G22 Znak Orła v4.1 - modernizacja

[Gustlik]

Wstępna analiza źródeł wskazuje, że przynajmniej 15 dywizja - niezależnie od tego, co przewidywał etat (1942) - używała
transporterów tylko w kompaniach dowodzenia i (czasem) w rozpoznawczych. Piechota mogła sobie pomarzyć...

No ale też trzeba pamiętać, że koniec 1942 to dopiero początek tworzenia Pazergrenadierów.

Z drugiej strony, nie sądzę, żeby po El Alamein, przy rosnącej przewadze Aliantów, wiele miało się w tej sytuacji zmienić.

[Jaro]

A które Ople mieli 4x2 czy 4x4?

[Gustlik]

Tak głęboko to moje źródła nie sięgają...

[Jaro]

Predappio - jest kilka flag do zajęcia poza głównym kierunkiem ataku. Są one obsadzone jednostkami głównie piechoty. Pytanie, czy ta piechota powinna tam pozostać, aby utrudnić zdobycie flag?
Obecnie to zabierają tyłek w troki i maszerują bronić najbliższy VH. Co myślisz? Ja się skłaniam do pozostawienia ich w miastach (zakotwiczyć).

[Gustlik]

Jeżeli flagi są płatne, to bym zakotwiczył... Jak nie - to niech idą w cholerę.

PS - w załączniku masz trochę o pojazdach Afrika Korps z Ospreya.



[załącznik usunięty przez administratora]

[Jaro]

Dzięki za info. Jako że Polacy nie mieli transportu powietrznego w Afryce i we Włoszech to ustawię pulę transportów powietrznych na 0 aby nie myliły.

[Jaro]

W kampanii brakuje kilku plików tekstowych wyświetlanych po bitwach. Prośba do osób znających szlak bojowy generałów Maczka i Andersa o napisanie kilku słów podsumowania po bitwach. Zależy mi na utrzymaniu klimatu ?historycznego?. Załączam wszystkie pliki tekstowe oraz całą kampanię, dla tych którzy chcą zerknąć ?pod maskę?

https://www.dropbox.com/s/t396c6q778sxi5x/G22_teksty.zip?dl=0
https://www.dropbox.com/s/wn6alptu1uv2ra6/G22.zip?dl=0


Operacja "Crusader" ? porażka przenosi do Linii Ghazala (scenariusz El Ghazala jest pomijany)(1 plik)
Pescara - zwycięstwo i porażka przenoszą do Ankony (1 plik)                     
Chambois - każde zwycięstwo przenosi do Gandawy (1 plik)
Terneuzen - każde zwycięstwo przenosi do Bredy (1 plik)         
Breda  - każde zwycięstwo przenosi do Kapelsche Veer a porażka do Wilhelmshaven (2 pliki)

Z góry dziękuję.

[Gustlik]

Myślę, że te "porażkowe" można napisać jakoś tak uniwersalnie. Tam się nic historycznego nie da wymyślić bo, historycznie rzecz biorąc, tych porażek nie było.

Można więc chyba napisać coś w stylu: "Zostaje Pan urlopowany - w najbliższej bitwie dywizję obejmie Pański zastępca."
Albo jeszcze dodać:  "o ewentualnym powrocie pana do jednostki zdecyduje osobiście Naczelny Wódz"

[Jaro]

To jest ostateczność. Sympatyk nawet podrzucił parę uniwersalnych tekstów.

Jednak większość to podsumowania po zwycięstwie i te wypadało by mieć w stylu reszty.

BTW
Ścieżka generała Andersa jest gotowa (poza nielicznymi plikami txt) więc można testować.
A ja muszę się otrząsnąć po laniu, jakie dostałem we Francji (Montmirail)...

[sympatyk]

Jeśli chodzi o Bredę - za Wiki
"Polscy żołnierze zostali entuzjastycznie powitani przez mieszkańców Bredy. W każdym oknie i na każdej witrynie sklepowej widniały polskie napisy "Dziękujemy Wam, Polacy". Zarząd miasta okazując wdzięczność Polakom uhonorował ich Srebrnym Medalem Miasta Bredy oraz Honorowym Obywatelstwem Miasta Bredy. Po wojnie, na wniosek ponad 40 000 mieszkańców Bredy, generałowi Stanisławowi Maczkowi przyznano honorowe obywatelstwo Holandii. Na miejskim cmentarzu pośród mogił polskich żołnierzy znajduje się także grób generała."

A historyczny komentarz to taki, że gdy zakończyła się wojna i polscy żołnierze stali się niepożądani na zachodzie  - wielu wróciło do Bredy i tam się osiedliło, założyło rodziny ..

Więc może tak ? Entuzjastyczne powitanie i przychylność dla Polaków zgotowana przez mieszkańców Bredy zaowocuje tym, że po uznani PRL przez zachód wielu tu wróci i założy rodziny, zacznie nowe życie ...

[sympatyk]

Jeszcze Chambois
- Krajobraz po bitwie przypominał ten z września 1939 .. Tylko teraz to niemiecki sprzęt zaścielał drogi - rozbite wozy pancerne, porzucona broń i trupy .. niemieckie trupy.  Wahadło historii wychyla się w drugą stronę ..

[Jaro]

Dzięki Sympatyk. O coś takiego chodziło. Przerobiłem, dodałem swoje 3 grosze i jest super. Jeszcze raz dzięki.

Może ktoś dorzuci jeszcze:
Operacja "Crusader" ? porażka przenosi do Linii Ghazala (scenariusz El Ghazala jest pomijany)(1 plik)
Pescara - zwycięstwo i porażka przenoszą do Ankony (1 plik)                     
Terneuzen - każde zwycięstwo przenosi do Bredy (1 plik)         

[Jaro]

Montmirail                       
Dostałem lanie w pierwszym podejściu. Mało jednostek do ustawienia obrony więc rozstawiłem zostawiając hex lub dwa luki ale recony przejechały pomiędzy i po artylerii. Dodatkowo rozjaśniły pole dla stukasów... Jak dołożę do tego jeszcze kontratak na czołgi, bo mnie obchodziły to ie bardzo było juz po co grać.

Drugie podejście zacząłem od lepszego rozstawienia artylerii. Teraz zasięg strzału był na wszystkie pola widziane przez moje jednostki a nie tylko 1 hex od nich. Stąd mogłem odstrzelić wrogą artylerię, która zapędziła się za blisko. Recon też nie przejechał pomiędzy obrońcami i zginął w następnej turze. Wąż został pozbawiony oczu i zębów. Samoloty powpadały na zasadzki i w powietrzu też jakby zrobiło się luźniej.  BV w 5 turze.

Nie... ta bitwa ma większy potencjał, więc przerobiłem ją na utrzymanie typowanych VH. Czas 8 tur. Podrasowałem ścieżki przemarszu Niemców, bo wybrali drogę przez góry i las dodatkowo w widłach rzeki. Zdjąłem trochę exp samolotom, bo nawet nie można było nawiązać walki. Francuzi mają straszny złom. Wygrałem BV.

No to spróbowałem jeszcze dać 12 tur i też wygrałem BV. I tak zostało.

Montbard                         
Zdecydowany atak i BV w ostatniej turze. Żadnych niespodzianek. Dla mniejszych szczęściarzy dalsza walka jest również możliwa, bo druga część naszych sił zaraz przybędzie i da sobie radę z niemieckimi posiłkami.


Szkocja                           
Wycofanie sił w kierunku VH, bo ich utrata to przegrana. Przylatuje rozpoznawcza foka i Messery. Ale jatka, bo dorwały wojska podczas przemarszu. Ale w następnej turze mszczę się na nich. Pelotki robią bum a myśliwce dobijają. Foka się gdzieś rozmywa ale pojawiają się spadochroniarze. Tak po prostu atakują.... Pelotki i myśliwce robią czystkę i mało co ląduje na ziemi. Właściwie to nie można mówić o jakiejś zwartej jednostce atakującej VH. Po chwili wszyscy spoczywają w leśnych mogiłach. Zostaje mi jeszcze jakiś potwór. Znawcy mówią, że to Ju-88C. Niby bombowiec, ale myśliwce nie mogą go ruszyć. Dobrze, że przynajmniej nie gania ich 
Suma sumarum w 8 turze wybiłem wszystko oprócz... no właśnie. Coś się gdzieś ukryło. Pozostałe 4 tury szukałem... Padał deszcz, było pochmurno - w końcu to Szkocja. Znalazłem, ale nie dałem rady ubić - zabrakło czasu.

Aby temu uniknąć dałem możliwość zwycięstwa nawet, jeśli dwie jednostki pozostaną przy życiu. Chciałbym uniknąć sytuacji, że jakaś poharatana jednostka np. samolot skryje się w kącie mapy i nie da się jej znaleźć. Przedłużać nie ma sensu, bo ostatnie 4 tury to raczej nudne poszukiwania.
Inne propozycje mile widziane.

[Zsamot]

Brzmi rewelacyjnie!

Szczególnie Szkocja, wkurw...a mnie ta opcja zniszczenia wszystkich jednostek, bo często padał deszcz a mi został do zdjęcia jakiś samolot...

[Jaro]

Małe pytanie w kwestii transportów lotniczych. Otóż są one dostępne tylko w czterech scenariuszach (po jednej sztuce):
G22_zn020.xscn   Ćwiczenia "Snaffle"
G22_zn021.xscn   Falaise
G22_zn022.xscn   Chambois
G22_zn028.xscn   Flensburg

Tak ma zostać, czy proponujecie jakieś zmiany?