ZLOT GRACZY W LISTOPADZIE???

[Rommel]

Jest już praktycznie połowa września, może czas jest poruszyć temat zlotu, gdzie i kiedy, kto jest chętny do spotkania fanatyków panzera

[Zsamot]

Jest już praktycznie połowa września, może czas jest poruszyć temat zlotu, gdzie i kiedy, kto jest chętny do spotkania fanatyków panzera

Ja jestem bardzo za, tylko może Wielkopolska? Ew. Wrocław, czy inne miasto, gdzie można normalnie dojechać, forty toruńskie miały genialny klimat, szkoda, że tak krótko tam mogłem wtedy być... Pozdrawiam serdecznie.

[PitekWaleczny]

Mnie nawet nie trzeba pytac. Jestem za. Z checia zobacze te "paskudne" mordki fanatykow pg.

[Gustlik]

Jakaś większa biesiada wchodzi w grę, czy tylko "spotkanie robocze"?

....i gdzie jest Depet

[Rommel]

Depet, depetem, ale Szarik w emeilu poruszył sprawę zlotu, moze czas na jakieś szczegóły, Szarik czekamy na jakieś info

[pepe1941]

Mnie nawet nie trzeba pytac. Jestem za. Z checia zobacze te "paskudne" mordki fanatykow pg.

Pitek- pewien paskudny fanatyk PG z chęcią zobaczy twoją "ładną" mordkę.

Co do zlotu może i ostatnio nie grywam ale na zlot, na pewno się wybiorę. Rzecz jasna to prawie służbowy obowiązek.

[pepe1941]

witam
Widzę że zainteresowanie jest potężne co do zlotu.
Chciałbym zgłosić Lavalavabatu do chętnych na spotkanie, obecnie jest poza granicami kraju jednak napisał mi abym go zapowiedział. Zarówno on jak i ja bardzo chętnie spotkamy się z generałami PG.
Pozdrawiam pepe1941

[Rommel]

Już wiadomo więcej, Szarik wysłał emeile:
"Tradycją już jest, że co roku, w listopadzie spotykamy się razem na zlocie. W tym roku zlot odbędzie się również w listopadzie w dniach 21, 22, 23 (początek w piątek, zakończenie w niedzielę). Po raz drugi miejscem zlotu będzie Fort IV w Toruniu, który był częścią twierdzy toruńskiej. Miejsce to jest niesamowite o czym może zaświadczyć każdy generał, który był tam rok temu." już czas szykować urlop, nie mozna przecież przegapić takiej okazji.

[PitekWaleczny]

Odliczanie juz w fazie koncowej. Jeszcze tylko pare dni.   Jezeli chodzi o mnie, jade z Zielonej Gory ( dla malo zorientowanych geograficznie - zachod Polski ) przez Poznan, Gniezno, Inowroclaw do Trounia. Jakby ktos byl w poblizu i chcialby sie zabrac ze mna, to niech da znac. Oczywiscie nie za darmo. Przynjamniej jedna kolejka na zlocie za to sie nalezy.  ;-)