Zostań Marines - obroń Guadalcanal - Wuj Sam Wzywa!

[Gustlik]

Prawdziwi Marines nie mają wakacji, Japończycy mogą wyskoczyc zza każdej palmy.
Moskity gryzą, malaria szaleje, a oni wrzeszczą "Banzai"!

Kto jest na stanowisku niech się zgłasza - nie będę wysyłał wszystkim, bo nie wiem kto
jest na wakacjach, a kto na posterunku.

To miala byc minikampania, 6 bitew na Guadalcanalu - i tyle na razie jest - ale może miec
ciąg dalszy. Przygody 1-szej Marines są wielce obiecujące.

Tym razem zrobilem wszystko łacznie z briefingami i Smackiem wstepnym. 

Mapy - póki co - tylko dwie:
guada3.map(#914)
guadalc2.map(#175)

[Greg]

Dawaj zabieram laptopa na wakacje więc przy naszej pięknej pogodzie   będę miał co robić.
A tak apropo nowych kampanii to chodzi mi po głowie coś z udziałem LWP od Lenino do Berlina.
Myślałeś może o czymś takim

[Zsamot]

Witaj Gustlik, jestem w stanie w obecnym mym położeniu rodzinno- zawodowym jedną kampanię holować i jeżeli 1 scen dziennie nie jest to za mało (chodzi mi o tempo), to ja poproszę;) Serdecznie pozdrawiam. Z.

[Gustlik]

A tak apropo nowych kampanii to chodzi mi po głowie coś z udziałem LWP od Lenino do Berlina.
Myślałeś może o czymś takim

Oczywiście, że myślałem i nadal myślę. Wydaje mi się jednak, że trzeba będzie jeszcze trochę popracowac nad jednostkami LWP w efilu. No i pytanie o drogę - jakaś konkretna formacja (1 DP, a może Brygada Pancerna), czy mix nabardziej znanych bitew. Myslę, że bitew jednej formacji może by troche mało (6-8 - góra).

Jest jeszcze jedna sprawa, która nazywa się Lenino. Chciałem już dawno mapę do tego zrobic, ale Białoruś to biała plama w Google maps. Pozostają tylko szkice i plany bitwy.

[Exiter]

witajcie wśród żywych trochę mnie nie było, z uwagi na problem z dostępem do neta, ale powracam jak feniks  Gustlik podeślij mi tylko na nowy adres.

[Gustlik]

Wysłałem, ale nie jestem pewien czy ten adres miałeś na myśli jako "nowy". Daj znac czy doszło.

[majerek]

Ja też poproszę - może znajdę trochę czasu

[majerek]

Prolog - no to do dzieła. Po jednym niszczycielu i samolocie na wschód i południe. Na płd z barek wyładowałem tylko jedną 75 reszta  popłynęła do VH, tak samo marines którzy byli już wyładowani, z wyjątkiem jednego oddziału który wsparty armatą miał odbić małą flagę. Wielkich bojów tu nie było, Japończycy padali szybko i nie stawiali praktycznie żadnego oporu. Na płn-wsch twardo bronił się tylko ten oddział japoński z liderem na VH ale po ostrzelaniu z niszczyciela, samolotu i 3-krotnym ataku piechotą i oni zginęli (przy okazji bunkier ma NA=0, a MG NA=1). Jak przyleciały japońskie samoloty to było już pozamiatane na lądzie (może by je tak kolejkę wcześniej dać). Na 2 kolejki przed mogłem mieć BV i zajęte wszystkie małe flagi.
Zapomniałem dodać że dowództwo obdarowało mnie prezentem niezbyt trafionym jak na dżunglę - M10

[connor71]

To ja też poproszę, chociaż u mnie z czasem cieniutko.
Pozdrawiam

[Gustlik]

Prolog - jak sama nazwa wskazuje - nie jest zbyt wymagający. W rzeczywistości, na Guadalcanalu nawet takich walk na poczatku nie było. Żeby coś się działo, dodałem ten desant wzdłuż wybrzeża, nad Manitakau, który tak naprawdę odbył się dobrych parę dni po samym lądowaniu.

[czata]

Hej!!!
Chciałbym się zapisać na listę stałych odbiorców wszystkich kampanii.

Pozdrawiam, Czata

[PitekWaleczny]

...Chciałbym się zapisać na listę stałych odbiorców wszystkich kampanii...

A oplata juz na konto wplynela ?    I dlaczego w tak malej wysokosci ? 

[majerek]

Nie wiem jak u was ale mój sztab ma 0 belek a 341 małych punktów

Battle Of Ilu - przed bitwą sprzedałem M3 GMC (bo mam M10), zmieniłem Stewarta na Shermana  i kupiłem wildcata. Wystawiłem działo 75, Shermana, 3x piechota + wildcat. Na zachodzie dałem na początek 1 piechotę, a reszta na wschód na VH. Komputer tu atakuje i niestety przez to pcha się na heksy rzeczne gdzie łatwo go zlikwidować, dlatego szybko przerzuciłem stąd inżynierów na ciężarówkach i lotnictwo na zachód. Tu avenger też zrobił swoje i spokojnie mogłem zajmować małe flagi. Na zero które przyleciało ustawiłem pułapkę i w sile 2 latał jeszcze 2 kolejki atakując nieskutecznie moją artylerię. Dostałem pierwszego lidera dla piechoty niestety Influence  .
BV mogłem mieć w 5 kolejce a skończyłem w 7.

[Ervin von Rommel]

hej

No ja byłem na małej przepustce ale już powróciłem i też poproszę o nową kompaniję 

POZDRAWIAM!!!

Ervin von Rommel

[Gustlik]

Oczywiście kolejki zwycięstwa są ustawione "z grubsza" - lub wcale, dlatego proszę o konsultację i podawanie swoich wyników.