Kampanie OpenGeneral Strona główna | Pomoc | Szukaj | Zaloguj się | Rejestracja
Marzec 29, 2024, 03:21:40 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
 
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Scenariusz Sinyavino v1.1.....  (Przeczytany 17892 razy)
Depet
Gość
« : Luty 28, 2007, 02:16:21 »

Niedługo zaczyna sie faza 1/8 finału i z ciekawości zajrzałem co to jest te wychwalane Sinyavino - po krótkiej analizie stwierdzam że był to doskonały wybór...scenariusz jest nie tylko ciekawy ale też wierny historycznie i co ważne nie tuzinkowy...Scenariusz ten obfituje w kilka rozwiązań których na próżno znaleźć w innych scenariuszach więc poruszę kilka spraw technicznych o których gracze powinni wiedzieć:



Po pierwsze rzeka na zachodzie....jest zdefiniowana jako OCEAN a więc nie ma możliwości "przechodzenia" przez nią....co należy więc zrobić - oprzeć się na desancie barkami ! Na mapie kółeczkami zaznaczyłem położenie portów: pomarańczowy ZSRR; czarny Niemcy. Druga sprawa to warunki zwycięstwa - otóż w tym scenariuszu należy TYLKO i WYŁĄCZNIE zdobyć victory hex przeciwnika (na rysunku: pomarańczowe krzyżyki to ZSRR; czarne Niemcy). Należy też zwrócić baczną uwagę na liczbę "supply hex" a co za tym idzie sporą ilość prestiżu dosłownie leżącą na mapie Smiley ....scenariusz jest bardzo bogaty strategicznie i mam nadzieję że Wam również się spodoba.
« Ostatnia zmiana: Luty 28, 2007, 02:18:00 wysłane przez Depet » Zapisane
Janus
Generał (General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 732


« Odpowiedz #1 : Luty 28, 2007, 11:27:46 »

to ma byc scenarjusz do grania w 1/8 .
tam nie ma żadnej taktyki tylko kto kogo szybciej i skuteczniej wymłuci altylerja .
i czy skieruje jedyny niemiecki tank na vcheks rosyjski by go szybciej zajać.
lepiej mi nie mówcie kto wybiera scenarjusze do M.P. wolę tego nie wiedzieć.
Zapisane
Depet
Gość
« Odpowiedz #2 : Luty 28, 2007, 11:51:13 »

Eee przesadzasz - jest ciekawy...a kto wybierał to nie jest żadną tajemnicą - STEELFOX Smiley
Zapisane
Bayerlein
Gość
« Odpowiedz #3 : Marzec 01, 2007, 07:49:46 »

to ma byc scenarjusz do grania w 1/8 .
tam nie ma żadnej taktyki tylko kto kogo szybciej i skuteczniej wymłuci altylerja .
i czy skieruje jedyny niemiecki tank na vcheks rosyjski by go szybciej zajać.
lepiej mi nie mówcie kto wybiera scenarjusze do M.P. wolę tego nie wiedzieć.

Podpisuje się pod tym dwiema rękami. Zwykłe wzajemne wyrzynanie się i natarcie "walcem" naprzód (ze względu na trudności terenowe). Wyrafinowanej taktyki tutaj za grosz nie ma. A Sowieci na północnym froncie na lądowanie (za pomocą transportu morskiego-którego jest notabene za mało) zbyt dużych szans nie mają. Ostfront, ot co....

Zapisane
steelfox
Gość
« Odpowiedz #4 : Marzec 01, 2007, 12:29:57 »

Panowie,
jeżeli uważacie, że tak wygląda walka w tym scenariuszu, to czeka Was wiele niespodzianek. Każdy scenariusz jest beznadziejny jeśli gracie z komputerem lub człowiekiem bez modułu myślenia  Wink. Gwarantuję Wam, że w 1/8 (przynajmniej tak powinno być) będziecie mieć trudną przeprawę z przeciwnikiem jaki Wam wypadnie. Wbrew pozorom nie jest to jednostronna młócka, a z dobrym przeciwnikiem okaże się finezyjną i taktycznie ciekawą grą. Wg mnie większe szanse na wygranie mają tu sowieci, a wygrana Niemcami wcale nie jest tak prosta jak sądzi Janus. Jeszcze jedno, trzeba ten scenariusz wygrać szybciej od przeciwnika !!!
Zapisane
Janus
Generał (General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 732


« Odpowiedz #5 : Marzec 01, 2007, 01:49:35 »

To są moje pierwsze spostrzeżenia rozegrałem tylko 2 tury i mnie znudziło po za tym nie gram nigdy z kompem tylko ze sobą .
po pierwsze jest to bitwa piechoty.
po drugie faktycznie ruscy mogą to wygrać
po trzecie nie widzę nic wyrainowanego w organizowaniu obrony pod przykryciem altylerji
i czekaniu aż przeciwnik się wykrwawi w bezskutecznych atakach (gorzej jak też będzie czekał w obronie wtedy nici z wyrafinowania) i dbaniu o to by altylerja miała czym strzelać.
Dla mnie ciekawy scenarjusz to taki w kturym przeciwnik ma wiele możliwości i sposobów osiągnięcia wygranej i aliantami i niemieszkami ,gdzie porażka na jednym z frontów nie oznacza przegranego scenarjusza oraz taki w kturym wyniki starć (czyli komputer) nie decydują kto wygra.
Depet prosiłem byś mi nie mówił kto wybiera scenarjusze !!!!!

« Ostatnia zmiana: Marzec 01, 2007, 01:52:45 wysłane przez Janus » Zapisane
steelfox
Gość
« Odpowiedz #6 : Marzec 01, 2007, 02:35:39 »

Wg mnie to dobrze zbalansowany scenariusz z wyrównanymi szansami na zwycięstwo, o którym decydują minimalne niuanse w ustawieniu i kolejności ataku. Walka w tym scenariuszu oznacza umiejętne balansowanie siłą, kolejnością, terenem, ruchem. Gwarantuj, że ten kto nie będzie mobilny w tym scenariuszu może zapomnieć o wygranej
Zapisane
Depet
Gość
« Odpowiedz #7 : Marzec 02, 2007, 03:01:35 »

Zgadzam się ze Steelem ten scenariusz nie jest wcale taki głupi...fakt artyleria odgrywa tu decydującą rolę - ale trzeba jeszcze wiedzieć jak tej artylerii użyć, gdzie ją rozstawić...teren jest trudny, rozległy a jednostek mało....Niemcy też nie stoją na takiej straconej pozycji - pamiętajcie że muszą zdobyć TYLKO 1 hex....a prestiżu im też nie brakuje bo na zachodzie mają przewagę i mogę trochę pozabierać...poza tym podoba mi się pomysł z desantem barkami....

Poza tym Panowie (a Ty Janus w szczególności) jedynymi scenariuszami doskonale zbilansowanymi, gdzie przegrana na jednym z frontów nie decyduje o zwycięstwie są scenariusze obrazujące bitwę na Łuku Kurskim - mnie osobiście się już przejadło grać ciągle w bitwy pancerne....dzięki temu scenariuszowi docenicie siłę artylerii i wyspecjalizowanej piechoty - o to przecież chodzi aby MP były ciekawe pod każdym względem !
Zapisane
Janus
Generał (General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 732


« Odpowiedz #8 : Marzec 04, 2007, 12:11:02 »

Rozumiem ,że taktyka wojny manewrowej nie odpowiada niekturym wolą 1 Wojnę Światową .
Jest naprawdę wiele ciekawszych bitew nie koniecznie tylko pancernych .
Ciekawi mnie jak koledzy chcą wygrać rosjanami .
1-nawet jak przełamią 1 linię w 1 turce co nie jest żadnym problemem to trafiaja na posiłki niemieckie w 2 turce po czym w 3 i 4 jak nie przełamią obrony?Huh?
w tym momencie kontra niemców i totalna bitwa na wyniszczenie i walki pozycyjne .
---NIE CHCESZ PRZEGRAĆ NIE ATAKUJ !!!!!  Grin
Zapisane
steelfox
Gość
« Odpowiedz #9 : Marzec 05, 2007, 08:22:11 »

Nie chcę Cię straszyć,
ale ta analiza prowadzi Cię do porażki  Grin. Wbrew pozorom to właśnie Rosjanie mają tu większe szanse na wygraną Grin
Zapisane
Janus
Generał (General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 732


« Odpowiedz #10 : Marzec 05, 2007, 10:01:57 »

Tak masz racje . Ale w 3 turce jak ruskimi nie przełamiesz obronki (2 lini) to może być różnie.
Szczegulnie jak umiejętnie wykorzysta się niemieckie lotnictwo.Co nie zmienia faktu iż jest to bitwa piechoty.
Zapisane
steelfox
Gość
« Odpowiedz #11 : Marzec 06, 2007, 08:21:46 »

Kolejny raznie zgodzę się  Smiley Owszem jest w tym scenie ważna piechota, ale bez wsparcia artylerii, lotnictwa, a w kluczowych momentach jednostek pancernych, można srodze zawieść się na własnych siłach. Proponuję przeanalizowa scenariusz tura po turze, kolejność nadciągających posiłków, ich rodzaj itd.. Można mieć różne zdanie na temat tego scenariusza, ale wg mnie jest on bardzo dobrze zbalansowany i trzeba naprawdę wysilić się nad taktyką i strategią.
Zapisane
Janus
Generał (General)
*
Offline Offline

Wiadomości: 732


« Odpowiedz #12 : Marzec 12, 2007, 11:23:32 »

przeanalizowałem - tak trzeba uważać rosjanami na tyłach poiawiają sie posiłki niemieckie jak posuwasz sie zbyt szybko ,nie wspomnę o innych kruczkach .Co nie zmienia faktu ze jak cię pancer nie pokocha to przegrywasz bo co zrobisz jak wyniki ostrzału altylerja będą niekożystne.
Gram to z Griszą i do szewskiej pasji doprowadza mnie to ,że wyniki prognozowane daleko odbiegają od proponowanych przez kompa ,i nie mówię tu o suportfire .
Zapisane
kempczol
Porucznik (First Lieutenant)
*
Offline Offline

Wiadomości: 93



WWW
« Odpowiedz #13 : Marzec 15, 2007, 08:46:04 »

Właśnie zaczynam rozgrywać ten scenariusz z przedmówcą.  Roll Eyes
W nocy posiedziałem 2-3 godzinki i zagrałem z komputerem a potem 1-1.
Ciężka przeprawa mnie czeka z Janusem.  Evil
Zapisane

Historia nie jest miejscem dobroczynnych gestów, lecz bezlitosnej rywalizacji.
Depet
Gość
« Odpowiedz #14 : Marzec 18, 2007, 11:51:32 »

A mnie doszły głosy że ten scen można wygrać nawet w 3 tury - prawdaliż to ?
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Kampanie Open General | Grupa Open General na Facebooku
Powered by SMF 1.1.4 | SMF © 2006-2007, Simple Machines LLC
Strona wygenerowana w 0.066 sekund z 22 zapytaniami. (Pretty URLs adds 0.005s, 1q)