Kampania "Ghost Division" cz. I

Zaczęty przez Gustlik, Luty 14, 2010, 11:34:39 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gustlik

prok3.map(#268)
kamenec.map(#737)
izyum.map(#777)
lodz45jn.map(#746)
kiev.map(#229)
zhitomir.map(#234)

Kamenec, to mapa do scenariusza, którego jeszcze w paczce nie ma - ale będzie w III części.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

Dzięki Gustlik, nareszcie przeszedłem, do tego prezent prosto z zakładów Focke- Wolfa. ;)
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Zsamot

#107
Cytat: czata w Kwiecień 28, 2010, 01:17:04 PM
Krasnoarmiejsk.Tradycyjnie zacząłem szybko. Jednak, dla bezpieczeństwa, postanowiłem nie ruszać Wikinga. Pomysł okazał się dobry, bo przeciwnik jest agresywny. W takim razie, niech on wpada na mnie.Pogoda jest fatalna.
A ja ostro ruszyłem, w śniegu lotnictwo rozpoznało część sił, wobec tego mocno zacząłem atakować ze wschodu i centrum dociągając resztę sił. IV G sa straszliwe, do tego STuG III, zwłaszcza ten z liderem "dev. fire"... W chwilach przejaśnienia wciągam w pułapkę część lotnictwa- Flak i 88-mka dzielnie walczą, do tego nowo otrzymany szturmowy Focke- Wolf atakuje Iły. Zdążyłbym z dwie, trzy tury szybciej, ale chciałem dostać choć dwa dni z ładna pogodą i udało się, wtedy do końca zmiotłem, co sie dało. Dywizja Viking świetnie walczy, acz tylko do momentu dotarcia do centrum moich sił. Troche zarobiłem, ale dwa liberatory to dar od losu. ;D
ps. mam układy w zakładach FW- mam następny prototyp.  >:D
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Zsamot

#108
Cytat: czata w Maj 04, 2010, 02:42:22 PM
Izyum.Na początku idzie się szeroką ławą, później jest strasznie ciasno. ...
Ja od razu koncentruję swe siły, bowiem nie chcę ryzykować wpadnięcia na przeciwnika. A ja mam pytanko, to lotnisko koło VH na wschodzie, czy ono uzupełni me lotnictwo? Gustlik, proszę o wyjaśnienie, po prostu nigdy nie wiem, od czego to zależy...
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

CytatGustlik, proszę o wyjaśnienie, po prostu nigdy nie wiem, od czego to zależy...

Niestety - ja tez nie wiem.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

No to tylko zapytam, tych co grali, czy im lotnisko uzupełniało,bowiem  inaczej będę planował całkowicie inaczej całość tego scenu.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

Możesz to sprawdzić w ten sposób, że jeśli w fazie rozstawiania, podświetlą Ci się heksy tego lotniska, to znaczy że będzie działać - jeśli nie będzie sie dało na nim rozstawić, to nie będzie się dało także uzupełniać. Ale wydaje mi się, że nie można, bo w przeciwnym razie położyłbym na nim ruską flagę, żeby to zablokować.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

Dlaczego pytam: bo jak na nim się kursorem najedzie, to wyświetla informacje, iż nie ma transportu powietrznego.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

To jest zupełnie co innego. Ilość dostępnych "transportów powietrznych" nie ma NIC wspólnego z funkcjonalnością lotniska. Wszystkie lotniska moga by aktywne, a transportu może nie być. Ta liczba, która Ci się wyświetla określa jedynie liczbę samolotów transportowych, które masz (lub nie) do dyspozycji w danym scenariuszu.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

Lotnisko uzupełnia;) ! Zatem mój plan na ten scen to powoli w centrum, przy heksach wystawiać niby przypadkiem spakowaną piechotę, ew. art. (acz nie swoją:) ) i obstawić to plotkami- 3 razy takie pułapki mi się udały, do tego dorwałem słabsze myśliwce w polu  i asekurując je tym nowym  z c.s. zestrzeliłem po kolei. W 9-tym etapie zyskałem przewagę w powietrzu i zacząłem powoli zwyciężać na wschodzie- tam najpierw pole minowe, potem sztab, potem plotka, na koniec działo. Na północnym wschodzie jest ostro- ten T-34 z overwatch (!), ale mam na to remedium: sprezentowany z dowództwa Henschel, który też zyskał lidera. Wieczorem dokończę...
Genialny scen...
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Zsamot

#115
No i teraz Bielogrod przede mną... Obawiam się, że będzie ostro, na osłodę po sporych stratach stanu dostałem:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jagdpanzer_IV
Jestem pewien, że się przyda... Finanse dzięki dwóm liberatorom całkiem niezłe. Niemniej straty w lotnictwie i działach szturmowych pewnie nie do odrobienia. dobrze, że sztab cały czas na 5-tce. ;D
Cholernie dobry scenariusz, jak juz wspomniałem, proponuję pewną część sił- ja dałem udowodczone działo- 7 zasięg, 2 jednostki piechoty, flak, dobry czołg, recon rzucić wraz z lotnictwem na VH na wschodzie, zdobyte lotnisko szybko pomoże na dalszą ekspansje, a i tak warto grupę główna po drodze zatankować, wiec będzie jak znalazł. na zdobywanie punktów a zachodzie dałem o siebie działo samobieżne, ppanc, piechotę i trzy piechoty przydzielone.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Zsamot

#116
Cytat: czata w Maj 08, 2010, 09:41:08 AM
Bielogorod.
Początek jest bardzo trudny, bo komputer wściekle atakuje. Wystarczy trochę na niego poczekać. O ile, oczywiście, ma się wiedzę o tym, że atakuje.Potem jest dużo spokojniej. Stacjonarne jednostki mają tą wadę, że można stosunkowo blisko podsunąć pod nie ciężką artylerię. Przydaje się szczególnie przeciwlotnicza.Trzeba tylko uważać, żeby za bardzo nie rozpraszać sił. W którymś momencie przeciwnik wychodzi z kontrą pancerną. Ja akurat miałem w tym miejscu raczej piechotę.

Kiev.Briefing brzmi strasznie i wcale nie jest przesadzony. Dlatego postanowiłem cofnąć wszystkie możliwe jednostki za rzekę i tam się bronić. Wiem, jestem złym dowódcą. Siedziałem i patrzyłem jak ginie część mojej armii. Ale opłacało się. To przeciwnik czuł lufy mojej artylerii. Długo sunął falami do przodu. Przed przystąpieniem do kontrofensywy trzeba podciągnąć całą ciężką artylerię. Komputer ma same jednostki z donośnością 5 i 6. I jego artyleria wzajemnie się wspiera. Ciężko się do niej dobrać. Pogoda typowo listopadowa, głównie pada śnieg.Nie udało mi się wygrać BV.
Bielogorod.- właściwie mam zbliżone wrażenia, co czata, aczkolwiek uważam, ze dodanie nieco więcej artylerii ppanc, do tego katiuszy, artylerii samobieżnych, byłoby wskazane. Cholernie mnie ucieszyła ikonka rosyjskiej plotki jako ppanca- czyżby szansa, ze Rosjanie będą mieli plotkę z "g"? Przyznam szczerze, że kupiłbym sobie jeszcze jedną plotkę 88-mkę,  bowiem świetnie nadaje się do niszczenia ppancy i moździerzy. Henschel bije rekordy w niszczeniu czołgów, właściwie mój każdy atak naziemny on otwiera... Posiłki trafiły na szpicę, ale tylko do niej dojechały- i całe szczęście,bo byli już na rezerwie amunicji... Potem ich zmiotłem od ręki. Mam trzeciego liberatora, recon...
Kiev. A moje chłopaki kochają czynić kontruderzenia i na dzień dobry rozlokowałem w pierwszej linii całą artylerie, w drugiej plotki i działa samobieżne, z tyłu czołgi. mój pierwszy ruch- rozpoznanie reconami- masakra rosyjskiej artylerii- po pierwsze obniżyć siłę każdej do limitu punktów, gdzie może komputer uzupełnić, aczkolwiek korelacje sprzyjają i 3 oddziały rosyjskie wyparowują ,dwa inne osłabione. cofam artylerię samobieżną, cofam recony, czołgi do przodu, asekuracja piechot okopanych przydzielonym lotnictwem, czekam... Pierwszy atak trwa w nieskończoność, na całe szczęście między działa dałem sztab, więc tylko część oddziałów ulega, reszta trwa. Następna tura- ryzykuję- strącam większość lotnictwa, atakuje czołgi, byle tylko obniżyć stany, ale- o dziwo robię po 4-6 overrunów, przedpola jakby czystsze aż po horyzont. :-> Na przesmyku trochę walczę, ale daje tam swe wsparcie i jest ok. Przez rzekę trwa atak, cóż- nie dam rady wszędzie- cofam wspierając działem- no i dobrze- recon wkrótce odejdzie w niebyt. Przeklęte BA... Żywotne jak cholera, na przesmyku tez taki był, stan 13, żywotność 80--ciu...
Jest wsparcie- super, rzucam je nad rzekę, no i Rosjanie mają posiłki, super, zwłaszcza, że me lotnictwo żąda odpoczynku- akurat teraz. Cóż ufam mej obronie plot, ta nie zawodzi. Ale jak siema 88-mkę na 15-stce przy sztabie;)
W końcu horyzont czysty- szturmuje czołgami działa, do tego atakuje straceńczo wszystkim, byle tylko im zabrakło amunicji, każdy płaci krwawy haracz, zaś ja wnosząc modły do bogów Germanii, co by nie było nigdzie zabłąkanego czołgu, ruszam każdym czołgiem na działa... No i jadę, powoli, ale rozjeżdżam te piekielne działa. ... Wcześniej niszcząc sztab, by nie widział moich oddziałów.
I tu niestety głos rozsądku- jest przed 2-ga, ja wstaję o 6-tej.  >:(
Genialne sceny Gutlik... Gra się wyśmienicie.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

majerek

#117
W końcu zaczynam nowe sceny  :)
Krasnoarmiejsk w briefingu jest napisane że - Dodatkowe pp - dwa SH nieprzyjaciela. - a płatne są chyba wszystkie flagi.
Co do scenariusza to komputer jest dosyć daleko i atakując strasznie rozprasza siły przez co łatwo go wykańczać po kolei. Prototypy sypią się jeden po drugim po raz kolejny piechota
W briefingu 13i brakuje s Mannteinowi.
Nie bo nie :)

Gustlik

Cytata płatne są chyba wszystkie flagi.

Był błąd, ale tylko dwie miały prestiż.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

majerek

Izyum - wreszcie komputer polatał samolotami dłużej niż 3 tury. Ciekawie naprawdę ciekawie. W centrum skutecznie zatrzymała mnie artyleria, na szczęście mam jednych Brandemburczyków z Bridring więc mogłem uderzyć z flanki razem z reconem. Na wschód posłałem mojego t-34 i Brandemburczyków do wspierania, więc poszło tam gładziutko. Na koniec kolejny prototyp  Bf-110 ??? coś za dużo tego szczęścia (trzeci pod kolej) , nie włączyłeś czegoś Gustliku przypadkiem?
Nie bo nie :)