Wersja PG2 Ligowa a E-fil Gustlika

[Draxx]

 Witam
Tak z ciekawości spytam o jedną rzecz, która mnie interesuje. Chodzi o wersję PG2 do ligi, która ma bodajże e-fil Raisersów. Czy idzie ją ,,przerobić,, na e-fil Gustlika, który ma lepsze opcje rozgrywki (zwłaszcza artyleria, która powyżej ...mm (nie pamiętam ile), nie odpowiada ogniem, choć ma za to większy zasięg. Nie znam się zupełnie na e-filach, więc stąd takowe pytanko.

[Gustlik]

To nie jest pytanie do tego działu, tylko do działu ligowego:

http://www.forum.gildiageneralow.pl/panzer-general-2/0/

Taka decyzja zależy od kierownictwa ligi i graczy.

Dział Gustlik Center należy do graczy "kampanijnych" i nie ma żadnego przełożenia na decyzje ligowe.

Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że kiedyś odbyło się głosowanie w Lidze, w którym taki pomysł został zaakceptowany, niestety nie przystąpiono do żadnych działań...

[Draxx]

 Generalnie pytanie dotyczyło twego e-fila, więc uznałem ze jest to odpowiednie miejsce. Dziwi mnie osobiście  fakt  że tak dobra liga gra na cudzym e-filu. Cóż, nadal jest aktualne jak widzę powiedzenie "Cudze chwalicie, swego nie znacie, Sami nie wiecie, co posiadacie " . Twój e-fil daje nowe, nieosiągalne nigdzie możliwości rozegrania scenariusza gracz vs gracz. Praktycznie mówiąc stare, wyuczone strategie musiałby iść w zapomnienie. Ja jestem tylko szarym graczem ale co myślę pisze, mimo krótkiego stażu. Da to lidze pewnego rodzaju orgynalność, niepowtarzalność itp. Włączając PG2 do rozgrywek ligowych byłem delikatnie zdziwiony e-filem Raidersów. Twoje kampanie przyciągają tu sporo ludzi, reklamując też ligę. Dlaczego tego nie połączyć w jedną spójną całość, doceniając twój olbrzymi wkład jaki włożyleś w e-fila.

[Gustlik]

Praktycznie mówiąc stare, wyuczone strategie musiałby iść w zapomnienie.

Zdaje się, że odpowiedziałeś sobie sam.....

[Draxx]

 Nie znam tu starych graczy ale chyba nie boja się nowych wyzwań, które są ciekawsze niż stare wyuczone  nawyki. Czytając Forum nieraz słyszałem narzekania ,,starych,, graczy na defensywne i pasywne scenariusze. Ich powodem jest nic innego jak e-fil Raidersów, który pozwala na wykorzystanie artylerii do zatrzymania najlepszych dywizji pancernych. Twój Gustliku da zupełnie nowe perspektywy rozegranie starych, lecz tym razem zupełnie odmiennych scenariuszy. Może nie jest to powiązane z tematem, ale brakuje mi w twoim jak i e-filu Raidersów, jednego - zużycia paliwa w samolotach. Mam nadzieję ze ktoś  z ligowej ,,władzy,, również zajmie tutaj głos.

[Gustlik]

Cóż, podstawowym problemem Gildii, o którym wielokrotnie już pisałem, jest pasywność. Ludzie tu  traktują PG2 jak grę kupioną w sklepie - czy włączam i gram to co jest. Tymczasem Panzer 2 istnieje tak długo tylko dlatego, że znajdują się ludzie, którzy pracują nad tym, żeby się rozwijał. Nie mówię, że każdy musi umieć pisać scenariusze, ale mogłaby znaleźć się grupa ludzi, którzy pchnęli by sprawę do przodu. Choćby dlatego, żeby GG przestało być "ubogim krewnym" klanu RSF, grając na jego efilu i jego scenariuszach.

Jeśli chce Ci się poczytać, to pisałem o tym w tym wątku (od trochę off topic od str. 2-giej)

http://www.forum.gildiageneralow.pl/panzer-general-2/zasady-gry-w-turniejach-tyczy-wysylania-wszystkich-tur/15/

Także tu:

http://www.forum.gildiageneralow.pl/panzer-general-2/gildia-panzer-general-dokad-zmierzamy/0/

W sumie wyszło na to, że ubito mnóstwo piany, pojawiły się propozycje - niestety wszystkie na zasadzie: "No to WEŹMY się i ZRÓBCIE", ew: "Ja tu tylko gram".

[Draxx]

 Niewiele tam szczegółów, więcej przepychanek i przysłowiowego spamu. Moje wnioski, nie ze nikt nie chce mieć nowego e-fila, nie ma po prostu kto tego zorganizować i zrobić.  Ujął mnie jeden fragment w których ktoś napomniał ze nikt z nowych na Forum się tym nie zainteresował. No i mamy proroka  . Szczerze nie czytałem tego wcześniej. Pomysł czy idea ta wpadła mi do głowy dzisiaj, grając jeden ze scenariuszy(Borodino) z doświadczonym graczem  tej zacnej ligi. Borodnio grałem pierwszy raz, co prawda prześledziłem wcześniej co i jak, ale nie  znałem tutejszych taktyk obronnych, które dały mi do zrozumienia jedno. Wersja Raidersów pozwala na takie pasywne zachowania. Rozumiem ze taktyka obronna na tym polega, ale ich e-fil doprowadza do tego samego - ustaw działa o zasięgu solidnym i czekaj.  Kombinowałem w Borodino jak mogłem (jeszcze nie przegrałem) ale trudno przebić taką obronę , Teraz z innej beczki. Jaką taktykę da nam e-fil Gustlika?. I wybierzmy co będzie ciekawsze w grze human vs human. No i proszę o uzasadnienie taktyczne a nie coś w stylu- grałem tak x lat i mi odpowiada. Koledzy nie bójcie się iść naprzód.

[Rozprza]

W lidze gram sporadycznie, częściej testuję nowe kampanie na e-filu Gustlika, i moje przemyślenia pokrywają się z Twoimi (łącznie z paliwem w samolotach ). Nie wiem, dlaczego komuś chce się grać tych kilkanaście najpopularniejszych scenariuszy na okrągło? Po drugim, trzecim razie można się znudzić... Uważam, że tworzenie nowych scenów może trochę rozruszać Generałów, ale jakoś nie widać, żeby pojawiały się nowe sceny.

[Draxx]

W lidze gram sporadycznie, częściej testuję nowe kampanie na e-filu Gustlika, i moje przemyślenia pokrywają się z Twoimi (łącznie z paliwem w samolotach ). Nie wiem, dlaczego komuś chce się grać tych kilkanaście najpopularniejszych scenariuszy na okrągło? Po drugim, trzecim razie można się znudzić... Uważam, że tworzenie nowych scenów może trochę rozruszać Generałów, ale jakoś nie widać, żeby pojawiały się nowe sceny.

Z paliwkiem to extra klasa. Da to więcej możliwości aby inaczej rozegrać scenariusz a jednocześnie go utrudni.

To ja pierwszy powiem o obu e-filach i taktyce, która z nich płynie. Moje spostrzeżenia co do e-fila Raidersów po zaledwie 1 rozegranym scenariuszu.

Taktyka?, nie to nie taktyka tylko wykorzystanie kilkunastu sąsiadujących ze sobą heksów aby odeprzeć wszystkie możliwe ataki, od powietrza po  artylerie na piechocie i czołgach skończywszy. W ten sposób większość scenariuszy jest remisowa, gdy spotykają się doświadczeni w tworzenie takich pułapek gracze. To musi się z czasem znudzić, chyba ze ktoś chce sobie udowodnić że jest w stanie wygrać.  Teraz pomyślmy co ma do zaoferowania e-fil Gustkia. Co mi się w nim podoba to brak ostrzału artyleryjskiego dział o dużym kalibrze. Te potężne armaty strzelają raz i maja mało pocisków. Bajka normalnie. Mało kto juz stworzy fortece na  kilkunastu heksach a do osłony wszystkiego starcza nam dwa  dobre p.lot. Trzeba będzie manewrować ciężkimi działami, unikać wykrycia. Pozwoli to na rozciągnięcie frontu.  Teraz scenariusz z góry skazany na porażkę może okazać się  do wygrania. Na tym e-filu Blizkrieg naprawdę zadziała bo łatwiejszym stanie się przełamanie linii wroga, choć nie zawsze moze się ono okazać droga do zwycięstwa. Jednostek w e-filu też jest ogrom. Tak pokrótce co mi zaświtało.

[Gustlik]

ale brakuje mi w twoim jak i e-filu Raidersów, jednego - zużycia paliwa w samolotach.

Ten temat proponuję kontynuować w topicu o samolotach - tam też odpowiedziałem.