Test Kampanii: "Jeszcze Polska..."

Zaczęty przez Gustlik, Luty 12, 2008, 11:10:07 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

czata

Jestem po nowym "Desancie". Trochę się bałem, bo poprzednio szło mi tu ciężko. Teraz znowu skończyłem w ostatniej turze, choć grało mi się łatwiej.
Nowe ugrupowanie przeciwnika robi wrażenie. Kluczem do zwycięstwa jest zneutralizowanie wrogich okrętów, bo bez tego trudno się dobrać do północnej wyspy.

Pozdrawiam, Czata

Greg

Cytat: zsamot w Kwiecień 27, 2009, 10:00:54 AM
"Rubieże Moskwy"- jestem za:
- CAŁKOWITYM zdjęciem oddziałów sojuszniczych, jest tyle prestiżu, że można dokupić potrzebne jednostki,
Zostanie we wszystkich scenariuszach zablokowana możliwość kupowania sprzętu sojuszników.
(Może w jednym scenariuszu zostawię ale będzie to napisane w Brefingu.)

Zsamot

Cytat: Greg w Kwiecień 27, 2009, 07:34:46 PM
Cytat: zsamot w Kwiecień 27, 2009, 10:00:54 AM
"Rubieże Moskwy"- jestem za:
- CAŁKOWITYM zdjęciem oddziałów sojuszniczych, jest tyle prestiżu, że można dokupić potrzebne jednostki,
Zostanie we wszystkich scenariuszach zablokowana możliwość kupowania sprzętu sojuszników.
(Może w jednym scenariuszu zostawię ale będzie to napisane w Brefingu.)
Kurcze, radyklalna decyzja... Szkoda, ze nie mówiłeś o tym predzej, bo ja np. czołgi mam francuskie, piechotę- angielską (brytyjską), do tego samolot do zwalczania okrętów też mam brytyjski, do tego bombowce strategiczne też brytyjskie...  Uważam, że mocno to utrudni grę, nie jest to wada, a fakt, który testując nie sadzę, by inni uwzględnili, o ile łatwo rozjechać Charem piechoty, to już 14TP to samo zadanie nie będzie takie łatwe...
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Greg

Cytat: zsamot w Kwiecień 27, 2009, 09:45:24 PM
Kurcze, radyklalna decyzja... Szkoda, ze nie mówiłeś o tym predzej, bo ja np. czołgi mam francuskie, piechotę- angielską (brytyjską), do tego samolot do zwalczania okrętów też mam brytyjski, do tego bombowce strategiczne też brytyjskie...  Uważam, że mocno to utrudni grę, nie jest to wada, a fakt, który testując nie sadzę, by inni uwzględnili, o ile łatwo rozjechać Charem piechoty, to już 14TP to samo zadanie nie będzie takie łatwe...
"Prędzej" -  to  sam o tym nie wiedziałem :)
To jest nowy pomysł oparty na waszych opisach.
Ale mogę zostawić tak jak jest ???
Może zmniejszyć liczbę scenariuszy z możliwością wymiany sprzętu na zagraniczny.
Teraz od scenariusza "Brześć",  prawie we wszystkich następnych,  jest możliwość zakupu innego sprzętu.


majerek

#349
Ja jestem trochę z tyłu ale postaram się nadrobić. Pozatym nie korzystam z zagranicznego sprzętu więc ja jestem oczywiście za tym żeby nie był on do kupowania ewentualnie w jednym scenariuszu tak żeby nie można było przerobić wszystkiego.

Litwa - BV-3 wróg naciera tu na całej długości ale przez rzekę marnie mu to idzie, można by dorzucić jakichś mostowych przy rzece żeby trochę mu to ułatwić. Pozatym nieruchoma pelotka przy lotnisku Trakai i jeszcze jedna 37 w okolicach Niemna, a pozostałym koniecznie zabrać transport bo przeważnie spotykałem je w ciężarówkach pędzących w moją stronę.

Ryga - BV-0 O włos :) . Trochę dziwny ten scenariusz. Bardzo mało kolejek na BV a sporo i daleko do wroga. Niemiecki desant tylko wylądował ale nie zdążył podejść pod Rygę, chyba nie taki był jego cel. Te KV-I też nie dojechały do Rygi. O zajęci lotniska na płn-wsch mogłem tylko pomażyć
Nie bo nie :)

Zsamot

Kazan:
-dodałbym trochę słabszych sił pancernych, do tego samobieżnych dział, których nie ma potem niemal w ogóle, do tego ppance strzelające na 2 obok posterunków, parę bombowców, wzmocniłbym myśliwce.
-zdjąć całkowicie aux.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

czata

#351
Cytat: Greg w Kwiecień 28, 2009, 04:23:12 PM
Może zmniejszyć liczbę scenariuszy z możliwością wymiany sprzętu na zagraniczny.

Musisz zostawić możliwość wymiany na sprzęt obcy. Weź pod uwagę, że główny tester (czyli Zsamot) wymienił część swojej armii. Po całkowitym odebraniu możliwości wymiany, testy musiałyby się odbyć od nowa!

Pozdrawiam, Czata

PS. Ja też mam jednostki i francuskie, i angielskie.

Eryk

Czy jakaś dobra dusza zlitowałaby się i przesłała mi tę kampanię? Podobnież Greg posiada najnowszą wersję.

er01@op.pl  - tak żeby nie szukać.


Z góry Bóg zapłać dobrym ludziom ;D


pzdr
Eryk
Quaeritur belli exitus, non causa

Greg


majerek

Desant Bv-3 Po zakończeniu 2 pierwszych kolejek wyskakiwał mi komunikat Player1 riched unit limit (lub coś w tym stylu). Jak zniszczyłem w 2 kolejce kilka ruskich oddziałów to przestał, nie jestem pewien ale chyba jest tu na początku ponad 100 jednostek komputera i to dlatego. Pozatym scenariusz wg mnie ok.
Nie bo nie :)

Eryk

Witam wszystkich,

Kampania ?Jeszcze Polska ...?, 100%

Gram na kampanii wysłanej mi przez Zsamota.

1. Węgierska Górka

Z briefingu wynika, że mam się bronić, ale ustawienie startowe jest raczej ofesywne (moje jednostki w zwartym szyku i dwa VH przede mną). No to zaczynamy ...

Ruszam do przodu i linię obrony ustawiam w okolicach Miłówki, w dolinie pomiędzy Beskidem Śląskim i Żywieckim.  Jednostki aux z północy ściągam do Żywca (tak na wszelki wypadek) a z zachodu w okolicę ?Zameczku?.

Zaczytna się niespecjalnie przyjemnie, ale na szczęście dla mnie Bf109 pakuje się w pułapkę i po trzech turach mam już przewagę w powietrzu. No dobra, ?przewaga? to szumne słowo kiedy się dysponuje tylko ?Puławszczakami? ale w każdym razie Luftwaffe nie sypie mi prezentów na głowę.

W krwawym boju w okolicach Miłówki niszczę  pierwszy rzut wroga i podchodzę pod Laliki. W tym czasie grupa zachodnia zajmuje Istebną niszcząc przy okazji udowódczonego PSW, dwie LG7,5 i jedną 7,5 Geb.

W tym czasie pojawia się drugi rzut wroga a jakby tego było mało pod Zwardoniem komp wystawia Acht-koma-Acht i PzIVc. Muszę poświęcić pp na uzupełnienie jednostek.

Uzupełnieni mołojcy ruszają niczym burza i spokojne BV-0. Mogło być ?3 ale 30pp to też pieniądz. A i zniszczenie kolejnego PzIVc też się liczy hehehehehe ...

Dostaje jako proto jakieś samobieżne cudo kal. 120 mm i zasięgu 3. Wolałbym latadełko ale cóż, darowanemu koniowi się w lufę nie zagląda ...

Podmieniam pliki kampanii na te otrzymane od Grega, oznaczone jako ?25 kwiecień?.

Uwagi:  w zasadzei nie mam. Nie wiem czy patrząc na sprawę "historycznie" nie jest ten scen zbyt łatwy ale to już kwestia gustu.

HQ ? zagwozdka.
Wymieniam moździerz i górską 65ke na 105 mm wz 29 plus C4P
TKS na 7tp
P.11c na P.24
Dokupują Łosia.

Uwaga najeźdźcy !  NADCHODZĘ !!!


2. Kraków.

Zaczynamy. Wisła oczywiście nieprzejezdna. Nic się nie zmieniło od 1939go ...

Dość łatwo eliminuję szwabskie samoloty i teraz mam prawdziwą przewagę powietrzu 4 P11/P24, 2 Karasie i 1 Łoś. Pod Krakowem szaleje  12 punktowy 7tp z brygady Maczka. W jednej turze zaliczyl 3 overruny niszcząc cały element pancerny 3Dpanc.

Zajmuję Kalwarię i zaczynam rolowanie od zachodu linii wroga. Zajmuję Sułkowice i Myślenice.  Pojawia się silne zgrupowanie lotnictwa  wroga (Ju87, Do17 i He111 ? na szczęście tylko z jednym Bf109, który od razu wpada na 40mm AA z DevFire). Czy już wspominałem, że mam przewagę w powietrzu? Mam ją nadal, hehehe ... 

Będę coś musiał zrobić z tymi dwoma szwabskimi okopanymi 150kami. Do tej poty trzymałem się z dala od nich ale teraz już nie mam wyboru. Jupii, komp idiota przesunął chroniącą ją pelotkę ! Łubu dubu, rachu ciachu i nie ma 150ek! Kocham Łosia (samolot a nie zwierzę, proszę bez głupich skojarzeń)!    Uwaga dla twórcy(ów) ? nawet najglupszy gracz nie ruszyłby tej p-lotki. Może by tak dać tam jakąś jednostkę bez własnego ruchu?

Przez dziurę w niemieckim ugrupowaniu wysyłam wszystkie wolne jednostki na południe żeby zajmować flagi.

Na północno-wschodnim odcinku po zlikwidowaniu snujących się tam jednostek rozpoznawczych myślałem, że mam spokój.  Niestety, przewaga wroga jest wyraźna i stać go na wykonanie manewru szerokiego obejścia pułkiem zmotoryzowanym SS Germania. Na razie zlokalizowałem dwa bataliony (jeden już do piachu ale ciężko ich ugryźć). Swoją drogą to myślałem, że Germania miała głównie samochody a tu proszę ? gepanzert w całości. 

Dwa wolne recony wysyłam również na wschód i północny wschód. Cel: flagi.

Zajęcie Dobczyc to czysta formalność.  Likwiduję resztki Germanii i podchodzę pod Niepołomice. Wszystko co żywe bieży by zajmować FH.

No i mam dylemat. Zostały mi do zajęcia dwie flagi i dwa SH. Robić BV czy nie? A.. . tam, w sumie chodzi o grę:  BV-0 i... TKS jako proto! Mniam.

Uwagi: Dodałbym przynajmniej jeszcze jedno uderzenie niemieckie - tzn. wzmocniłbym Germanię. Ew. osłabiłbym polskie siły.  W mojej ocenie cały czas miałem przewagę liczebną!


HQ: pp mam całe mnóstwo ? ponad 2500 ! I tak nie  mam na co wydać. Robię OS czołgów i artylerii, wymieniam Obronę Narodową na pionierów, uzupełniam transport i kupuję drugiego Łosia. Zostaje mi 1600 pp. Chomikuję. 

Reszta już po długim weekendzie.

pzdr
Eryk
Quaeritur belli exitus, non causa

czata

Cytat: majerek w Kwiecień 29, 2009, 11:54:10 PM
Desant Bv-3 Po zakończeniu 2 pierwszych kolejek wyskakiwał mi komunikat Player1 riched unit limit (lub coś w tym stylu). Jak zniszczyłem w 2 kolejce kilka ruskich oddziałów to przestał, nie jestem pewien ale chyba jest tu na początku ponad 100 jednostek komputera i to dlatego. Pozatym scenariusz wg mnie ok.

Miałem ten sam błąd, ale tylko w pierwszej turze. Rosjanin ma tu dokładnie 100 jednostek. Widocznie jest to już za dużo.

Pozdrawiam, Czata

Greg

Cytat: czata w Kwiecień 30, 2009, 03:58:56 PM
Cytat: majerek w Kwiecień 29, 2009, 11:54:10 PM
Desant Bv-3 Po zakończeniu 2 pierwszych kolejek wyskakiwał mi komunikat Player1 riched unit limit (lub coś w tym stylu). Jak zniszczyłem w 2 kolejce kilka ruskich oddziałów to przestał, nie jestem pewien ale chyba jest tu na początku ponad 100 jednostek komputera i to dlatego. Pozatym scenariusz wg mnie ok.
Miałem ten sam błąd, ale tylko w pierwszej turze. Rosjanin ma tu dokładnie 100 jednostek. Widocznie jest to już za dużo.
Zdejmę jedną sowiecką jednostkę i powinno pomóc.


Eryk

#358
Jedziemy dalej :)

3. Gorlice.

Dzielę wojsko na dwie "nierówne połowy" (zgodnie z heksami rozstawienia) i ruszam na południe. Trzy tury zajmuje mi dotarcie w rejon walk. W tym czasie Niemcy podchodzą do moich linii. Dobrze byłoby zmienić im punkty wyjściowe bo np. pod Gorlice jako pierwszy dotarł ... niemiecki moździerz 8.1 cm ? długo sobie terenu nie pozwiedzał, rzecz jasna. 

Dalej to już zacięta walka i BV-0. Mogło być wcześniej ale zajmowałem flagi.

Uwagi: nie wiem dokładnie gdzie się pojawiają posiłki niemieckie ale wchodzą one do walki bardzo chaotycznie snują się po mapie od lewa do prawa.  Nie lubię teleportowania się wrażych jednostek w środek mojego ugrupowania ale chyba lepiej byłoby by pojawiały się gdzieś bliżej VH.

W toku scenu dokupiłem P24 i Łosia.

HQ: OS czołgów i artylerii.

4. Warszawa.

Szybko, łatwo i przyjemnie. Wydaje mi się, że nawet za łatwo. Lampart (ftr) jako proto. Ikona He111? Możę by tak jakiegoś Poteza jak już albo LeO ...

HQ zmieniam jednego P24 na Jastrzębia i dwa 7tp na 9tp. OS czołgów i artylerii.

5. Warszawa 2

Literówka: V dyzwijon (P11g) na Okęciu.

Rozstawienie sugeruje drugi Cud nad Wisłą, czyli zwrot ofensywny znad Wieprza, tfu, znaczy znad Świdra tym razem. Zobaczymy.

W rejonie Mińska Maz. krótka potyczka. Wprawdzie zwycięska ale pokazuje na co stać sowiecką piechotę. Zwłaszcza jeżeli ma 14 pkt i cztery belki.

Warszawa broni się spokojnie. Wprawdzie w niektórych miejscach sowieci wdzierają się do miasta ale dzieje się tak za przyzwoleniem obrońców ? czołgi łatwiej niszczy się w mieście.  Artyleria koncentruje się na sile żywej.

W pewnym momencie Ruscy dochodzą do wniosku, że bardzo istotnym punktem strategicznym jest Legionowo i rzucają tam w zasadzie wszystko, co mają na północ od Pragi. Już w 39 była tam szkoła policyjna???

Dociera na pole bitwy niemiecki He111.Hm...  "pojawiam się i znikam ..." nucę sobie. Za chwilę He 112 i znowu He 111. Skąd ta miłość do wyrobów Heinkla? O jest i Mesiek. P24 wymiata  >:D


Z Kampinosu wynurzyły się niemieckie posiłki. Kruca, tracę Ura!

Dalej już łatwo.

HQ Upgrade ppanca do samobieżnego wyrobu Państwowych Zakładów Inżynieryjnych.

6. Modlin

Masakra. Uspokojony dotychczasowymi dokonaniami i łatwym początkiem straciłem rewolucyjną czujność. Efekt - strata DWÓCH jednostek corowych - recona i piechoty. Tego jeszcze nie grali ...  :damnpc

Ładny scen.

HQ uzupełniam straty i trochę OS. Kupują dwa 9 TP.

7. Ciechanów

Jednostki lądowe można rozstawiać na lotnisku ? chyba nie o to chodziło.

Dzielę armię na dwie części i ruszamy. Oddziały partyzanckie o wdzięcznych nazwach "Gustlik", "Exiter", "Zsamot", "Greg" i "Majerek"  :laff(jeśli kogoś pominąłem to przepraszam) rozsyłam jako mięso armatnie. 

Pierwszy pod nóż idzie oddział Gustlika (sorki). Jego poświęcenie pozwala mi załatwić PzIII z liderem i PSW. W tym czasie Greg z Zsamotem wykańczają batalion szwabów z  2. pp. Potem ginie Majerek i Exiter. Ich ofiara nie poszła na marne. Gładkie BV-3.

Fajny scenik   :clap

Wzmocniłbym okopanie zasieków wokół lotniska. Mój 14pkt 9tp robił tam overrun za overrunem.

CDN

pzdr
Eryk

Quaeritur belli exitus, non causa

Eryk

Desant - ani rusz. Suite nie pomaga. Ruskim zdjąłem już 2 jednostki i dalej pupa. Ktoś ma pojęcie o co chodzi?

Wykrzacza mnie zaraz po pierwszym 'End turn'.

pzdr
Eryk
Quaeritur belli exitus, non causa