Dopisek moderatora: E-File - [E- equipment; File - plik] jest to baza danych wszystkich jednostek, sprzętu, uzbrojenia, charakterystyk oraz wzajemnych oddziaływań i zależności. Znajdziemy w nim wszystkie występujące w grze jednostki, współczynniki bojowe, techniczne itd. Oryginalny e-file SSI okazał sie zbyt ubogi i niedporacowany - powstają więc kolejne.
[/b]
czesc
A ja z innej beczki, czemu preferowany jest RSF. NIe mam do niego nic, dziwi mnie to jednak.
Swietne scenariusze np robie AdlerK.
Szarki moze tak cos z tej beczki, pokraja sie za to nie dma ale fajnie by bylo gdyby w MPolski byla szeroka reprezentacja roznego rodzaju scenariuszy i e-file.
pozdrawiam
Witam,
To może ja odpowiem pierwszy bo sie na tym troche znam.....Fajnie ze podoba Ci sie e-file AdlerKorps - moim zdaniem najlepszy z tych które sa aktualnie używane i ulepszane. Jego znakiem rozpoznawczym jest przede wszytkim wiernosc prawdziwym wartsociom jednostek bojowych, zrobiionymi na nowo ikonkami wojsk (ewentualnie) i wysoką CENĄ ! I wlasnie ten ostatni punkt jest decydujacy - e-file Adlera nalezy do tak zwanych hi-file, czyli poziom trudnosci polega bardziej na wysokiej cene i diametralnymi roznicami wartosci bojowych niektorych wojsk (np. 1 Sturmpionnire wytrzyma atak nawet kilku "Regularnych", zaś z doswiadczniem ponad 300 jest praktycznie nieśmiertelna.....) niż na przewadze liczebnej. O ile dla maniaków, którzy chca naprawde poczuc sie prawdziwymi dowódcami to jest jak najbadziej na reke, o tyle dla graczy mniej doswiadczonych to istne samobójstwo....Druga sprawa przy takich kontrastach (które jak najbardziej sprawiaja kampaniie realnymi) nie da sie grac w scenariusze PBEM....(czytaj przyklad o Sturmpionneriach). Oczywiscie jest czesc scenariuszy na Battle Group w ktore widze ze graja na AK 4000 ale trzeba powiedziec sobie szczerze PO PROSTU SIE NIE DA! Jesli ktos jest jeszcze oporny to niech zrobi prosty eksperyment - niech zagra w Savannah nawet z ustwainiem max. 300 na 50 na AK 4000 - jak dozyje 6-7 tury moze uwazac sie za zwyciezce :)
pozdr
Depet
Ja bym wolał nie eksperymentować w Mistrzostwach Polski z innymi e-filami.
Oczywiście można zorganizować inny turniej, który będzie oparty np. wyłącznie na AdlerK.
Szarik
Popieram Szarika.
Moim zdaniem w lidze powinnismy grac na jednym e-filu. Ja grałem na e-filu Bolesty i w jego kampanie - trudno mi sie przyzwyczaic do RSF a powieksznie liczby e-fili skomplikuje tylko grę.
Jezeli sa zwolennicy innych e-fili to niech grają w oddzielnym turnieju.
czesc
OK ale jeszcze wroce to tej sprawy.
pozdrawiam
Dla niektórych graczy tak jak dla mnie bardzo wazne jest wierne odwzorowanie e-filu czyli zgodne z realiami 2 wojny.
Mnie osobiście zalezy na tym aby grać na takim e-filu.
Niestety okazuje się, że takiego e-filu nie ma. Najbardziej wiarygodnym e-filem jest dla mnie e-fil stworzony przez Adama Bolestę. Jest to e-fil zrobiony specjalnie dlatego, ze w e-filach i ryydar's i adlera sa powazne przekłamania co do zasięgiu i siły ognia poszczególnych jednostek. Wielokrotne konflikty z zagranicznymi twórcami e-fili doprowadzily do stworzenia przez Bolestę własnego e-fila dokładnie odwzorowującego sprzęt uzywany w czasie 2 wojny.
Niestety Bolesta nie zrobił to tej pory scenariuszy do grania PBM. W najbizszym czasie okaze się czy Bolesta podejmie się tego zadania.
Pytanie jest jedno do generałow czy jestescie zainteresowani gra na e-filu jak najwierniej oddającym sprzęt uzywany w 2 wojnie czy jest to raczej sprawa drugorzędna.
Proszę o wypowiedzi i głosowanie na TAK lub NIE.
czesc
Nie wiem ;)
pozdrawiam
mi jest wszystko jedno (ze wskazanie na RSF bo się juz przyzwyczaiłem) - a co do bolesty to nie grałem wiec cięzko mi porownywać
Witam.
Znam kampanie Adama Bolesty. Mam też parę innych autorski rozwiązań.
Obecnie gram z Wami, bo mnie Szarik odnalazł. Kiedys Bolesta chciał robić MP ale się nie udało.
Adres mu wysłałem i potem cisza. No i teraz jestem.
Grałem w PG1, potem PG2, dostałem płytkę od Adama i byłem zadowolony.
Pasjonuję się historią, szczególnie II wojny światowej. Czy ktoś jeszcze pamięta serię książeczek z "Tygrysem" ? Może nie dokońca poprawnie historycznie ale wtedy to było coś.
Gra w PG2 jest dla mnie kultowa.
PG3 to niewypał. >:( Gram teraz używając RSF ale nieodinstalowałem kampanii Bolesty i porównuję. Pod kontem poprawności historycznej Adam Bolesta jest na dużym plusie.
W RSF jest dużo przekłamań i błędów. I nie długo jak znajdę czas będe notatki robił.
Gram z Krisem13 "VISTULĘ" i np. lotnictwo radzieckie nie ma takiej przewagi jak powinno mieć.
Dalej: dywizja HG była elitarną jednostką i nie powinna tak dostawać w dupę; skąd tyle skoncentrowanej artylerii po stronie radzieckiej.
Podsumuwując moją już zbyt długą wypowiedź. 8)
Więcej realizmu opartego na faktach a nie fantazji autorów, którzy nie czytają lub przeczytali po łebkach.
Pozdrawiam.
Cytat: kempczol w Czerwiec 16, 2006, 05:43:32 PM
Pasjonuję się histori±, szczególnie II wojny ¶wiatowej. Czy kto¶ jeszcze pamięta serię ksi±żeczek z "Tygrysem" ? Może nie dokońca poprawnie historycznie ale wtedy to było co¶.
oj tak witaj w klubie - mam tygrysów cała stertę - pasjż do hisotrii zarazil mnie mój ojciec - te tygrysy to w sumie jego :)
TAK
Ja jestem za tym aby głównym e-file w lidze był e-file Adama Bolesty. Liga mająca własny e-file lepiej jest postrzegana na zewnątrz oraz może czymś zaskoczyć przeciwnika podczas bitew międzyklubowych.
Musimy poczekać teraz na scenarisze stworzone pod kątem gry przez email na tym e-file. Jeżleli takie powstaną, to będę się z tego bardzo cieszył.
Szarik
skad mozna sciągnac ten e-file?
Wszystko bardzo fajnie....ale e-file Bolesty jest bardzo mało atrakcyjny, "trudny", nie wystarczający (nie ma nawet połowy jednostek które ma RSF), źle zróżnicowany (artyleria strzelająca w promieniu 8 pól - samobójstwo w niektórych scenariuszach :) ) i całkowicie nie przystosowany do gry PBEM (tzn. jedne jednostki stanowczo zbyt drogie inne zbyt tanie.....). Ja tez jestem za tym żeby używać e-file specjalnie przygotowanego do naszej Ligi...ale moim zdanie Bolesta musiałby mozno popracować nad swoim e-filem, a później stworzyc do niego jakieś scenariusze...choć jeśli o to chodzi też mógłbym kilka dobrych zrobić (kredys robiłem...i znam pare osób które też by się tym zajęły).
Moim zdaniem to jest bardzo dobry pomysł ale na daleką przyszłość....tez bym chciał żeby nasza liga mogła poszczycic sie własnym unikatowym e-filem i scenariuszami. Stalibyśmy sie konkurencją dla Rayydersów...co więcej bylibyśmy dużo lepsi bo posiadalibyśmy E-file zgodny z prawda historyczna....a w przypadku RSF sami wiecie ;D
Co do pierwotnego efilu Bolesty i jego kampanii znajdziecie je tutaj: http://bolesta.home.pl/pg2/strony/main.html
pozdr
Depet
Wszystko bardzo fajnie....ale e-file Bolesty jest bardzo mało atrakcyjny, "trudny", nie wystarczający (nie ma nawet połowy jednostek które ma RSF), źle zróżnicowany (artyleria strzelająca w promieniu 8 pól - samobójstwo w niektórych scenariuszach ) i całkowicie nie przystosowany do gry PBEM (tzn. jedne jednostki stanowczo zbyt drogie inne zbyt tanie
Przeprowadziłem już kilka rozmów z Bolestą na temat zrobienia kilku scenariuszy pod grę PBM oraz dostosowania jego e-filu dla potrzeb tej gry.
To, że Bolesta nie ma tak wielu jednostek jak Ryydersi to fakt. Ale faktem jest też, że jego e-fil powstał po licznych awanturach z zachodnimi twórcami e-fili. Ich e-file do tej chwili mają liczne przekłamania co denerwuje również liczną grupę graczy z naszej Ligi, którzy pasjonuja się historią II wojny. Trudno tu wszystkie błędy przytaczać ale np. niemcy atakując Czechosłowację mają już czołgi (38t) które zdobylo dopiero na czechach.
Co do dział strzelającyvh na 8 heksów to takie faktycznie były Haubice, ciężar pocisku 113 kg, 21cm-zasięg 11 100 m a 21 cm Mrs 18 zasięg 16 700 m. Jest tylko kwestia dostepności tej artylerii czyli CENY bo 2 lub 3 takie haubice robią niezłe spustoszenie w jednostkach przeciwnika.
Oczekuję od wszystkich zainteresowanch tym tematem aby czynnie się właczyli w prace nad e-filem dla naszej ligi, a który na pewno będzie zgodny z prawdą historyczną.
Wszystkie wasze sugestie trafią do Bolesty aby mógł je ewentualnie uwzględnić w pracy nad e-filem.
Ze swojej strony mogę powiedzieć, że Bolesta ma ogromną wiedzę na temat jednostek i uzbrojenia z czasów II wojny podpartą również dostępem do zasobów Wydawnictwa Militaria z którym utrzymuje scisłe kontakty.
Pomysł jest ciekawy 8)
Osobiście nie mam dużej wiedzy na temat sprzętu używanego podczas II wojny światowej.
W swojej domowej biblioteczce mam jedynie ksiązki wydawnictwa Militaria opisujące czołgi poszczególnych państw biorących udział w II wojnie.
Mogę jedynie napisać czy na danych jednostkach "fajnie się gra w panzera".
Moim zdaniem jeżeli powstanie nowy equiment ktory będzie obowiązywał w naszej lidze, powinien on umozliwiac gre na scenariuszach napisanych dla RSF, lub ewentualnie znajdzie się chętny który zechce przerobić te scenariusze ;)
Rommel dobrze gada - fajnie by było aby ten e-file był kompatybilny ze scenariuszami Ridersow, ktorych jest dużo...
co do prawdy historycznej - każdy naród ma swoją :)
ja zawsze będę optował za grywalnością a nie wiernością... no bo Panowie...np. takie USSR mialo z 10razy wiecej czołgów w tym wiele lepszych niż niemieckie...ale uległo niemcom w 1941 - i dlaczego? ponieważ miało gorsze dowodzenie ...system łączności...morale itp... ja poprosze o e-file które to uwzględni...
Witam,
Cytat: grishaja zawsze będę optował za grywalnością a nie wiernością... no bo Panowie...np. takie USSR mialo z 10razy wiecej czołgów w tym wiele lepszych niż niemieckie...ale uległo niemcom w 1941 - i dlaczego? ponieważ miało gorsze dowodzenie ...system łączności...morale itp... ja poprosze o e-file które to uwzględni...
Grisha z calym szacunkiem ale te gorsze dowodzenie, łączność, różnice w ilości sprzętu to uwzględnia sie w scenariuszu....:)
Dyskusja musze powiedzieć rozgorzała na dobre...tylko że w nieco nie w tym kierunku w jakim było zamierzenie. Nie dyskutujmy juz OGÓlNIE czy ten efile jest zły czy jest dobry, czy go wprowadzic w lidze czy nie. Szarik poparł pomysł, wiec traktuje to jako zgode na rozpoczęcie prac nad takiem projektem. Zreszta Wasze posty sa nieco wymijające - chcecie taki efil ale jednoczesnie nie chcecie zmian....:) Skupmy sie na tym jak znależć kompromis - czyli szukajmy efilu ktory bedzie atrakcyjny jak RSF a jednoczesnie wierny historycznie. I zeby taki kompromis znalezc należy moim zdaniem pisać o konkretach w tym wątku: co konkretnie Bolesta ma dodać, poprawić....
Przeanalizowałem dziś dość gruntownie efil Bolesty i musze powiedzieć że mój początkowy sceptycyzm był niczym nie wskazany. Ten efil jest znacznie lepszy od RSF, jednak posiada pewne niedopracownia i niedociągnięcia. Najpierw więc o wadach:
Kwestie techniczne:
- Liczba jednostek: w efilu Bolesty jest ich około 900 - oczywiście to dużo, ale kiedy uwzględnimy każdą narodowość zostaje już około 70-80 na każdą (1939-1945). W nowych efilach np. Rayydersów jednostek jest około 1200; różnica 300 jednostek wśród których znajdziemy na pewno znacznie bardziej zróżnicowaną piechote
- Marynarka wojenna: tu za bardzo nie ma nad czym się rozpisywać, ponieważ w efilu Bolesty ne ma takiej opcji :) brak okrętów podwodnych, niszczycieli, monitorów, krążowników wszelkiej maści i moich ulubionych pancerników strzelających w RSFie na 9 pól :(
- Ikony jednostek: Bolesta opiera się na 200-300 ikonkach (Panzer2.dat w którym ikonki się znajdują zajmuje 13 mega, dla porównania Panzer2.dat w RSFie prawie 60 mega!! Sami widzicie jaka róznica). Sprowadza sie to do tego że mamy u Bolesty w zakladce piechote te same ikonki ale juz rodzej piechoty sie różnią diametralnie statystykami....czyli np. SS Regular wygląda tak samo jak SS Grenadier....takie sytuacje można mnożyć....w RSFie każda jednostka ma niemal wlaśną ikonkę!!!
- Zasieki: tutaj również brak czegokolwiek w tym stylu, a w RSFie są i to nie tylko dla kosmetyki!!! Miny potrafia na długo unieruchomić przeciwnika...zasieki i kolce przeciw czołgom to to doskonały element defensywny..juz o minach wodnych nie wspomne bo nie ma marynarki ::)
- Oznaczenia literowe: brak jest u Bolesty oznaczeń symbolizujących możliwości specjalne jednostki, w RSFie widzimy np. [ACE] czyli jednostak może byc transportowana, ma 2 dodatkowe cechy dowódcze, atakuje bez względu na okopanie (szczegóły w wątku z poradnikami)...u Bolesty nie ma nic, ale cechy specjalne są tylko trzeba sie domyslac że skoro to elitarna jednostka SS to na pewno ma możliwosć E itd.
- Środki transportu:u Bolesty są strasznie "prymitywne" tzn. przykład wosjk niemickich: Truck, Wagon albo tran. opan. 251/11....troche mało :) w RSFie większość jednostek ma swoje unikatowe środki transportu, niektóre ciężkie działa nie mogą byc ciągniete przez zwykły dwukonny Wagon, ale przez 4...niektóre w ogóle nie mogą być ładowane do ciężarówek..wiec nie wiem czy Bolesta poszedł na łatwizne czy faktycznie tak było w rzeczywistości. Pomijam juz fakt że można było nadac nazwę ciężarówce...np. Opel, albo chociaż zastosować niemieckie nazwy. I drga sprawa dotycząca środków transportu, w RSFie są jednostki opancerzone, które mogą po wykonaniu ruchu jeszcze wykonać ostrzał !!! Czyli np. piechota może być transportowana na dalsze odległości czołgami - tak czasem jest w RSFie choć nie wiem czy tak było w rzeczywistości
- Transport lotniczy i desant powietrzny: Bolesta znacznie rozbudoał te funkcje (czyli możemy desantować niektóre lekkie czołgi jak spadochroniarzy itd.) ale ograniczył ta funkcje tylko do Niemiec, Polski, Anglii i bodajże do ZSRR....
Kwestie statystyczne:
- Cena: tutaj nie wprowadzałbym zbyt wielkich zmian - moim zdaniem cena jest idealnie dopasowana do gry PBEM lepiej nawet niż efile Rayydersów...chodzi bardziej o zachowanie równowagi tzn. potężne działo niemieckie 21 cm K38 (współczynniki kolejno ppanc i piechota 16 24) z ciężarówką strzelające na 8 hexów !!! nie może kosztować jedyne 537 kredytów.....to przykład jest tego troche....
- Różnice cenowe do możliwości: tu jest największy problem, podam przykład: działo 155 mm u Brytyjczyków (współczynniki 11 20) z ciężarówką strzelające na 4 hexy kosztuje 372 kredyty, za to dostepne w tym samym roku działo 8 inch (15 24), ciężarówka, 7 hexów ! 432 kredyty. Róznica 60 kredytów ale jakże kolosalna przewaga....
Jakie są zalety tego efilu, czyli to coś czego nie ma w RSFie i co należy jak najbardziej zachować:
- Skrajność i radykalne elementy: czyli to co mnie najbardziej denerwowało na początku: działa strzelające na 8 pól, czołgi i artyleria ppanc. na 3, różnicowanie odległosci w lotnictwie w sposób jak najbardziej sensowny 10 pól + (prędkość - 200)/50 itd. To bardzo urozmiaca gre, zmienia strategie defnesywną i ofensywną...nie bed esie już dalej rozpisywać :) wszyscy wiedzą o co chodzi.
- Hipotetyczna armia polska: Bolesta na potrzeby swoich kampanii stworzył polskie jednostki bojowe które powstałyby prawdopodobnie gdybyśmy wybronili się w kampanii wrześniowej...czyli znajdzimy wsród polskich jednostek pancernych nie tylko 7TP ;) ale także nowe które strzelają na 2 pola...to doskonałe pole do popisu dla twórców nowych scenariuszy pod ten efile w przyszłości.
- Wierność historyczna: czyli to co najważniesze...generalnie jeśli chodzi o statystyki jednostek nic bym nie zmieniał...ponieważ są one wyjątkowo uczciwie sporządzone...najlepiej ze wszystkich efili które widziałem (a widziałem już wiele)
Chyba starczy...teraz Wasz ruch i Bolesty rzecz jasna...ale chciałbym żeby w tym wątku znalazły się konkrety...!! ::) A więc zainstlujcie sobie ten efile, rozegrajcie pare scenariuszy - popatrzecie.......i piszcie. Mam nadzieje że Bolesta tylko czeka na Nasze sugestie.
pozdr
Depet
Witam wszystkich, skoro na forum toczy się dyskusja o e-filu to chyba czas, abym coś i jak napisał jako autor e-filu + sporej ilości kampanii
link do strony: http://bolesta.home.pl/pg2/strony/main.html
1. Ikony/dźwięk - nigdy nie miałem czasu na opracowanie własnych, te w RSF są piękne, od razu mam ochotę zdekompilować plik i wrzucic gdzieś 75% zawartości...z pominięciem, atrakcyjnych, ale błędnych...
2. Zasieki/pola minowe - fakt brak, ale uzupełnienie tego, to minimalny problem. Bunkry są, ale w warstwie ukrytej - zmiana kwalifikacji i po kłopocie.
3. Środki transportu: kiedyś po dłuższej walce z grą poddałem się, a już udało mi się stworzyć szybowce desantowe, latały pięknie, ale... jak się zatrzymały to atakowało je wszystko... Poddałem się i nie ruszałem tego dalej.
4. Okręty - są w warstwie ukrytej i występują w scenariuszach, w których wsparcie artylerii okrętowej ma kapitalne znaczenie. Moje okręty są bardzo silne, ostrzał z krążownika lekkiego poważnie przestrzela batalion pancerny (patrz ORP Dragon w normandii), jak coś wzbudzi zainteresowanie pancernika, to zniknie...
5. Bitwy okrętów... jeżeli jakaś gra się nie nadaje do tego, to moim zdaniem pg2 zajmuje zaszczytne I miejsce razem z EU II wojna światowa. Batalion pancerny mający 5/10, to batalion np. 40 Panter, który stracił 20 wozów, ale wciąż ma 20 wozów. Okręt 5/10, to okręt mający 50% uszkodzeń, jeżeli coś przypomina, to najczęściej połączenie pochodni z kupą złomu, która pływa tylko i wyłącznie dzięki walce ekip awaryjnych, a raczej na tym etapie już całej pozostałej przy życiu załogi. Taki okręt ma najczęśniej zrójnowane nadbudówki, maszty, a więc wyłączony z akcji system celowniczy (dalmierze i radary), więc jeżeli ma jeszcze czym strzelać i jakimś cudem jest lokalnie prąd, to strzela na wiwat. Okręt, to jedna wielka maszyna z ogromny stopniem wspólzależności poszczególnych elementów. PG tego nie oddaje. Okręty czasem toną na skutek pojedynczego trafienia w magazyny amunicyne (patrz Hood vs Bismarck, Droga Duńska 1941), czasem pojedyncze drobne trafie uszkadza np. częściowo system elektryczny - okręt jest sprawny nautycznie, kadłub jest suchy, nikt nie zginął, ale... nie ma prądu, nie można prowadzić ognia (patrz South Dakota vs Kirishima, Guafalcanal/Savo 1942), czasami okręt jest postrzelany jak sito, załoga w większości nie żyje, uzbrojenie jest rozbite, brak prądu, wszystko płonie, ale konstrukcja strukturalna jest tak potężna, że okręt utrzymuje się na wodzie, choć jest wrakiem (patrz Bismarck vs Rodney, King Georg V i inne). Okręty podwodne np. kontra pancerniki, jak to się kończy na pełnym morzu może opowiedzieć załoga HMS Barham, tylko trzeba zorganizować seans spirytystyczny, ponieważ ekslodowały komory amunicyjne. O ie pamięć mnie nie myli Barham dostał tylko 3 torpedy z U331. Odpuśćmy to sobie. Jak ktoś ma ochotę na taktyczną artyleryjską bitwę morską to mu podeślę staroć z 89 roku - Battle Crusiers + emulator C64. Nic lepszego nigdy nie widziałem. Zresztą w okręty są bardzo ubogie.
6. Ceny: u mnie oddają (przynajmniej miały oddawać) nie tylko jakość sprzętu, ale również dostępność. 203 dla amerykanów nie była niczym szczególnym, to samo LongTom, ale dla niemców K38 to już jest rzadko spotykana broń; przy okazji K38 to armata dalekosiężna, zasięg ognia 31000-33900, czyli u mnie podziel przez 4000=8 hexów.
ok. chętnie pobawię się przeróbkami e-fila, tylko chciałbym, aby nie naruszyły one sensu kampanii. Więc odpuśćmy sobie zasady fairplay, w wojnie ich nie było, a jeżeli grane są duele, to dysproporcja sił i jakości sprzętu nie ma znaczenia.
Co do bitew, to bardzo chętnie również porobię scenariusze na grę PBM, Mokra, czy Mława aż się proszą, Bzura też piękny pomysł... Scenariusze RSF - dla mnie wielka niewaiadoma, jak lepiej poznam tą wersję gry będę mógł coś więcej na ten temat powiedzieć.
pozdrawiam Adam Bolesta / ab
czesc
Nie wiem czy to przez obecne warunki atmosferyczne ponujace w PL ale panie kolega strona http://bolesta.home.pl/pg2/strony/main.html
nie dziala od wczoraj :-\
pozdrawiam
cholera, oto skutki pisania w środku nocy, a dodatkowo robiłem to dwukrotnie ponieważ mój kochany komp padł w trakcie pisania.
adres to oczywiście: http://www.bolesta.home.pl/pub/pg2/strony/main.html
i tak to wszystko powinno być.
pozdrawiam
ab
pomysł fajny, ale po co wyważać otwarte drzwi. Jestem oczywiście nieobiektywny ponieważ gram w Raidersach, ale to dobry e-file, jedyne co można mu tak naprawdę zarzucić to, żę brakuje mu niektórych jednostek. Jeżeli ktoś uważa ze scen jest fałszem historycznym (Gianst at Vistula - gdzie jest rudy 102 ;-) ?) to niech poprawi scenariusz i na takim będziemy grali. Granie na tym samym e-file pozwala na konfrontowanie się z innymi ligami, ponieważ e- file to nie tylko jednostki, ale ich siła, doświadczenie zdolności, z którymi należy nauczyć się grać.
E-file Rayydersów pod względem historycznym jest NAJGORSZYM e-filem i ta opinia nie jest tylko moja...zgadza sie ze mna znaczna większosc graczy któym leży na sercu prawdziwość i osiagi ówczesnego sprzetu....co do scenariuszy to nie cierpie tych robionych przez Rayydera ale cóż innych nie ma wiec "jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma". Jak powsatnie nowy e-file (a radze sobie spojrzeć na e-file Bolesty to zmienisz swoje nastawienie) będe starał sie sukcesywnie poprawiać gruntownie scenariusze Rayydersów.
Cytat: steelfox w Lipiec 19, 2006, 08:08:58 AM
pomysł fajny, ale po co wyważać otwarte drzwi. Jestem oczywiście nieobiektywny ponieważ gram w Raidersach, ale to dobry e-file, jedyne co można mu tak naprawdę zarzucić to, żę brakuje mu niektórych jednostek. Jeżeli ktoś uważa ze scen jest fałszem historycznym (Gianst at Vistula - gdzie jest rudy 102 ;-) ?) to niech poprawi scenariusz i na takim będziemy grali. Granie na tym samym e-file pozwala na konfrontowanie się z innymi ligami, ponieważ e- file to nie tylko jednostki, ale ich siła, doświadczenie zdolności, z którymi należy nauczyć się grać.
Nie zgadzam się z tym co piszesz !
No, a juz przykład scenariusza całkowicie potwierdza mój osąd !
Poczytaj sobie fachową literaturę, jak nie masz czasu lub nie wiesz co to książka :P, to pogrzeb w necie.
E-file Raidersów jest zakłamany historycznie !!!
Pozdrawiam.
Jeśli wyczytałeś, że bronię wiarygodności historycznej to gratuluję ;D, scen który przytoczyłem to właśnie taki, w którym tego nie ma ;D
Cytat: kempczol w Lipiec 19, 2006, 08:15:40 PM
Cytat: steelfox w Lipiec 19, 2006, 08:08:58 AM
pomysł fajny, ale po co wyważać otwarte drzwi. Jestem oczywiście nieobiektywny ponieważ gram w Raidersach, ale to dobry e-file, jedyne co można mu tak naprawdę zarzucić to, żę brakuje mu niektórych jednostek. Jeżeli ktoś uważa ze scen jest fałszem historycznym (Gianst at Vistula - gdzie jest rudy 102 ;-) ?) to niech poprawi scenariusz i na takim będziemy grali. Granie na tym samym e-file pozwala na konfrontowanie się z innymi ligami, ponieważ e- file to nie tylko jednostki, ale ich siła, doświadczenie zdolności, z którymi należy nauczyć się grać.
Nie zgadzam się z tym co piszesz !
No, a juz przykład scenariusza całkowicie potwierdza mój osąd !
Poczytaj sobie fachową literaturę, jak nie masz czasu lub nie wiesz co to książka :P, to pogrzeb w necie.
E-file Raidersów jest zakłamany historycznie !!!
Pozdrawiam.
Książki może czytasz, choć nie wiem czy więcej ode mnie ale o netykiecie toś nie słyszał. To nieładny zwyczaj obrażać innych :-[
Nie wyjeżdżaj mi tu z etykietą.
Zdecyduj się w końcu na jakieś stanowisko a nie bujasz pomiędzy.
Pozdrawiam.
Cytat: Depet w Czerwiec 18, 2006, 11:45:03 PM
Chyba starczy...teraz Wasz ruch i Bolesty rzecz jasna...ale chciałbym żeby w tym wątku znalazły się konkrety...!! ::) A więc zainstlujcie sobie ten efile, rozegrajcie pare scenariuszy - popatrzecie.......i piszcie. Mam nadzieje że Bolesta tylko czeka na Nasze sugestie.
Panownie poprzestancie tą walke słowną która do niczego nie prowadzi. W zamian proponuje pojedynek w Lidze w jakis sceanriusz...hehe. Widze że nie przeczytaliście tego o co prosiłem wcześniej.....Jak Bolsta ma cokolwiek zrobić skoro Ty kempczol mówisz że RSF jest "czarny" a powinien byc biały...napisz to co w RSF jest złe, co powinno być zmienione....itd. Z kolei SteelFox faktycznie formułuj swoje posty bardziej jasno :), ale także zawieraj w nim inteligentne spostrzeżenia...dlaczego uważasz RSF za e-file dobry?
Jako że che nakierować rozmowe na prawidłowy bieg...uważam że RSF 2 może być uznany jao e-file dobry jeśli weźmie się pod uwagę jego możliwości...specjalne zdolności...wiele ciekawych dodatkowcyh zastosowań jednostek...ciekawe pomysły np. z transporterami które już na trwałe weszły w niejedna strategie graczy naszej Ligi...jednak pod względem historycznym sam zauważam pewne niedociągnięcia i zakłamania choć jestem pod wtym względem zielony i na pewno nie dorównuje wiedzy kempczolowi ani dajmy na to Krisowi...jednak ich analizy przemawaiją do mnie i faktycznie wyczuwam w tem e-filu że coś jest nie tak.......stąd inicjatywa żeby zrobić własny unikatowy e-file...
I tutaj jest chyba dobry moment Panowie żeby napisać co jest nie tak z tymi jednostkami w Rayydersach.. niech każdy pisze co mu na sercu leży.... :) Ten post kieruje właśnie do Was kempczol i Kris...napiszcie co jest nie tak.....Zapraszam do dyskusji
Na dokładną analizę muszę znaleźć więcej czasu ale spokojnie dojdziemy do tego.
Nie chodzi mi o to, że coś ma być czarne lub białe. Trzeba znaleźć to co jest najlepsze.
Tylko sprawy drastycznie odstające od rzeczywistości traktujemy radykalnie.
Czyli szukamy ZŁOTEGO ŚRODKA. :)
Z pyskówką juz koniec obiecuję.
Postaram się SteelFox-a pomęczyć inaczej ! ;D
Ale czy tylko starczy mu ikry ?! ;)
Pozdrawiam.
No to czas odczytać co napisałem, RSF sam w sobie jest OK. Jest grywalny, widowiskowy. W grze chodzi o przyjemność, rozumiem ,że dla innych jęsli nie ma wiarygodności historycznej to odbiera im przyjemność, ale w takim przypadku niech dokonają modyfikacji scenariusza, który jest zafałszowany (Vistula to przykład fałszu ewidentnego, chociaż nikt do końca nie wie jak dokładnie wyglądało to starcie i jakie jednostki w nim rzeczywiście brały udział). Jeżeli inni dookoła korzystają z e-file raiders'ów to jeśli mamy z nimi mamy walczyć czy konkurować należy posługiwać się tym samym narzędziem. jeżeli chcemy ograniczyć się tylko do rozgrywek w obrębie naszej ligi to można produkować własnego e-file.
I na koniec budowa oprogramowania to nie jest kwestia jednorazowa, raiders e file jest dlatego popularny, bo jest łatwy, ładny:-), i od wielu lat rozwijany i supportowany (nie przez jedną osobę), a więc trzeba o tym pamiętać.
pozdrawiam (steelfox potomek czołgisty spod studzianek, czasami programista:-))
W grze chodzi o przyjemność, rozumiem ,że dla innych jęsli nie ma wiarygodności historycznej to odbiera im przyjemność, ale w takim przypadku niech dokonają modyfikacji scenariusza, który jest zafałszowany (Vistula to przykład fałszu ewidentnego, chociaż nikt do końca nie wie jak dokładnie wyglądało to starcie i jakie jednostki w nim rzeczywiście brały udział)
I znowu niektórzy ( steelfox) nie rozumieją o co chodzi w tym wątku. Dyskutujemy tutaj nad poprawieniem e-filu RSF w taki sposób aby nie zwierał ewidntnych przkłamań co do możliwosci podszczególnych jednostek. Tzn chodzi o to aby sprzęt uzywany w naszych grach był wiernym odzwierciedleniem jednostek używanych w czasie 2 wojny pod względem rodzaju, szybkości, siły rażenia i obrony, zasięgu.
Jak komuś wszystko jedno jakimi gra jednostkami to proponue pograć w Fantasy General.
zamykam mój udział w tym wątku bo nie rozumiemy się ???
Witam Panów. Mam propozycję: w trakcie finału MP może byśmy również przeprowadzili rozstrzygnięcie między Wami zgodnie z kodeksem Boziewicza: na pistolety lub szable. ;)
Panowie, jako autor zarówno scenariiuszy jak i e-filu stwierdzam, że e-file RDF jest wspaniały, ale ma wady. I wydaje mi się, że nasz wysiłek powinien się skupić na usunięciu wad, przekłamań itp. Można spróbować również dyskusji z autorami tego e-filu w sprawie zaakceptowania przez nich wspomnianych zmian, choć z dawnych doświadczeń wiem że jest to szczekanie na puszczy - ale kto wie? Może coś się zmieniło.
Ponieważ łatwiej przerobić e-file niż dobudować do niego bitwy, to jest to dodatkowy argument za tym co napisałem.
Inna sprawa to to, że zaczynamy mylić bitwy z e-filem. PG nie odda nam dynammiki pola bitwy, ale z drugiej zaś strony o ile można w niektórych miejscach się przyblliżyć do historii II WŚ, to jestem za tym aby to zrobić. Z drugiej zaś strony są powszechnie akceptowane scenariuisze, które zakładają od razu "co bby było gdyby babcia mmiała wąsy" - patrz Seelowe Highs. Niemcy mieli dwa lub trzy prototypy Mausa. Jeden jest do dziś eksponowany w muzeum bronii pancernej na Kubince w Moskwie (wybaczcie nie ścisłość w ilości sztuk, ale nie chce mi się wstawać z fotela aby to sprawdzić). Więc nie było mowy o sformowaniu chociaż kompanii nie mówiąc już o batalionie. ???
Na razie ze wstępnego obejrzenia w ramach gier MP e-filu widzę, że chłopcy z RDF nie bardzo wiedzieli jak wyglądało uzbrojenie radzieckie, kilka przykładów:
1. T-34 ma identyczną prędkość w hexach jak PIV, tymczasem osiągał o conajmniej 10 km/h więcej (maksymalnie 54 km/h do 42 dla PIV).
2. T34 miał od początku czołgową armatę przeciwpancerną o osiągach conajmniej takich jak armata w Shermanach montowana w okolicach 43/44 roku, więc nieporozumieniem jest siła ognia 9 kiedy krótkolufowa Kwk L24 7.5 cm na siłę ognia 8 - ta armata powinna mmieć siłe ognia conajmniej 12. Analogicznie ma się sprawa z KW-1.
3. Na szczeblu radzieckiej DP były używane haubice 122 mm a nie armaty. Armaty 122 były używane na szczeblu artylerii korpuśnej i armijnej i to w bardzo ograniczonych ilościach. Zasięg ognia tej haubicy nie powinien być większy niż 4 hexy, a nie 5 jak jest. I jeszcze jedna ciekawostka: gdy mówimy o radzieckiej dywizji strzeleckiej to powinniśmy to rozumień tak jak słyszymy - STRZELCY - bez artylerii.
4. Na szczeblu korpusu rosjanie często używali znakomitych haubico-armat ML20 kal 152.4 mm, zasięg tego draństwa trzena zwiększyć z 4 hexów do 5.
5. Su-76 stał się niewiedzieć czemu samobieżnym działem, z zasięgiem ognia 2 hexy nie ma praktycznie zastosowania. Tymczasem jest to sprzęt wsparcia piechoty w walce z puntami umocnionymi i czołgami przeciwnika, a więc artyleria szturmowa. Dla nie wtajemniczonych:to to samo co StuG.
6. Ar-2 czyli Archangielskij Ar-2 to średni bombnowiec horyzotalny biorący 1500 kg bomb. Niezbyt zachwycający i groźny samolot i nie używany masowo w wojnie. Rosjanie zamiast takich maszyn używali masowo Pe-2/3 i Tu-2 które mogły zrzucać bombki z lotu nurkowego i to robiły.
7. Brak zabójcy meserów - Jaka 3 jest za to Jak-7 ? Cuż to jest. MiG-3 był bardzo groźnym przeciwnikiem dla Me-109, a tu jest śmiechu wart, zlom gorszy od ŁaGG-3. :-[
Listę można zapewnie ciągnąć w nieskończoność. Ta wynikła z analizy sprzętu jaki mam do dyspozycji grając Zittadele North z KaZetem.
8. Niemiecki Hs-129 miał 50 mm działko ppanc skierowane w dół samolotu. Nazwywano go "otwieraczem do konserw", tu jakoś tego nie widzę. Jeżeeli się do czegoś nie nadawał, to do prowadzenia walki ppowietrznej. A tu może sam atakować.
9. Z drugiej zaś strony uważam że moim e-filu jest kilka ciekawych rzeczy, które można by bbyło zaimportować do RDF. Między innymi silne zróżnicowanie prędkości samolotów, zasięgi artylerii itp. Podyskutujmy na ten temat.
Panowie,
proponuję następujące rozwiązanie:
Będę publikował proponowane poprawki na forum wraz z uzasadnieniem, WY je akceptujecie lub nie.
Oczywiście uważam, że każdy z WAS powinien robić to samo, czyli wynajdować lapsusy w rodzaju PIVC w porównaniu do PIVD (itd...) i publikować na forum proponowane poprawki.
Trochę demokracji może nam nie zaszkodzi, tylko na Boga nie szlacheckiej... ;)
pozdrawiam
marder
już jesteśmy na ubitej ziemi i to cyfrowo ;)o to właśnie chodzi ,żeby nie lać wszystkiego w czambuł tylko zaadoptować do własnych potrzeb. W dalszym ciągu pozostanie jednak kwestia powszechności, ponieważ ma to potem skutki w grze. jeżeli będziemy korzystać z innych jednostek, to uczymy się ich zasięgu, siły, mobilności i potem wyciągnięci na RSF natkniemy się na różnice.
Najlepszą metodą, wg mnie jest rozszerzenie i modyfikowanie dotychczasowego rozwiązania, a ponieważ scenariuszy nie przybywa, więc Rayy, zaczyna być coraz bardziej otwarty na zmiany. Za rozwiązanie np. problemu pociągu panc. pocałowałby w rękę ;D i tak stoją w obliczy modyfikacji scenariuszy do v2 więc przy tej okazji jest miejsce do rozszerzania efilu i odkłamywania scenariuszy, ale też nie z przegięciem w polską stronę.
pzdr
Hehe...no nareszcie o to mi chodzilo. Panowie szlachta, a raczej sarmaci :) SteelFox i kempczol sa juz wstepnie umowieni na pojedynek. Wczoraj kempczol podjal rzucona mu rekawice....hehe. Wiec koniec z tymi waśniami. Teraz podziękowania dla Bolesty za dosć wyczerpujący pierwszy raoprt (liczymy na więcej). Jak już wszycsy pewnie zauważyli Bolesta dysopunuje olbrzymia wiedza, wie co robi i zauważa każdy szczegół. W lidze ma zreszta szereg nie tylko podobnych entuzjastów i Jego sprzetu i kampanii, ale także ludzi takich jak ja którzy z upragnieniem maniaka czekaja na nowy e-fil do gry PBEM. Trudno jest wiec nam polemizować z takim znawcą....mnie zalezy na jednym: e-file Bolsety jet już najlepiej zbilansowany co do tego nie ma watpliwosci...ale brakuje mu tej efektynosci...atrakcyjnosci (nowe ikonki, jednostki stale, zasieki.....specjanie zrobione dzwieki pdo jednostki itp.). Tego u Bolesty mi brakuje....mam nadzije ze w poprawionym e-filu znajdzie sie to co ma RSF a co mozna spokojnie zapozyczyc na potrzeby e-filu GeneralsGuild...Pozostaje nam wiec czekac !!
Moim więc zdaniem nie ma sensu walczyć głównie z autorem RSF - Red Scorpionem....o poprwienie mas błędów, lepiej jest poszerzyć e-file Bolesty i wszyscy będą zadowoleni...tym bardziej że tam takie pomyłki nie występują a brak jest paru szczegółów głównie potzrebnych do tworzenia scenariuszy niż do samej gry PBEM.
Witam Panów,
siedzę i czekkam aż się pojawicie na czacie i zupełnie przy okazji oglądam sprzęt z Sedanu (Steel-gdzie jesteś?)
Kolejna garść ciekawostek:
1.
Czołg B1-bis był uzbrojony w dwie armaty: w kadłubie znajdowało się 75 mm działo piechoty mające niewielkie możliwości przemiesczenia, w wieży zaś 47mm armata ppanc. Założenie było takie, że czołg zwalcza umocnione punkty oporu przy pomocy 75 a mniejsze rzeczy oraz BROŃ PANCERNĄ PRZECIWNIKA za pomocą 47. Armata była świetna i parametrami zdecydowanie przewyższała niemieckiego paka 3.7. Była również podstawowym uzbrojeniem Souma S-35- najlepszego czołgu w tamtym okresie walk. Na początku wojny z ZSRR sporo tych dział było alarmowo przerzucanych na front wschodni, ponieważ brakowało niemieckich 50, a 37 zupełnie nie radziły sobie z radzieckimi czołgami. Nie weszła na uzbrojenie PzJg I ponieważ cały wóz był produkowany w czeskich zakładach Skoda (tj. podwozia i wanny pochodziły z remontowanych PzKpf I i II, ppotem ze zdobycznych R-35), Skoda montowała przedział bojowy wraz z produkowana na miejscu armatą.
A teraz zespół ciekawostek siła zwalczania czołgów:
PzJg I - 9
B1-bis - 8
S35 - 6
Pak37 - 6
sa47 - 6
To ja się zapytam: na cholerę sojusznicy niemieccy np. Węgrzy i Rumuni zabijali się o te 47mm armaty skoro mogli dostać ile wlezie niemieckich 37...
Ciekawe jest, że czołgi zawsze mają różną siłe rażenia od artmat ppanc (we tym e-filu). Pepanc jest mały i cholernie łatwy do zamaskowania, sztrzela najczęściej z zasadzki. Ale mniejsza o to.
Sami oceńcie jak to powinno wyglądać.
2.
Francuzi mieli sporo lekkich, szybkich czołgów rozpoznawczych, spora siła ognia nie głupie opancerzenie i bardzo dobra manewrowość - brak śladu.
3.
Francja dysponowała również sporą artylerią najcięższą, tez wyparowała.
Ogólnie mam wrażenie, że autorzy e-filu pomylili francuską bitność w 40 roku z uzbrojeniem. Broń Francuzi mieli dobrą, tylko za cholerą nie umieli jej używać. Inna sprawa czy chcieli. Ja akurat uważam, że duch Francji polegl na polach pod Verdun w 1916 roku.
dobra na dziś starczy
marder/ab
Dobra pytanie (i może sugestia do modyfikacji) - czemu rosyjskie czołgi maja tak niska inicjatywe w porównaniu do niemieckich? ja wnioskuje to zmienić
Chcialbym dorzucic cos do tedo ciekawego watku :)
po pierwsze to nie grywam w lidze bo nie mam juz netu: >:( przez najblizszy miesiac i ponad ostatni >:( wiec mnie tu za bardzo nie znacie :) Ale gram na tym efilu i jest nawet ciekawy sa jego plusy i minusy!!!Uwazam ze przydalby sie polski-podkreslam polski e-file stworzony przez AB bo jak widze chlopak zna sie na rzeczy chociaz czasmi zaprzecza sam sobie :) np Maus-niemiecki czolg(wg mnie pomylka totalna)ma go nie byc bo wyprodukowano 3 sztuki wiec zadnej jednostki nie mozna bylo sformowac,a czemu we wlasnym ma prototypowe polskie jednostki ???
Jezeli chodzi o statki zgadzam sie w calosci!!Chociaz jest tez jedno ale!Moze byc jednostka zlozona z 3 niszczycieli 3/10?Nie trzeba nazywac odrazu ORP Bkyskawica ;D
Mozna przeciez stworzyc efile ktory odwzorowuje dokladnie,az sadystycznie mozliwosci jednostek ale w grze nie da sie odwzorowac pelnego pola walki-morale,odmowa wykonania rozkazu,dezercja i inne.
Ja chcialbym aby ten efile zawieral prototypowe jednostki bo urozmaica to gre,np te 3 mausy co Niemcy wyprodukawili uzyc w scenariuszu obrony Berlina :) A co do polskich jednostek to miloby bylo zagrac prototypowym 10TP.
Mam nadzieje ze za jakis miesiac zaczne grac :) I dokoncze pojedynek z Krisem,ktorego przepraszam ze nie poinformowalem ze nie bede gral :(
Ogolnie to brakuje mi dobrej kampanii obrony Polski w 39 z najwazniejszymi bitwami-ktore da sie wszystkie wygrac :) walczyc z ZSRR na wschodzie i odmienic losy swiata ;D
walczac roznymi polskimi jednostkami :)
Ps.Polecam rowniez zagrac w ta wersje Peg WWII-naprawde intersuja propozycja :)
http://p090.ezboard.com/fjpspanzersfrm10.showMessage?topicID=1421.topic
Pozdrawiam
Cytat: Ruffus
Chcialbym dorzucic cos do tedo ciekawego watku :)
po pierwsze to nie grywam w lidze bo nie mam juz netu: >:( przez najblizszy miesiac i ponad ostatni >:( wiec mnie tu za bardzo nie znacie :) [...]
Mam nadzieje ze za jakis miesiac zaczne grac :) I dokoncze pojedynek z Krisem,ktorego przepraszam ze nie poinformowalem ze nie bede gral :(
My też mamy nadzieje że niedugo zaczniesz grać...Liga w tym roku rozrosła sie niesamowicie...marzy mi sie żeby uczestniczyło w niej 30 aktywnych graczy - póki co jest 15......Poza tym pamiętaj: "trening czyni mistrza"...czyli narzekanie że jesteśmy jeszcze za słabi żeby grać z żywym przeciwnikiem to błędne koło ...bo i tak nigdy lepiej już przygotowani nie będziemy.
Cytat: Ruffus
Ale gram na tym efilu i jest nawet ciekawy sa jego plusy i minusy!!!Uwazam ze przydalby sie polski-podkreslam polski e-file stworzony przez AB bo jak widze chlopak zna sie na rzeczy chociaz czasmi zaprzecza sam sobie np Maus-niemiecki czolg(wg mnie pomylka totalna)ma go nie byc bo wyprodukowano 3 sztuki wiec zadnej jednostki nie mozna bylo sformowac,a czemu we wlasnym ma prototypowe polskie jednostki [...] Ja chcialbym aby ten efile zawieral prototypowe jednostki bo urozmaica to gre,np te 3 mausy co Niemcy wyprodukawili uzyc w scenariuszu obrony Berlina A co do polskich jednostek to miloby bylo zagrac prototypowym 10TP.
Tak ten efil ma swoje plusy i minusy z widoczną przewagą tego pierwszego... :) Co do zaprzeczeń hehe....w pewien sposób wydałeś wyrok na siebie...Bolesta szybko Cię nawróci...może ja zacznę: to własnie Ty zaprzeczasz sobie. Najpierw piszesz że dziwne jest że Bolesta zamieszcza w swoim e-filu Mausy, które jak wspomniał były zaledwie 3....i co z tego. Skoro były trzeba to zawrzeć w e-filu - jako zbiorze sprzętu i uzbrojenia. Inna kwestia czy twórca scenariusza owe Mausy zamieści.... :). Poza tym nie nazywaj Mausa
czołgiem na litość boską....bo zaraz gracze mocno uczuleni na historie zaczną lincz ;D Dobra, to jeszcze NIC. W dalszej części Twojego postu można przeczytać....że chciałbyś widzieć w tym e-filu prototypowe jednostki...a wcześniej właśnie zwracasz na to uwage że to jest dziwne.... Właśnie po to Boletsa zamieścił Mausy jak i polskie czołgi które mogłyby powstać po roku 1939 gdyby Polska się wybroniła...żeby móc tworzyć kampanie i scenariusze fikcyjne...."co by było gdyby"....i tak własnie będzie - jak e-file powstanie w prawdziwym kształcie PBEM zaczną sie przeróbki scenariuszy i tworzenie nowych...sam mam na to ochotę... :)
Cytat: Ruffus
Jezeli chodzi o statki zgadzam sie w calosci!!Chociaz jest tez jedno ale!Moze byc jednostka zlozona z 3 niszczycieli 3/10?Nie trzeba nazywac odrazu ORP Bkyskawica
Mozna przeciez stworzyc efile ktory odwzorowuje dokladnie,az sadystycznie mozliwosci jednostek ale w grze nie da sie odwzorowac pelnego pola walki-morale,odmowa wykonania rozkazu,dezercja i inne.
Faktycznie, walka na morzu nie jest domeną tej gry...daleko jej do strategii morskich...ale nie jest tak źle...absolutnie nie można tego pojmować tak jak Ty piszesz. Jednostka 10/10 (niszczyciel) to Twoim zdaniem 10 niszczycieli ? Hehe...przesada...Polska miała w drugiej wojnie światowej (rok 1939) 4 niszczyciele: Typ Wicher: ORP Burza i Wicher, Typ Grom: ORP Błyskawica i Grom (później doszło to angielskie kilka odmian (wcześniej było "badziewie" ale juz Bolesta mnie nawrócił) :). to jak to ma być? Twórcy takich scenariuszy jak Narvik maja dać okręty 1/1 , 2/2 ? I nawet jak zwiekszymy potężnie statystyki takich jednostek w e-filu to nic sie nie poprawi.....nie tędy droga. Poza tym jak to będzie się odnosi ło do okrętów liniowych...juz teraz pancerniki 10/10 mają siłe zwalczania okrętów 25-26....jakie miałyby miec wtedy 1/1 ? 300-400 ?
Cytat: Ruffus
Ogolnie to brakuje mi dobrej kampanii obrony Polski w 39 z najwazniejszymi bitwami-ktore da sie wszystkie wygrac walczyc z ZSRR na wschodzie i odmienic losy swiata walczac roznymi polskimi jednostkami
Jest pełno. Wejdź na strone Bolesty http://bolesta.home.pl/pg2/strony/kampanie.html i pobierz kampanie 1939 i 1939B - dobrej zabawy do 2-3 scenariusza życze :)....no chyba że jesteś wielki i uda CI sie dojść dalej wtedy będziesz mógł sie rzokoszować tymi prototypowymi jednostkami....Jak te Ci sie znudza proponuje FOFY ("For Our Freedom and Yours") Adlera....i jest jeszcze kilka na stronie Steva Browna...do wyboru do koloru
Cytat: Ruffus
Ps.Polecam rowniez zagrac w ta wersje Peg WWII-naprawde intersuja propozycja
http://p090.ezboard.com/fjpspanzersfrm10.showMessage?topicID=1421.topic
Na pierwszy rzut oka faktycznie bardzo trafny pomysł :). czeka nas jednak nie miłe zaskoczenie po instalacji. Otóz tak wydaje sie że jest to nasz poczciwy Panzer general 2 tylko w dużo ładniejszej szacie graficznej (wyższa rozdzielczość)...hehe niestety nie tylko. Jest to konwersja People's General na potrzeby Panzer General 2. Tak więc prócz lepszej grafiki są tutaj te same rozwiązania taktyczne jak w PeG, czyli np: wszystkie jednostki które mogą wykorzystywać cięzarówki jako srodek transportu moga poruszyc sie o tyka ilosc hexów...i nastepnie sa wyladowywane automatycznie i maja jeszcz prawo ataku !!! Dotyczy to głównie artylerii: mozemy sie nia poruszyc o 10 hexów...i jeszcze strzelić !!! (czyli po co artleruia samobieżna, po co rozróznianie na lekka i ciezka). Pomijam juz fakt ze nie mamy wyboru transporterów....wszystkie jednostki moga byc transportowane jedynie ciężarówkami....sa tez błedy natury technicznej: np. desant powietrzny...i morski (który nie działa)......
Nie zrozumielismy sie!Napisalem ze czemu Mausa ma nie byc jak AB sam daje u siebie prototypowe jednostki polskie!o to mi chodzi!!A ja nazywac bede to czolgiem bo takie byly zalozenia konstruktorow i taka mial pelnic funkcje-czolgu ;D
Nie znam sie na tworzeniu jednostek i mialem male pytanie i sugestie co do statkow,ale widze ze jakos nie rozumiemy sie znow :(
Czemu nie moze byc 1/1 o sile 25?Nie nawiazywalem do polskich okretow tylko ogolnie to byl taki przyklad!
Gralem w ten scenariusz i jakos mi nie podszedl,nie chodzi o trudnosc,jest calkiem ciekawy,ale problem polegal z mapa-warszawa,ciagle wygrywalem nie robiac nic!!!Jakis pewnie blad-moze z mojej strony ???
A co do PeG-WWII sa bledy ale zawsze mila odmiana :)
Pozdrawiam
Ps.Mam nadzieje ze zrozumielismy sie w sprawie jednostek prototypowych ;D
Aha Mausow bylo 2 i do tego 10 nie zlozonych,badz 3 i 6 nie zlozonych-rozne zrodla ;D
Ruffus i tu masz racje.....NIE ZROZUMIELISMY SIE.....ciesze sie ze teraz juz wszytsko jasne....mam nadzieje ze nie poczytujesz sobie mojego postu jako wrogiego....hehe :) Czekamy na Ciebie w Lidze....co do tego okrętu - nie moze byc 1/1 o sile 25 bo byle myśliwiec go rozwali co jest bzdurą ot taki przyklad jak wiele.....co do Mausów dzieki za to info...jeden Bolesta wie ile co i jak ale nie chciało mu sie ruszyć żeby to sprawdzić teraz juz wiemy..... :)
Z moich informacji w boju użyto 2 Myszek. 8)
Depet jaci dam angielskie badziewie !!! >:( A skąd wiesz, że używane okręty przez MW podczas II wojny to było badziewie ?
Jeżeli chodzi o tematykę morską... poczytaj troszeczkę.
Dla mnie bitwy w morskie w PG2, to raczej miły dodatek i nie należy zbytnio go rozwijać.
Co innego wsparcie morskie podczas operacji desantowych.
Pozdrawiam.
Przepraszam :). Moja wiedza była oparta na literaturze wydanej przed rokiem 89.....chyba wszystko już jasne? :)
Dlaczego nie mozna zrobic tak-zrobic sonde czego brakuje co by kto chcial i wtedy poprosic AB,aby stworzyl efile wg sondy ;D
Jezeli jest to mozliwe i AB ma na to ochote ;D Oczywiscie nie tworzac calego od poczatku ale modyfikujac swoj wlasny.
Ps.Co do PeG-WWII to jest problem z artyleria,fakt mozna strzelac po ruchu ale za np gdy masz 5 dzial w poblizu atakowanej jednostki nie masz wsparcia 5 tylko 1 najblizszej i nie moza ona strzelac ponownie jako wsparcie!Wiec nie obstawisz miasta dzialami i wytluczesz atakujacego wsparciem artyleryjskim ;D
I jak zapowiedzialem jest to propozycja,aby pograc w podobna gre :)
A i nie traktuje nikogo i ich postow wrogo,chyba ze na polu walki ;D
Pozdro
Hehehe.....co do tej sondy dobry pomysł...da sie zrobić ankiete tylko czy o to chodzi? I jakie dać pytanie?
Mozna sprobowac pojsc na kompromis i zaadaptowac czesc jednostek z RSF do efilu AB glownie ikonki przedstawiajace jednostki,stworzyc polskie nazewnictwo,skroty mozliwosci jak jest w RSF i co chyba najwazniejsze zmodyfikowac statystiki ;D
A moze pozniej przetestowac powiedzmy przez jakies 2 tyg na roznych scenariuszach w PBEM i zrobic sonde!!!
Tak by bylo chyba lepiej ;D
Oki......wszystkie zmiany jakie napisałes poruszałem juz tutaj: http://forum.generalsguild.com/index.php?topic=39.15 Napisz co jeszcze warto byłoby zmienić ? Bo Bolesta jakos nie ma przekonania jak wielu graczy oczekuje od Niego zeby cos zminił :)
To co napisalem + poparcie Twoich zamyslow ktore sa dobre i nic wiecej!!!Stworzyc polski efile a nie grac na czyims!!Czemu musimy uzywac czyjegos sprzetu a nie swojego ;D
Witam panów,
padł mi post który pracowicie smarowałemn przez jakkieś 2 godziny, więc... ogranicze się tylko do stwierdzenia: chyba będę miał co robić...
pozdrawiam
ab/marder
Ciesze sie bardzo ze moje dzisiejsze wypowiedzi i wypowiedzi moich poprzednikow zostaly zauwazone ;D
Czekam z niecierpliwoscia na nowego efila!!
Pozdrawiam
Witam Panów,
Ruffusie, jak widzisz troche biore udziału w tej dyskusji, więc nie jest tak, że nie zauważam postów...
Wczoraj Bozia mnie ukarała za przydługi wykład o Czołgu Superciężkkim Maus, oraz o czołgu 10TP i 14TP...
więc krótko:
Zdecydowanie jestem za tym, aby w e-filu wystepował sprzęt, który nie był wptrowadzony do linii, z takkich czy innych powodów. Często powody te nie miały nic wspólnego z przydatnością sprzętu, czy tez możliwościami produkcji. Patrz np. 50mm flak na podwoziu 7/1. Nie weszło do produkcji dlatego że Gruby Herman panowal w powietrzu.
Niemieckie działa samobieżne 10.5 cm na podwoziu PIV, nie weszły do produkcji z przyczyn proceduralnych. itd.
Nasze 10 TP oblały próby, ale 14 TP to juz inna bajka.
Sporo sprzętu przed wojną w WP było poddawanego bardzo długiemu cyklowi prób.
Sprzęt HIPOTETYCZNY musi być, scenariusze i kampanie HIPOTETYCZNE też są bardzo mile widziane.
Bez nich zagadnienie alternatywnej historii II WŚ było by martwe.
Ale zawsze trzeba mmoim zdaniem pamiętać co jest HIPOTETYCZNA BITWĄ, a co zdarzyło się NA PRAWDĘ.
a z innej beczki:
dlaczego Churchil VII uzbrojony w 75 mm armate ppanc z Shermana ma współczynnik zwalczania broni pancernej 13?
bardzo mnie to zastanawia, zwłaszcza w konfrontacji z T34.
pozdrawiam
aha:
zagadka:
(http://www.bolesta.home.pl/pg2/elementy/maus.jpg)
co to jest?
a. bunkier
b. Pan Bóg raczy wiedzieć co
c. prototyp 205/1 Maus
prawidłowa odpowiedź: c
Zauważcie niezwykłe podobieństwo do góry llodowej - też większości nie widać...
To prototyp Maus 205/1 17 marca 44 roku jeszcze z makietą wieży, więc sporo lżejszy od wozu bojowego.
Wozy 205/1 i 205/2 zostały zdobyte 21 kwietnia 45 na poligonie w Kummensdorfie (? - chyba tak się to pisze). Nie wiadomo, czy zniszczenia obu wozów sa wynikiem walki, czy wykonania rozkazu o zniszczeniu prototypów. Brak informacji w źródłach radzieckich na temat spotkaania nowych wozów, brak z wiadomych przyczyn informacji o zniszczeniu bronii przez niemców.
Wóz 205/3, a raczej jego części zdobyli brytyjczycy w zakładach Kruppa w Essen (wieża + wanna). Brytyjczycy również zdobyli podwozie wozu E-100, również czołu superciężkiego. Wozy E-10/25/50/75 pozostały tylko na papierze.
[źródło" Wyd. Militaria Nr 190 Maus w-wa 2003]
pozdrawiam
marder/ab
No witam!
Jezeli chodzi o sprzet to miloby bylo aby byl ten ktory nie wszedl do boju ale rowniez jednostki jedynie zaprojektowane ktore pozostaly na papierze np tankietka TK z obrotowa wiezyczka!!Wiem ciagle mowie o polskim sprzecie,ale po prostu wielu ludzi zachowuje sie tak-Cudze chwalicie swego nie znacie!
Ja interesuje sie glownie niemiecka bronia pancerna wiec co do angielskiej,francuzkiej,czy amerykanskiej za bardzo nie moge sie wypowiadac.Polska bronia panc mniej sie interesuje niz niemiecka ale o to chodzi,ze ona jest polska,a my jestesmy Polakami!Wiec w efilu dla tej ligi mozna zawrzec wiecej polskich jednostek,niech cie mlodziez ksztalci ;D
Co do Mausa to jak dobrze pamietam testy przeprowadzane z makieta wiezy,trwaly na zasadzie umieszczenia na podwoziu makiety o bardzo zblizonej wadze co do wiezy-zakrecilem sie troche :D
Konkluzja jest jedna superciezki czolg nie nadajacy sie do poruszania po terenie grzaskim,badz umocniony punkt obrony z mozliwoscia przemieszczania ;D ;D ;D
Jescze jedno-wolalbym nie widziec sprzetu prototypowego typu E-100 bo to juz by byla masakra!!!Maus wystarczy ;D
Pozdrawiam
Ps.Mam nadzieje ze z roboty mnie nie wywala za siedzenie na necie ???
Witam na tym forum!
Pewnie parę osób mnie zna z forum Jagdtiger'a - ale tu jestem nowy. A ponieważ Jagdtiger miał sporą przerwę w działalności, więc chciałem i tu zaanonsować, że pracuję od lat nad "polskim"
e-filem, który zdążył już nabrać całkiem realnych kształtów, ale wciąż brakuje mu kosmetyki. Jest to rozwinięcie pomysłu A. Bolesty (po prostu pociągnąłem jego robotę dalej) - czyli "co by było gdyby...". Skutki są takie, że polską armią da się grać do 1947 roku (US Army i ZSRR nawet dalej), no i prace trwają....
Cześć Gustlik,
bardzo chętnie chyba wszyscy bbyśmy zapoznali się z Twoim e-filem. Z drugiej strony, ja nie pchałem na przód mojego ponieważ gdzieś w 42 kończyłem Polskie Kampanie.
Jak wygląda w Twoim e-filu sytuacja z sprzętem i mozlkiwościami w stosunku ndo innych stron?
pozdrawiam
marder/ ab / czyli adam bolesta
Własnie Gustlik kiedyś przesłałeś mi swoje dzieło.....mam na myśli Twój e-fil mógłbyś to wrzucić na jakiś serwer albo jeszcze raz mi przesłać to ja bym wrzucił.....bo nikt oprócz mnie nie zna Twojego e-filu a szkoda....może to byłaby jakaś inspiracja dla Bolesty... :) Bo czekamy i czekamy aż doprowadzi swój e-fil do prawdziwego pełnego stanu i nic.... :) Albo jeszcze lepiej może to własnie Twój e-fil będzie tym głównym....skoro własnie rozszerzyłeś e-fil Bolesty - super !!!
No dobra - jak się powiedziało "A", to trzeba powiedzieć "B" :D. Depet, wrzuć to na jakiś serwer. Ale proszę wziąć pod uwagę, że to jest wersja "B-B", czyli "bardzo-beta". Myślę, że jeśli chodzi o Polskie jednostki, to już nie bardzo jest co dodawać, trzeba natomiast dopracować to co jest. Od razu informuję, że efil ma swój własny flagset (też wysłałem do Depeta), czyli dwa pliki, które trzeba wrzucić do katalogu FlagDossier żeby urządzenie PG2GraphSwitcher zmieniało flagi.
Co prawda można obejrzeć główne państwa przyu użyciu standartowego zestawu flag, albo zestawu "008", ale jest tam kilka ciekawostek do planowanej rozbudowy, które wymagają specjalnego flagsetu. Chodziło mi głównie o to, żebu połaczyć możliwości efila europejskiego z azjatyckim - i chyba poniekąd się udało. Zachowałem wszystkie główne kraje Europy i znalazłem miejsce dla obu Korei, Chin (jednych i drugich) i Australii plus ONZ i coś takiego jak Terrorists, czyli wszelkiej maści szumowiny, fanatycy, dezerterzy, najemnicy... z trupią czachą na fladze, którzy chętnie wspomagają róznych brzydkich kolesi. UWAGA!! Oddział samobójców i ciężarówka-bomba na razie w fazie testów !!! Coś nie chce działać, tak jakbym chciał ;D
Wracając do głownego wątku e-fila, to proszę się nie dziwić, że transport jest "bezwagowy" - czyli tak jak w SSI. Nie było kiedy, uznałem, że ważniejsze są testy bojowe.
Proszę sie też nie dziwić jeśli kilka jednotek wyda się zbyt "mocnych". Po prostu testując jednostkę wygodniej jest "schodzić w dół" z jej siłą, niż zbudować za słabą, dać się zabić i próbować od nowa.
Lotnictwo jest mocne i tak ma być!!! Samolotów trza sie bać :P Jest wystarczająco dużo efili ze słabym lotnictwem. Zresztą tu akurat prochu nie wymyślałem - tak było od początku w SSI i AB też tego nie zmieniał....
To tyle na razie wstępnych tłumaczeń
Niestety, nie mam swojej strony, więc korzystam z uprzejmości Depeta, ale jak ktoś chce to niech da znać - wyślę efila - z dwoma plikami do podmiany flag też.
I nie bić bez ostrzeżenia!!!! Tego efila zacząłem robić dla własnej zabawy, a nie dla studiów historycznych (każdy kiedyś był Gustlikiem :D). Co prawda teraz jest już bardziej adekwatny, ale w dalszym ciągu chodzi mi o dobrą "grywalność", a nie o tytuł docenta Akademii w West Point
(a dają tam w ogóle takie?)
Tego efila zacząłem robić dla własnej zabawy, a nie dla studiów historycznych (każdy kiedyś był Gustlikiem :D). Co prawda teraz jest już bardziej adekwatny, ale w dalszym ciągu chodzi mi o dobrą "grywalność", a nie o tytuł docenta Akademii w West Point
(a dają tam w ogóle takie?)
Gustlik nie doczytałeś się chyba o co chodzi w tym wątku. My juz mamy dobrą grywalność na e-filu RSF i jest fajowo i fajnie ale nie o to chodzi. Zależy nam na e-filu bez błędów i przekłamań tzn takim który odzwierciedla stan faktyczny sprzetu z 2 wojny pod wzgledem, siły ataku, obrony, zasiegu, zastosowania itd.
Jeżeli masz sprzęt fikcyjny to zapraszam do Fantasy General.
Cytat: Gustlik w Sierpień 01, 2006, 12:05:50 AM
Jest to rozwinięcie pomysłu A. Bolesty (po prostu pociągnąłem jego robotę dalej) - czyli "co by było gdyby...". Skutki są takie, że polską armią da się grać do 1947 roku (US Army i ZSRR nawet dalej), no i prace trwają....
Kris z tego zdania moge wnioskować że w tyme-filu mamy te same jednostki co w efilu Bolesty (Marder) + nowe prototypowe jakie powstałyby do 1947 w Polsce + wojska jakie powstałyby w ZSRR i USA. Jeśli Gustlik zamiescil w swoim e-filu to o co wczesniej zabiegalismy u Bolesty to moim zdaniem warto to chociaż sprawdzić. A wydaje sie ze to jest to czego szukalismy. Bo Gustlik korzysta z ikonek z "008" a nie jak Bolesta z kilkunastu które skrzetnie gdzies wyselekcjonawal i dodał do głównego DATa.... :). O reszcie nie bede sie rozpisywał...trzeba po prsotu ten e-fil sprawdzić. Jutro podam skąd go mozna sciagnac i jak zainstalować.
Ok - no więc w jednym poście czytam tak:
Cytat: ab w Lipiec 29, 2006, 03:30:25 PM
Zdecydowanie jestem za tym, aby w e-filu wystepował sprzęt, który nie był wptrowadzony do linii, z takkich czy innych powodów.
W drugim tak:
Cytat: Ruffus w Lipiec 29, 2006, 04:45:11 PM
Jezeli chodzi o sprzet to miloby bylo aby byl ten ktory nie wszedl do boju ale rowniez jednostki jedynie zaprojektowane ktore pozostaly na papierze.
A w trzecim tak:
Cytat: Kris_13 w Sierpień 01, 2006, 10:40:39 PM
Zależy nam na e-filu bez błędów i przekłamań tzn takim który odzwierciedla stan faktyczny sprzetu z 2 wojny pod wzgledem, siły ataku, obrony, zasiegu, zastosowania itd.
Jeżeli masz sprzęt fikcyjny to zapraszam do Fantasy General.
W takim razie chciałem zapytać: czy chodzi o sprzęt (jak pisze Kris)
FAKTYCZNIE użyty, czy, jak dwójka pozostałych, o projektowany także. Trochę się gubię.
Jeśli chodzi o Fantasy General, to chyba nie skorzystam...
Natomiast, jesli chodzi o sprzęt USA, ZSRR ii UK w moim efilu, to są to jak najbardziej RZECZYWISTE jednostki istniejące po rok 1953. Oczywiście na razie tylko skromna część rzeczywistego arsenału tych państw, bo wciąż się przy tym dłubię i sporo jeszcze brakuje.
Z trzema fikcyjnymi wyjątkami: Rosjanie mają taki osobliwy "superczołg" - coiś w rodzaju "krążownika lądowego" co było obsesją każdego dyktatora. Nie jest do kupienia dla gracza ani dla AI, więc nie ma obawy o realizm ale pomyślałem sobie, że skoro inni mają godzillę no to..
Są także jednostki sił specjalnych (USA i ZSRR) - ale to w charakterze prób, chciałem zobaczyć na ile taki sprytny oddziałek może namieszać w grze. Zresztą istnienie ich pod koniec wojny i w latach 50-tych, nie jest znów aż tak "ahistoryczne"
Aha - no i jest jeszcze helikopter w armii USA, ale on też ma na celu wypróbowanie silnika PG2 przy tego typu sprzęcie. Wiem, że bojowy helikopter w latach 50-tych to mrzonka, ale nie będę przecież dawał mu daty dostępności 1965 tylko po to żeby spróbować. Tak więc poza tymi czterema i Polską po wrzesniu 39 - na 1393 jednostki reszta JEST rzeczywista.
A co to jest - cytuję: "stan faktyczny sprzetu z 2 wojny pod wzgledem, siły ataku, obrony, zasiegu, zastosowania" ?????
Stan faktyczny, to jest taki, że bombowiec opróżniał komory za JEDNYM zamachem i wracał do bazy po nowe bomby, więc ammo=1 prawda? Ale wtedy po bombardowaniu w PG2 nie miałby się czym bronić - więc musi mieć minimum 2, a to oznacza, że może ostatecznie dwa razy bombardować. Mało tego - jak go dwa razy ostrzelają, to już nie może bombardować - ROTFL - bo nie ma czym.
Dlaczego na jednej mapie 8 heksów to jest odległość od dzielnicy, do dzielnicy miasta, a na innej
to jest prawie strzał przez kanał La Manche??? Jak w tej sytuacji ustalić rzeczywisty zasięg dział??
Dlaczego broń, która mogłaby skutecznie niszczyć umocnienia, będzie jednocześnie zabójcza dla czołgów??? Jedno i drugie to Hard Target.... a że jedno ruchome a drugie nie, no to już inna sprawa.
To takie tylko trzy "kwiatki" dla przesadnie realnych.
Tak więc pytanie - jak stworzyć realny efil w grze, która sama w sobie jest na bakier z realizmem?? Gdyby to było możliwe, to nie byłoby ich aż tyle tworzonych po dziś dzień.
Ale spoko - jak powiedziałem - nie mam zamiaru się doktoryzować na PG2, co nie znaczy, że w moim efilu 7TP, nawet 14TP wygrywa z Tygrysem. Powstał po solidnej lekturze i nie widzę w nim jakichś makabrycznych wad, ale skoro niektórzy już je widzą nawet efila nie widząc - to się poddaję.
Cytat: Gustlik w Sierpień 02, 2006, 12:48:20 AM
Tak więc pytanie - jak stworzyć realny efil w grze, która sama w sobie jest na bakier z realizmem?? Gdyby to było możliwe, to nie byłoby ich aż tyle tworzonych po dziś dzień.
Ale spoko - jak powiedziałem - nie mam zamiaru się doktoryzować na PG2, co nie znaczy, że w moim efilu 7TP, nawet 14TP wygrywa z Tygrysem. Powstał po solidnej lekturze i nie widzę w nim jakichś makabrycznych wad, ale skoro niektórzy już je widzą nawet efila nie widząc - to się poddaję.
Spoko Gustlik właśnie odpowiedziałeś na moje watpliowści. Ja nie jestem expertem od e-filu tylko zalezy mi na tym a by sprzet był realny i wspólczynniki tego sprzetu też w miare mozliwości. Chodzi tylko o to aby wyeliminowac błędy RSF ( pisał o tym Bolesta) tzn. np. panzer IV nie ma prawa dogonić T34 bo faktycznie miał mniejszą prędkość itd.
Jest Bolesta jestes Ty , poprawcie RSF czy dajcie swój efile - wszystko jedno niech ten efile będzie najbardziej wiarygodny ze wszystkich a że może nie do końca to trudno.
cześć
Cytat: Kris_13 w Sierpień 01, 2006, 10:40:39 PMJeżeli masz sprzęt fikcyjny to zapraszam do Fantasy General.
Po pierwsze Kris coś taki w gorącej wodzie kompany, zapoznałeś sie ze sprzętem ??
Cytat: GustlikPowstał po solidnej lekturze i nie widzę w nim jakichś makabrycznych wad, ale skoro niektórzy już je widzą nawet efila nie widząc - to się poddaję
Nie poddawaj sie, choć oponęci są kąpani w wrzątku.
Jak narazie, jak widac jest to tylko dyskusja przed przyjęciem nowego/starego e-file na rzecz gry w GG. a co z tego wyniknie zobaczymy. Konkurencja jest bardzo dobra i zdrowa ale w na tą chwile jestem za połączeniem sił Twoich Gustlik i AB dla stworzenia e-file do gry, na podstawie RSF.
pozdrawiam
W takim razie niech zainteresowani zapoznają się z tym e-filem - jak pisałem, mogę wysłać na życzenie, a co do gorącej wody - jest w LG Suite taka opcja jak "can't buy", więc jesli ktoś dojdzie do wniosku, że coś urąga realizmowi, to zawsze można ją odfajkować i po sprawie.
Niedawno, ściągałem sobie kampanie "Band Of Brothers" i tam są bodaj trzy efile dołączone, w zależności od tego jak kto chce grać. W końcu to nie jest duży pilk. Z drugiej strony sądzę, że lepiej mieć zmartwienie, że za dużo, niż za mało... Lepiej coś chwilowo wyłaczyć, niż później na gwałt dorabiać.
Zdaje się, że to o czym mówi Gustlik jest odpowiedzią na moje argumenty, czyli połączenie rozsądnego dla grywalności realizmu, więc może rzeczywiście spróbować. Aha odradzam indywidualnych operacji na efilu i scenach, bo będą z tego problemy w pojedynkach :)
Widze ż towarzystwo sie przekonało...to zgodnie z obietnica zamieszam e-fil autorstwa Gustlika !!! na serwerze. Kilka słów odnośnie instalacji: należy mieć noramlną wersje PG 2 w wersji 1.02 -> uruchomić all-in-one-patcha (http://www.stahlhelm.prv.pl/) zainstalowac wszystko co trzeba z tego patcha....i następnie pododawać pliki e-filu które zamieszczam poniżej:
http://www.mariuszwysokinski.neostrada.pl/GusEfile.zip - rozpakować dp głównego katalogu gry zastępując oryginalny e-fil
http://www.mariuszwysokinski.neostrada.pl/FlagsDossier.zip - rozpakować do nowo powstaego katalogu (all-in-one patch stworzy automatycznie opdczas instalacji) FlagsDossier. Następnie uruchomić program w głównym katalogu z gra PG2GraphSwitcher i wybrać pilk .dat w swoim katalog z gra (bedzie pole do wpisania adresu) -> następnie z listy rozwijanej adnoteacje Guslika i INSTALL.
Następnie mozna uruchomić gre i zacząć analize e-filu (najlepiej przez edytor w grze) albo używać LG Suite co jest moim zdaniem lepsze....
Szczegółowe informacje dotyczące patchowania znajdują sie tutaj: http://jagdtiger.net/forum/viewtopic.php?t=70
Zmobilizowany Waszą zachętą - jeszcze trochę popracowałem dzisiaj nad zawartością e-fila, głównie w kwestii ikon dla polskiej armii. Niestety wśród dostępnych obrazków niewiele jest takich, które można by wykorzystać do sprzetu, który "mógłby być". Owszem jest sporo takich, które do niczego nie pasują, no ale moim zdaniem jeszcze powinny jakoś wyglądać - a tu niestety jest problem. Jeśli nawet jakoś ujdzie w rzucie bocznym, to w czasie obrotu albo zaczyna machać lufą, albo nagle "chudnie", robi jakiś taniec brzucha, co przecież nie przystoi poważnemu czołgowi... :D
Oczywiście można założyć, że gdyby Polacy walczyli dalej, produkując sprzęt, to po części, te jednostki byłyby podobne do istniejących w innych krajach (licencje, zdobycze...i.t.p.), no ale tylko po części.
Tak więc pewnie za czas niedługi, będzie kolejna wersja efila do rozdania wśród chętnych...
Żeby kolegi Depeta nie męczyć za bardzo - pewnie aktualizacje będą częste - można do mnie bezpośrednio: amk64@gazeta.pl
Oki Panowie moja pierwsza reakcja po przejrzeniu e-fila....mamy w sumie to samo co u Bolesty plus kilkadziesięt nowych jednostek...mamy oznaczenia literowe oznaczające dodatkowe zdolności...mamy marynarke....mamy nawet odpowiednie IKONKI (takie jak w e-filu Adlera) do każdej z jednostek...a nie jak u Bolesty schematycznie te same.....jednym słowem na razie DUZY PLUS...teraz dogłędna analiza zgodności z historią i parametrów...
Znów musze dodać pare słów od siebie....bo mnie ten temat niesamowicie intryguje...e-fil Gustlika nie jest wierną kopią możliwosci sprzętowcych e-filu Bolesty...już widze grymas na twarzy hehe :). Faktycznie statystycznie są róznice w parametrach jednostek...oraz w ich specyfikacji. No ców ciężko mi sie wypowiedziec czy sa to zmiany w lepszym kierunku...ja patrze na to głównie okiem informatyka...na którym e-filu łatwiej robi sie scenariusz, który jest bardziej urozmaicony, atrakcyjny dla oka itp. Tutaj zdecydowanie góruje Gustlik....
Tak więc żeby ta analiza mogła być obiektywna potzreba żeby na ten e-fil spojrzał ktoś kto zna sie na historii. Zaznaczam jednak ze takiej weryfikacji podlegaja jedynie jedostki od 1939-1945 - pozostałe sa dzielem Gustlika jako prototypowe i nie do nas należy je krytykować. Tak wiec z tego miejsca prosze przede wszystkim Boleste zeby obejrzał ten zbiór uzbrojenia i napisał co o tym myśli...
Mnie osobiście sie pomysł podoba :) i jestem za tym zeby głównym e-filem w Lidze stał sie e-fil Gustlika (po drobych korektach rzecz jasna).
Jeszcze raz - weryfikacji mogą (i powinny) podlegać wszystkie jednostki z e-fila - także i po 1945 roku z zastrzeżeniami, które opisałem dwa posty wcześniej. Polski sprzęt, jest utrzymany na podstawie prototypów i planów tak długo jak się dało (tzn jak były znane). Powiedzmy tak do 1941-42. Potem jest to logiczna acz futurystyczna kontynuacja, dokonana w oparciu o potrzeby czasu wojny i polskie realia. Na przykład można przewidzeć, że polskiej armii niespecjalnie potrzebny byłby krążownik cięzki, czy bombowiec startegiczny, natomiast prace ukierunkowane byłyby na broń przeciwpancerną, czy mniejsze samoloty szturmowe.
witam Panowie,
podobnie jak nie byłem bardzo zainteresowany uznaniem mojego e-fila za oficjalny e-fil ligi, tak nie jestem zwolennikiem uznania e-fila Gustlika za oficjalny e-fil ligi. Uważam, że z tego wyjdzie więcej szkody niz pożytku.
Nadal jestem i sądzę że będę zwolennikiem utrzymania e-filu RSF po naniesieniu poprawek.
a. zyski
Po za sfera czysto emocjonalną nie widzę: MY GG mamy swój e-fil... chyba tylko tyle - poproszę o wymienienie innych.
b. straty
1. izolacja
2. utrata całego zestawu bitew w które obecnie gramy i konieczność pisania nowych bitew. zwłaszcza ten argument jest dla mnie decydujący.
Czyli zaczynamy od zera.
3. kompletne oderwanie sie od zagranicznych klubów PG i w konsekwencji 2 brak szans w turniejach.
czy nas nato stać? Dzisiaj nażekacie, że czołowi gracze nie chcą grać pojedynków ligowych i sa zainteresowani tylko gra w ligach zachodnich, co będzie potem?
Panowie, siedzę chwilę nad poprawkami RSF. Uważam, że nie powinniśmy iść w stronę własnego e-filu a w stronę poprawy RSF.
Uważam, że sytuacja dojrzała do tego, aby wszyscy gracze ligi+turnieju MP wypowiedzieli się w sposób jednoznaczny:
robimy nowy własny z wszelkimi konsekwencjami, czy przerabiamy RSF.
Ja uważam, że należy przerobić RSF.
I w tym kierunku idę od kilku tygodni konsekwentnie publikując kolejne głupoty z RSF. Porcja na dzisiaj:
w 39 roku WP mialo:
100 mm haubicie wz19 a nie 105 mm, 105 to armaty używane w dac (dywizjonach artylerii ciężkiej na szczeblu DP ale nie DPrez.) w liczbie 3 na dywizjon. Istniała i była w użyciu 75 mm armata przeciwlotnicza, a nasza piechota miala większe nasycenie skuteczną bronią ppanc (kb. ppanc wz. 35). od niemieckiej - zakładając, że nie rozpatrujemy armat ppanc. wchodzących w skład pułku piechoty (9 szt.). W artylerii obok 105 istniały 155 haubice (również w dac-ach). Cięzka artyleri była zgrupowana w pac (pułkach artylerii ciężkiej).
Można się zastanawiać, jaką rolę powinny pełnić nasze tankietki, czy były czołgami czy czołgami rozpoznawczymi? Temat do dyskusjji, ale nawet jeżeli je klasyfikować jako czołgi, to powinny mieć zasięg rozpoznania min. 3. TKSD (cz TKS-D) to działo przeciwpancerne na podwoziu C2P kal. 37 mm z osłoną, coś co przypomina niemieckiego PzJg I, a z pewnością nie jest czołgiem (były dwa prototypy, oba w 10BK). PZL-11c miał mała siłę ognia (2km), ale niesamowitą zwrotność, więc kompletnym nieporozumieniem są jego aktualne współczynniki ataku i obrony. PZL-23 Karaś był samolotem bombowo-rozpoznawczym, czego też nie widać w e-filu. Samolotami typowo rozpoznawczymi w WP był Lublin R-XIII - typ odchodzący z linii i zastępująca go RWD-14 Czapla. I jeszcze jedno: polska armata ppanc wz 36 produkowana na licencji Boforsa była najlepszym działem w swojej klasie, znacznie przewyższając osiągami niemieckkiego pak'a37 - tego też nie widać.
To krótki zestaw wniosków po obejrzeniu Ciechanowa...
z poważaniem
Marder / Adam Bolesta
Dobra czekamy na wypowiedz Bolesty która moim zdaniem jest teraz najważniejsz, później przechodzimy do końcowego wyboru. Mamy CZTERY możliwości:
1. E-File RSF 2 - pozostawiamy wszystko bez zmian. Gramy dalej na e-filu Rayydera bez jakichkolwiek zmian. W tym wypadku ważniejsza dla nas jest ilość a nie jakość. Zalety: nic nie trzeba zminiać...wszystkie scenariusze działają...Wady: niepoprawność historyczna odnośnie parametrów i ikonek...nie możność robienia dobrych własnych scenariuszy.
2. E-File Bolesty - czekamy aż Bolesta poprawi swój e-file a raczej należałoby powiedzieć urozmaici. Szczegółowa lista zmian jakie się od Niego oczekuje: http://forum.generalsguild.com/index.php?topic=39.15. Zalety: mamy własny efile, doskonały pod względem poprawności, scenariusze z kampanii Bolesty (przerobione na potrzeby PBEM)...Wady: nikomu nie będzie sie chciało przerobić scenariuszy Rayydrea (bo to trzeba zrobić od zera)...pewna izolacja naszego klubu
3. E-File Gustlika - który jest w dużym stopniu ukończony...podobny strukturą do e-filu Bolesty lecz parametry się różnią !!! Mamy dodatkowe jednostki do 1947 roku. Zalety i Wady jak powyżej.
4. Przerobiony e-file RSF 2 - możemy przerobić gruntownie e-file RSF 2. Jak ? Przenieść wszystkie lub większość parametrów jedostek z Bolesty do analogicznych w tymże. Usunąć lub zmienić niektóre ikonki. Zalety: scenariusze Rayydera działają...poprawność historyczna...nie trzeba zmieniać wersji gry. Wady: BRAK
Widać więc wyraźnie że najlepszym pomysłem jest 4 i to własnie ten będe lansował (mimo iż wcześniej byłem zwolennikiem e-filu Bolesty). Co do żmudnej pracy przeniesienia parametrów - moge się tym zająć ale to trche potrwa. I jeszcze jedna sprawa: potrzebna jest całkowita zgoda Bolesty - bo de facto to będzie w 60 % Jego e-file..... :) nie wiem jak to będzie się miało co do nazwy i autorstwa....
Pozwolicie, że się wtrącę (nie, żebym czegoś bronił, tylko żeby coś wyjaśnić).
Otóż - róznica pomiędzy zastosowaniem nowego efila, a poprawianiem (przerabianiem) istniejącego jest bardzo niewielka bo:
Przerobiony efil i tak spowoduje konieczność posiadania go przez wszystkich graczy - a więc i tak trzeba go rozesłać po świecie. To a propos izolacji, do której tak czy siak może dojść. Przeróbki efila w tym zakresie mają taki sam skutek: cały świat grający musi go mieć - a czy wszyscy będą chcieli?
Przerobiony efil też ma negatywny wpływ na istniejące scenariusze - fakt, że mniejszy - ale jednak. Konkretny scenariusz jest bilansowany dla konkretnych parametrów jednostek, jeśli te parametry zostaną zmienione (a jak widzę chodzi o dość gruntowne zmiany), to może się okazać, że pewne bitwy są albo za łatwe, albo nie do wygrania. Zakup nowych - dotychczas nie istniejących jednostek też może zachwiać równowagą. Nie wspominając już o usuwaniu niektórych jednostek.
PS - niedano xciągnąłem sobie RSF no i muszę przyznać jedno - nie miałem pojęcia, że istnieją dwa zupełnie różne środowiska w PG2. To tutaj, i to z choćby JP's Panzers. Robiąc swojego e-fila dbałem o to, żeby był w pełni kompatybilny z all-in-one pachem, mysląc, że to jest standard, na który wszyscy piszą kampanie (Adler, S.Brown...)
Natomiast teraz widzę, że RSF ma swój własny plik panzer.dat, który waży 50 Mb i niekoniecznie jest zgodny z tym z all-in-one patch. To rzeczywiście JEST problem.
Witam,
zmiany jakie proponuję wprowadzić do e-flu to tak naprawdę kosmetyka istniejących błędów.
Gustlik - przeczytaj moje poprzednie posty, rzecz sprowadza się do usunięcia jawnych bzdur i tyle. Nie może być tak, aby dwie identyczne rzeczy miały dwa różne współczynniki, nie może być tak, że dzięki niewiedzy lub uprzedzeniom gości tworzących e-fil dochodzi do przekłamań. Takie zmiany propponuję wprowadzić. Stary, Twoje T-34 gdzie jeesteś działonowym mogło wyciągnąć nieco ponad 50 km/h, czyli tak naprawdę mogłeś dać gaz i zwiać każdemu PIV tutaj niestety ktoś wpadł na pomysł, że Ci się to nie może udać. Twoja 76 milimetrowa amata czołgowa była przynajmniej tak samo skuteczna, jak 75 w Shermania i Churchilu, tutaj ktoś doszedł do wniosku że jednak nie i zrobił z niej coś w zasadzie gorszego od długolufowej 50 z PIIIJ. Chodzi o usunięcie takich bzdur.
Faktem, jest że e-fil będzie nowy i będzie trzeba go rozpropagować, ale jednocześnie wszystko inne będzie w nim stare. Bitwy częściowo zmieni, ot, np. w Zitadelle North siła ognia pułków artylerii w radzieckkich dywizjach piechoty spadnie, za to wzrośnie na szczeblu armii i korpusu i tyle. No dobra nie tyle: jak już dorwiesz się z bliska do niemieckich czołgów to będziesz miał jakieś szanse, a nie tak jak teraz prawie rzadne.
Moim zdaniem łatwiej będzie nam propagować taką zmianę, niż kompletne odrzucenie tego co było.
pozdrawiam
marder
A ja teraz z innej beczki....bo troche ostatnio myślałem nad e-filem....To co napisane poniżej odnosi się do WSZYSTKICH E-File jakie znam. Otóz intryguje mnie sprawa lotnictwa, a raczej jego zasięgu - nie rzadko dochodzi do sytuacji że myśliweic postawiony na środku mapy może przelecieć w 1 turze w każde miejsce na mapie...każdy myśliwiec ma 15-19 hexów zasięgu....no i tu jest zasadniczy problem...wyliczając wszystko wychodzi że jest jak najbardziej prawidłowo (albo jak najbliżej poprawności) - kłania się specyficzny "przelicznik Bolesty". Problem w tym że w nowych e-filach lotnictwo jest POTĘŻNE ? Nie raz widziałem jak nad mój pułk piechoty 7/10 podlatywał bombowiec i zmiatał cały pułk - wolne żarty....Przykład: Tunis 41 gdzie Niemcy mają znaczną przewagę w powietrzu...Zgadza sie bombowce były silne...ale czy dochodzio do sytuacji żeby zmiatały cały pułk piechoty....żeby idealnie odnajdywały cel...żeby natychmiast zdołały dosięgnąć celu ruchomego przecież ? Moim zdaniem NIE. Po tym krótkim wywodzie moje spostrzeżenie: może należy traktować zasięg bombowca NIE jako CAŁKOWITY zasięg (ilości paliwa, nośność, ciężar itd)...ale jako TYLKO i WYŁAĆZNIE jego PRĘDKOŚĆ - czy był w stanie dosięgnąć pułk piechoty w ciągu JEDNEJ tury ? Wtedy zasięg bombowców byłby wyważony w skali dużo mniejszej 7-12....inna sprawa że sam oddział rozpoznawczy ma zasięg 10 :)...więc brak równowagi w tym aspekcie. Prosze się nie sugerować tym co napisałem. Ja sam się z tym nie zgadzam :) - po prostu mnie to intryguje i chciałbym poznać Wasze zdanie
Mam nadzieję że dodatkowo wypowiedza sie inni bardziej kompetetni znawcy tematyki - lotnictwa.
Z tedo co ja sie doczytałem to ataki lotnictwa nie były tak skuteczne jak sie powszechnie uwaza.
Nawet nurkujące Ju nie były tak celne i tym samym niszczące.
Przykład ataki Ju pod Sedanem ( non stop) mialy za cel utrzymać obsługe dział w schronach niż faktycznie wyeliminowac działa i ich obsługę - zniszczenie dziala zdazalo sie rzadko. Był to też efekt psychologiczy, demoralizujacy, ałamujący wole walki w przeciwniku.
W czasie gdy artylerzysci siedzieli w schronach, niemiecka piechiota bez przeszkówd forsowała rzekę.
Jeszcze o samplotach w efilu
Dlaczego samoloty mają taką samą widoczność (2 heksy) jak piechota ???????
W czasie wojny dużo informacji rozpoznawczych pochodzilo od pilotów samolotów ( i to nie tylko od samolotów rozpoznawczych)
Cytat: Serwis Rayydar's Raiders
06/09/2006 - New Panzer2.dat
Thanks to the international developers there is a new datup, i.e. new icons for our game!
Please download the latest panzer2.dat here!
Probably you won't detect any changes in the game at first. But you will need this file for the
upcoming new scenario, some inofficial RSF campaigns - and for the next RSF version anyway!
BTW: there will be no compatibility problem with current games. :)
A więc mamy nowy zbiór ikonek do naszego "cudownego" e-filu który używamy w Lidze :)...a niedługo powstanie nowy e-file Rayydersów, który według zapewnień twórców ma byc całkowicie kompatybilny ze wszystkimi scenariuszami :)...Ciekawe również czy nowy e-file będzie po prostu kontuynuacja starego (dodane zostanie pare nowych jednostek) czy tez będzie całkowicie odmienny statystycznie (na to wszyscy chyba liczą najbardziej :) )...czy będzie to e-file lepszy czy gorszy czas pokaże..czekam z niecierpliwościa na wypuszczenie tego "dzieła" do obiegu internetowego.
Skupmy się jednak na nowych ikonkach...czy ktos kto wypróbował juz nowy zbiór Panzer2.dat moze powiedziec cos więcej na ten temat (Grisha wszyscy czekamy hehe :) ) ? Czy jest to zbiór dodatkowych ikonek na nowe jednostki czy zmieniaja sie też ikonki dotychczasowego sprzętu ? Jeśli to drugie proponuje aby od nowego sezonu wprowadzić nowy zbiór Panzer2.dat...musimy być na czasie...co o tym myślicie ?
Oto lista NOWYCH ikon w najnowszym Datup'ie. W dołączonych do niego plikach *.txt są także informacje o poprawionych ikonach kilku autorów - jest tego jednak za dużo żeby tu wklejać
//////////////////////////////////////////////////
The icons added in the new DATUP (August, 2006)
//////////////////////////////////////////////////
Icons by Juan Carlos Preciado (aka Juankar)
-------------------------------------------
JK228: Dodge 110 Truck khaki
JK229: Dodge 110 Truck brown
JK230: Dodge 110 Truck green
JK231: Dodge 110 Truck grey
JK232: Bedford QL Truck khaki
JK233: Bedford QL Truck green
JK234: Bedford QL Truck grey
JK235: Bedford OYD Truck khaki
JK236: Bedford OYD Truck green
JK237: Bedford OYD Truck grey
JK238: Bedford 3T Truck khaki
JK239: Bedford 3T Truck green
JK240: Bedford 3T Truck grey
JK241: SPA 35 Dovunque khaki
JK242: SPA 35 Dovunque green
JK243: SPA 35 Dovunque grey
JK244: Lancia Truck khaki
JK245: Lancia Truck green
JK246: Lancia Truck grey
JK247: WW2 French legion etrangere FF
JK248: Australian Infantry (desert)
JK249: British Infantry (desert)
JK250: WW2 French legion etrangere FF (desert)
JK251: Scottish Infantry (desert)
JK252: British Infantry 2nd version (desert)
JK253: Australian Infantry 2nd version (desert)
JK254: Australian Bridging (desert)
JK255: British Bridging (desert)
JK256: British Royal Marines (desert)
JK257: WW1 russian pekhotny 1916
JK258: WW2 french chasseurs alpins
JK259: WW2 french troupes d'fortresse
JK260: WW2 french garrison troops
JK261: WW2 french infantry
JK262: British Royal Marines 1944
JK263: WW2 British commandos
JK264: WW2 British commandos 1944
JK265: WW2 British commandos (desert)
JK266: WW2 Italian infantry
JK267: WW2 Italian cacciatori
JK268: WW2 Italian San Marco
JK269: WW2 Italian Albanese infantry
JK270: WW1 Italian infantry
JK271: WW1 Italian infantry 2nd version
JK272: WW2 Italian genio
JK273: WW1 Italian granatieri
JK274: WW2 Italian guastatori
JK275: WW1 Italian guastatori
JK276: WW1 Italian genio
JK277: WW1 Italian infantry 1915
JK278: WW1 Italian second line infantry
JK279: WW1 Italian granatieri 1915
JK280: WW1 Italian reserve
JK281: WW2 Italian reserve
JK282: Italian carabinieri
JK283: WW2 Italian HQ infantry
JK284: WW1 Italian wireless dtch.
JK285: WW2 Italian infantry (late war)
JK286: WW2 Italian infantry SMG armed
JK287: WW2 Italian cavalry
JK288: WW1 Italian line cavalry
JK289: WW1 Italian Cavalleggieri
JK290: WW1 Italian cavalry
JK291: WW1 German Uhlanen
JK292: WW1 German Dragoner
JK293: WW1 German Cavalry (late war)
JK294: WW1 German Husaren (late war)
JK295: WW1 German Husaren
JK296: German Freikorps Uhlanen
JK297: WW1 German Jäger
JK298: WW1 German Jäger zu pferde
JK299: WW1 German Stosstruppen
JK300: WW1 German Gd. Infanterie
JK301: WW1 German Gd. Infanterie 1916
JK302: WW1 Austro-hungarian Landwehr/Honved
JK303: WW1 Austro-hungarian infantry 1917
JK304: WW1 Austro-hungarian Landwehr/Honved 1917
JK305: WW1 Austro-hungarian Dragoner
JK306: WW1 Austro-hungarian Gebirgsinfanterie
JK307: WW1 Austro-hungarian Gebirgsinfanterie 1917
JK308: WW1 Austro-hungarian Bosnien infanterie
JK309: WW1 Austro-hungarian Landsturm
JK310: WW1 Austro-hungarian See Bataillon
JK311: WW2 British Chindits
JK312: WW1 Austro-hungarian Pioniere
JK313: WW1 Austro-hungarian SturmPioniere
JK314: WW1 Austro-hungarian Pioniere (B)
JK315: WW2 Japanese infantry
JK316: WW2 Japanese marine infantry
JK317: WW2 Japanese Teisintai
JK318: WW2 Japanese auxiliary troops
JK319: WW2 Japanese auxiliary troops
JK320: WW2 Japanese engineers
JK321: WW2 Japanese Imperial Guard
JK322: WW2 Japanese paratroopers
JK323: WW2 Japanese mountain infantry
JK324: WW2 Japanese military police
JK325: WW2 Japanese militia
JK326: WW2 Japanese marine infantry (1937)
JK327: WW2 Japanese cavalry
JK328: WW2 Japanese motorcycle troops
JK329: WW2 Japanese cyclist troops
JK330: WW2 Japanese Manchukuo-Mongol Cavalry
JK331: WW2 Japanese HQ infantry
JK332: WW2 Japanese bridging
JK333: WW2 Japanese Indian National Army
JK334: WW2 Japanese scout
JK335: WW2 Japanese sniper
JK336: WW2 Japanese entrenched Infantry
JK337: WW2 Japanese mules transport
JK338: WW2 Japanese light MG
JK339: WW2 Japanese entrenched MG
JK340: WW2 Japanese heavy MG
JK341: WW2 Japanese light mortar
JK342: WW2 Japanese heavy mortar
JK343: WW2 Japanese Manchukuo infantry
JK344: WW2 Japanese Manchukuo militia
JK345: US Marine Corps infantry (camo)
JK346: US Rangers
JK347: US Paratroopers
JK348: US Paratrooper engineers
JK349: US Paratrooper AT team
JK350: US Paratrooper mortar team
JK351: US Sherman tank with crew
JK352: WW2 German SS officer
JK353: US General
JK354: US Officer
JK355: WW1 Austro-hungarian Kaiserjäger
JK356: WW1 Austro-hungarian Feld-Jäger
JK357: WW1 Austro-hungarian Schütze
JK358: WW1 Austro-hungarian Gendarmerie
JK359: WW2 German Feldgendarmerie
JK360: WW1 Austro-hungarian festung infanterie
JK361: 1900 Japanese Imperial guard
JK362: WW1 Japanese engineers
JK363: 1900 Japanese naval infantry
JK364: 1900 Japanese cavalry
JK365: WW1 Japanese cavalry
JK366: WW1 Japanese infantry
JK367: 1900 Japanese cavalry scout
JK368: WW1 Japanese cavalry scout
JK369: WW1 Japanese entrenched infantry
JK370: WW1 Turkish infantry
JK371: WW1 British BEF infantry
JK372: WW1 ANZAC entrenched infantry
JK373: WW1 Austro-hungarian fahrrad aufkaeler
JK374: WW1 Belgian carabiniers cyclists
JK375: 1900 Japanese Jitensha-ka Teisatsu
JK376: WW1 German eisenbahn pioniere
JK377: WW1 German cavallerie schuetzen
JK378: WW1 Austro-hungarian cavallerie schuetzen
JK379: WW1 Austro-hungarian eisenbahn pioniere
JK380: WW1 Austro-hungarian eisenbahn truppen
JK381: WW1 Austro-hungarian stosstruppen
JK382: WW1 German eisenbahn truppen
JK383: WW1 Austro-hungarian grenadiere
JK384: WW1 German grenadiere
JK385: WW1 Austro-hungarian husaren
JK386: WW1 Austro-hungarian uhlanen
JK387: WW1 Austro-hungarian kavallerie spaeher
JK388: WW2 Polish infantry in french service
JK389: WW2 French genie
JK390: WW2 French sapeurs
JK391: WW2 French infanterie FF 1940
JK392: WW2 French infanterie FF 1940 (desert)
JK393: WW2 French infanterie FF 1944
JK394: WW2 French tirailleurs d'afrique FF 1944
JK395: WW2 French cyclistes
JK396: WW2 French infanterie colonial
JK397: WW2 French chasseurs a pied
JK398: French tirailleurs algériens
JK399: WW2 French infanterie colonial (helmet)
JK400: French legion etrangere colonial
JK401: WW2 French zouaves
JK402: French tirailleurs du maroc
JK403: WW2 French dragons portees
JK404: WW2 French garde
JK405: WW2 Vichy french infanterie
JK406: WW1 French fusiliers marins $
JK407: WW2 French fusiliers marins
JK408: WW2 Vichy french milice
JK409: French gendarmerie $
JK410: WW2 French mule transport
JK411: WW2 French velomoteur
JK412: WW2 French caballerie
JK413: French spahi caballerie
JK414: WW1 French dragons
JK415: WW1 French chasseurs a cheval
JK416: WW1 French hussards
JK417: WW2 French HQ infanterie
JK418: Spanish moroccan regulares
JK419: US Marine Corps infantry 1942
JK420: UN blue helmets infantry
JK421: UN blue helmets engineers
JK422: US Marine Corps assault engineers 1942
JK423: Nationalist spanish infantería requete
JK424: Nationalist spanish infantería navarra
JK425: WW1 French chasseurs a pied 1914
JK426: WW1 French infanterie de 2 ligne
JK427: WW1 French chasseurs cyclistes 1914
JK428: WW1 French genie 1914
JK429: WW1 French infanterie de 1 ligne 1914
JK430: WW1 Belgian troupes d'fortresse
JK431: WW1 Belgian chasseurs a cheval
JK432: WW1 French sapeurs 1914
JK433: WW1 French entrenched infantry 1914
JK434: WW1 Canadian infantry
JK435: WW1 Canadian infantry 1917
JK436: WW1 Black Watch Scottish infantry
JK437: Scottish piper band
Icons by Stephen de Jong (The Duke of Brabant)
--------------------------
TDE14: Italian Infantry
TDE15: Late war Bersaglieri
TDE16: Colonial Cavalry
TDE17: Fascist Militia
TDE18: Italian Infantry
TDE19: Centurion (green)
TDE20: US 3-Ton Truck
TDE21: US M43 GMC
TDE22: Jeep
TDE23: Tracked Tractor
TDE24: US 7.5-Ton Truck
TDE25: Green 7.5-Ton Truck
TDE26: US Light Truck
TDE27: US Heavy Truck (4 wheels)
TDE28: US Heavy Truck (6 Wheels)
TDE29: Green Heavy Truck (6 wheels)
TDE30: Green 2.5-Ton Truck
TDE31: UK Motocyclist
TDE32: Lynx I (green)
TDE33: Marmon H. IV (green)
TDE34: Pz I/37mm (proto)
TDE35: AB-41 (yellow)
TDE36: Praga IV/20mm (proto)
TDE37: AB-41 (grey)
TDE38: Waffen SS HQ
TDE39: Romanian/Dutch HQ
TDE40: French/Belgian HQ
TDE41: 15-cwt Truck (green)
TDE42: M3 GMC (green)
TDE43: Grant I (green)
TDE44: Light Truck (green)
TDE45: Motorcyclists (grey)
TDE46: Motorcyclists (yellow)
TDE47: Motorcyclists (green)
TDE48: Motorcyclists (French)
TDE49: Motorcyclists (romanian)
TDE50: Motorcyclists (US/Dutch/???)
TDE51: Motorcyclists (hungarian)
TDE52: Motorcyclists (SS)
TDE53: Motorcyclists (Soviet)
Icons by Mark Mönnig
--------------------------
MMp3f: North American J.26 (P-51D Mustang) Flygvapnet
MMp70: Bristol J.7 (Bulldog) Flygvapnet
MMp71: Gloster J.8 (Gladiator) Flygvapnet
MMp72: Seversky J.9 (licence-built P-35) Flygvapnet
MMp73: Fiat J.11 Flygvapnet (Fiat CR-42)
MMp74: Reggiane J.20 Flyvapnet (Re.2000)
MMp75: Saab J.21 Flygvapnet
MMp76: FFVS J.22 Flygvapnet
MMp77: SAAB J.29 Tunnan Flygvapnet
MMp78: deHavilland J.30 (Mosquito NF.19) Flygvapnet
MMp79: Junkers B.3 Flygvapnet (Ju-86K)
MMp80: Northrop B.5 Flygvapnet (Northrop A-17A)
MMp81: Caproni B.16 Flygvapnet (Caproni Ca.313)
MMp82: SAAB B.17 Flygvapnet
MMp83: SAAB B.18 Flygvapnet
Mp01c: Hawker J.4 (Hart) Flygvapnet
Mp03c: deHavilland J.28 (Vampire) Flygvapnet
MM66d: Centurion Mk.III green (Swedish Strv.81)
Icons by Mikael Adler
--------------------------
ADETH: Oromia Chitet Ethiopian levy with sword and spear
ADZER: Zeribah torny bush defence
Icons by Bill Dickens
--------------------------
ADPT1: Motor torpedo boats
Icons by Lama
--------------------------
LA07: Lighthouse
LA08: Native Warriors
Stanęliśmy w miejscu i od pół roku nic sie w tej sprawie nie dzieje.....z toku dyskusji wywnioskowałem że najprostszą metodą byłaby przeróbka e-filu RSF.....ale nikt sie tym nie zajmuje....... :) i wątpie żeby komukolwiek sie chciało....Adam ja ponawiam propozycje....przecież i tak i tak w najbliższym czasie zmienisz ikonki w swoim e-filu (patrz tutaJ -> http://jagdtiger.net/forum/viewtopic.php?p=15065#15065 - ludzie chcą grać w twoje kampanie ale zniechęca ich od tego wygląd ikon)...przy okazji dodałbys fortyfikacje, zasieki, miny itd. Dlaczego o to prosze ? Ponieważ widze że rusza powoli ruch konstrukcyjny - gracze zaczynaja robic własne scenariusze PBEM to najlepsza okazja żeby powoli przerzucać sie na Twój e-file....bo to z tym że jest najlepszy/najdokładniejszy historycznie nikt chyba nie polemizuje :)
Witam,
właśnie siedzę na robocie, jednocześnie w ramach przerywników - ot żeby nie zwariować - robię z Włochów i ich operetkowej armii coś bardziej zbliżonego do rzeczywistości - tak w temacie e-filu.
Punkt 2 - ikony
Moim zdaniem musi ze względu na ilość bitew na RSF na nim pozostać, z drugiej zaś strony bardzo chętnie położę e-fill zgodny z SSI - mój - który poprawi błędy SSI i trochę uprzyjemni grę.
Moim zdaniem chyba pora na ankietkę....
pozdrawiam
marder
Ja myśle że nie ma z czego robic ankiety - zaakceptujemy każdy pomysł którego KTOŚ chce się podjąć....co mi z tego że wole inna opcje skoro i tak nikt jej nie wprowdzi w życie....wole więc opcje numer 2 - czyil zmodyfikowany przez Ciebie e-file SSI i szukanie chętnego do ciągłych poprawek w RSF :)....najgorsze jest to że to strasznie żmudna praca byłaby....ja mógłbym "powrzucać" statystyki z Twojego e-filu do TYCH samych jednostek w RSFie bo w sumie tylko o to chodzi....ale dopiero gdzieś w połowie przyszłego roku. Tylko że to nadal będzie nazywało e-file RSF....mimo iż tym nie będzie... Czy nie lepsza reklama byłoby dla naszej ligi gdybyśmy mieli swój własny e-file a jeszcze lepiej Bolesty który jest znany ?!
to czego brakuje w ssi mioim zdaniem to mozliwości ataku piechoty na transporterach. Mozecie to poprawić.??? a może trzeci e-file wprowadzić czyli wtedy mieli bysimy 3 w jednym??? ;)
Cytat: Janus w Grudzień 23, 2006, 12:05:14 AM
to czego brakuje w ssi mioim zdaniem to mozliwości ataku piechoty na transporterach. Mozecie to poprawić.??? a może trzeci e-file wprowadzić czyli wtedy mieli bysimy 3 w jednym??? ;)
W SSI brakuje wiele więcej ale zdecydowaliśmy na którymś z ostatnich zebrań rady że wprowadzimy do ligi jednak e-file Bolesty !! Tzn. Adam zmodyfikuje swój e-file do gry PBEM (zasieki, fortyfikacje, zmiana monotonnych ikonek) i będzie On służył do gry na scenariuszach SSI i naszych własnych; z kolei scenariusze Rayydersów będą grane dalej na RSF. Wydaje mi się że jest to najlepsze rozwiązanie. Mam nadzieje że ta zmiana zajdzie najpóźniej w połowie przyszłego roku - póki co "męczymy" sie na SSI i RSF :).
http://forum.generalsguild.com/index.php?topic=126.0 <- pytanie czy warto teraz w środku sezonu wprowadzać nowy e-file ? Zmiany może rewolucyjne nie są ale i tak jest ich tyle że zmiana numeracji z 2.05 na 2.4 mnie nie dziwi....czekam na Wasze komentarze.
Cytat: Depet w Grudzień 25, 2006, 09:23:06 PM
w środku sezonu
cześć
Sądzę że mamy początek sezonu a nie środek i albo należy wprowadzić to na dniach albo poczekać do następnego sezonu.
POZDRAWIAM!!!
Ervin von Rommel
grajmy na nowym
zróbmy ankietę?.A jak mamy zacząć grać na nowym to teraz nie puziniej.
Oki tak jak chcecie - ankieta - czas trwania 30 dni....bo później zaczynaja sie MP i dalsza dyskusja nie będzie miała już sensu.
Witam,
uważam, że powinniśmy uprościć i wszystkie gry powinniśmy rozgrywać na jednym e-fliu (SSI i RSF) oraz aktualizować pliki tuż po publikacji. Już dzisiaj jest problem, ponieważ gracze z lig zagranicznych spodziewają się gry tylko naRSF 2.40, a my jeszcze prowadzimy dyskusję
Jak dla mnie to dyskusja nie ma sensu. Jeżeli powstal nowy lepszy efile to powinismy od razu na nim grać :)
Cytat: Kris_13 w Grudzień 29, 2006, 05:20:59 PM
Jak dla mnie to dyskusja nie ma sensu. Jeżeli powstal nowy lepszy efile to powinismy od razu na nim grać :)
true true
cześć
Zmodyfikowałem troche ankiete. Zastanawiałem sie sam czy w srodku, tudzież po rozpoczęciu rozgrywek warto robić zamieszanie. Bo jak by nie było takowe wystąpi. Dlatego dodałen nową opcję i na nią zagłosowałem.
pozdrawiam
Dobra Panowie ankiete usunąłem bo jest już niepotrzebna kiedy wiadomo co i jak....wracamy do sedna sprawy NASZEGO RODZIMEGO i NAJLEPSZEGO....E-Filu General's Guild. Są dwie koncepcje każda ma swoje wady i zalety - zdanie kilku graczy już znam ale to za mało. Otóż:
1 OPCJA: Możemy przerobić e-file Bolesty (prostsze rozwiązanie) - dodajemy zasieki, bunkry itp, zmieniamy ikonki, dźwięki, transporty itd, NIE ZMIENIAMY STATYSTYK. Zalety: Adam będzie mógł szybko i łatwo przygotowac nam scenariusze ze swoich kampanii do gry PBEM; Wady: scenariusze Rayydersów będziemy musieli grać dalej tylko i wyłącznie na RSF
2 OPCJA: Możemy przerobić e-file RSF (trudniejsze rozwiązanie) - zmieniamy dosłownie każdą statystyke każdej jednostki, niektóre jednostki wrzucamy do innych działów, dodajemy nowe jednostki itd. Zalety: możmy grac scenariusze Rayydersów na wiernym historycznie e-filu (choć może z tego wyjść coś gorszego niż jest - nie wiadomo jak te scenariusze się zachowają na innym e-filu - może być tak że nagle nie da się wygrać stroną która wcześniej była potencjalnie silniejsza, albo nie da się zdobyć Brillanta itd) Wady: Adam będzie musiał budować od nowa scenariusze PBEM a więc (będe złośliwy teraz) nie będzie żadnych scenariuszy (sorry Adam wiem że nie masz czasu więc nie rób nam nadzei)
Czekam na komentarze.
OPCJA 3 zostajemy na RSF, wszystkie scenariusze gramy dalej, a doprowadzamy w nowej wersji gry do poprawek.