PUNKTACJA W LIDZE

[Janus]

doszło do jakiegoś nonsensu
przegladałem tabele ligową a tam na pierwszym miejscu gość który rozegrał 7 lub 8 gier w tym 1 przegrana.
na 2-gim miejscu Pepe z iloscia ponad 40 gier .
pozostaje pytanie co ma promować tabela ligowa?
czy gry w lidze i ma do nich zachęcać czy też gry przez warzone.
nie wszyscy niestety maja ochotę być w internecie z otwartym na hakerskie ataki komputerem a niestety tego wymaga gra przez warzone (nawet zwykły ruter ze swymi zabezpieczeniami uniemozliwia gre przez warzone)
druga rzecz to punkty za turnieje moim zdaniem powinno sie je dawać za uczestnictwo w nich i niewielki dodatek za wygrane .
PROSZE O WASZE OPINIE NA TEN TEMAT

[Depet]

Cześć Janus,

czy gry w lidze i ma do nich zachęcać czy też gry przez warzone.

Jeśli o to chodzi to gry przez warzone mogą być również grami ligowymi. Kto powiedział że grami ligowymi są tylko PBEM ?

nie wszyscy niestety maja ochotę być w internecie z otwartym na hakerskie ataki komputerem a niestety tego wymaga gra przez warzone (nawet zwykły ruter ze swymi zabezpieczeniami uniemozliwia gre przez warzone)

Z tymi hakerami to przesadziłeś . Rozumiem jednak że możesz nie mieć czasu na grę online lub nie mieć możliwości gry tą opcją - wtedy pozostaje CI gra PBEM. Zaznaczam jednak że punktacja za gry pbem i online jest prawie identyczna - za grę online jest bonus 2 punktowy ale biorąc pod uwagę że PBEM gra sie duel (punkty x2)  a w online single wszystko się wyrównuje. Pamiętaj również o tym że PBEm można grać nowe scenariusze RSF a za duże sceny masz zagwarantowany tam bonus kilkupunktowy - myślę więc że schemat punktacji jest sprawiedliwy...

druga rzecz to punkty za turnieje moim zdaniem powinno sie je dawać za uczestnictwo w nich i niewielki dodatek za wygrane .

Ooo ! I tutaj zgadzam się całkowicie - to jest problem który poruszałem na forum wiele razy - turnieje mają zbyt wielkie znaczenie dla ogólnej punktacji w lidze choć Szarik poszedł już na kompromis i w nowo tworzonych turniejach zmniejsza liczbę punktów dla zwycięzcy - zazwyczaj jest to 80. Jednak patrząc na 41 rozegranych gier przez Roberto i aż 30 zwycięstw  w stosunku do 8 gier i 7 zwycięstw Tupinamby te 80 punktów to wciąż za dużo. Chyba masz trochę racji Janus, to jest już lekki absurd jeśli stosunek wynosi aż 1:5 .

[Janus]

w zasadzie w meritum sprawy obaj mamy podobne opinie.
co do warzone
to myśle ze nie masz racji skoro mam tam grać to muszę
1-wyłaczyć wszystkie zabezpieczenia
2-nie moge grać przez ruter bo ma on zabezpieczenia .
czyli wchodzisz do internetu z gołym tyłkiem, i mozesz stać sie ofiara
co do czasu gry na warzone to go mam 
tylko jest pewien problem jakoś nie moge majac ruter  połaczyć się z warzone .Giess coś o tym moze ci wiecej powiedzieć.
z rutera zrezygnować nie mogę wiec pozostaje mi zakup nowego kompa ktury będzie robił za niego i wtedy na nim postawie pancerka do gry warzone ;Dale to potrwa

[Szarik]

doszło do jakiegoś nonsensu
przegladałem tabele ligową a tam na pierwszym miejscu gość który rozegrał 7 lub 8 gier w tym 1 przegrana.
na 2-gim miejscu Pepe z iloscia ponad 40 gier .
pozostaje pytanie co ma promować tabela ligowa?
czy gry w lidze i ma do nich zachęcać czy też gry przez warzone.
nie wszyscy niestety maja ochotę być w internecie z otwartym na hakerskie ataki komputerem a niestety tego wymaga gra przez warzone (nawet zwykły ruter ze swymi zabezpieczeniami uniemozliwia gre przez warzone)
druga rzecz to punkty za turnieje moim zdaniem powinno sie je dawać za uczestnictwo w nich i niewielki dodatek za wygrane .

Nie zgadzam się z tezą, że doszło nonsensu.
Uważam, że tabela nie powinna być klasyfikacją graczy, w której głównym kryterium jest ilość rozegranych gier. Jest to ważne  kryterium, które ma odzwierciedlenie w punktacji poprzez bonus za granie, ale nie jest to najważniejsze kryterium.
Z drugiej strony tabela ligowa nie może mieć jako głównego kryterium poziomu gry graczy, bo wtedy na czele mógłby być gracz, który nie gra.
Te elementy trzeba było wyważyć, tak aby oba miały wpływ na pozycje graczy w tabeli. Z jednej strony jest promowane granie, a z drugiej strony siła gry poprzez bonusy za wygrane turnieje. Wygranie turnieju jest dużym wysiłkiem, niektórzy gracze koncentrują się tylko na jednym turnieju - bardzo dobrze przygotowują się do każdej rundy  i to trzeba docenić.
Wygranie turnieju to duży sukces i musi być odpowiednia nagroda.
Generałowie pepe i Roberto to nie są dobre przykłady na poszkodowanych przez punktację, bo mieliby więcej punktów na swoim koncie gdyby nie oddane walkowerem przez nich w turnieju Year End - sami są sobie winni  (pepe być może odzyska punkty jeżeli się zgodzi przeciwnik).
Dla mnie totalnym nonsensem jest narzekanie na promowanie gry przez WarZone poprzez punktację turnieju online. Turniejów  pbm jest więcej i w nich jest więcej punktów do zdobycia, tak więc uważam, że jeżeli ktoś tu traci to są to gracze, którzy grają tylko gry online i gdyby oni zaprotestowali to bym to zrozumiał.

co do warzone
to myśle ze nie masz racji skoro mam tam grać to muszę
1-wyłaczyć wszystkie zabezpieczenia
2-nie moge grać przez ruter bo ma on zabezpieczenia .
czyli wchodzisz do internetu z gołym tyłkiem, i mozesz stać sie ofiara

Totalna bzdura. Ja gram na WarZone i nie wyłączam zabezpieczeń na moim komputerze (dwa firewalle i program antywirusowy). Do gry jest potrzebny publiczny ip i jeżeli ktoś stawia znak równości pomiędzy posiadaniem publicznego ip a narażeniem się na ataki z internetu to jest w błędzie. Każdy posiadacz neostrady ma publiczny ip - czy z tego względu oni powinni czuć się zagrożeni ?!?
Ja rozumiem Janus, że jesteś sfrustrowany tym, że nie udało się się zagrać na WarZone i stąd te ataki na punktację za turniej online.

[giees]

Pozwole sobie zabrac glos w tej sprawie jako ze poniekat bralem udzial w probie Janusa z nawiazaniem polaczenia przez Warzone.

Niestety , a raczej na szczescie 'stety' jest tak jak mowi szarik. Gra na Warzone wcale a wcale nie oznacza z rezygnacji z bezpieczenstwa swojego komputera. Moge miec 10 firewalli a i tak moc grac , wszystko jest kwestia odpowiedniej konfiguracji. Niestety mimo staran nie udalo mi sie wytlumaczyc Janusowi jak skonfigurowac router i niczyja w tym wina , bo nie jest to latwe dla osoby nie znajacej sie na tym i ja to rozumiem. Ale jestem w 100% pewien ze jesli ma to publiczne IP to gdybym mial ten router przed nosem to bym go skonfigurowal w 30 minut (niestety nie mam).

Co do punktow jakie zostaly przydzielone tym co grali ten turniej to mysle ze nikomu sie krzywda nie dzieje - taki Tupinamba nic wiecej w lidze pewnie poza tym turniejem nie zagra wiec nie grozi mu 1 miejsce za wygranie 1 turnieju , poza tym zauwazylem ze 80pkt za wygranie turnieju jest takze w innych turniejach... Dodam jeszcze ze przyczepianie sie o jego punkty tez jest co najmniej dziwne - z tego co pamietam to inni gracze z ligi brali tez udzial w tym turnieju. Rownie dobrze Roberto czy Rommel mogl zgarnac te 130pkt , pewnie wtedy nie byloby tematu.

Sam rownie dobrze tyle gier co ma pepe moglbym zarejestrowac w ciagu miesiaca bo... mam do tego prawo od momentu kiedy online zostal uznany za jeden ze sposobow gry w lidze , ale tego nie robie.
Taki Rezo pewnie moglby zarejestrowac z 60 w miesiacu. Mowienie wiec o faworyzowaniu jakiejs grupy ludzi jest chyba nie na miejscu bo oni zagrali sobie jeden turniej i ostatnie o czym mysleli to punkty w tej lidze.

[Roberto_tr]

Generałowie pepe i Roberto to nie są dobre przykłady na poszkodowanych przez punktację, bo mieliby więcej punktów na swoim koncie gdyby nie oddane walkowerem przez nich w turnieju Year End - sami są sobie winni

Generał Roberto wycofał się z Year End dlatego, że w ogóle się wycofał z Ligi i gry w PG2.
Wszystkie gry oddałem walkowerem moim przeciwnikom jako pewnego rodzju rekompensatę za umówiony a nie rozegrany pojedynek.

Więc nie czuję się tu w żaden sposób winny. Żeby była między nami jasność Generale Depet.

A jak chcecie mieć jasną sytuację w Lidze to wprowadźcie kalendarz rozgrywek a potem niech każdy gra z każdym.

Gry nierankingowe i turniejowe wrzucić do odrębnej Tabeli i wsio jasne.

[Depet]

Zgadzam się w 100% z tym co napisał giees - dobrze że chociaż jeden analizuje wszystko bez emocji .

Generałowie pepe i Roberto to nie są dobre przykłady na poszkodowanych przez punktację, bo mieliby więcej punktów na swoim koncie gdyby nie oddane walkowerem przez nich w turnieju Year End - sami są sobie winni

Generał Roberto wycofał się z Year End dlatego, że w ogóle się wycofał z Ligi i gry w PG2.

A czemu tak jeśli można wiedzieć !? Tymczasowy urlop od PG2 czy definitywny koniec ? Jeśli to z powodu tej punktacji to chyba nie rozumiem...

Więc nie czuję się tu w żaden sposób winny. Żeby była między nami jasność Generale Depet.

Chyba Generale Szarik - ja nic wcześniej nie wiedziałem o twojej decyzji....

A jak chcecie mieć jasną sytuację w Lidze to wprowadźcie kalendarz rozgrywek a potem niech każdy gra z każdym.

Gry nierankingowe i turniejowe wrzucić do odrębnej Tabeli i wsio jasne.

Moim zdaniem sytuacja jest JASNA, przejrzysta i sprawiedliwa - może nieco wysoko punktowane zwycięstwa w turniejach odgrywają zbyt dużą rolę w tabeli ligowej jednak z doświadczenia wiem że na końcu ligę wygrywa i tak ten kto udzielał się w LIDZE najwięcej (przypominam rok 2006 - Kris_13, rok 2007 - Janus).

[Roberto_tr]

Definitywny koniec. Gra wywalona.
Nie z powodu punktacji ani działań wewnątrzligowych. Możesz spać spokojnie

Natomiast jeśli chodzi o nagradzanie pkt za Turnieje to niech ktoś spróbuje wygrać taki jeden.
Uważam że zwycięzca ma prawo do nagrody tym większej im większa była skala trudności.

Jak ktoś zazdrości to może sam spróbować swoich sił

[Depet]

Definitywny koniec. Gra wywalona.
Nie z powodu punktacji ani działań wewnątrzligowych. Możesz spać spokojnie

OK nie dociekam dalej...ale mam nadzieje że nas nie opuścisz (mam na myśli choćby forum)  a z czasem może...powrócisz do gry

[Janus]

ok masz rację w tej kwesti:
"Uważam, że tabela nie powinna być klasyfikacją graczy, w której głównym kryterium jest ilość rozegranych gier. Jest to ważne  kryterium, które ma odzwierciedlenie w punktacji poprzez bonus za granie, ale nie jest to najważniejsze kryterium.
Z drugiej strony tabela ligowa nie może mieć jako głównego kryterium poziomu gry graczy, bo wtedy na czele mógłby być gracz, który nie gra.
Te elementy trzeba było wyważyć, tak aby oba miały wpływ na pozycje graczy w tabeli. Z jednej strony jest promowane granie, a z drugiej strony siła gry poprzez bonusy za wygrane turnieje. Wygranie turnieju jest dużym wysiłkiem, niektórzy gracze koncentrują się tylko na jednym turnieju - bardzo dobrze przygotowują się do każdej rundy  i to trzeba docenić.
Wygranie turnieju to duży sukces i musi być odpowiednia nagroda. "
chdzi mi o to ze moze by zacząć poromować niewielka ilościa pk za sama grę w turnieju (za udział w nim).
wiem ze wyważenie tych spraw nie jest łatwe ale przynajmniej niech będzie równowaga miedzy turniejami nikt przecież nie zabrania kolegom grajacym na warzone grać w naszych turniejach
co do warzone adres publiczny mam już ponad miesiąc od tego czasu pomimo usilnych starań gra na mym kompie nie jest tam mozliwa i przypomnę ze doradzano mi wyłczenie zabezpieczeń .
nie będę wymieniał kto mi to radził sami wiedzą.
MOZE BY STWORZYĆ INSTRUKCJĘ CO ZROBIĆ I JAK SKONFIGUROWAĆ SPRZET BY MOZNA BYŁO SKOZYSTAĆ Z TEJ CIEKAWEJ FORMY GRY (CHOĆ CZASOCHŁONNEJ) .Bo nie każdy musi znać sie na kompie by pograć.

Roberto-tr szkoda czasem mozna sobie pograć ja w tym roku też odpuszczam .

[Szarik]

chdzi mi o to ze moze by zacząć poromować niewielka ilościa pk za sama grę w turnieju (za udział w nim).
wiem ze wyważenie tych spraw nie jest łatwe ale przynajmniej niech będzie równowaga miedzy turniejami nikt przecież nie zabrania kolegom grajacym na warzone grać w naszych turniejach

To już jest od dawna. Dodatkowe 2 lub 3 punkty są nabijane w każdym turnieju automatycznie po każdej rozegranej grze dla obu graczy (w przypadku oddania gry walkowerem nikt nie dostaje bonusu).