Mam pytanie o wysokość Air Defence polskich myśliwców. Mają one go na poziomie 13 i 14. Dzięki temu polskie górnopłaty robią co chcą z niemieckimi 109'tkami. A one zadaja im strasznie małe straty. Zwrócił mi na to uwagę Giees w czasie naszej gry w scenariusz Kilece. Po tej informacji sprawdziłem to grając sam ze sobą.
Dokladnie, sytuacja dość komiczna.
Te parametry jednostek określa efil na którym gracie.
A jak z doświadczeniem obu stron?
giess nie jest to sytuacja komiczna
dwa czynniki decyduja o tym ze polacy sa lepsi.
zasygnalizowany problem przez przedmówcę doświadczenie.
oraz parametr obrony i manewru polskich mysiliwców.
który sprawia to co sprawia .
odsyłam do lektóry historycznych książek.
a tym co nie lubią czytać zadam pytanie od kiedy bombardowano Warszawę i kiedy naloty stały się skuteczne?
oraz jakie straty poniosły obie strony w czasie kampani wrześniowej w walkach powietrznych?
odpowiem teraz
od momentu wycofania Polskich samolotów na przedmoście Rumuniskie
straty niemców zdaje się ze były większe jesil chodzi o mysiliwce i mówię tu tylko o walkach powietrznych między nimi.
Cytat: Janus w Wrzesień 21, 2009, 11:43:48 AM
giess nie jest to sytuacja komiczna
dwa czynniki decyduja o tym ze polacy sa lepsi.
zasygnalizowany problem przez przedmówcę doświadczenie.
Proponuje zajrzec do scena , doswiadczenie jest to samo.
Cytat: Janus w Wrzesień 21, 2009, 11:43:48 AM
oraz parametr obrony i manewru polskich mysiliwców.
który sprawia to co sprawia .
Czy nie to napisalismy ? :)
Wspolczynnik 14 do obrony jest wg mnie komiczny patrzac na to czym dysponuja niemcy w tym scenie.
dobra
jest to na efailu Bolesty jak zagrasz tam kampanię polską zrozumiesz czemu tak jest.
a że w rzeczywistości P11c gdy był w pełni sprawny ,był celem trudnym do zniszczenia to jest fakt.
Cytat: Janus w Wrzesień 21, 2009, 04:31:42 PM
dobra
jest to na efailu Bolesty jak zagrasz tam kampanię polską zrozumiesz czemu tak jest.
W sensie kolega Bolesta jest wielkim "patriotą" tak ?
Dobrze zrozumialem ? Pytam bo raczej nigdy w kampanie nie zagram.
a szkoda
ja sobie w nie pograłem i wydaje mi się ,że warto ale tylko 1 raz jak to w grze z kompem. ;D
ups.odbjegamy od tematu postu.
Cytat: Janus w Wrzesień 23, 2009, 12:20:51 AM
ja sobie w nie pograłem i wydaje mi się ,że warto ale tylko 1 raz jak to w grze z kompem. ;D
Hehe , no tak , racja :)
W sumie ostatni raz z kompem zagralem w 2006 i po bryliancie ruskimi stwierdzilem ze wystarczy.
W kampanie nigdy nie mialem przyjemności. Zapewne zabawa też jest jeśli ktoś to fajnie zrobi.
Ok. koniec off-topu <lol2>