Witam wszystkich,
gram w PG2 z przerwami od kilku lat, z jednej strony więc jestem doświadczonym generałęm, ale z drugiej kompletnym żółtodziobem bo nigdy nie grałem z żywym przeciwnikiem - i za takiego mnie należy uważać :)
Chciałem poddać pod analizę jedną sprawę która mi się wydaje oczywistym błędem, a której jakoś nikt nie poruszył (przynajmniej ja nie znalazłem tematu)
Chodzi o artylerię:
1. jeśli atakujemy przeciwnika, oddajemy strzał i to koniec możliwości ofensywnych naszej baterii
2. jeśli się bronimy nasza bateria może wspomóc ogniem atakowane jednostki tyle razy ile posiada amunicji
Czy nie uważacie że to kompletny brak równowagi i odniesienia do rzeczywistości?
Moim zdaniem dużo bliższe rzeczywistości byłoby gdyby artyleria miała takie same możliwości w turze obrony jak i w turze ataku, a więc jeśli raz możemy jej użyć atakując, to i broniąc się artyleria tylko raz powinna moć odpowiedzieć "ogniem"
Jeśli jest w stanie odpowiedzieć ogniem kilkurotnie to i w ataku powinna mieć możliwość ostzrelać przeciwnika kilka razy.
Dlaczego jej sprawność ma być wyższa w obronie niż w ataku?
Wiem, że dla tych którzy grają od dawna i się przyzwyczaili do zasad PG2 w pierwszej chwili może się to wydać absurdalne, ale proszę to przemyśleć i przeanalizować powoli...
Mi się marzy patch który zmienia zasady działania artylerii na takie jakie podałem.
Chyba, że popełniam jakiś błąd w rozumowaniu? Może się mylę i tego nie zauważam?
Zasady artyleryjskiego wsparcia, jakie proponujesz, zostały wprowadzone w silniku gry People's General. Istnieje jej konwersja do PG2 i drugiej wojny światowej, natomiast co do modyfikacji samego PG2, to wszelkie uwagi mile widziane są tu:
http://panzercentral.com/forum/viewtopic.php?t=35756
dzięki za info!
mimo wszystko dziwi mnie że taka "nierównowaga" istnieje i funkcjonuje i nikt na to nie narzekał, patche poprawiały dużo wieksze drobiazgi i mniejsze "niesprawiedliwości"
Cytat: darkonza w Listopad 09, 2006, 06:19:35 PM
dzięki za info!
mimo wszystko dziwi mnie że taka "nierównowaga" istnieje i funkcjonuje i nikt na to nie narzekał, patche poprawiały dużo wieksze drobiazgi i mniejsze "niesprawiedliwości"
Ta opcja nie została zmieniona z jednego powodu - gdyby artyleria miała strzealć w obronie tylko raz gra ne miałaby sensu...zero jakiejkolweik taktyki defensywnej że już nie wspomne o wykorzystaniu dział "defensywnych" (możiwość ruchu bez składania do ciężarówek). Zobacz gdyby artyleria miałas strelać w obronie tylko raz (tak jak myśliwiec eskorty) to każdy by to wykorzystywał z niezywkła brutalnością - wystarczy zaatakowac jakims tanim i słabym sprzętem (albo lepiej dobrze opancerzonym czołgiem) a później nawet doskonale okopana piechota (ENT: >10) byłaby zmasakrowana przez jednostki przeciwnika (cały pułk !!!). Oczywiście dochodzą do tego problemy techniczne - w rzeczywistości było tak że ustalało się namiary które artyleria miała ostrzealać - tutaj artyleria sptrzeliłaby automatycznie do pierwszej atakującej jednostki - a może ja bym wolał żeby oddała strzał w gorszej dla mnie sytaucji ? Na przykład wtedy kiedy zaatakują Sturmpionierzy....Takiej zmian nie da rady zaprogramować w zwykłym patchu - trzeba byłoby zmienic silnik gry - póki co polecam Steel Panthers tam z tego co wiem ostrzał artyleryjski jest świetnie odwzorowany :).
Cytat: Depet w Listopad 09, 2006, 06:32:59 PM
Ta opcja nie została zmieniona z jednego powodu - gdyby artyleria miała strzealć w obronie tylko raz gra ne miałaby sensu...zero jakiejkolweik taktyki defensywnej że już nie wspomne o wykorzystaniu dział "defensywnych" (możiwość ruchu bez składania do ciężarówek). Zobacz gdyby artyleria miałas strelać w obronie tylko raz (tak jak myśliwiec eskorty) to każdy by to wykorzystywał z niezywkła brutalnością - wystarczy zaatakowac jakims tanim i słabym sprzętem (albo lepiej dobrze opancerzonym czołgiem) a później nawet doskonale okopana piechota (ENT: >10) byłaby zmasakrowana przez jednostki przeciwnika (cały pułk !!!). Oczywiście dochodzą do tego problemy techniczne - w rzeczywistości było tak że ustalało się namiary które artyleria miała ostrzealać - tutaj artyleria sptrzeliłaby automatycznie do pierwszej atakującej jednostki - a może ja bym wolał żeby oddała strzał w gorszej dla mnie sytaucji ? Na przykład wtedy kiedy zaatakują Sturmpionierzy....Takiej zmian nie da rady zaprogramować w zwykłym patchu - trzeba byłoby zmienic silnik gry - póki co polecam Steel Panthers tam z tego co wiem ostrzał artyleryjski jest świetnie odwzorowany :).
spójrz na to w ten sposób, jeśli daną jednostkę w jednej turze atakują po kolei 4 jednostki to co prawda w rzeczywistości mogłoby się wydarzyć że faktycznie atakują po kolei, jednak często zdarzałoby się że dana jednostka jest atakowana ROWNOCZEŚNIE przez wszystkich atakujących i to najczęściej z różnych kierunków, mimo to w PG2 chłopaki z armatami są na tyle zdolni że ostrzeliwują wszystkich strzelając równocześnie w 4 kierunkach :)
wiem że za wiele wymagam, w końcu to tylko jakieś odwzorowanie pola walki a nie rzeczywistość, ale moim zdaniem mimo wszystko lepiej byłoby tak:
założmy że za naszą piechotą stoją dwie baterie
pierwsze atak osłania pierwsza bateria, drugi druga
kolejne ataki idą bez osłony, moim zdaniem (podkreślam - tylko moim zdaniem) to bardziej oddaje realia
w dodatku zasięg artylerii mógłby być bardziej zróżnicowany (artyleria walącą na 8 pól nie byłaby wszechmocna, bo teraz jest)
w tej chwili w PG2 jak zestawić razem ze szesc doświadczonych baterii 150mm to naprawdę trzeba mieć niesamowity sprzęt aby je ruszyć,
gdyby każdy atak osłaniała tylko jedna z nich to też lepiej by to oddawało rzeczywistą wartość takiej koncentracji artylerii
ta niedoskonałość (moim zdaniem niedoskonałość) powoduje narzekanie na niektóre scenariusze, że za dużo artylerii stoi i ciężko je ruszyć, to nie za dużo artylerii tylko zasady gry powodują że scenariusz jest upierdliwy (moim zdaniem)
w prawdziwej walce lotnictwo taktyczne i ciężka artyleria służyły przedewszystkim do przełamywania lini wroga a więc do atakowania
w PG2 lotnictwo..a i owszem, ale artyleria....przydaje się bardziej w obronie niż w ataku :)
tylko dlatego że strzela wielokrotnie a nie raz...
lubię mieć wszystko przemyślane a w Steel Panther jest tyle wspólczynników i zależności że mnie głowa zaczyna boleć jak w to próbuję grać :)
Gdyby przyjąc Twój sposób myślenia to jedna ikona w PG2 powinna być odwzorowaniem jednego działa.Ostrzał artyleryjski przed atakiem zwykle skierowany jest w jedną stronę, w tę w którą ruszą Twoje oddziały. W przypadku obrony można dzielić jednostkę na baterie wspierające oddziały wzywające pompcy
Poza tym - właśnie ze względu na potworną siłę - w nowszych efilach artyleria dużego kalibru i strzelająca na 8 pól ma "Support Fire" wyłączony.
Cytat: Gustlik w Listopad 09, 2006, 11:27:25 PM
Poza tym - właśnie ze względu na potworną siłę - w nowszych efilach artyleria dużego kalibru i strzelająca na 8 pól ma "Support Fire" wyłączony.
, narzekaj
czyli "walczy" się z tym problemem, wyłączając "support fire", narzekając na niektóre scenariusze, a w People's General rozwiązali problem jednym pociągnięciem...może jednak oni mają rację?
Szczerze mówiąc sam chyba nie chciałbym tej zmiany o której mówię bo się przyzwyczaiłem, ale mimo wszystko obecne zasady dalej wydają się mi błędne.
Dzięki za dyskusję.
Można przyjąć takżę, że artyleria ostrzeliwuje cały czas niezależnie czy jest to atak, czy obrona, ale czy o to chodzi?
Jezeli juz jestesmy przy support fire na pewno rzeczą, ktora powinna byc poprawiona jest wsparcie artyleryjskie przy walce bezposredniej w ciezkim terenie - assault.
Takiego wsparcia po prostu nie powinno być - jak wspierac swoich zolnierzy jak walka odbywa sie juz na bagnety?
Tak apropos artylerii,
to o dozorach panowie słyszeli?
Artyleria w obronie jest zawsze bardziej skuteczna niż w natarciu.
Ile było w historii wojen potężnych bombardowań artyleryjskich których skutki ograniczały się w najlepszym wypadku do przerobienia kawałka świata na krajobraz księżycowy, czasowej głuchoty obrońców i poważnego uświnienia ich mundurów.
Ile było natarć które zaległy zaraz na początku pod ogniem artylerii.
Popatrzcie na historię - z niej wynika że podstawą obrony jest artyleria.
pozdrawiam
marder
ps.
starcie na bagnety w trudny terenie... Grisha a o Hurtgen Wald słyszałeś?
witam
Macie rację :)
Przy ostrzale artyleryjskim powinna też być opcja pozwalająca oberwać jednostkom stojącym na sąsiednich hexach. Przecież nie raz w historii WWII ogień artyleryjski szedł na wysunięte stanowiska własnych wojsk...
POZDRAWIAM!!!
Ervin von Rommel
....ze o bombowcach nie wspomnę..... :) :) :)
Cytat
starcie na bagnety w trudny terenie... Grisha a o Hurtgen Wald słyszałeś?
no...słyszał...i co?