Kampanie OpenGeneral Strona główna | Pomoc | Szukaj | Zaloguj się | Rejestracja
Kwiecień 19, 2024, 09:43:05 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
 
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Filozofia budowy kampanii  (Przeczytany 125122 razy)
Zsamot
Administrator
Marszałek (General of Army)
*
Offline Offline

Wiadomości: 6915



« Odpowiedz #75 : Maj 13, 2012, 10:28:19 »

Cytuj
niepokoi mnie beztroska Autora, który powierza zadanie moim 4 jednostkom naziemnym i całemu posiadanemu lotnictwu
Chęć kontrolowania możliwości zakupu przez innych graczy lotnictwa...

Cytuj
Cały czas powtarzam, ze autor scenariusza powinien starać się w jakiś sposób kontrolować trudność scenariusza gdyż czasami tak jak w przykładzie z Gambitu mogą zostać wypaczone cele jakie pokładał w scenariuszu.
j.w.

Cytuj
Jak dla mnie to zachęcanie "niedzielnego gracza" łatwymi kampaniami ma krótkie nogi.
W temacie podtrzymania utrudniania gry, nie ułatwiania graczowi...

Cytuj
Niestety w druga stronę czyli zrobić sobie z łatwej kampanii trudną, grywalną i przy tym ciekawą nie jest już tak prosto.
Dlaczego łatwa kampania nie może być ciekawa? Bo gracz usiądzie herbatą i pyknie 3 bitwy? No i co z tego?

Cytuj
Powtórzę jeszcze raz, zbyt łatwe kampanie są na dłuższą metę nudne wystarczy poczytać recenzje z różnych kampanii różnych graczy by zobaczyć co ich kręci.
Jakich kurna różnych graczy? Kogo oszukujesz? Siebie? Nas? Opisy pisze paru STARYCH graczy, znających tę grę na wylot, każdy kruczek i niuans, nierzadko mających wpływ na daną kampanię...
A Ty tu bajki opowiadasz o rożnych graczach? Gracz Kowdar- tworzenie instalki, konwerter: Gustlik- wiadomo, Ty, Rozprza, Mara, Hansen- no same zielone i niczego nieświadome byty... Gdzie masz kampanie ukończone i opisane z wnioskami przez nowego gracza? 1, 2???
Zapisane

http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369
Hansen
Marszałek (General of Army)
*
Offline Offline

Wiadomości: 3602


Bierz co się da,niech się dzieje co chce.


« Odpowiedz #76 : Maj 13, 2012, 10:52:11 »

Po pierwsze niemcy mieli słabe lotnictwo,nie oszukujmy się no może poza pierwszym okresem II w. św.
Po drugie TAKTYKA:jest jak jest i trzeba sobie radzić,ja najpierw osłabiam wroga pelotkami a potem dobijam myśliwacami i jakoś nie mam z tym problemu a Gustlik pisze że zawsze coś tam u Niego spada.....jeszcze raz napiszę to jest po prostu umiejętność grania i taktyka.........ja od lat nie straciłem żadnego swojego myśliwca....tak,oczywiście dodane do scena wykorzystuję jako mięso armatnie do walk powietrznych i to się sprawdza,poza tym 4 a mocne myśliwce są o niebo lepsze niż 10 słabych a pelotki też z czasem stają się doborowymi jednostkami więc ich skuteczność rośnie z każdą bitwą.....ja mam po 1-2 na dywizję+88 w korpusie.....po co mi 10 słabych które dysponują słabą siłą ognia?

Ok można zmniejszyć ilość amunicji myśliwcom ale pamiętajmy że w OG grają też słabsi gracze więc ja bym nie ograniczał lotnictwa.

Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2018, 08:16:35 wysłane przez Hansen » Zapisane
derwiszx
Generał (General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 884


« Odpowiedz #77 : Maj 13, 2012, 12:17:08 »

Cytuj
niepokoi mnie beztroska Autora, który powierza zadanie moim 4 jednostkom naziemnym i całemu posiadanemu lotnictwu
Chęć kontrolowania możliwości zakupu przez innych graczy lotnictwa...

Cytuj
Cały czas powtarzam, ze autor scenariusza powinien starać się w jakiś sposób kontrolować trudność scenariusza gdyż czasami tak jak w przykładzie z Gambitu mogą zostać wypaczone cele jakie pokładał w scenariuszu.
j.w.

Cytuj
Jak dla mnie to zachęcanie "niedzielnego gracza" łatwymi kampaniami ma krótkie nogi.
W temacie podtrzymania utrudniania gry, nie ułatwiania graczowi...

Cytuj
Niestety w druga stronę czyli zrobić sobie z łatwej kampanii trudną, grywalną i przy tym ciekawą nie jest już tak prosto.
Dlaczego łatwa kampania nie może być ciekawa? Bo gracz usiądzie herbatą i pyknie 3 bitwy? No i co z tego?

Cytuj
Powtórzę jeszcze raz, zbyt łatwe kampanie są na dłuższą metę nudne wystarczy poczytać recenzje z różnych kampanii różnych graczy by zobaczyć co ich kręci.
Jakich kurna różnych graczy? Kogo oszukujesz? Siebie? Nas? Opisy pisze paru STARYCH graczy, znających tę grę na wylot, każdy kruczek i niuans, nierzadko mających wpływ na daną kampanię...
A Ty tu bajki opowiadasz o rożnych graczach? Gracz Kowdar- tworzenie instalki, konwerter: Gustlik- wiadomo, Ty, Rozprza, Mara, Hansen- no same zielone i niczego nieświadome byty... Gdzie masz kampanie ukończone i opisane z wnioskami przez nowego gracza? 1, 2???

Zsamot nie zdajesz sobie z tego sprawy, że to co tu napisałeś jest chore?
Jeżeli Twoim celem jest blokowanie dyskusji tylko dlatego, że z czymś się nie zgadzasz to być może osiągniesz ten cel ale nie dlatego że masz rację tylko dlatego że nikt z Tobą nie zechce rozmawiać. Tylu wyssanych z palca bzdur odnośnie swoich intencji jakie jakoby chciałem przemycić w wyrwanych z kontekstu zdaniach dawno nie przeczytałem.
Dziwi mnie ta Twoja agresja, tym bardziej że nie kierowałem tych wypowiedzi bezpośrednio do Ciebie , a widzę, że muszę za każdym razem dodatkowo upewniać się czy właściwie rozumiesz moje intencje bo jak nie to gromy i pioruny na siebie sciągnę.

A teraz ad rem.
Dwa pierwsze Twoje "zarzuty":  - Gustlik podzielił moje wątpliwości odnosnie braku kontroli nad scenariuszami z ograniczeniami, jak również potwierdził, ze w konkretnym scenariuszu ów brak kontroli doprowadził do wypaczenia intencji Autora.

Cytuj
Cytuj
Jak dla mnie to zachęcanie "niedzielnego gracza" łatwymi kampaniami ma krótkie nogi.
W temacie podtrzymania utrudniania gry, nie ułatwiania graczowi...

Hmm...  tylko Ty wiesz o co Ci tutaj chodziło i niech tak zostanie


Cytuj
Cytuj
Niestety w druga stronę czyli zrobić sobie z łatwej kampanii trudną, grywalną i przy tym ciekawą nie jest już tak prosto.
Dlaczego łatwa kampania nie może być ciekawa? Bo gracz usiądzie herbatą i pyknie 3 bitwy? No i co z tego?

Ta sama odpowiedź co powyżej, wyrwane z kontekstu a sam zarzut kupy się nie trzyma bo nijak nie nawiązuje do przekazu zdania. Nie napisałem, że łatwa kampania nie moze byc ciekawa, tylko że graczowi osobicie trudno jest przekształcić łatwą kampanię w trudną przy pomocy prostych środków typu manipulacja prestiżem, tak zeby kampania była przy tym grywalna i ciekawa. Jaśniej Ci tego wytłumaczyć nie umiem. Żałuję, ze zmuszasz mnie do udowadniania, ze nie jestem wielbładem.

Cytuj
Cytuj
Powtórzę jeszcze raz, zbyt łatwe kampanie są na dłuższą metę nudne wystarczy poczytać recenzje z różnych kampanii różnych graczy by zobaczyć co ich kręci.
Jakich kurna różnych graczy? Kogo oszukujesz? Siebie? Nas? Opisy pisze paru STARYCH graczy, znających tę grę na wylot, każdy kruczek i niuans, nierzadko mających wpływ na daną kampanię...
A Ty tu bajki opowiadasz o rożnych graczach? Gracz Kowdar- tworzenie instalki, konwerter: Gustlik- wiadomo, Ty, Rozprza, Mara, Hansen- no same zielone i niczego nieświadome byty... Gdzie masz kampanie ukończone i opisane z wnioskami przez nowego gracza? 1, 2???
[/quote]

Gdzie tu widzisz oszustwo. Kogoś oszukuję? W jaki sposób? Co złego w tym, że powołuję się na recenzje poszczególnych scenariusz? Poczytaj sobie opisy  rozgrywanych kampanii w Rankingu Generałów. A zobaczysz jakie scenariusze podobaja się różnym graczom.
Po co mieszasz w to Kowdara, Gustlika, Hansena i innych i  jeszcze nazywasz ich w moim imieniu nieświadomymi bytami?

« Ostatnia zmiana: Maj 13, 2012, 12:41:08 wysłane przez derwiszx » Zapisane

Gratia gratiam parti
Zsamot
Administrator
Marszałek (General of Army)
*
Offline Offline

Wiadomości: 6915



« Odpowiedz #78 : Maj 13, 2012, 12:29:56 »

Gdzie w cytowanym przez Ciebie moim poście jest agresja, gdzie ja Ciebie blokuję?!

Forum czyta mnóstwo osób, nie kierujesz niczego do mnie specjalnie, to oczywiste. Ale pokazuję Tobie, jak można Twe opinie odczytać. Be złej woli.

Nie uważasz, że tak można odczytać Twych postów?
Cytuj
Tylu wyssanych z palca bzdur odnośnie swoich intencji
A to w temacie mojej agresji i oceniania.

Co z argumentami moimi? Pewnie też są "bzdurne"?

By coś komu zarzucać, bacz, czy sam nie czynisz podobnie...

Mój zamysł na kampanie pozostaje niezmienny- bawić, sprawiać frajdę, nie zaś karać za nierozważny ruch...
Zapisane

http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369
Pit
Młodszy chorąży (Warrant Officer 2)
*
Offline Offline

Wiadomości: 31



« Odpowiedz #79 : Maj 13, 2012, 01:26:07 »

Mój zamysł na kampanie pozostaje niezmienny- bawić, sprawiać frajdę, nie zaś karać za nierozważny ruch...
O o o! Wychodzę z podobnego założenia.
Istnieją różni gracze i rozmaite style gry. Według mnie dobra kampania to taka, którą można rozegrać na wiele sposobów i dobrze się przy tym bawić.

Co się zaś tyczy lotnictwa (tudzież jego nadmiaru) tak jak pisałem. Nie wszyscy mają ten sam styl gry. Jeśli ktoś chce grać bardziej ?realnie? to nie będzie wystawiał nie wiadomo ilu samolotów w scenariuszach z limitem rozstawień, ale jeśli chce grać inaczej to jest JEGO wybór!
Po co na siłę ?uszczęśliwiać? graczy ?odgórnymi zarządzeniami??

Sam przez dość długi czas nie mogłem się przekonać do pelotek i inwestowałem w większą ilość myśliwców. Mam wrażenie, że z pelotkami jest trochę jak z AT trzeba nauczyć się ich używać.
Zapisane

"Jeśli długo spoglądasz w otchłań,
Otchłań spogląda również na ciebie."

            Friedrich Nietzsche
Gustlik
Administrator
Marszałek (General of Army)
*
Offline Offline

Wiadomości: 6900


"Pyrkosz, pyrkosz, a nie jedziesz..."


« Odpowiedz #80 : Maj 13, 2012, 01:42:35 »

@Zsamot

Tomku, o ile dobrze rozumiem to co pisze derwiszx, to on nie sprzeciwia sie lotnictwu w ogóle, tylko scenariuszom w których masz ograniczone rozstawienie lądowe, natomiast samolotów możesz wystawić ile chcesz. To rzeczywiście
wypacza sens takiego scenariusza, bo jak to wygląda - z jednej strony podobno mamy trudności materiałowe na lądzie, ale z powietrza wspiera cała flota?

I w tym sensie derwiszx poszukuje sposobu na ograniczenie lotnictwa - w takich scenariuszach.

Więc proszę przestań już mu zarzucać rzeczy nieistniejące.
Zapisane

"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/
derwiszx
Generał (General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 884


« Odpowiedz #81 : Maj 13, 2012, 01:49:45 »

Gustlik, jest dokładnie tak jak napisałeś.
Zapisane

Gratia gratiam parti
Zsamot
Administrator
Marszałek (General of Army)
*
Offline Offline

Wiadomości: 6915



« Odpowiedz #82 : Maj 13, 2012, 02:07:25 »

A co do reszty?
Zapisane

http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369
Rozprza
Generał (General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 776



« Odpowiedz #83 : Czerwiec 02, 2012, 01:39:32 »

Offtopic

Cytuj
"Pokaż mi jak z tego wyjdziesz" to jest zdanie, które mnie właśnie prześladuje w kampanii "Dywizja Duchów". Pierwszy scen i przy ostatnim VH 19 jednostek wroga! Wszystkie heksy w zasięgu wzroku zajęte. Komuś mózg zlasowało... 3 razy to grałem i nie wiem co z tym zrobić?

To czemu mi o takim waflu nie piszesz? Pamiętaj, że Ghost Division była robiona pod PG2, a on nie grał tak upierdliwie w obronie.... Jeszcze w wielu kampaniach z tamtych czasów mogą się takie bomby zdarzyć.


Nie pisałem, bo dopiero wtedy pierwszy raz zagrałem  Wink.

Już prawie miesiąc nie odwiedzałem forum (i nie grałem w Panzerka), ale sądząc po dyskusji, straciłem tylko dwa ciekawe wątki  Tongue : Sympatyka i zmiany Luisa.

Temat, dostrzegam moim sokolim wzrokiem, umarł śmiercią tragiczną, a szkoda, bo był ciekawy  Laughing .

Pomysł Sympatyka zrobienia kampanii 2 w 1 jest nie do pogardzenia. Kiedyś to rozważałem. Teoretycznie  Rolling Laughing. Przy okazji mojej konwersji Blitza.

Gustlik napomknął, iż zmiany w OG doprowadzą do tego, że kampania zrobiona pod Open rok temu będzie niegrywalna obecnie. Też mam takie wrażenie, bo cały czas muszę śledzić zmiany, żeby korzystać z nich do grania, konwertowania i tworzenia scenów.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 02, 2012, 02:03:43 wysłane przez Rozprza » Zapisane

W przeglądarce można "ustawić" sprawdzanie pisowni. To nie jest trudne...
czata
Marszałek (General of Army)
*
Offline Offline

Wiadomości: 1097


« Odpowiedz #84 : Czerwiec 02, 2012, 07:13:18 »

Gustliku!

Czy mógłbys napisać bardziej szczegółowo, na czym polega rewolucyjność tych zmian?
Zapisane
Gustlik
Administrator
Marszałek (General of Army)
*
Offline Offline

Wiadomości: 6900


"Pyrkosz, pyrkosz, a nie jedziesz..."


« Odpowiedz #85 : Czerwiec 02, 2012, 08:26:10 »

Nie mogę w tej chwili znaleźć tego tematu na JP's, gdzie Luis o tym pisał.....
Zapisane

"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/
FilipDnk
Pułkownik (Colonel)
*
Offline Offline

Wiadomości: 248



« Odpowiedz #86 : Październik 16, 2012, 07:16:13 »

Myślę, że poziom trudności kampanii granej na 100 % powinien być przeciętny.
Z jednej strony nie powinna ona być tak łatwa jak Gambit Guderiania, przynajmniej pierwsze 9 scenów jakie zagrałem, poza 2 wyjątkami. (Za dużo prestiżu, przez co za silna armia w stosunku do AI). Z drugiej zaś nie powinna być zbyt hardcorowa jak np. Upadek Europy. Co prawda nie grałem w nią, ale czytałem wątek na forum. Jeśli autor konwersji, który siłą rzeczy zna jako tako tą kampanie, musiał grać 3 razy w jakiś scen, zanim mu się udało wygrać - "to wiedz, że coś się dzieje"  Wink. Gra na 100 powinna być umiarkowanie trudna i dostarczać przyjemności - nie frustracji. Jeśli ktoś szuka hardcorowych wyzwań i lubi siedzieć z kartką i ołówkiem - jak to napisał Gustlik - zawsze może sobie ustawić prestiż na 25 % a kompowi powiedzmy na 200 %.  Smiley
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2012, 07:18:21 wysłane przez FilipDnk » Zapisane

"Bądźmy realistami, żądajmy tego co niemożliwe"
derwiszx
Generał (General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 884


« Odpowiedz #87 : Październik 16, 2012, 10:56:15 »

Cytuj
Gra na 100 powinna być umiarkowanie trudna i dostarczać przyjemności - nie frustracji. Jeśli ktoś szuka hardcorowych wyzwań i lubi siedzieć z kartką i ołówkiem - jak to napisał Gustlik - zawsze może sobie ustawić prestiż na 25 % a kompowi powiedzmy na 200 %.

Ilośc prestiżu nie jest najważniejszym czynnikiem decydującym o poziomie trudności.  Są kampanie w których wiele scenariuszy daje się wygrywać samymi auxami bez udziału jednostek core.

Z łatwej kampanii nie zawsze zrobisz kampanię trudną, nawet jeżeli zagrasz na 0 %. Najczęściej uczynisz ją nieco, trudniejszą.
Natomiast z  trudnej kampanii dosyć łatwo można zrobić kampanię łatwą, poprzez zwiększenie prestiżu. To tylko pozorny paradoks, ale ktoś kto dosyć dobrze poznał tajniki tej gry a przede wszystkim słabości sztucznej inteligencji odpowiedzialnej za grę AI dobrze wie o czym mówię,

Dobrą kampanię trudno jest zrobić, gdyz wymaga ona daleko posuniętej kontroli Army CAP i dostępności PP. A o trudności zawsze decyduje stosunek sił i  filozofia gry wyznawana przej jej Autora.

Moim zdaniem kampania grana na 100 procent powinna w 100 procentach odzwierciedlać zamysł jej Twórcy.
 Dla tych którzy z taką kampanią nie radzą zawsze istnieje opcja grania na 200 czy 300 %.

Jeżeli Autor zaprojektuje kampanię zbyt łatwą, to z daleka będą ją omijać ci, którzy maja już  za sobą etap bycia nowicjuszem, bo poprzez zmniejszenie prestiżu raczej trudno uczynić kampanię trudniejszą i jednocześnie ciekawszą, za to łatwo spowodować jej niegrywalność.
Gdybym miał oceniać według siebie to powiedziałbym, że gracz przestaje być nowicjuszem po rozegraniu 3-6 łatwych kampanii. Ilość kampanii szkoleniowych zależy od podejścia gracza . Jeżeli traktował je wybitnie szkoleniowo, to wystarczy mu mniejsza ich liczba, jeżeli zaś nie starał się niczego zrozumieć to większa, a jeżeli po rozegraniu kilku łatwych kampanii niczego się nie nauczył to najczęściej rezultat będzie taki, że uzna grę za nudną i już do niej nie wróci.
Zapisane

Gratia gratiam parti
Gustlik
Administrator
Marszałek (General of Army)
*
Offline Offline

Wiadomości: 6900


"Pyrkosz, pyrkosz, a nie jedziesz..."


« Odpowiedz #88 : Październik 17, 2012, 12:18:40 »

Cytuj
Dla tych którzy z taką kampanią nie radzą zawsze istnieje opcja grania na 200 czy 300 %.

Teraz już nawet na 500%  Wink
Zapisane

"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/
FilipDnk
Pułkownik (Colonel)
*
Offline Offline

Wiadomości: 248



« Odpowiedz #89 : Październik 20, 2012, 03:10:26 »

Derwiszx, przekonały mnie twoje argumenty. Rzeczywiście już lepiej zrobić trudniejszą kampanie, którą później można ułatwić ustawieniem prestiżu, niż łatwą, którą tylko nieznacznie można utrudnić zwiększeniem pp.
Zapisane

"Bądźmy realistami, żądajmy tego co niemożliwe"
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Kampanie Open General | Grupa Open General na Facebooku
Powered by SMF 1.1.4 | SMF © 2006-2007, Simple Machines LLC
Strona wygenerowana w 0.054 sekund z 22 zapytaniami. (Pretty URLs adds 0.008s, 1q)