Witam.
W PG2 nie grałem kilka lat, przypadkiem wróciłem, zobaczyłem nowe zmiany itp. Oczywiście wszystko na wielki plus. Przejdę więc do tematu a mianowicie moje pomysły. Osobiście nie mam pojęcia czy się spodobają i czy są do zrealizowania mechanicznie, mimo to postanowiłem je tu zamieścić.
Jako że PG2 dąży do tego aby odzwierciedlić w pewien sposób pole bitwy, nic tu nie jest wyssane z przysłowiowego palca.
LOTNICTWO
Zastanawiała mnie zawsze bezkarność lotnictwa, czy to bombowego czy myśliwskiego, czy to w powietrzu czy na... LOTNISKU. Tu właśnie jej obrona wynosi dokładne ZERO i wręcz prosi się aby jednostki lądowe czy powietrzne wroga, mogły to wykorzystać. Samoloty wracają na lotniska po zaopatrzenie, są więc na ziemi a ich wartość bojowa topnieje do minimum. Kolejna sprawa to samo lotnisko i heksy do okola niego, które są jak samo lotnisko. Absurd, bo jeden heks na mapie to bodajże 30km (jeśli się mylę to sorki, ale coś koło tego). Proponuje więc aby tylko heksy lotniska służyło jako lotnisko.
Zostaje kwestia przejęcia wrogiego lotniska gdy są na nim akurat samoloty. Wiadomo, przejmuje je strona, która je zdobyła.
PRESTIŻ
Tego zawsze jest mało co troszkę utrudnia grę, Zastanawiałem się skąd go skołować aby nie zakłócić w pewien sposób realiów pola bitwy. Rozwiązanie wydaje się być proste, patrząc na karty historii. Wraki po swoim lub wrogim sprzęcie, który uległ zniszczeniu. Wystarczyłoby wprowadzić jakieś sprzęt zbierający to wszystko. Zdobyty wrak np czołgu odpowiadałby 10 % jego wartości zakupu. Oczywiście rozwalony sprzęt (czołgi, artyleria, działa przeciwpancerne, artyleria przeciwlotnicza), musiałby pozostawiać wraki.
POGODA
Jak to pogoda, płata figle. Moim zdaniem podczas takich anomalia powinno zmniejszyć się prędkość poruszania się jednostek. Wiadomo jakie wtedy były drogi (zwłaszcza u sowietów), Widziałbym to tak.
Piechota - minus 1 heks do ruchu
Jednostki gąsienicowe - minus 1 heks do ruchu
Jednostki kołowe - minus 3 heks do ruchu
NOWE JEDNOSTKI
Monitor rzeczny - duży opancerzony okręt artyleryjski, przeznaczony do służby na wodach śródlądowych - rzekach i jeziorach (w składzie flotylli rzecznych). Monitor rzeczny przeznaczony był do ostrzeliwania celów lądowych, wsparcia wojsk lądowych, wsparcia desantów, ochrony przepraw i do walki z okrętami rzecznymi przeciwnika. Uzbrojony był w działa i karabiny maszynowe. Wyporność monitorów rzecznych znacznie wahała się w zależności od głębokości rzek, na których były używane - od 70-100 ton (polskie monitory używane na Wiśle) przez jednostki 300-500 tonowe (większość, np. monitory dunajskie), do monitorów o wyporności do 1 000 ton, używanych na Amurze. Tak samo, ich zanurzenie wahało się od 0,4 m do 1,5 m.
Monitory rzeczne przeważnie uzbrojone były w 2-4 dział kalibru od 75 mm do 120 mm. Silniejsze były radzieckie monitory amurskie, uzbrojone aż w 8 dział 120 mm lub 4 działa 130 mm. Oprócz tego, monitory miewały artylerię małokalibrową lub przeciwlotniczą oraz karabiny maszynowe. Monitory były przeważnie lekko opancerzone, rzadsze były jednostki ciężej opancerzone.
Monitory rzeczne używane były przede wszystkim w czasie obu wojen światowych, głównie na Dunaju (Austria, Węgry, Rumunia, Jugosławia) oraz rzekach ZSRR i Chin. Jednostki tego typu były także do 1939 używane w Polsce w dorzeczu Prypeci (Flotylla Rzeczna Marynarki Wojennej) oraz przejściowo na Wiśle. Po II wojnie światowej, klasa ta praktycznie zanikła, lecz w czasie wojny w Wietnamie siły zbrojne USA zaczęły używać nowo zbudowanych monitorów w delcie Mekongu (były to okręty mniejsze, wielkości kanonierki). Ponadto, monitory rzeczne używane były po wojnie w dalszym ciągu przez ZSRR do patrolowania granicy z Chinami. (zaczerpnięte z
http://pl.wikipedia.org/wiki/Monitor_rzeczny )
Nie wiem jak to idzie w praktyce PG 2 ale skoro dało radę wprowadzić pociągi pancerne, monitory są chyba do zrealizowania o ile gra warta jest tego.