Blitzkrieg Seta vs Zsamot

[Zsamot]

Tak mnie natchnęło, by razem z innym graczem rozegrać jakąś znaną kampanię, zobaczyć, co i jak budujemy.

Seta: ustalmy sobie założenia, itp. i jedziemy.

[sympatyk]

Fajnie się zapowiada. 
Czy pozwolicie na małe wtrącenia? - może i ja zagram  - , ale najpierw mapkę dokończyć muszę.

Czy te ustalenia, to będą pod stolikiem? - czy to Seta przedstawi je tutej, a Zsamot skoryguje ?
A może jeden scen będzie rozgrywany 2 razy - aby pokazać różnicę związaną z określoną koncepcją?

Jeśli były by wrzucane sejwy, oraz plik umożliwiający odtworzenie rozgrywki --> to wartość szkoleniowa dla potomności była by nieoceniona.   

[Zsamot]

Mój pomysł, by jakoś po prostu sobie spokojnie obgadać zagrywki, bez napinania, ot. dla wskazania swoich pomysłów, zamysłów.

Oczywiście KAŻDY jest mile widziany.
Proponuję machnąć to na 50%.
Przed każdym scenem omówienie zakupów.
Jak coś będzie istotnego podczas walk: fotka, via imgur czy inny program do fotek.

Ja ze swej strony obiecuję nie bawić się w przepakowanie armii, postaram się racjonalnie budować armię.

Prototypy biorę każdy. Niemal nigdy nie sprzedaje, raczej od razu nie ulepszam, chyba, że to będzie cos naprawdę tragicznego jak np. Volkssturm.

Zatem ruszałbym na dniach.

[Mario]

Ruszasz -przed czy po wejściu zmian zaproponowanych przez Waldziosa?

[Zsamot]

Właśnie wolałbym PO. Piszę tam post.

[Gustlik]

Czy to ma być coś takiego jak:

Collaborative Challenge Campaigns
http://www.panzercentral.com/forum/viewtopic.php?f=126&t=37209

Zbiera się drużyna pierścienia i każdy gra jeden scenariusz, robi zakupy poscenariuszowe i odsyła save'a do następnego gracza, który znów - gra, kupuje, save'uje i wysyła kolejnemu....

[Zsamot]

Wolałbym równolegle, bowiem chciałbym pokazać Secie, jak inaczej ja gram, porównywać na TYM samym etapie.  Powymieniać się z innymi doświadczeniami.

Ale sam pomysł, te z Twego linku - ciekaw.

Czy to ma być coś takiego jak:

Collaborative Challenge Campaigns
http://www.panzercentral.com/forum/viewtopic.php?f=126&t=37209

Zbiera się drużyna pierścienia i każdy gra jeden scenariusz, robi zakupy poscenariuszowe i odsyła save'a do następnego gracza, który znów - gra, kupuje, save'uje i wysyła kolejnemu....

Niemniej równolegle chętnie możemy i tak zrobić. Gustlik - fajny pomysł. 

[Gustlik]

Może być jeszcze i taka wersja, że drużyna gra ale TYLKO DOWÓDCA drużyny ma prawo robić zakupy - samemu nie grając.

[Zsamot]

Też fajna sprawa - na przyszłość - tym razem chyba jednak pozostając przy mojej banalnej propozycji.
A ten pomysł z dowódca, nie grającym a kierującym, jest ciekawym pomysłem. można wtedy w pełni konsekwentnie się zżymać na sztab za brak stosownego przygotowania do ofensywy.

[sympatyk]

Wolałbym równolegle, bowiem chciałbym pokazać Secie, jak inaczej ja gram, porównywać na TYM samym etapie.  Powymieniać się z innymi doświadczeniami.

Ale sam pomysł, te z Twego linku - ciekaw.

Czy to ma być coś takiego jak:

Collaborative Challenge Campaigns
http://www.panzercentral.com/forum/viewtopic.php?f=126&t=37209

Zbiera się drużyna pierścienia i każdy gra jeden scenariusz, robi zakupy poscenariuszowe i odsyła save'a do następnego gracza, który znów - gra, kupuje, save'uje i wysyła kolejnemu....

Niemniej równolegle chętnie możemy i tak zrobić. Gustlik - fajny pomysł. 

Tak się bawią na JPs - kilka drużyn ( 4), po czterech graczy, co daje 16 ludzi   ... jednocześnie więc 4 osoby ( po jednej z każdej drużyny) grają ten sam scen.  Każda drużyna wrzuca swoje opisy ..

Jeśli można - Seta grał odmiennie niż inni - czy coś z tego w Waszej grze można zachować? I dlaczego na 50%?

Teraz odnośnie raportów i obrazków - dobrze by było na jakimś serwerze, gdzie nie kasują danych  ... szkoda zmarnować - zapowiada się lepiej jak tutorial  ..

[Zsamot]

Nie wiedziałem o JP.
Można uzgodnić, jaki limit poszczególnych oddziałów zachować itp.
Dlaczego 50%? Na 100% będzie za łatwo. A jak ktoś mało gra, to już sobie z grą na 100% na pewno poradzi.

1. Czekam na nowy efile, to już kwestia dni. Gustlik zbiera materiały i zamyka sprawę.
2. Czekam na deklarację Sety.
3. Zrzuty można podać przez dropboxa.

[Waldzios]

Sugerowałbym grę bardziej edukacyjną, to co się odbywa na JP ma bardziej charakter wyzwania. Raczej nie oto tu chodzi.

Według mnie przydałaby się rozgrywka gdzie na bieżąco dyskutowane byłyby zakupy i skład armii. Mniej ważne kto zrobi zakupy, ważniejsze dlaczego.

Ponadto warto by  kolejne tury rozgrywać publicznie (przynajmniej te początkowe), ze bieżącymi screenami (i save'ami).
Przy czym mniej mi chodzi mi o analizę sytuacji na mapie, a bardziej o rozstawienie własnych sił, czyli stworzenie i utrzymanie formacji, kontrolę widoczności, tworzenie pułapek itd...

Nowy efile w głównym stopniu dotknie jednostek powojennych, dla okresu drugiej wojny światowej zmian niema tak wiele.
Z dyskutowanych zmian w życie na razie weszły tylko wyrzutnie rakiet.., co głównie dotyka kampanii powojennych: "Delty" i "7 dni Renu".

[sympatyk]

Sugerowałbym grę bardziej edukacyjną, to co się odbywa na JP ma bardziej charakter wyzwania. Raczej nie oto tu chodzi.

Według mnie przydałaby się rozgrywka gdzie na bieżąco dyskutowane byłyby zakupy i skład armii. Mniej ważne kto zrobi zakupy, ważniejsze dlaczego.

Ponadto warto by  kolejne tury rozgrywać publicznie (przynajmniej te początkowe), ze bieżącymi screenami (i save'ami).
Przy czym mniej mi chodzi mi o analizę sytuacji na mapie, a bardziej o rozstawienie własnych sił, czyli stworzenie i utrzymanie formacji, kontrolę widoczności, tworzenie pułapek itd...
.....

  - Ja też tak to rozumiem, tylko mam kłopot z właściwym wyartykułowaniem ..

Teraz - moje wtrącenie odnośnie prestiżu - Na Jps gra się tak, ze każdy punkt jest ważny - wiec nie uzupełnia i nie podnosi się stanów, i sztuka w tym, by nie utracić ani jednego pp z możliwych do zdobycia. PP wydaje się wyłącznie na nowe  jednostki, często w miarę tanie.
Tak z grubsza biorąc  gra Waldzioś.
Hansen natomiast zaprezentował inne podejście - podnosi stany, nie dokupuje za dużo jednostek ..
Nasz e-fil daje takie możliwości   
Można wiec zagrać i z pelotkam, i z samolotami w roli obrony przeciwlotniczej ..

[Mario]

Oczywiście jest to kwestia podejścia- logiczniejsze przy obecnym AI jest podejście kolegi Waldziosa a kolega Hansen, który gra "prawie"wyłącznie kampanie niemieckie (często wielokrotnie te same) ma inną filozofię .
Ja zależności od nastroju i kampanii gram (układam skład armii) modyfikując sposób jednego z kolegów .
Brak automatycznego uzupełniania(co jest w niektórych kampaniach logiczne ) po bitwie i zróżnicowane warunki zwycięstwa też wpływają na skład "mojej"armii.

[Zsamot]

Sugerowałbym grę bardziej edukacyjną, to co się odbywa na JP ma bardziej charakter wyzwania. Raczej nie oto tu chodzi.

Według mnie przydałaby się rozgrywka gdzie na bieżąco dyskutowane byłyby zakupy i skład armii. Mniej ważne kto zrobi zakupy, ważniejsze dlaczego.

Ponadto warto by  kolejne tury rozgrywać publicznie (przynajmniej te początkowe), ze bieżącymi screenami (i save'ami).
Przy czym mniej mi chodzi mi o analizę sytuacji na mapie, a bardziej o rozstawienie własnych sił, czyli stworzenie i utrzymanie formacji, kontrolę widoczności, tworzenie pułapek itd...

Nowy efile w głównym stopniu dotknie jednostek powojennych, dla okresu drugiej wojny światowej zmian niema tak wiele.
Z dyskutowanych zmian w życie na razie weszły tylko wyrzutnie rakiet.., co głównie dotyka kampanii powojennych: "Delty" i "7 dni Renu".

Taki właśnie mam plan. dokładnie taki. Nie wyzwanie, a pogaduchy, pomoc.