Forum OpenGeneral

Panzer General 2 i inne gry z serii Generals SSI => Panzer General 2 => Wątek zaczęty przez: bagi667 w Październik 15, 2009, 10:28:42 PM

Tytuł: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: bagi667 w Październik 15, 2009, 10:28:42 PM
Witam wszystkich i przepraszam za tak lamerskie pytania. Dawno nie grałem w pg2 i korzystając z okazji chciałem odgrzebać wspomnienia.
Do rzeczy, pobrałem z głównej strony wersję gry PBEM. Jednocześnie chciałbym pograć sobie w przygotowane kampanię, min przez Gustlika. Czy w takim razie wystarczy wrzucić pliki do katalogi scenario oraz pobrać z sieci e-fil 5.2 i brakujące mapy?
Bo mi to nie działa.
pozdrawiam
baggi
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Gustlik w Październik 15, 2009, 11:13:02 PM
Instalacja dla PBEM, to jest zupełnie osobna gra, przeznaczona do grania pojedynczych scenariuszy w lidze.

Wersję do grania kampanii, trzeba zainstalowac jako osobną grę - w osobnym katalogu, a najlepiej na osobnej partycji dysku. Nie należy mieszac elementów (plików) jednej wersji z drugimi - nie zadziała

Jak pobrac wersję do kampanii przeczytasz tu:

http://www.forum.gildiageneralow.pl/gustlik-center/pg2-gustlik-efile-download/0/

Polecam także dokładne zapoznanie się tematami "przyklejonymi" w dziale "Gustlik Center"

http://www.forum.gildiageneralow.pl/gustlik-center/0/

Szczególnie tymi, które dotyczą instalacji dodatków.
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Zsamot w Październik 15, 2009, 11:41:26 PM
Witaj, dobre wspomnienia warto pielęgnować, złe lepiej zawierzyć ogniu ;)
Jakby jakieś pytanko- wal śmiało- pw, gg, mail ;) Pozdrawiam. Z.
A o kampaniach (pytania, wrażenia itp.)- to najlepiej uderzaj do Centrum Gustlika:
http://www.forum.gildiageneralow.pl/gustlik-center/0/
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: bagi667 w Październik 16, 2009, 12:02:18 AM
Bardzo Wam dziękuję. Rozumiem, że jest to wersja do której mogę dodawać nowe kampanie, min przygotowywane przez Gustlika. Jedno mam tylko ale, ściągnięta wersja ma kampanię Polską ale żadnych grywalnych scenariuszy, mimo że są na liście?
pozdrawiam
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Zsamot w Październik 16, 2009, 12:14:38 AM
Scenariusze u Gustlika są zbilansowane pod dana kampanię, więc w większości byłyby osobno grywalne, ale trzeba by je odpowiednio przebudować. To nie oryginalne SSI.
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: czata w Październik 16, 2009, 12:15:39 AM
Większość nowych kampanii (na pewno wszystkie Gustlika) nie jest przygotowana do grania w pojedyncze scenariusze.
Gustlik robi swoje kampanie do grania w całości, a zrobienie grywalnych pojedynczych scenariuszy wymaga dodatkowo dużego nakładu pracy.
Można, za pomocą Suite, pozbyć się ich z listy scenariuszy.
I to jest mój wniosek do twórców kampanii. Tak ustawić Suite, żeby niegrywalne scenariusze nie pokazywały się na liście.

Pozdrawiam, Czata
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: czata w Październik 16, 2009, 12:23:30 AM
Cytat: zsamot w Październik 16, 2009, 12:14:38 AM
Scenariusze u Gustlika są zbilansowane pod dana kampanię, więc w większości byłyby osobno grywalne, ale trzeba by je odpowiednio przebudować. To nie oryginalne SSI.

Wbrew pozorom, wcale nie jest to takie proste.
Na początku każdego scenariusza, gracz "dostawia" swoje corowe jednostki. Żeby pojedynczy scenariusz był grywalny, trzeba założyć jakie jednostki kupiłby (i udgradował) do tego momentu przeciętny gracz. I te jednostki trzeba dodać do scenariusza na miejsca "deploy".

Pozdrawiam, Czata
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Zsamot w Październik 16, 2009, 12:33:40 AM
A gdzie ja napisałem, że to proste? Pytanie dotyczyło możliwości gry w pojedyncze scenariusze, nie zaś aspektów technicznych...
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Gustlik w Październik 16, 2009, 12:37:17 AM
CytatTak ustawić Suite, żeby niegrywalne scenariusze nie pokazywały się na liście.

Racja - inna sprawa, że scenariusze grywalne osobno wyświetlają się na niebiesko a scenariusze wyłącznie kampanijne na biało, więc jest to do odróżnienia nawet i teraz..
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Rommel w Październik 16, 2009, 06:03:10 PM
Polecamy oczywiście naszą polską wersję panzera z kampaniami.
Ale też jest Adler:
http://www.adlerkorps.com/
Jeżeli będziesz miał ochotę to możesz odwiedzić tą stronę
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: bagi667 w Październik 20, 2009, 01:02:22 PM
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi a twórcy za grywalność kampanii. Naprawdę, myślałem że to odgrzany obiad a to smakuje jak nowe danie, po tyyyylu latach przerwy.
pozdrawiam
Sławek
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Janus w Październik 21, 2009, 08:47:19 AM
jak ci się znudzą kampanie Gustlika to polecam kampanie Adama Bolesty są dostępne u Szarika

a jak już będziesz miał tego dość (bo ile można grać to samo)
to zapraszam do rozgrywek z człowiekiem w naszej lidze ;D
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Gustlik w Październik 21, 2009, 10:14:57 AM
Cytatjak ci się znudzą kampanie Gustlika to polecam kampanie Adama Bolesty są dostępne u Szarika
a jak już będziesz miał tego dość (bo ile można grać to samo).....

Myślę, że zaproszenie do gry on-line można wysłac bez złośliwych aluzji pod adresem osób trzecich i bez
używania tej "delikatnej nuty wyższości". Szczególnie że nie byłeś uprzejmy zagrac ani jednej z moich
kampani (a dostępnych jest w tej chwili osiem), więc jest to postawa z cyklu: "nie widziałem ale wiem".
Nie wiem jak w tej sytuacji możesz porównywac jedne kampanie z drugimi.

Po raz kolejny pokazujesz, że idea jakiegokolwiek dialogu jest Ci obca, bo: "wiesz lepiej".

Zupełnie nie dostrzegasz, że można napisac dokładnie to samo tylko odwrotnie: "Jak już ci się znudzi
te kilkadziesiąt scenariuszy, które wszyscy znają na pamięc, to spróbuj kampanii" - i jak to brzmi?
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Zsamot w Październik 21, 2009, 01:35:22 PM
W każdym razie ja wyłącznie kompanijny (po części z wyboru i konieczności życiowych ;)) "unterspiel" serdecznie zapraszam do zapoznania się z oklepanymi, nic nie wnoszącymi oraz całkowicie banalnymi kampaniami, co by potem docenić PRAWDZIWĄ grę z prawdziwymi graczami. Zresztą po tak nędznej rozrywce to i bierki będą wyzwaniem, prawda Janus? ;D
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Rommel w Październik 22, 2009, 10:34:52 PM
Koledzy może jednak bez uszczypliwości,'
Ja wypowiedź Janusa zrozumiałem inaczej, tzn jak już Kolega Bagi667 rozegra wszystkie kompanie Gustlika, to Janus proponuje Kampanie Bolesty, ja w dodatku proponowałem kampanie Adlera.
Cytat: Gustlik w Październik 21, 2009, 10:14:57 AM
Zupełnie nie dostrzegasz, że można napisac dokładnie to samo tylko odwrotnie: "Jak już ci się znudzi
te kilkadziesiąt scenariuszy, które wszyscy znają na pamięc, to spróbuj kampanii" - i jak to brzmi?
Nie najlepiej  ;)
Scenariuszy mamy 70, więc jest w czym wybierać  ;D
Gra z żywym przeciwnikiem może zawsze czymś zaskoczyć, żywy gracz myśli inaczej, a sztuczna inteligencja kompa w panzerze ma schematy które łatwo jest wykorzystać by wygrać.
W dodatku pozostaje jeszcze Warzone, czyli gra z żywym przeciwnikiem.
A ja Koledze Bagi667 proponuje wybrać się na zlot , jeżeli się odbędzie i tutaj proponuje sprawdzić forum i wypowidzi Kolegów którzy przybyli na zlot  :D
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Janus w Listopad 08, 2009, 11:43:50 PM
chym
jakie złośliwości? koledzy są chyba przewrażliwieni.
Romel już to wyjaśnił we właściwy sposób więc sobie daruję.
A to że komuś proponuję grę na innym rosterku w inne kampanie lub grę w lidze z człowiekiem , co w tym złego?
Odnoszę wrażenie ,iż pisanie czegokolwiek o waszym roserku jest odbierane jako atak
na waszmościów .
???
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Draxx w Luty 02, 2010, 04:59:27 PM
Witam.

W PG2 nie grałem kilka lat, przypadkiem wróciłem, zobaczyłem nowe zmiany itp. Oczywiście wszystko na wielki plus. Przejdę więc do tematu a mianowicie moje pomysły. Osobiście nie mam pojęcia czy się spodobają i czy są do zrealizowania mechanicznie, mimo to postanowiłem je tu zamieścić.
Jako że PG2 dąży do tego aby odzwierciedlić w pewien sposób pole bitwy, nic tu nie jest wyssane z przysłowiowego palca.

LOTNICTWO
Zastanawiała mnie zawsze bezkarność lotnictwa, czy to bombowego czy myśliwskiego, czy to w powietrzu czy na... LOTNISKU.  Tu właśnie jej obrona wynosi dokładne ZERO i wręcz prosi się aby jednostki lądowe czy powietrzne wroga, mogły to wykorzystać. Samoloty wracają na lotniska po zaopatrzenie, są więc na ziemi a ich wartość bojowa topnieje do minimum. Kolejna sprawa to samo lotnisko i heksy do okola niego, które są jak samo lotnisko. Absurd, bo jeden heks na mapie to bodajże 30km (jeśli się mylę to sorki, ale coś koło tego). Proponuje więc aby tylko heksy lotniska służyło jako lotnisko.
Zostaje kwestia przejęcia wrogiego lotniska gdy są na nim akurat samoloty. Wiadomo, przejmuje je strona, która je zdobyła.

PRESTIŻ
Tego zawsze jest mało co troszkę utrudnia grę, Zastanawiałem się skąd go skołować aby  nie zakłócić w pewien sposób realiów pola bitwy. Rozwiązanie wydaje się być proste, patrząc na karty historii. Wraki po swoim lub wrogim sprzęcie, który uległ zniszczeniu. Wystarczyłoby wprowadzić jakieś sprzęt zbierający to wszystko. Zdobyty wrak np czołgu odpowiadałby 10 % jego wartości zakupu. Oczywiście rozwalony sprzęt (czołgi, artyleria, działa przeciwpancerne, artyleria przeciwlotnicza), musiałby pozostawiać wraki.

POGODA
Jak to pogoda, płata figle. Moim zdaniem podczas takich anomalia powinno zmniejszyć się prędkość poruszania się jednostek. Wiadomo  jakie wtedy były drogi (zwłaszcza u sowietów), Widziałbym to tak.
Piechota - minus 1 heks do ruchu
Jednostki gąsienicowe - minus 1 heks do ruchu
Jednostki kołowe - minus 3 heks do ruchu

NOWE JEDNOSTKI

Monitor rzeczny - duży opancerzony okręt artyleryjski, przeznaczony do służby na wodach śródlądowych - rzekach i jeziorach (w składzie flotylli rzecznych). Monitor rzeczny przeznaczony był do ostrzeliwania celów lądowych, wsparcia wojsk lądowych, wsparcia desantów, ochrony przepraw i do walki z okrętami rzecznymi przeciwnika. Uzbrojony był w działa i karabiny maszynowe. Wyporność monitorów rzecznych znacznie wahała się w zależności od głębokości rzek, na których były używane - od 70-100 ton (polskie monitory używane na Wiśle) przez jednostki 300-500 tonowe (większość, np. monitory dunajskie), do monitorów o wyporności do 1 000 ton, używanych na Amurze. Tak samo, ich zanurzenie wahało się od 0,4 m do 1,5 m.
Monitory rzeczne przeważnie uzbrojone były w 2-4 dział kalibru od 75 mm do 120 mm. Silniejsze były radzieckie monitory amurskie, uzbrojone aż w 8 dział 120 mm lub 4 działa 130 mm. Oprócz tego, monitory miewały artylerię małokalibrową lub przeciwlotniczą oraz karabiny maszynowe. Monitory były przeważnie lekko opancerzone, rzadsze były jednostki ciężej opancerzone.

Monitory rzeczne używane były przede wszystkim w czasie obu wojen światowych, głównie na Dunaju (Austria, Węgry, Rumunia, Jugosławia) oraz rzekach ZSRR i Chin. Jednostki tego typu były także do 1939 używane w Polsce w dorzeczu Prypeci (Flotylla Rzeczna Marynarki Wojennej) oraz przejściowo na Wiśle. Po II wojnie światowej, klasa ta praktycznie zanikła, lecz w czasie wojny w Wietnamie siły zbrojne USA zaczęły używać nowo zbudowanych monitorów w delcie Mekongu (były to okręty mniejsze, wielkości kanonierki). Ponadto, monitory rzeczne używane były po wojnie w dalszym ciągu przez ZSRR do patrolowania granicy z Chinami. (zaczerpnięte z http://pl.wikipedia.org/wiki/Monitor_rzeczny )

Nie wiem jak to idzie w praktyce PG 2 ale skoro dało radę wprowadzić pociągi pancerne, monitory są chyba do zrealizowania o ile gra warta jest tego.
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Zsamot w Luty 02, 2010, 05:26:49 PM
Witam serdecznie na forum. Pomysły super, każda idea, która sprzyja grywalności- warta uwagi. acz wydaje mi się, że po prostu większość tych pomysłów (lotnictwo, sprzęt-wraki)  jest nierealna przez możliwości techniczne gry... Czekam na głos Gustlika. O monitorach kiedyś wspominałem sam.
ps. zapraszam Ciebie na podstronę Gustlika, tam znajdziesz mnóstwo informacji o pomysłach itp. w ramach gustlikowego efila. Polecam.
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Gustlik w Luty 04, 2010, 10:25:49 PM
CytatLOTNICTWO
Zastanawiała mnie zawsze bezkarność lotnictwa, czy to bombowego czy myśliwskiego, czy to w powietrzu czy na... LOTNISKU.  Tu właśnie jej obrona wynosi dokładne ZERO i wręcz prosi się aby jednostki lądowe czy powietrzne wroga, mogły to wykorzystać. Samoloty wracają na lotniska po zaopatrzenie, są więc na ziemi a ich wartość bojowa topnieje do minimum

Jednostki powietrzne, oczywiście mogą to wykorzystać, bo skoro samolot wrócił na lotnisko po amunicję, to znaczy, że stan jego magazynków wynosi 0, zatem w przypadku ataku innego samolotu po prostu nie odpowie. Natomiast w przypadku ataku artylerii plot - i tak nie odpowiada (nie dochodzi do wymiany ognia) - więc to nie ma znaczenia

Cytatjeden heks na mapie to bodajże 30km

Jeden heks na mapie - to od 500 do 2000 metrów
Zaś co do uzupełniania samolotów z heksów sąsiednich, to nie tyle chodzi o rozmiar lotniska, co o czas trwania tury. Jeśli przyjmiemy, że tura trwa od 6 do 24 godzin, to w tym czasie lotnisko może przyjąć i wyprawić w powietrze z pewnością więcej niż jeden dywizjon. Niesprawiedliwe byłoby gdyby następny musiał czekać do kolejnego dnia.

CytatWystarczyłoby wprowadzić jakieś sprzęt zbierający to wszystko. Zdobyty wrak np czołgu odpowiadałby 10 % jego wartości zakupu.

...a jednocześnie przeprogramować silnik gry :) Jeśli ktoś jest w stanie to zrobić... :)

CytatMoim zdaniem podczas takich anomalia powinno zmniejszyć się prędkość poruszania się jednostek.

Jak wyżej....

CytatMonitor rzeczny - duży opancerzony okręt artyleryjski, przeznaczony do służby na wodach śródlądowych

Bardzo chętnie - jak tylko ktoś mu narysuje odpowiednią ikonę (ikony)
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Draxx w Luty 10, 2010, 10:46:01 AM
Cytat: Gustlik w Luty 04, 2010, 10:25:49 PM
CytatBardzo chętnie - jak tylko ktoś mu narysuje odpowiednią ikonę (ikony)

Te ikonki to ma być tylko rzut boczny?. Wklej mi najlepiej jakąś na przykład.
Tytuł: Odp: PG2, e-file, kampanie i tyle... zagubiony - pomocy
Wiadomość wysłana przez: Gustlik w Luty 10, 2010, 04:58:08 PM
Niee - to jest o wiele bardziej skomplikowane

Ikonę trzeba narysować w 9 pozycjach obrotu - tak jak później wygląda w grze.
W grze obraca się w 16 pozycjach, ale siedem pozostałych, to jest lustrzane odbicie
tych narysowanych.

By może można dobrać coś z już istniejących - a niewykorzystanych.

Dostępny zestaw ikon najlepiej podejrzeć poprzez LG Suite funkcją "Show Panzer2 Icons"