Bunkry, Close defense, Ranged defense...

[Waldzios]

Zastanawiałem się nad kwestią fortyfikacji.

Nie wyciągnąłem jeszcze pełnych wniosków, ale zaczynam podejrzewać ze można je do pewnego stopnia zreformować wykorzystując modyfikatory CD i RD.

Close defense
CD odnosi się głównie do piechoty. Jednostka broni się za pomocą CD jeśli jest atakowana przez piechotę i znajduje się w trudnym terenie (miasto, las, góry).
Inne zastosowania to okręty podwodne (CD jest używane w walce przeciwko OP) oraz walka piechoty z bunkrami.
BTW. Kwestia CD okrętów, to temat na oddzielną, ważną dyskusję...

Jeśli stroną atakującą jest piechota, to bunkier niezależnie od terenu używa do obrony jedynie modyfikatora CD.
W obronie przeciwko piechocie, modyfikatory GD i RD  bunkra nie mają znaczenia.

Zakładam że można to wykorzystać by odpowiednio ustawić odporność bunkrów przeciwko piechocie.

Ranged defense
Tu mechanizm jest lekko skomplikowany.
Sam modyfikator odnosi się tylko do sytuacji gdy jednostka należąca do klas 1-7 (INF, TK, RCN, AT, Flak, FRT, TPT) atakuje jednostkę lądową (i nie mamy do czynienia z "close combat").

W największym uproszczeniu, jednostka otrzymuje pełen modyfikator RD jeśli przeciwnik z którym walczy wykorzystuje pełen zasięg, poniżej tego zasięgu otrzymuje tylko połowę modyfikatora.
Przykładowo jeśli atakujemy działo przeciwpancerne (o zasięgu 2), to atakując z 2 hexów otrzymujemy pełen modyfikator (bronimy się GD+RD), a atakując z 1 hexa otrzymujemy połowę modyfikatora (bronimy się GD+1/2RD).

Działanie wydaje się logiczne, im dalej znajduje się cel tym trudniej go trafić/zniszczyć, najtrudniej na maksymalnym dystansie.

Pytanie tylko, jak właściwie zinterpretować ten modyfikator.

Na mój rozum powinien się przeliczać na wielkość i mobilność celu.
Czyli niewielkie, mobilne cele, powinny mieć dość duży modyfikator, a bunkry skrajnie mały.

Ale czy na pewno? Może dla bunkrów warto zrobić wyjątek?
Na przykład potraktować GD jako obronę "górną", a RD jako "frontalną"...

Bunkry
W przypadku bunkrów mamy cztery podstawowe sytuacje:
- atak piechoty, obrona (CD);
- atak pancerny w zwarciu, obrona (GD+1/2RD);
- atak pancerny na dystans, obrona (GD+RD);
- atak artyleryjski, obrona (GD);

Przykładowo, przeciętny bunkier obecnie to GD=10, CD=3, RD=8.
Teoretycznie do więc do zniszczenia wymaga:
- piechoty z HA=3; (EDIT. Piechota w 'close combat' dostaje +4 do ataku, wiec realnie jest to -1);
- czołgu (w zwarciu) z HA=14;
- czołgu (na dystans) z HA=18;
- artylerii z  HA=10;

To miej więcej przekłada się na dość przeciętną piechotę, czołg z długim działem 75mm (w zwarciu), oraz haubice 150mm.

Gdyby założyć ze obrona GD to obrona przede wszystkim przeciwko artylerii, to możemy przyjąć ze RD to bonus przeciwko czołgom.

Prosta zmiana parametrów: GD=6, CD=3, RD=16, sprawiłaby ze do zniszczenia wymagane byłyby:
- piechota z HA=3;
- czołg (w zwarciu) z HA=14;
- czołg (na dystans) z HA=22;
- artyleria z  HA=6;

Co  by się przełożyło na identyczną piechotę, czołg z długim działem 75 (w zwarciu) , oraz mniejszą haubice 105mm.

Interpretując wartości w ten sposób, można by nieco inaczej przeskalować możliwości przeciw-bunkrowe i przeciwpancerne artylerii.

[Gustlik]

A pytałes Luisa jak jest liczone CD i RDM w tej klasie?
Bo ja się kiedyś nadłubałem nad CD i RDM dla samolotów, a potem sie okazało, że te parametry w ogóle się im nie liczą!! 

[Waldzios]

A pytałes Luisa jak jest liczone CD i RDM w tej klasie?
Bo ja się kiedyś nadłubałem nad CD i RDM dla samolotów, a potem sie okazało, że te parametry w ogóle się im nie liczą!! 

Tak, wiem dokładnie jak to jest liczone...