Pozwolę sobie na mały OT. :offtopic
Jeżeli używasz argumentów historycznych, odwołując się do faktów=> to proszę bądź konsekwentny. Tylko Amerykanie i Rosjanie mieli w '42 potencjał i mozliwości do tworzenia ofensyw, które zmieniłyby losy wojny. Sam na pewno czytałeś o Kursku- wygrana przez Niemców w powietrzu, sukcesy na froncie- wszystko to nie zostało wykorzystane, bo po prostu nie było środków na kontynuacje. Ergo: skoro zakładasz, ze będziesz toczył udane ofensywy Wehrmachtem, MUSISZ dopuścić element pewnej dowolności. Wszak niemieckie oddziały NIE MIAŁY środków na takie długie akcje.
Zatem argumenty o składzie itp. dla mnie są bezzasadne. Skoro masz siły, środki- pamiętasz chyba, że skoro masz siły w jednym punkcie, to realnie oznacza to osłabienie frontu gdzie indziej???
Co do sprzętu- gdyby losy wojny szły wg Twoich bojów, to inne dywizje miałyby super stany itp. ale realnie tak nie było, więc co to za argument, ze IV była podstawowym czołgiem? Realnie, to powinieneś mieć : resurs, awaryjność, które czasem mocniej oddałyby realnie niż taki detal, co wałczyło. Bo mogło NIC nie dotrzeć...
Sprzęt=> obdarzając dany sprzęt "ceną" właśnie uzyskujesz dostępność.
Zresztą jak poczytasz, bądź poczytałeś- to doskonale wiesz, że etaty to jedno a życie całkowicie coś innego. I to zarówno u jednej jak i u drugiej strony. Zawsze przecież możesz utworzyć szkielet drugiej dywizji. ;)
Pomysł na to, czego oczekujesz, trzeba by chyba zacząć od tyłu- czyli składu armii. A to i tak każdy zmieni. Chyba, że byś zrobił sztywny plan, pozwalający na ulepszanie, bez szans na wielkie zakupy. Oczywiście bez prototypu itd.
Wiesz, czytam teraz monografie dywizji SS , m. in. starcia koło Arnhem, był przypadek znalezienia na bocznicy dwunastu haubic, które zostały od razu wcielone... Nie oddasz wszystkiego w grze, a pewne/ rygorystyczne zasady mogą/ powinny być, wtedy gdy oddajesz konkretne działania.
Tylko wtedy jest drugi problem: jak realnie oddać przeciwnika, by nie było za łatwo, za ciężko. Wyobrażasz sobie oddać PEŁNĄ przewagę w lotnictwie Aliantów, wtedy właściwie byś nie mógł się poruszać, musiałyby być tury dzienne/nocne... No i dostępność zaopatrzenia...
Też prawda ;) a Pz IV...chodzi mi o to że to najliczniej produkowany czołg niemiecki...używany do końca wojny. Więc powinien być używany a tu ci niespodzianka bo u graczy zazwyczaj same Pantery i Tigery ;)
http://www.1939.pl/uzbrojenie/niemieckie/pojazdy/opel_blitz/index.html
A zwłaszcza:
Blitz był w okresie II wojny światowej bezkonkurencyjny. Ciężarówka była w stanie poruszać się po terenie, po którym żadna inna ciężarówka z napędem na dwa koła nie zdołałby jeździć.
Teoria a praktyka to dwie różne rzeczy......Opel ma ruch 9 hexów ale po drodze.....a w terenie powinien mieć 4-5 max.
W realu miałbyś pewnie połowę trakcji konnej i połowę amunicji. ;)
Możliwe w zależności od warunków pogodowych.....ale mam bardzo prosty pomysł,wsiądź w auto...pojedź ulicą 80km/h a potem zjedź na jakieś pole i spróbuj pojechać 80km/h......Powodzenia ;)
Co do wojskowości to mam bardzo dużą wiedzę...... ;)
Samochodem- ale nie Oplem Blitz- skoro masz wiedzę- a opierasz ją zapewne na książkach, to poczytaj, jak dobre opinie są o tej ciężarówce. ;)
Ja mam skromną, ale wciąż ją powiększam. ;)
Nie na książkach a na praktyce....ok źle to ująłem.
To samo tylko wojskowym autem terenowym,jak czasem na płaskim terenie osiągniesz 50km/h to wszystko a pamiętaj że w terenie może być błoto,wzniesienie,bród,kamienie i inne przeszkody a wtedy pojedziesz 10-20km/h.
Dlatego moim zdaniem w terenie max 5 hexsów ruchu dla Opla....lub podwójne zużycie paliwa jeśli istnieje taka możliwość.
W linku który zamieściłeś jest podana prędkość po drodze 85km/h i w TERENIE 35km/h więc moim zdaniem 9 i 5 hexsów...Opel nie może łatwiej pokonywać terenu niż SPW.
P.S. Kolega ma odrestaurowanego Kubelwagena,spytam jaką realną prędkość można osiągnąć w terenie.
CytatDlatego moim zdaniem w terenie max 5 hexsów ruchu dla Opla....lub podwójne zużycie paliwa jeśli istnieje taka możliwość. W linku który zamieściłeś jest podana prędkość po drodze 85km/h i w TERENIE 35km/h więc moim zdaniem 9 i 5 hexsów...Opel nie może łatwiej pokonywać terenu niż SPW.
Wasza dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo gra pozwala ustawić tylko ruch po drodze, a ruch terenowy ogranicza już sama.
Nie da sie "ustawić" 9 i 5 heksów. Można ustawić tylko podstawową wartość, reszta wynika z: "przelicznika terenu"
No to po problemie :)
A ja myślę że obecnie Opel Blitz to obecnie wunderwaffe w klasie transportu z uwagi na 9 ruchu All train, często wolę go dać piechocie zamiast Sd.Kfz. 251.
No właśnie i to jest kompletna bzdura.
Wyszedłem z założenia, że trzeba jakoś docenić ciężarówki z napędem 4x4 i 6x4, w stosunku do tych z jedną osią napędzaną.
Blitz symbolizuje te 4x4, a Ford - te 4x2. To oczywiście uproszczenie, bo i Blitz miał wersję 4x2 i Ford miał 4x4.
Nad wszystkim można się zastanowić, tylko trzeba pamiętać o tym, że zmieniając warunki ruchu dla danego typu napędu, zmieniamy go dla WSZYTKICH pojazdów, które go uzywają, a nie tylko dla jednego modelu. Jesli zatem zmienimy zdolności poruszanmia się jednostek typu "All Terrain", zmienimy je dla wszystich takich jednostek, a nie tylko dla Opla Blitza.
Ruch konkretnej jednostkę można zmienić tylko na dwa sposoby:
- przypisać jej INNY RODZAJ ruchu Wheeled/Tracked/Halttracked/All Terrain i.t.p.
- zmienić jej długość ruchu bazowego
Jeśli zaczniemy dłubać w przeliczniku terenowym, który jest zapisany w pliku "terrain.txt", to wprowadzimy zmiany globalne, a nie szczegółowe.
Cytat: majerek w Marzec 07, 2011, 07:25:35 PM
A ja myślę że obecnie Opel Blitz to obecnie wunderwaffe w klasie transportu z uwagi na 9 ruchu All train, często wolę go dać piechocie zamiast Sd.Kfz. 251.
A ja wolę lepszą ochronę. Każdy ma swoje priorytety..
Ja tez wolę lepszą ochronę i jeszcze SPW dobre do dobijania wroga.
Zwłaszcza gdy użyjesz wersji z miotaczem płomieni. ;)
Przyglądałem się trochę kwestii tych ciężarówek i dochodzę do wniosku, że to po części jest też wina twórców
map, którzy często zbyt ochoczo szafują terenem typu "clear", choć można tu i ówdzie dać kilka innych rodzajów
i wtedy "All Terrain" wszystkiego nie załatwi.
Rzadko też spotyka się, w scenariuszach zimowych, warunki terenowe typu "frozen", a tam tez widać byłoby
przewagę napędu gąsienicowego i Opel nie byłby już taką "Wunderwaffe".
Zaczekajmy jeszcze chwilę, co będzie dalej z grą. Żeby nie trzeba było robić tych samych zmian dwa razy.
Ja mam pomysł, by - jeśli dana kampania ma być rankingowa, czyli de facto "ograniczona" w opcji load/ save, to pojawienie się posiłków wroga było anonsowane, wtedy nie będzie pretensji, że trzeba grać od nowa... Wiem, że zawsze można przed rankingiem pograć, poznać dogłębnie daną kampanię, ale nie oto chodzi, by po 4 turach na mocno nadszarpnięte siły własne spadały świeże elitarne i je zdejmowały do zera... Co innego, gdy ma to oparcie w briefingu, wtedy trzeba pewne uderzenie uprzedzić, asekurować się...
Niestety, z bólem serca, ale nie mogę się z Tobą zgodzić aby o wszystkim gracz był informowany.
Tak jak czasami limit rozstawienia ma zaskoczyć (chociaż co to za zaskoczenie skoro będąc w HQ można
wywołać widok mapy strategicznej z pkt. rozstawienia i jak się ma ochotę, można je przeliczyć), tak też uważam
że nie powinno być informowania obowiązkowego o posiłkach (jest to element zaskoczenia ... zapewne na wojnie nie
raz wrogowie się wzajemnie zaskakiwali). Niestety, ale trzeba być przygotowanym na takie zdarzenia i także na straty jednostek.
W każdym bądź razie, ja nie będę poprawiał pod tym katem kampanii.
O ile staram się poprawiać efekt "wyskakiwania" posiłków na tyłach (co wynika ze zbyt szybkiego tempa natarcia graczy w stosunku do przewidywań kampanii), to jednak informowanie o tych posiłkach powinno być stosowane tylko w wyjątkowych wypadkach.
PS.
Mam nadzieję, że się nie obrazisz, bo ostatnio aż strach coś napisać ...
Niestety, ale nie umiem się długo obrażać, więc uznajmy, ze już mi minęło. :D
Może jak przejdę tę kampanie na teście, to wtedy ją ponownie rozegram. Tymczasem obserwuję sobie Twą wersję 3.0 i zamierzam coś rozegrać. ;)