Sprzęt Republic of Poland

Zaczęty przez Primus71, Luty 10, 2019, 11:48:03 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gvozdika

CytatW założeniu rodzina pelotek SDPlot wz.44 jest identycznie uzbrojona jak rodzina SDPlot wz.40, różni się tylko wykorzystaniem podwozi nowocześniejszych ciężarówek.
Zestawy SDPlot wz.40 pojawiają się dość wcześnie (1940) i wykorzystują najlepszy sprzęt dostępny w tym okresie.
Mamy więc klasyczne pelotki (20mm wz.38 FK, 40mm wz.36 i 75mm wz.36) osadzone na podwoziu ciągnika C5P (PZInż 342).

Rozumiem i dziękuję za wyjaśnienie :) swoje pytanie głównie skierowałem, ponieważ opierałem się na różnicy między SdKfz 7/2, a SdKfz 9/Flak 37.

CytatOba warianty są ciekawe. Tylko czy nie są zbyt długie?

Dla mnie na oko wydaje się mniej więcej w długości odpowiadającej SdKfz 6

Zgodzę się z Primus71, że oba są fajne. Choć można na razie wykorzystać ten pierwszy, a ten drugi mieć na przyszłość.

Waldzios

Cytat: Gvozdika w Lipiec 16, 2019, 03:43:09 PM
Rozumiem i dziękuję za wyjaśnienie :) swoje pytanie głównie skierowałem, ponieważ opierałem się na różnicy między SdKfz 7/2, a SdKfz 9/Flak 37.
SdKfz 9/Flak 37 to nie najlepszy przykład do porównania.
75mm wz.36 i 88mm Flak 37 to jednak inne kategorie wagowe. Acht-acht był dwukrotnie cięższy.
Poza tym SdKfz 9/Flak 37 to pojazd opancerzony, więc dochodziła dodatkowa masa.
Wszystkie pojazdy z rodziny SDPlot wz.40/44 to nieopancerzone ciężarówki.

Jeśli potrzebujesz kontekstu historycznego, to SDPlot wz.40 (w wersji 75mm) traktuje jako koncepcyjnego następce działa samobieżnego Polski Fiat 621 L wz.18/24.
GusOpen - aktualizacje/updates: EFile , EquipIcons

Primus71

Uwagi do sprzętu RoP po rozegraniu G45 - Naprawdę Wielka Rzeczpospolita
Piechota - ogólnie bez uwag. Ze względu na wielkość map można by dodać piechotę mającą jako transport motocykle (coś jak japońska gwardia imperialna). Ale nie jest to niezbędne bo dość szybko pojawiają się spadochroniarze mający szybkie łaziki.
Czołgi - jest ok. Dzięki dodatkowi fast speed (i liderom) bardzo przydatne okazały się nawet czołgi z rodziny 20TP i czołgi ciężkie.
Recony - jak nigdy wcześniej potwornie ważne. Dzięki dużej prędkości zarówno do zajmowania płatnych flag jak i do walki. Po pojawieniu się szybkich samochodów pancernych zajmowały większość VH. A Wilczarze po prostu miodzio.
Artyleria pepanc - Różnie. Żuki na początku świetne. Im dalej tym gorzej. Nowe jednostki z prędkością 5 nie nadają się do wielkich map więc bardzo długo korzystałem z totalnie przestarzałych modeli o odpowiedniej jednak prędkości. Pod koniec lepiej bo szybkie Grabarze są całkiem niezłe a super szybkie Osy doskonale nadają się do tej kampanii.
Artyleria Uniwersalna - na początku świetna. Szybka, później samobieżna. Służy zarówno do zajmowania flag i do wali. Im później tym słabiej. Nie ma następcy Rzekotki o identycznej prędkości więc model z 1942 roku używam do końca w jednostkach lekkich. Ropucha nie jest zła ale nadaje się wyłącznie do eskorty dział bo na front to nie zdąży. Warto by dodać jakąś model o prędkości 8 żeby doświadczone jednostki się nie marnowały.
Artyleria - tutaj jest największy problem. W 1942 zaczynają się pojawiać świetne działa ale nie ma (lub nie było) do nich  transportu. W konsekwencji używałem starszych modeli które miały jakąś szansę dojechać na front i sztukowałem moździerzami, moździerzami samobieżnymi, wyrzutniami rakiet i nawet angielskimi 25 funtówkami. Ale to niestety tylko półśrodki a w konsekwencji rozbudowywałem do niebotycznych rozmiarów rozrosło się lotnictwo bombowe. Do dużych map konieczne jest dodanie porządnego ciągnika z prędkością 7 o dobrych właściwościach trakcyjnych!!! Nawet jeśli inne nacje niczego podobnego nie mają. RoP jest jedyną którą gra się na wielkich papach sprzętem z okresu II WŚ.
Obrona plot - praktycznie nie powalczyła dzięki potężnemu lotnictwu.
Myśliwce - Grałem jeszcze przed zmianami w osiągach Kani i pojawieniem się Krogulca więc nie było większych problemów. Myślę że zmiany czasowe są jednak tak niewielkie że nie będzie to problemem. Pod koniec Sztormy zaczynają odstawać od myśliwców lądowych więc może warto dodać jego wersję rozwojową?
Bombowce taktyczne - Jest nieźle. Da się od samego początku dzięki Cantom budować lotnictwo morskie. Zresztą samoloty zarówno myśliwskie jak i bombowce taktyczne królują w tej kampanii. Pojawienie się w 1945 roku Birkutów też jest fajne. Niestety pod koniec zaczynają one ponosić potężne straty a i ich zasięg jest za mały w porównaniu do innych jednostek. Ogólnie ich efektywność spada. Nie wiem czy nie rozważyć dodanie na początku lat 50 jakiegoś samolotu odrzutowego zdolnego do startu z lotniskowców. Ale nie wiem czy to historyczne więc tylko do rozważenia. Pierwsze bombowce odrzutowe mają słabsze parametry ataku inż ostatnie śmigłowe więc bardzo długo używałem Misiów i Pumy. Nie wiem czy te pierwsze odrzutowce  nie powinny być jednak zdecydowanie silniejsze.
Bombowce strategiczne - luksus. Używałem jednego. Bardzo jednak przydatny przy tłumieniu pelotek.
Flota - to zupełnie osobna kategoria. Co do jakości jednostek nie mam uwag. Jednak na początku flota jest w porównaniu do przeciwników jest słaba. Waza jako prezent i ten pancernik który można kupić dostają wycisk od krążowników AI. Może warto wzmocnić parametry Connecticut? Obecnie na początku trzeba stawiać na samoloty torpedowe i Okręty Podwodne.


Jon Snow i Daenerys Targaryen zamordowani przez DD w 8 sezonie Gry o Tron. Pamiętamy!

Waldzios

Cytat: Primus71 w Sierpień 21, 2019, 10:47:28 AM
Artyleria - tutaj jest największy problem. W 1942 zaczynają się pojawiać świetne działa ale nie ma (lub nie było) do nich  transportu. W konsekwencji używałem starszych modeli które miały jakąś szansę dojechać na front i sztukowałem moździerzami, moździerzami samobieżnymi, wyrzutniami rakiet i nawet angielskimi 25 funtówkami. Ale to niestety tylko półśrodki a w konsekwencji rozbudowywałem do niebotycznych rozmiarów rozrosło się lotnictwo bombowe. Do dużych map konieczne jest dodanie porządnego ciągnika z prędkością 7 o dobrych właściwościach trakcyjnych!!! Nawet jeśli inne nacje niczego podobnego nie mają. RoP jest jedyną którą gra się na wielkich papach sprzętem z okresu II WŚ.
O ciągnikach już pisałem. Są już dodane. Muszę tylko opublikować nową wersje.
Od 1941-11 pojawia się średni ciągnik z ruchem 6, od 1946-05 średni ciągnik z ruchem 7.


Cytat: Primus71 w Sierpień 21, 2019, 10:47:28 AM
Myśliwce - Grałem jeszcze przed zmianami w osiągach Kani i pojawieniem się Krogulca więc nie było większych problemów. Myślę że zmiany czasowe są jednak tak niewielkie że nie będzie to problemem. Pod koniec Sztormy zaczynają odstawać od myśliwców lądowych więc może warto dodać jego wersję rozwojową?
To zamierzone. Chodzi o to by Sztorm nie stał się zbyt uniwersalną maszyną. Grom musi być wyraźnie lepszy, inaczej straci swoje zastosowanie w kampaniach.
Cytat: Primus71 w Sierpień 21, 2019, 10:47:28 AM
Bombowce taktyczne - Jest nieźle. Da się od samego początku dzięki Cantom budować lotnictwo morskie. Zresztą samoloty zarówno myśliwskie jak i bombowce taktyczne królują w tej kampanii. Pojawienie się w 1945 roku Birkutów też jest fajne. Niestety pod koniec zaczynają one ponosić potężne straty a i ich zasięg jest za mały w porównaniu do innych jednostek. Ogólnie ich efektywność spada. Nie wiem czy nie rozważyć dodanie na początku lat 50 jakiegoś samolotu odrzutowego zdolnego do startu z lotniskowców. Ale nie wiem czy to historyczne więc tylko do rozważenia.
Co do bombowców pokładowych, rozważałem przerobienie 'PZL.2001 Jaguar' na samolot pokładowy (coś w rodzaju brytyjskiego Blackburn Buccaneer).
Cytat: Primus71 w Sierpień 21, 2019, 10:47:28 AM
Pierwsze bombowce odrzutowe mają słabsze parametry ataku inż ostatnie śmigłowe więc bardzo długo używałem Misiów i
Pumy. Nie wiem czy te pierwsze odrzutowce  nie powinny być jednak zdecydowanie silniejsze.
IMHO jest wręcz odwrotnie. Moim zdaniem pierwsze odrzutowce mają w efilu wręcz zawyżone parametry ataku naziemnego.
Pierwsze samoloty odrzutowe (przed pojawieniem się naprowadzanego uzbrojenia) niespecjalnie sprawdzały się w atakach naziemnych. Były po prostu zbyt szybkie by przeprowadzić precyzyjny atak.
GusOpen - aktualizacje/updates: EFile , EquipIcons

Primus71

Waldzios ciągnik z prędkością 6 niewiele zmieni. Podstawową prędkością dla jednostek lądowych jest 7. Czołgi, piechota ect. nawet jeśli takiej prędkości nie mają da się podrasować dodatkiem fast speed. Bez tego zwyczajnie do VH nie dadzą rady dojechać. Z działami nie da się tego niestety zrobić. żeby zachowały kompatybilność z resztą jednostek muszą mieć ciągniki z prędkością 7. Inaczej nadal będą się wlekły z tyłu armii a za podstawowe wsparcie będą robiły bombowce i myśliwce a to powoduje że rozgrywka w scenariuszach lądowych robi się później nieco monotonna.
Jon Snow i Daenerys Targaryen zamordowani przez DD w 8 sezonie Gry o Tron. Pamiętamy!

Waldzios

Cytat: Primus71 w Sierpień 21, 2019, 05:38:44 PM
Waldzios ciągnik z prędkością 6 niewiele zmieni. Podstawową prędkością dla jednostek lądowych jest 7. Czołgi, piechota ect. nawet jeśli takiej prędkości nie mają da się podrasować dodatkiem fast speed. Bez tego zwyczajnie do VH nie dadzą rady dojechać. Z działami nie da się tego niestety zrobić. żeby zachowały kompatybilność z resztą jednostek muszą mieć ciągniki z prędkością 7. Inaczej nadal będą się wlekły z tyłu armii a za podstawowe wsparcie będą robiły bombowce i myśliwce a to powoduje że rozgrywka w scenariuszach lądowych robi się później nieco monotonna.
Nie da rady. Średnia artyleria (haubicoarmaty 155mm) nie może w 1942 poruszać się prędkością 7. To by już była przesada.
Mov=6 w tej kategorii wagowej (i okresie) to moim zdaniem całkiem sensowna prędkość.

BTW. Co do prędkości jednostek ladowych, IMHO wychodzisz z błędnych założeń.
Standardowa "duża" mapa "(3000) ma rozmiary 67x60. Najdłuższy dystans do przejechania to 67 heksów.
Jednostka z ruchem 7 przejedzie to po drodze w 10 tur, jednostce z ruchem 6 zajmie to 11 tur, a jednostka z ruchem 5 wyrobi się w 13 tur. 
Teoretyczna różnica miedzy jednostką mov=7 a mov=5 to tylko 3-4 tury w skali "dużej" mapy. Różnica (wynikająca z mobilności) wcale nie jest drastyczna.

Przyjmujesz że "podstawową prędkością dla jednostek lądowych jest 7" i rozciągasz paskudnie szyk.
Z przodu walczą samotnie i mało skutecznie lekkie czołgi (czasem wsparte lotnictwem), a artyleria wlecze się z tyłu, dodatkowo spowalniana przez szybsze jednostki blokujące przejazd.
Zbyt dużą liczba różnorodnej artylerii też nie pomaga (oddziały blokują się wzajemnie).

Moim zdaniem, twój problem wynika z próby uzyskania maksymalnej prędkości, kosztem siły ognia i współdziałania jednostek.
Docierasz szybkimi jednostkami do celu, ale nie jesteś w stanie wystarczająco skutecznie nimi walczyć.
Nie roznosisz przeciwnika z marszu, więc na trasie powstaje korek i natarcie traci impet.

IMHO jeśli pozwolisz ciężkiej artylerii wyznaczać temp natarcia (i dasz jej priorytet w korzystaniu z dróg), to uzyskasz znacznie lepsze rezultaty.
W większość przypadków wystarczy artyleria z ruchem mov=5, grunt żeby poruszała się w optymalny sposób (w pełni wykorzystywała dostępny ruch).
Nadwyżkę mobilności pozostałych jednostek warto wykorzystać do stworzenia formacji wokół artylerii.

Twoja grupa bojowa dotrze do celu 2-3 tury później, ale będzie miała optymalny skład i zachowa użyteczną formacje.
Szybciej rozprawisz się z przeciwnikiem i nadrobisz czas stracony na drodze.

Oczywiście możesz tez kupić wystarczająco dużo szybkich czołgów i bombowców. To też zadziała. Ale rozgrywka szybko stanie się "monotonna".
GusOpen - aktualizacje/updates: EFile , EquipIcons

Primus71

Waldzios teoretycznie masz rację ale przy wielkich mapach i G45 racji nie masz.
Masz rację że haubicoarmata 120/155 mm nie powinna się poruszać w 1942 roku z prędkością 7.
Masz też rację w swoich obliczeniach (pomijasz co prawda tankowanie ale to nie problem)
Niestety w G45 i trochę podobnie w Wojnach Śląskich masz zazwyczaj jeden punkt wystawienia i kilka VH rozrzucone po całej mapie. W wyliczonym przez ciebie tempie to jedna kolumna da radę dojechać do jednego VH.
Z punktu wystawienia nie biegnie zazwyczaj nieskończona liczba dróg. Nim dasz radę wysłać kolejne kolumny w stronę kolejnych VH kilka tur mija. To nie są małe mapy gdzie masz jeden dwa kierunki uderzenia. Cztery i więcej są tutaj normą. \
Co do taktyki to nigdy nie blokuję lekkimi jednostkami drogi ciężkich. W pierwszej kolejności zawsze idą czołgi i piechota a za nimi działa. Jednostki lekkie wysyłam bocznymi drogami, bezdrożami lub po wykorzystaniu ruchu przez siły główne. Ale przy różnicy prędkości 10 heksów do 7 - 6 i tak błyskawicznie wysuwają się do przodu.
Dla opisania problemu. W ostatnim scenariuszu czołgi (prędkość 7) po desancie w zdobytych SH (tura do przodu w stosunku do desantu morskiego) dwa razy tankowały paliwo nim się doczołgały pod Pekin ale do ostatniego VH za miastem to już szans nie miały jak dojechać (wystawiłem je w pierwszym rzucie).
Niestety gra na małych i dużych mapach zaczyna się rozchodzić. Gdyby można było dodać Fast Speed do dział to nie było by tego problemu a tak jest.
PS.
Z tego co pamiętam Gustlik pisał że G45 jest ustawiona pod nowe dodatki a w przypadku wielkich mapach na działa niestety ten najbardziej potrzebny nie działa.
PS. II
Może dodać zamiast jako rozwiązanie zastępcze do czasu uregulowania działania Fast Speed na działa szybki transport na haubicę 100mm i jakieś działo samobieżne o prędkości 6 i odpowiednim zasięgu strzału.

To jest interesujący problem ale myślę żeby ktoś kto rozegrał do końca G45 także wypowiedział się.
Jon Snow i Daenerys Targaryen zamordowani przez DD w 8 sezonie Gry o Tron. Pamiętamy!

Waldzios

Cytat: Primus71 w Sierpień 21, 2019, 09:16:49 PM
Waldzios teoretycznie masz rację ale przy wielkich mapach i G45 racji nie masz.
Absolutnie tego nie wykluczam. Być może masz 100% racji w kontekście tej konkretnej kampanii.

Problem w tym, że ja odpowiadam za cały efil, i nie mogę zmieniać podstawowych założeń z powodu pojedynczej kampanii.

Owszem nie przeczę, że istnieje problem dostosowania jednostek do "dużych" map (w bardzo wielu różnych kwestiach), ale ten problem dotyczy wszystkich nacji.

RoP jest wyjątkowy co najwyżej ze względu na dostępne kampanie.
Nie mogę stosować specjalnych zasad dla RoP bo nie było by to sprawiedliwe i konsekwentne wobec innych nacji.
Poza tym, RoP musi zachować wsteczną kompatybilność z starymi kampaniami (rozgrywanymi na małych mapach).

Rzeczywiście nie grałem jeszcze G45, ale w miarę dobrze poznałem G41 Wojny Śląskie i problemy dużych map.
BTW. W G41 stosowałem 5-heksowe ciągniki i nie miałem większych problemów.

Z drugiej strony dość dobrze znam Kowdarowe W00 i W14 (chyba najtrudniejsza kampania w efilu). Są to duże i ciekawe kampanie rozgrywane na klasyczny mapach.
Przesadzając z mobilnością artylerii mogę namieszać w tych ostatnich.

Cytat: Primus71 w Sierpień 21, 2019, 09:16:49 PM
Może dodać zamiast jako rozwiązanie zastępcze do czasu uregulowania działania Fast Speed na działa szybki transport na haubicę 100mm i jakieś działo samobieżne o prędkości 6 i odpowiednim zasięgu strzału.
Co do lekkiej haubicy 100mm to kwestia ciągnika niestety jest historycznie udokumentowana. Działa były holowane przez półgąsienicowe ciągniki C4P (którego następcą miał być C5P). Tu wiele nie można zmienić.
Nawet gdybym chciał lekko naciągnąć historię i umożliwić holowanie przez ciągniki C3P (zamiast C5P), to niestety nie mam wolnych wag transportowych by to zrealizować.

Co do działa samobieżnego, to od ostatniej wersji dostępne jest 'C5P-H/100mm'(1940-09), z mov=6 i range=5.
GusOpen - aktualizacje/updates: EFile , EquipIcons

Primus71

Waldzios rozumiem twoje argumenty. Uważam że szybszy ciągnik by się przydał ale nie za wszelką ceną a na pewno nie warto rozwalać innych kampanii.
Natomiast C5P pojawia się w lipcu 1940 roku. Przez dwa lata może się dorobić następcy, więc może w połowie 1942 dodać ciągnik z prędkością 7 zdolny do holowania 100mm haubic wz. 38 ale już nie cięższych dział?
Jeśli ktoś będzie wolał cięższe działa to będzie mógł swobodnie z nich korzystać, ale do wyboru będą też wtedy bardziej mobilne jednostki?
C5P-H/100mm nie zauważyłem bo chyba wcześniej rozegrałem już te scenariusze w których można ją kupić..
Jon Snow i Daenerys Targaryen zamordowani przez DD w 8 sezonie Gry o Tron. Pamiętamy!

Waldzios

Cytat: Primus71 w Sierpień 22, 2019, 01:42:34 PM
Natomiast C5P pojawia się w lipcu 1940 roku. Przez dwa lata może się dorobić następcy, więc może w połowie 1942 dodać ciągnik z prędkością 7 zdolny do holowania 100mm haubic wz. 38 ale już nie cięższych dział?
Jeśli ktoś będzie wolał cięższe działa to będzie mógł swobodnie z nich korzystać, ale do wyboru będą też wtedy bardziej mobilne jednostki?
Tak jak pisałem wcześniej, problemy wynikają z "historyczności" i z ograniczeń zasobów efila (brak wolnych wag transportowych).

EDIT. Pogrzebałem trochę w wagach i po kilku "manewrach" udało mi się zagospodarować dodatkową wagę.
Dodatkowa kategoria wagowa zawiera działa holowane oryginalnie przez C4P, które od 1940 otrzymują ciągnik kołowy C3P (zamiast C5P).

Przed zmianami były 4 indywidualne wagi pozwalające tworzyć różne konfiguracje:
- (2) zaprzęg konny średni (mov=4);
- (4) zaprzęg konny ciężki (mov=3);
- (16) C2P, C3P;
- (32) C4P, C5P;

Po zmianach powstały 4 sztywne zestawy:
- (2) zaprzęg średni, C2P, C3P - dla 40mm Bofors i moździerz 120mm ;
- (4) zaprzęg średni, C4P, C3P- dla 75mm wz. 38 ST i 100mm wz. 38 ;
- (16) zaprzęg średni, C4P, C5P - dla 105mm wz.29 i 120mm Schneider;
- (32) zaprzęg ciężki, C4P, C5P - dla 155mm Schneider i plot 75mm wz.36;

Rozwiązanie nie jest najładniejsze, ale powinno być w pełni funkcjonalne.

Praktyczny rezultat jest taki, że haubice 100mm wz. 38 (oraz 75mm wz. 38 ST) zaczynają holowane przez półgąsienicowe C4P, a w połowie 1940 otrzymują dostęp do ciągnika kołowego C3P (mov=7).

Przygotowałem wersje testową zawierająca ostatnie zmiany w transportach.
Pliki efila: GusOpen718.zip;
Pliki ikon: EquipIcons718.zip;
GusOpen - aktualizacje/updates: EFile , EquipIcons

Primus71

Super.
Pewnie nie jest to ten wątek ale o co chodzi z tymi wagami transportowymi bo dla mnie to jakaś czarna magia
Jon Snow i Daenerys Targaryen zamordowani przez DD w 8 sezonie Gry o Tron. Pamiętamy!

Waldzios

#206
Cytat: Primus71 w Sierpień 22, 2019, 09:30:27 PM
Pewnie nie jest to ten wątek ale o co chodzi z tymi wagami transportowymi bo dla mnie to jakaś czarna magia
Przydział transportów w grze odbywa się na podstawie tak zwanych wag transportowych.

Każda jednostka posiada 16 wag (flag/bitów), które mogą być aktywne, lub nie. Analogiczne flagi posiadają transporty.
Jeśli odpowiednia flaga jednostki pokrywa się z flagą transportu, to transport jest wyświetlany jako kompatybilny z daną jednostką.

Schody zaczynają się przy dużych nacjach, gdy za pomocą 16 wag/bitów trzeba połączyć setki jednostek z dziesiątkami transportów.
Transporty trzeba podzielić na podgrupy.  Tych podgrup w danym momencie może być tylko 15 (16 waga jest używana jako blokująca = brak transportu).

Sporo wag odpada już na początku. Trzeba je zarezerwować na generyczne rzeczy jak furmanki, muły, ciężarówki dla piechoty, transportery piechoty, pojazdy inżynieryjne, konie kawaleryjskie, motocykle, transporty spadochronowe itd. Każda z wymienionych kategorii wymaga wykorzystania indywidualnej wagi.
Sensowne zagospodarowanie reszty bywa skomplikowane.
GusOpen - aktualizacje/updates: EFile , EquipIcons

Waldzios

Wracając do kwestii.
Cytat: Primus71 w Wrzesień 28, 2019, 06:48:18 PM
Po Kwitnących Wiśniach jeszcze bardziej się umocniłem w przekonaniu że na potrzeby tej kampanii  ROP mogła by mieć piechotę na motocyklach taką jak japońska Gwardia.
Tak jak pisałem, nie widzę poważnych przeciwwskazań.
Podobne oddziały występują u sąsiadów, a motocykle jako transport są już wykorzystywane przez RoP (korzystają z nich oddziały żandarmerii).

Pytanie podstawowe, jak powinna nazywać się polska wersja takiej jednostki?
'Piechota motocyklowa', 'Strzelcy motocyklowi' , 'Kawaleria motocyklowa' ?  Może jakieś inne pomysły?
GusOpen - aktualizacje/updates: EFile , EquipIcons

Mario

Jak dla mnie to "strzelcy motocyklowi" są ok. ( ewentualnie motocykliści :))
Najjaśniejszy Panie, do prowadzenia wojny potrzebne są trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze.

Primus71

Ja osobiście nawiązał bym do tradycji lekkiej kawalerii z okresu Księstwa Warszawskiego. Czyli albo Lansjerzy albo Huzarzy. Jednostki szybkie, elitarne i uniwersalne.
Jon Snow i Daenerys Targaryen zamordowani przez DD w 8 sezonie Gry o Tron. Pamiętamy!