I na tym kończy się ta wspaniała kampania, naprawdę nie przesadzam ... uważam ją za jedną z najlepszych kampanii i bardzo, bardzo grywalną. Mało jednostek, więc pomimo czasami dużej ilości tur gra się szybko.
Podejrzewam, że pierwsze podejście do tej kampanii, zakończy się w większości przypadków tak jak u mnie, czyli większość bitew na Victory, lub TV, czasami BV. Ale w wielu z tych przypadków, może po dobraniu innych jednostek, trochę innej taktyki (jak to jest wówczas gdy się zna daną bitwę) sądzę, że będzie BV do osiągnięcia. A jak kampania będzie znana tak jak Blitzkrieg, to wówczas tak będzie na pewno.
Naprawdę zachęcam do spróbowania, kampania jest super dopracowana, ma róźne mechanizmy gry wykorzystane, często są to drobiazgi, jak np. przydział czołgu mostowego o stanie 2 w jednej z bitew, łatwo go stracić, bez niego posiłki które otrzymamy będą miały spore opóźnienie w wejściu do bitwy co może mieć spore konsekwencje. I takich smaczków jest dużo więcej. Kampania bardzo podobno w stylu do kampanii Gustlika.
I nie można zapomnieć o briefingach, historyczne (jak zakładam), fajnie opisujące zadania.
Dla mnie jedna z najlepszych, a chyba najbardziej przyjemna do grania kampania w OG.
Szkoda że do tej pory nie miałem okazji poznać żadnej opinii od innych o tej kampanii.
No i jeszcze jedna zaleta ... jak się uprzeć to można rozegrać kampanię w jeden dzień, od rana do nocy, ale jest to możliwe
Uzupełniłem relację o obrazki.