

Gram sobie drugi raz od początku w kampanie Gustlika,(wcześniej straciłem savy przy reinstalacji, a byłem już w 7 scen Stalingrad ). Zauważyłem, że artylerie przeciwlotnicze, które nie mają umięjętności ground attack, odpowiadają ogniem ziemnym, gdy się je zaatakuje. Zastanawiam się czy to rozmyślne rozwiązanie (wg. mnie raczej sensowne) czy też jakiś bug?

[Zsamot]

One mają GA!!! Tylko pasywny! Nawiasy nie oznaczają ZERO, bo tam masz wartość. Nawias oznacza, że może tej wartości użyć, ale niejako biernie. Co prawda te pelotki maja czasem odporność większą od pepanców, ale to inna bajka... Bo uważam, że wyższa sylwetka, jak i mniejsze tarcze ochronne są mniej predysponowane do obrony.

[derwiszx]

Zajrzałem do działu Ranking Generałów i po lekturze nasunęło mi się kilka pytań dotyczących tego przedsięwzięcia.
Z regulaminu można wywnioskować, że jest to zabawa czysto hobbystyczna pozbawiona niezdrowej rywalizacji i opierająca się na czymś w rodzaju niepisanej  umowy, której mottem mogłoby być "gramy fair" według pewnych reguł, których przestrzegania i  tak nie da się sprawdzić gdyż silnik gry uniemożliwia tego rodzaju kontrolę.
Może jednak się mylę odnośnie tych niepisanych reguł, w regulaminie nie doczytałem się jaka jest idea Rankingu. Czy chodzi o testowanie kampanii czy j o jakiś rodzaj dżentelmeńskiej rywalizacji czy może o znalezienie najlepszych (najbłyskotliwszych,rekordowych) rozwiązań dla poszczególnych scenariuszy i kampanii i ocenę tychże kampanii z punktu widzenia gracza która być może ważna jest również dla twórców danej kampanii.

Jak by nie było, zabrakło mi w tym całym regulaminie właśnie takiego postawienia kropki nad i.
Czyli:
1 Czy dozwolone są wszelkie myki typu: cancel move
2  testowanie poszczególnych scenariuszy (etapów kampanii) w celu rozpoznania rozstawienia sił jakimi dysponuje AI i dopiero w oparciu o taka wiedzę rozgrywanie rankingowej kampanii
3 czy wreszcie dozwolone są reloady przed rozpoczęciem scenariusza majace na celu zwiększenie prawdopodobieństwa otrzymania od losu jakiegoś wartościowego prototypu (co diametralnie zmienia wynik ekonomiczny prowadzonej kampanii )?
4. czy dozwolone są reloady w trakcie rozgrywania poszczególnych scenariuszy (np po jakiejś nieudanej akcji w której utracimy cenną jednostkę) 



Mam to szczęście, ze nie grałem do tej pory żadnej kampanii OG oprócz tutoriala i każda kampania jest dla mnie wielka niewiadomą. Tutorial potraktowałem tak jak na to zasługuje czyli jako szkólkę. Grałem dwutorowo: według narzuconego sobie reżimu czyli bez "myków" wymienionych powyżej, a następnie ten sam scenariusz będąc już bogatszy o wiedzę z poprzedniej gry, dodatkowo używając czasami reload (ale jedynie w celach czysto szkoleniowych typu: jak dana właściwość wpływa na zachowanie się jednostki)

Ciekawy jestem jak doświadczeni gracze rozgrywają swoje kampanie, jaki poziom realizmu próbują odtworzyć w swoich grach wiedza taka przydałaby się na przykład po to, żebym później mógł  porównać własne  osiągnięcia w tych samych kampaniach.

Ja wychodzę z założenia, że w sumie powinienem grać pod takim samym rygorem pod jakim gra AI, czyli bez Cancel i reload, ale przyznam, że w tym dążeniu do absolutnego realizmu widzę jednak pewną słabość.

Chodzi mi o samo rozpoczęcie scenariusza czyli wstępne rozstawienie swoich sił, które w zasadzie powinno opierać się na jakiejś wstępnej koncepcji rozegrania danego scenariusza, jednakże jedyną przesłanką jaką dysponujemy jest mapa ukształtowania terenu i lista celów do zdobycia, nie wiemy nic o zamysłach twórcy scenariusza (liczba i rozstawienie jednostek AI ). W realnej wojnie generałowie planując jakąś ofensywę mają doniesienia wywiadu odnośnie tego czym dysponuje przeciwnik, gracz w OG  może mieć takie informacje używając programu do edycji scenariusza lub rozgrywając próbną grę i dopiero uzbrojony w takie informacje może zaplanować sensowną bitwę, oczywiście można dokonywać rozpoznania przy pomocy zwiadu i dopiero po rozpoznaniu przegrupować odpowiednio siły ale z drugiej strony nie wiemy czy twórca scenariusza dał nam czas na przygotowania do bitwy odliczając na to jedną czy dwie tury w realnej wojnie ofensywy nie przygotowuje się z pospiechem a w naszej grze w wieli scenariuszach musisz rozstawić swoje armie na śłepo jeszcze zanim wykonasz jakikolwiek ruch zwiadowcą.

Trochę się rozpisałem by naświetlić swój być (może błędny punkt widzenia) ale ciągle jeszcze poszukuję recepty na to aby gra dawała jak najwięcej satysfakcji i jednocześnie była jakimś wyzwaniem bo z góry wiadomo, że siła sztucznej inteligencji  w OG nie jest w żaden sposób porównywalna z siłą AI np w warcabach czy szachach.

[czata]

Ranking Generałów ma służyć, przede wszystkim, promocji gry.

Odnośnie pytań dotyczących regulaminów.
Żadne myli typu cancel move, czy reolad nie są zabronione z tej prostej przyczyny, że i tak nie da się sprawdzić, czy gracz tego nie będzie stosował. Taki przepis byłby martwy.

Tym bardziej, że dla gracza znającego nieco tą grę istnieją znacznie subtelniejsze myki.

[Gustlik]

Ranking został stworzony także po to aby w jakiś sposób uhonorować tych, którzy po prostu grają, bo wcześniej, na forum, głos zabierali wyłącznie testerzy w fazie prób budowanej kampanii, a kiedy dana kampania już oficjalnie "powstała" - jej dalsze losy były właściwie nieznane....

Co do różnych "myków", to jest tak jak pisze czata - nie da się ich sprawdzić ani wyeliminować, więc po prostu nie zawracamy sobie tym głowy.

O tym jak grają inni możesz przekonać się czytając ich opisy. Raz obszerniejsze - raz skromniejsze, ale myślę, że dają jakiś ogląd sytuacji. Np: Hansen niezależnie od charakteru kampanii sam narzuca sobie rygory walki według schematu organizacyjnego i obowiązującego historycznie Ordre de Bataille - inni tworzą armie uniwersalne testując różne ustawienia.

Generalnie jednak chodzi o zabawę a nie o to, żeby się zamęczyć. Zatem - póki coś Cię w grze bawi, to tego używaj. Jeśli stwierdzisz, że nie - to nie. Nie gramy w końcu o "złote kalesony".

[Zsamot]

Grana, nierozegrana... To wiesz, ciężko to jednak ocenić, czy i jaki to ma wpływ? Wiesz, ja nie mam pamięci, co i gdzie będzie stać, czy kiedy przybędzie... Nie mówiąc o suicie, która- musiałem- znałem na etapie PG2, obecnie nie jest mi potrzebna. Zatem nic sobie nie podglądam, nie podrasowuję, bo ... nie umiem.
Z racji na pociechy często gram na raty, co mnie irytuje, ale niestety czasy, gdy siadałem na dzień i waliłem całą kampanie, na razie odeszły do krainy niemożliwości...
A poza tym- zapraszam do gry, chętnie poznam Twe zdanie, marzy mi się kolejny obrazowy Tester jak Kowdar.

[derwiszx]

Hmm, zanim zacznę grać kampanie rankingowe jeszcze muszę troszkę potrenować na tych łatwiejszych nierankingowych.
Postanowiłem przy okazji przetestować sobie swój nowy reżim . Bo jednak póki co granie bez jakichkolwiek ułatwień "wywiadowczych" zdecydowanie zaniża mi prawdopodobieństwo BV, a wiadomo że "człowiek do doskonałości dązy".

Postanowiłem, że e kolejnej kampanii na początku każdego scenariusza będę sobie rozgrywał próbny 1-turowy debiut, w którym w użyciu bedą tylko jednostki zwiadowcze będące w posiadaniu mojej armii (zwiad,lotnictwo i inne mające lidera z własciwościami zwiadowczymi)  a następnie na podstawie tak zebranych informacji (po reloadzie) bedę rozgrywał ten sam scenariusz już w trybie mojej kampanii czyli bez żadnych ułatwiajacych życie myków.

(Cancel move  jedynie w przypadku oczywistych pomyłek takich jak np. wykonanie przypadkowego ruchu samolotem miast wyboru jednostki  naziemnej, w sytuacji gdy zapomniało się zmienić tryb wyboru jednostki z lotniczej na lądowy) 

A swoja drogą, to być może przydałaby się taka modyfikacja silnika gry, by każdy scenariusz rozpoczynał się od tury w której możliwe by było użycie jedynie jednostek rozpoznawczych a dopiero od następnej tury rozpoczęcie właściwej kampanii na dotychczasowych zasadach?

[Gustlik]

Taka modyfikacja byłaby bardzo trudna, ale można rozważyć zasadę dodawania do kampanii obrazków ze zrzutów ekranu, rozstawienia jednostek przed pierwszą turą, symulujących "zdjęcia lotnicze".

Żeby nie było za latwo, część obrazu można lekko zamazać symulując zachmurzenia lub błędy zdjęcia.

Wyglądałoby to mniej więcej tak:

[derwiszx]

Pomysł ze zrzutami interesujący, być może nawet dalej idący niz moja testowa tura zwiadowca .

Zdjęcia lotnicze dają ogólna informację co do początkowego rozmieszczenia całości sił AI (za wyjątkiem rejonów zakrytych przez chmurki)

Moja próbna runda zwiadowcza pokazuje  tylko jednostki będące w zasięgu moich jednostek zwiadowczych (ale ze szczegółami) ilość informacji uzależniona jest od tego ile jednostek mam do dyspozycji i od decyzji w których kierunkach je wyślę.

Oczywiście dysponując zdjęciem lotniczym nie musiałbym używać swojej rundy zwiadowczej. Zresztą twórca scenariusza nie musi pokazywać na zdjęciu całego teatru działań. Może np. załączyć dwa czy 3 zdjęcia z wycinkami mapy wszak zwiad rzadko kiedy jest w stanie sfotografować całość.

Propozycja Gustlika podoba mi się, daje ona twórcom możliwość jeszcze bardziej realistycznego przygotowania kampanii (wszak od twórcy będzie zależało jakie materiały zwiadowcze zechce przekazać graczowi) no i nie wymaga to zmian w silniku gry.

[Zsamot]

Gustlik pomysł genialny w swej prostocie... Zamysł i wykonanie rewelacyjny. Jestem za!

[mara]

Ja bym jednak zostawił tak jak jest. Są takie sceny/kampanie, w których walka opiera się o element zaskoczenia (np. kampania volkssturm). Taki handicap wypaczał by całkowicie grę. Nic nie stoi na przeszkodzie aby informacje o rozmieszczeniu/koncentracji wrogich wojsk były zawarte w briefingu jako dane wywiadu/patrolu. Daje to również twórcy kampanii możliwość dezinformacji (oczywiście w celu maksymalnej realności gry).

[Zsamot]

W kampanii - tej właśnie- miałbyś nikłe rozpoznanie, co zresztą odpowiadałyby realnej sytuacji rozpoznania pola walki. Za to inne pole walki widziałbyś w '42.
Można wszak zróżnicować stopień rozpoznania.

[Gustlik]

Ja bym jednak zostawił tak jak jest. Są takie sceny/kampanie, w których walka opiera się o element zaskoczenia (np. kampania volkssturm). Taki handicap wypaczał by całkowicie grę.

Znów nadinterpretacja...
Czemu większość propozycji jest od razu brana jako pewnik / obowiązek / reguła?
Kto powiedział, że to ma być NA PEWNO I W KAŻDYM SCENARIUSZU?

Volkssturm raczej nie miał własnej komórki wywiadu a już na pewno zwiadu lotniczego - to chyba oczywiste.