Przepraszam szanownych Generałów, ale jestem mocno niekompletny, ponieważ mój dwumiesięczny nowiutki komputer właśnie pojechał do serwisu.... Jak mnie poinformowano - naprawa gwarancyjna gniazdka VGA potrwa 2-3 tygodnie!!!! (gdybym wiedział zaniósłbym po sąsiedzku do nieautoryzowanego, ale naprawiającego w dwa dni).
Zostałem bez archiwum - z najprostszą wersją OG, którą wziąłem na laptopie na Święta.
Dysk w skrzynce nie padł, więc to tylko czasowa niedogodność.