Kampanie OpenGeneral Strona główna | Pomoc | Szukaj | Zaloguj się | Rejestracja
Kwiecień 23, 2024, 11:06:11 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
 
Strony: 1 [2] 3 4 ... 7   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: E-file General's Guild  (Przeczytany 59552 razy)
grisha
Kapitan (Captain)
*
Offline Offline

Wiadomości: 136


kurde bolek


« Odpowiedz #15 : Czerwiec 18, 2006, 12:07:47 »

Rommel dobrze gada - fajnie by było aby ten e-file był kompatybilny ze scenariuszami Ridersow, ktorych jest dużo...
co do prawdy historycznej - każdy naród ma swoją Smiley

ja zawsze będę optował za grywalnością a nie wiernością... no bo Panowie...np. takie USSR mialo z 10razy wiecej czołgów w tym wiele lepszych niż niemieckie...ale uległo niemcom w 1941 - i dlaczego? ponieważ miało gorsze dowodzenie ...system łączności...morale itp... ja poprosze o e-file które to uwzględni...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 18, 2006, 12:15:21 wysłane przez Depet » Zapisane

wino, kobiety i PG2
Depet
Gość
« Odpowiedz #16 : Czerwiec 18, 2006, 11:45:03 »

Witam,

Cytat: grisha
ja zawsze będę optował za grywalnością a nie wiernością... no bo Panowie...np. takie USSR mialo z 10razy wiecej czołgów w tym wiele lepszych niż niemieckie...ale uległo niemcom w 1941 - i dlaczego? ponieważ miało gorsze dowodzenie ...system łączności...morale itp... ja poprosze o e-file które to uwzględni...

   Grisha z calym szacunkiem ale te gorsze dowodzenie, łączność, różnice w ilości sprzętu to uwzględnia sie w scenariuszu....Smiley

   Dyskusja musze powiedzieć rozgorzała na dobre...tylko że w nieco nie w tym kierunku w jakim było zamierzenie. Nie dyskutujmy juz OGÓlNIE czy ten efile jest zły czy jest dobry, czy go wprowadzic w lidze czy nie. Szarik poparł pomysł, wiec traktuje to jako zgode na rozpoczęcie prac nad takiem projektem. Zreszta  Wasze posty sa nieco wymijające - chcecie taki efil ale jednoczesnie nie chcecie zmian....Smiley Skupmy sie na tym jak znależć kompromis - czyli szukajmy efilu ktory bedzie atrakcyjny jak RSF a jednoczesnie wierny historycznie. I zeby taki kompromis znalezc należy moim zdaniem pisać o konkretach w tym wątku: co konkretnie Bolesta ma dodać, poprawić....   

   Przeanalizowałem dziś dość gruntownie efil Bolesty i musze powiedzieć że mój początkowy sceptycyzm był niczym nie wskazany. Ten efil jest znacznie lepszy od RSF, jednak posiada pewne niedopracownia i niedociągnięcia. Najpierw więc o wadach:

Kwestie techniczne:

  • Liczba jednostek: w efilu Bolesty jest ich około 900 - oczywiście to dużo, ale kiedy uwzględnimy każdą narodowość zostaje już około 70-80 na każdą (1939-1945). W nowych efilach np. Rayydersów jednostek jest około 1200; różnica 300 jednostek wśród których znajdziemy na pewno znacznie bardziej zróżnicowaną piechote
  • Marynarka wojenna: tu za bardzo nie ma nad czym się rozpisywać, ponieważ w efilu Bolesty ne ma takiej opcji Smiley brak okrętów podwodnych, niszczycieli, monitorów, krążowników wszelkiej maści i moich ulubionych pancerników strzelających w RSFie na 9 pól Sad
  • Ikony jednostek: Bolesta opiera się na 200-300 ikonkach (Panzer2.dat w którym ikonki się znajdują zajmuje 13 mega, dla porównania Panzer2.dat w RSFie prawie 60 mega!! Sami widzicie jaka róznica). Sprowadza sie to do tego że mamy u Bolesty w zakladce piechote te same ikonki ale juz rodzej piechoty sie różnią diametralnie statystykami....czyli np. SS Regular wygląda tak samo jak SS Grenadier....takie sytuacje można mnożyć....w RSFie każda jednostka ma niemal wlaśną ikonkę!!!
  • Zasieki: tutaj również brak czegokolwiek w tym stylu, a w RSFie są i to nie tylko dla kosmetyki!!! Miny potrafia na długo unieruchomić przeciwnika...zasieki i kolce przeciw czołgom to to doskonały element defensywny..juz o minach wodnych nie wspomne bo nie ma marynarki  Roll Eyes
  • Oznaczenia literowe: brak jest u Bolesty oznaczeń symbolizujących możliwości specjalne jednostki, w RSFie widzimy np. [ACE] czyli jednostak może byc transportowana, ma 2 dodatkowe cechy dowódcze, atakuje bez względu na okopanie (szczegóły w wątku z poradnikami)...u Bolesty nie ma nic, ale cechy specjalne są tylko trzeba sie domyslac że skoro to elitarna jednostka SS to na pewno ma możliwosć E itd.
  • Środki transportu:u Bolesty są strasznie "prymitywne" tzn. przykład wosjk niemickich: Truck, Wagon albo tran. opan. 251/11....troche mało Smiley w RSFie większość jednostek ma swoje unikatowe środki transportu, niektóre ciężkie działa nie mogą byc ciągniete przez zwykły dwukonny Wagon, ale przez 4...niektóre w ogóle nie mogą być ładowane do ciężarówek..wiec nie wiem czy Bolesta poszedł na łatwizne czy faktycznie tak było w rzeczywistości. Pomijam juz fakt że można było nadac nazwę ciężarówce...np. Opel, albo chociaż zastosować niemieckie nazwy. I drga sprawa dotycząca środków transportu, w RSFie są jednostki opancerzone, które mogą po wykonaniu ruchu jeszcze wykonać ostrzał !!! Czyli np. piechota może być transportowana na dalsze odległości czołgami - tak czasem jest w RSFie choć nie wiem czy tak było w rzeczywistości
  • Transport lotniczy i desant powietrzny: Bolesta znacznie rozbudoał te funkcje (czyli możemy desantować niektóre lekkie czołgi jak spadochroniarzy itd.) ale ograniczył ta funkcje tylko do Niemiec, Polski, Anglii i bodajże do ZSRR....

Kwestie statystyczne:

  • Cena: tutaj nie wprowadzałbym zbyt wielkich zmian - moim zdaniem cena jest idealnie dopasowana do gry PBEM lepiej nawet niż efile Rayydersów...chodzi bardziej o zachowanie równowagi tzn. potężne działo niemieckie 21 cm K38 (współczynniki kolejno ppanc i piechota 16 24) z ciężarówką strzelające na 8 hexów !!! nie może kosztować jedyne 537 kredytów.....to przykład jest tego troche....
  • Różnice cenowe do możliwości: tu jest największy problem, podam przykład: działo 155 mm u Brytyjczyków (współczynniki 11 20) z ciężarówką strzelające na 4 hexy kosztuje 372 kredyty, za to dostepne w tym samym roku działo 8 inch (15 24), ciężarówka, 7 hexów ! 432 kredyty. Róznica 60 kredytów ale jakże kolosalna przewaga....

Jakie są zalety tego efilu, czyli to coś czego nie ma w RSFie i co należy jak najbardziej zachować:

  • Skrajność i radykalne elementy: czyli to co mnie najbardziej denerwowało na początku: działa strzelające na 8 pól, czołgi i artyleria ppanc. na 3, różnicowanie odległosci w lotnictwie w sposób jak najbardziej sensowny 10 pól + (prędkość - 200)/50 itd. To bardzo urozmiaca gre, zmienia strategie defnesywną i ofensywną...nie bed esie już dalej rozpisywać Smiley wszyscy wiedzą o co chodzi.
  • Hipotetyczna armia polska: Bolesta na potrzeby swoich kampanii stworzył polskie jednostki bojowe które powstałyby prawdopodobnie gdybyśmy wybronili się w kampanii wrześniowej...czyli znajdzimy wsród polskich jednostek pancernych nie tylko 7TP  Wink ale także nowe które strzelają na 2 pola...to doskonałe pole do popisu dla twórców nowych scenariuszy pod ten efile w przyszłości.
  • Wierność historyczna: czyli to co najważniesze...generalnie jeśli chodzi o statystyki jednostek nic bym nie zmieniał...ponieważ są one wyjątkowo uczciwie sporządzone...najlepiej ze wszystkich efili które widziałem (a widziałem już wiele)


   Chyba starczy...teraz Wasz ruch i Bolesty rzecz jasna...ale chciałbym żeby w tym wątku znalazły się konkrety...!!  Roll Eyes A więc zainstlujcie sobie ten efile, rozegrajcie pare scenariuszy - popatrzecie.......i piszcie. Mam nadzieje że Bolesta tylko czeka na Nasze sugestie.

pozdr
Depet
Zapisane
marder
Starszy chorąży (Warrant Officer 4)
*
Offline Offline

Wiadomości: 66


« Odpowiedz #17 : Czerwiec 20, 2006, 02:45:18 »

Witam wszystkich, skoro na forum toczy się dyskusja o e-filu to chyba czas, abym coś i jak napisał jako autor e-filu + sporej ilości kampanii
link do strony: http://bolesta.home.pl/pg2/strony/main.html
1. Ikony/dźwięk - nigdy nie miałem czasu na opracowanie własnych, te w RSF są piękne, od razu mam ochotę zdekompilować plik i wrzucic gdzieś 75% zawartości...z pominięciem, atrakcyjnych, ale błędnych...
2. Zasieki/pola minowe - fakt brak, ale uzupełnienie tego, to minimalny problem. Bunkry są, ale w warstwie ukrytej - zmiana kwalifikacji i po kłopocie.
3. Środki transportu: kiedyś po dłuższej walce z grą poddałem się, a już udało mi się stworzyć szybowce desantowe, latały pięknie, ale... jak się zatrzymały to atakowało je wszystko... Poddałem się i nie ruszałem tego dalej.
4. Okręty - są w warstwie ukrytej i występują w scenariuszach, w których wsparcie artylerii okrętowej ma kapitalne znaczenie. Moje okręty są bardzo silne, ostrzał z krążownika lekkiego poważnie przestrzela batalion pancerny (patrz ORP Dragon w normandii), jak coś wzbudzi zainteresowanie pancernika, to zniknie...
5. Bitwy okrętów... jeżeli jakaś gra się nie nadaje do tego, to moim zdaniem pg2 zajmuje zaszczytne I miejsce razem z EU II wojna światowa. Batalion pancerny mający 5/10, to batalion np. 40 Panter, który stracił 20 wozów, ale wciąż ma 20 wozów. Okręt 5/10, to okręt mający 50% uszkodzeń, jeżeli coś przypomina, to najczęściej połączenie pochodni z kupą złomu, która pływa tylko i wyłącznie dzięki walce ekip awaryjnych, a raczej na tym etapie już całej pozostałej przy życiu załogi. Taki okręt ma najczęśniej zrójnowane nadbudówki, maszty, a więc wyłączony z akcji system celowniczy (dalmierze i radary), więc jeżeli ma jeszcze czym strzelać i jakimś cudem jest lokalnie prąd, to strzela na wiwat. Okręt, to jedna wielka maszyna z ogromny stopniem wspólzależności poszczególnych elementów. PG tego nie oddaje. Okręty czasem toną na skutek pojedynczego trafienia w magazyny amunicyne (patrz Hood vs Bismarck, Droga Duńska 1941), czasem pojedyncze drobne trafie uszkadza np. częściowo system elektryczny - okręt jest sprawny nautycznie, kadłub jest suchy, nikt nie zginął, ale... nie ma prądu, nie można prowadzić ognia (patrz South Dakota vs Kirishima, Guafalcanal/Savo 1942), czasami okręt jest postrzelany jak sito, załoga w większości nie żyje, uzbrojenie jest rozbite, brak prądu, wszystko płonie, ale konstrukcja strukturalna jest tak potężna, że okręt utrzymuje się na wodzie, choć jest wrakiem (patrz Bismarck vs Rodney, King Georg V i inne). Okręty podwodne np.  kontra pancerniki, jak to się kończy na pełnym morzu może opowiedzieć załoga HMS Barham, tylko trzeba zorganizować seans spirytystyczny, ponieważ ekslodowały komory amunicyjne. O ie pamięć mnie nie myli Barham dostał tylko 3 torpedy z U331. Odpuśćmy to sobie. Jak ktoś ma ochotę na taktyczną artyleryjską bitwę morską to mu podeślę staroć z 89 roku - Battle Crusiers + emulator C64. Nic lepszego nigdy nie widziałem. Zresztą w okręty są bardzo ubogie.
6. Ceny: u mnie oddają (przynajmniej miały oddawać) nie tylko jakość sprzętu, ale również dostępność. 203 dla amerykanów nie była niczym szczególnym, to samo LongTom, ale dla niemców K38 to już jest rzadko spotykana broń; przy okazji K38 to armata dalekosiężna, zasięg ognia 31000-33900, czyli u mnie podziel przez 4000=8 hexów.

ok. chętnie pobawię się przeróbkami e-fila, tylko chciałbym, aby nie naruszyły one sensu kampanii. Więc odpuśćmy sobie zasady fairplay, w wojnie ich nie było, a jeżeli grane są duele, to dysproporcja sił i jakości sprzętu nie ma znaczenia.

Co do bitew, to bardzo chętnie również porobię scenariusze na grę PBM, Mokra, czy Mława aż się proszą, Bzura też piękny pomysł... Scenariusze RSF - dla mnie wielka niewaiadoma, jak lepiej poznam tą wersję gry będę mógł coś więcej na ten temat powiedzieć.
pozdrawiam Adam Bolesta / ab
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2006, 01:37:12 wysłane przez Depet » Zapisane
STR
Generał brygady (Brigadier General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 262


« Odpowiedz #18 : Czerwiec 22, 2006, 06:23:01 »

czesc

Nie wiem czy to przez obecne warunki atmosferyczne ponujace w  PL ale panie kolega strona http://bolesta.home.pl/pg2/strony/main.html
nie dziala od wczoraj  Undecided

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2006, 01:37:53 wysłane przez Depet » Zapisane

STR - PL
marder
Starszy chorąży (Warrant Officer 4)
*
Offline Offline

Wiadomości: 66


« Odpowiedz #19 : Lipiec 03, 2006, 07:37:17 »

cholera, oto skutki pisania w środku nocy, a dodatkowo robiłem to dwukrotnie ponieważ mój kochany komp padł w trakcie pisania.
adres to oczywiście: http://www.bolesta.home.pl/pub/pg2/strony/main.html
i tak to wszystko powinno być.
pozdrawiam
ab
Zapisane
steelfox
Gość
« Odpowiedz #20 : Lipiec 19, 2006, 08:08:58 »

pomysł fajny, ale po co wyważać otwarte drzwi. Jestem oczywiście nieobiektywny ponieważ gram w Raidersach, ale to dobry e-file, jedyne co można mu tak naprawdę zarzucić to, żę brakuje mu niektórych jednostek. Jeżeli ktoś uważa ze scen jest fałszem historycznym (Gianst at Vistula - gdzie jest rudy 102 ;-) ?) to niech poprawi scenariusz i na takim będziemy grali. Granie na tym samym e-file pozwala na konfrontowanie się z innymi ligami, ponieważ e- file to nie tylko jednostki, ale ich siła, doświadczenie zdolności, z którymi należy nauczyć się grać.
Zapisane
Depet
Gość
« Odpowiedz #21 : Lipiec 19, 2006, 12:21:47 »

E-file Rayydersów pod względem historycznym jest NAJGORSZYM e-filem i ta opinia nie jest tylko moja...zgadza sie ze mna znaczna większosc graczy któym leży na sercu prawdziwość i osiagi ówczesnego sprzetu....co do scenariuszy to nie cierpie tych robionych przez Rayydera ale cóż innych nie ma wiec "jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma". Jak powsatnie nowy e-file (a radze sobie spojrzeć na e-file Bolesty to zmienisz swoje nastawienie) będe starał sie sukcesywnie poprawiać gruntownie scenariusze Rayydersów.
Zapisane
kempczol
Porucznik (First Lieutenant)
*
Offline Offline

Wiadomości: 93



WWW
« Odpowiedz #22 : Lipiec 19, 2006, 08:15:40 »

pomysł fajny, ale po co wyważać otwarte drzwi. Jestem oczywiście nieobiektywny ponieważ gram w Raidersach, ale to dobry e-file, jedyne co można mu tak naprawdę zarzucić to, żę brakuje mu niektórych jednostek. Jeżeli ktoś uważa ze scen jest fałszem historycznym (Gianst at Vistula - gdzie jest rudy 102 ;-) ?) to niech poprawi scenariusz i na takim będziemy grali. Granie na tym samym e-file pozwala na konfrontowanie się z innymi ligami, ponieważ e- file to nie tylko jednostki, ale ich siła, doświadczenie zdolności, z którymi należy nauczyć się grać.


Nie zgadzam się z tym co piszesz !
No, a juz przykład scenariusza całkowicie potwierdza mój osąd !
Poczytaj sobie fachową literaturę, jak nie masz czasu lub nie wiesz co to książka  Tongue, to pogrzeb w necie.
E-file Raidersów jest zakłamany historycznie !!!
Pozdrawiam.
Zapisane

Historia nie jest miejscem dobroczynnych gestów, lecz bezlitosnej rywalizacji.
steelfox
Gość
« Odpowiedz #23 : Lipiec 19, 2006, 08:53:26 »

Jeśli wyczytałeś, że bronię wiarygodności historycznej to gratuluję Grin, scen który przytoczyłem to właśnie taki, w którym tego nie ma Grin
Zapisane
steelfox
Gość
« Odpowiedz #24 : Lipiec 19, 2006, 08:59:46 »

pomysł fajny, ale po co wyważać otwarte drzwi. Jestem oczywiście nieobiektywny ponieważ gram w Raidersach, ale to dobry e-file, jedyne co można mu tak naprawdę zarzucić to, żę brakuje mu niektórych jednostek. Jeżeli ktoś uważa ze scen jest fałszem historycznym (Gianst at Vistula - gdzie jest rudy 102 ;-) ?) to niech poprawi scenariusz i na takim będziemy grali. Granie na tym samym e-file pozwala na konfrontowanie się z innymi ligami, ponieważ e- file to nie tylko jednostki, ale ich siła, doświadczenie zdolności, z którymi należy nauczyć się grać.


Nie zgadzam się z tym co piszesz !
No, a juz przykład scenariusza całkowicie potwierdza mój osąd !
Poczytaj sobie fachową literaturę, jak nie masz czasu lub nie wiesz co to książka  Tongue, to pogrzeb w necie.
E-file Raidersów jest zakłamany historycznie !!!
Pozdrawiam.

Książki może czytasz, choć nie wiem czy więcej ode mnie ale o netykiecie toś nie słyszał. To nieładny zwyczaj obrażać innych :-[
Zapisane
kempczol
Porucznik (First Lieutenant)
*
Offline Offline

Wiadomości: 93



WWW
« Odpowiedz #25 : Lipiec 20, 2006, 12:16:23 »

Nie wyjeżdżaj mi tu z etykietą.
Zdecyduj się w końcu na jakieś stanowisko a nie bujasz pomiędzy.
Pozdrawiam.
Zapisane

Historia nie jest miejscem dobroczynnych gestów, lecz bezlitosnej rywalizacji.
Depet
Gość
« Odpowiedz #26 : Lipiec 20, 2006, 03:34:33 »


   Chyba starczy...teraz Wasz ruch i Bolesty rzecz jasna...ale chciałbym żeby w tym wątku znalazły się konkrety...!!  Roll Eyes A więc zainstlujcie sobie ten efile, rozegrajcie pare scenariuszy - popatrzecie.......i piszcie. Mam nadzieje że Bolesta tylko czeka na Nasze sugestie.


   Panownie poprzestancie tą walke słowną która do niczego nie prowadzi. W zamian proponuje pojedynek w Lidze w jakis sceanriusz...hehe. Widze że nie przeczytaliście tego o co prosiłem wcześniej.....Jak Bolsta ma cokolwiek zrobić skoro Ty kempczol mówisz że RSF jest "czarny" a powinien byc biały...napisz to co w RSF jest złe, co powinno być zmienione....itd. Z kolei SteelFox faktycznie formułuj swoje posty bardziej jasno Smiley, ale także zawieraj w nim inteligentne spostrzeżenia...dlaczego uważasz RSF za e-file dobry?
   Jako że che nakierować rozmowe na prawidłowy bieg...uważam że RSF 2 może być uznany jao e-file dobry jeśli weźmie się pod uwagę jego możliwości...specjalne zdolności...wiele ciekawych dodatkowcyh zastosowań jednostek...ciekawe pomysły np. z transporterami które już na trwałe weszły w niejedna strategie graczy naszej Ligi...jednak pod względem historycznym sam zauważam pewne niedociągnięcia i zakłamania choć jestem pod wtym względem zielony i na pewno nie dorównuje wiedzy kempczolowi ani dajmy na to Krisowi...jednak ich analizy przemawaiją do mnie i faktycznie wyczuwam w tem e-filu że coś jest nie tak.......stąd inicjatywa żeby zrobić własny unikatowy e-file...

   I tutaj jest chyba dobry moment Panowie żeby napisać co jest nie tak z tymi jednostkami w Rayydersach.. niech każdy pisze co mu na sercu leży.... Smiley Ten post kieruje właśnie do Was kempczol i Kris...napiszcie co jest nie tak.....Zapraszam do dyskusji
Zapisane
kempczol
Porucznik (First Lieutenant)
*
Offline Offline

Wiadomości: 93



WWW
« Odpowiedz #27 : Lipiec 20, 2006, 04:16:51 »

Na dokładną analizę muszę znaleźć więcej czasu ale spokojnie dojdziemy do tego.
Nie chodzi mi o to, że coś ma być czarne lub białe. Trzeba znaleźć to co jest najlepsze.
Tylko sprawy drastycznie odstające od rzeczywistości traktujemy radykalnie.
Czyli szukamy ZŁOTEGO ŚRODKA.  Smiley
Z pyskówką juz koniec obiecuję.
Postaram się SteelFox-a pomęczyć inaczej !  Grin
Ale czy tylko starczy mu ikry ?!  Wink
Pozdrawiam.
Zapisane

Historia nie jest miejscem dobroczynnych gestów, lecz bezlitosnej rywalizacji.
steelfox
Gość
« Odpowiedz #28 : Lipiec 20, 2006, 05:48:26 »

No to czas odczytać co napisałem, RSF sam w sobie jest OK. Jest grywalny, widowiskowy. W grze chodzi o przyjemność, rozumiem ,że dla innych jęsli nie ma wiarygodności historycznej to odbiera im przyjemność, ale w takim przypadku niech dokonają modyfikacji scenariusza, który jest zafałszowany (Vistula to przykład fałszu ewidentnego, chociaż nikt do końca nie wie jak dokładnie wyglądało to starcie i jakie jednostki w nim rzeczywiście brały udział). Jeżeli inni dookoła korzystają z e-file raiders'ów to jeśli mamy z nimi mamy walczyć czy konkurować należy posługiwać się tym samym narzędziem. jeżeli chcemy ograniczyć się tylko do rozgrywek w obrębie naszej ligi to można produkować własnego e-file.
I na koniec budowa oprogramowania to nie jest kwestia jednorazowa, raiders e file jest dlatego popularny, bo jest łatwy, ładny:-), i od wielu lat rozwijany i supportowany (nie przez jedną osobę), a więc trzeba o tym pamiętać.

pozdrawiam (steelfox potomek czołgisty spod studzianek, czasami programista:-))
Zapisane
Kris_13
Gość
« Odpowiedz #29 : Lipiec 20, 2006, 08:00:19 »

  W grze chodzi o przyjemność, rozumiem ,że dla innych jęsli nie ma wiarygodności historycznej to odbiera im przyjemność, ale w takim przypadku niech dokonają modyfikacji scenariusza, który jest zafałszowany (Vistula to przykład fałszu ewidentnego, chociaż nikt do końca nie wie jak dokładnie wyglądało to starcie i jakie jednostki w nim rzeczywiście brały udział)
I znowu niektórzy ( steelfox) nie rozumieją o co chodzi w tym wątku. Dyskutujemy tutaj nad poprawieniem e-filu RSF w taki sposób aby nie zwierał ewidntnych przkłamań co do możliwosci podszczególnych jednostek. Tzn chodzi o to aby sprzęt uzywany w naszych grach był wiernym odzwierciedleniem jednostek używanych w czasie 2 wojny pod względem rodzaju, szybkości, siły rażenia i obrony, zasięgu.
Jak komuś  wszystko jedno jakimi gra jednostkami to proponue pograć w Fantasy General.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 7   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Kampanie Open General | Grupa Open General na Facebooku
Powered by SMF 1.1.4 | SMF © 2006-2007, Simple Machines LLC
Strona wygenerowana w 0.065 sekund z 22 zapytaniami. (Pretty URLs adds 0.008s, 1q)