Samoloty - taka ciekawostka:

Zaczęty przez Gustlik, Kwiecień 24, 2015, 02:04:42 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gustlik

Znalazłem w sieci ceny samolotów amerykańskich jakie obowiązywały w czasie II Wojny.
Postanowiłem zobaczyć jak się to ma do cen w naszym efilu.

Oczywiście nie chodzi o wartości bezwzględne, ale o proporcje cen poszczególnych typów - między sobą.

Jako bazowy przyjąłem B-17 który u nas kosztuje 1440pp - i tak
B-17 w rzeczywistości kosztował 204tys USD u nas kosztuje 1440pp 
Teraz mamy 1440 : 204 = 7.05

Zatem proporcjonalnie, każdą inną wartość ceny w tysiącach USD musimy pomnożyć przez 7.05 aby
otrzymać odpowiednią wartość w pp - w ten sposób mamy:

B-24 215tys USD = 1516pp (a jest 1524)
B-25 142tys USD = 1001pp (a jest 600-720)
B-26 192tys USD = 1354pp (a jest 624-684)
B-29 605tys USD = 4265pp (a jest 2424)
P-40 44tys USD = 310pp (a jest 384-396)
P-47 85tys USD = 599pp (a jest 588-720)
P-51 51tys USD = 359pp (a jest 564-648)
P-38 97tys USD = 683pp (a jest 528-636)

Nic nie sugeruję - tak tylko, ku przemyśleniom....
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Jaro

Dobrze wiedzieć choć kiedyś pisałeś że koszt w prestiżu to nie cena a dostępność/powszechność.  >:D
Pozdrawiam,
Jaro
------------------------------------------------------
Repozytorium plików instalacyjnych gry:
Dropbox: https://www.dropbox.com/sh/z4l7rs71sxk1jc6/AAD8v6sMojApzyD4NG3IFK4ca?dl=0
OneDrive: https://1drv.ms/f/s!Am2aTZH9AOcoanwyUg8_mMB5lwI

Gustlik

Oczywiście, że tak, natomiast koszt wytworzenia jest jedną ze składowych.

Raczej chodzi o porównanie, że sama cena B-29, równała się TRZEM B-17.

Z kolei P-51, jak się okazuje, nie odbiegał ceną aż tak bardzo od P-40, co -
przy podobnej dostępności - powinno jednak czynić go tańszym niż jest
w tej chwili.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Mario

Najjaśniejszy Panie, do prowadzenia wojny potrzebne są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze.

zoloo

Pozostając w tematyce samolotów, polecam świetną książkę Mitchella Zuckoffa "Lodowe piekło. Katastrofa na Grenlandii". W swojej książce autor skupia się na trzech wypadkach lotniczych: pierwszy, to awaryjne lądowanie samolotu transportowego C-53 skytrooper, którego załodze załogi udało się ujść z życiem i wezwać pomoc. Na ratunek ruszyły kolejne maszyny. Dwie z nich również uległy wypadkom. Jedną z nich był nowiutki, świeżo z fabryki wypuszczony B-17 w najnowszej wersji. Na ratunek wyruszyła kolejna maszyna - uniwersalny samolot rozpoznawczy - Grumman "Duck" z pilotami doświadczonymi w akcjach ratunkowych na Grenlandii. Jednak i oni zaginęli bez wieści. POLECAM gorąco!. A pozostając w temacie Mitchella Zuckoffa, polecam także jego najnowszą książkę "11 września. Dzień, w którym zatrzymał się świat".

nelik

gdzie mogę dostać te książki? nie chcę kupować ale wypożyczyć też ciężko przynajmniej w mojej okolicy... :/ nie sądziłem, że to będzie takie trudne

sewos

zoloo - czytałem 11 września - rzeczywiście bardzo ciekawa pozycja - kto jeszcze nie miał okazji to koniecznie nadróbcie zaległości bo warto