Wojna Prewencyjna

Zaczęty przez Greg, Grudzień 01, 2009, 08:07:03 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Greg

Nowa kampania:

Wrzesień 1937 roku Niemcy podpisują układ z Włochami.
Polski wywiad donosi o politycznych planach Niemiec na najbliższe lata.
Przyłączeniu Austrii do Rzeszy oraz politycznych naciskach wobec Polski i Czechosłowacji w sprawach terytorialnych.
Dochodzi do tajnego spotkania ministrów spraw zagranicznych Rzeczypospolitej i Republiki Czechosłowacji, ministra Józefa Becka i Kamila Krofta. Zostaje ustalony wstępny plan Wojny prewencyjnej z Rzeszą Niemiecką.
Zostaje o tym powiadomiona Francja, której  władze  obiecują przyłączyć się do bloku anty faszystowskiego tak zwanej Malej Ententy II.
Prezydent Bens i Mościcki ustalają termin ataku na trzecia dekadę  października.
Wszyscy zdają sobie sprawę z niebezpieczeństwa takiego planu- musi to być wojna błyskawiczna.
Do tego zadania zostają powołane dwa nowe związki taktyczne Armia  Kraków i Śląsk.
W trakcie organizacji są armie Poznań, Pomorze i Prusy.
Główne uderzenie przeprowadzą Brygady Kawalerii

Kampania fikcyjna, rozpoczyna się jesienią 1937. Władze Polski i Czechosłowacji  decydują się o rozpoczęciu wojny prewencyjnej przeciw Niemcom. Wersja 0.2 zawiera ukończone  dwa pierwsze scenariusze oraz wstępny szkielet kolejnych 8.
Wymaga efil Gustlika w wersji 5.6
Mapy to dwa razy Kraków każdy kto grał w Jeszcze Polska to będzie je miał na pewno.
Kampanię  można pobrać ze strony www.pg2.net.pl

Zsamot

Nie działa mi, po prostu czarny ekran, próbowałem w 3 folderach PG2 i nic...
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

connor71

Cytat: zsamot w Grudzień 02, 2009, 10:08:13 AM
Nie działa mi, po prostu czarny ekran, próbowałem w 3 folderach PG2 i nic...
Zapewne brakuje mapy.
Pomimo że grałem w Jeszcze Polska i myślałem że mam mapę, to jednak Suite ściągnął mi ją. I u mnie kampania ruszyła.
Na początku ostro do przodu. Czesi myszkują po górach. Na północy Wołyńska BK utknęła na bunkrach granicznych, 10 ZmBK doszła do rzeki i czeka na posiłki, tylko Śląska BK docwałowała do lotniska i widzi w oddali wieże Krakowa, wróć, Opola.

Na razie tyle, ponieważ nie ma czasu na więcej :(

Greg

Mapy do pierwszych 4 scenariuszy to:
Krakow (588)
Krakow2 (700)
Hel2 (910)

Rozprza

Ściągnąłem i jutro zagram. Rewelacyjny pomysł (mimo, że uważam "co by było gdyby" za legendy). Jestem bardzo ciekawy...
W przeglądarce można "ustawić" sprawdzanie pisowni. To nie jest trudne...

Rozprza

#5
Pierwsza mapka chodzi, dobry początek ;D
PS
Szkoda, że nie było tej wojny...
W przeglądarce można "ustawić" sprawdzanie pisowni. To nie jest trudne...

Zsamot

Rozstawiłem, po ściągnięciu ponownym plików i jest naprawdę ciekawie;)
Pytanie: czym różni się zwiad konny od kawalerii? Błędy ort. w pisowni nazw Górny Śląsk i Dolny...
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Greg

Cytat: zsamot w Grudzień 03, 2009, 01:14:14 AM
Rozstawiłem, po ściągnięciu ponownym plików i jest naprawdę ciekawie;)
Pytanie: czym różni się zwiad konny od kawalerii?
Zwiad konny ma zmniejszone parametry. Poza tym niczym więcej.

czata

Kawaleryjski blitzkrieg.
Gra przywitała mnie śniegiem, który pojawia się potem jeszcze kilkakrotnie.
Na początku moje jednostki wpadają wręcz na siebie. Jest ich mnóstwo, a teren jest dość trudny. W dodatku mapa zawiera błędy, np. nie ma dróg, mino że są pięknie narysowane. Czemu corowy sztab stoi tak daleko od swojej brygady?
Ciekawym pomysłem wydaje się ustawianie kilku jednostek przeciwnika w jednym miejscu. Przez to jest wrażenie, że jest ich mniej, niż w rzeczywistości. Ale mam mieszane uczucia, co do tego pomysłu. Ponieważ nigdy nie wiedziałem, ile jednostek przeciwnika stoi w danym punkcie, moja gra polegała na bezwładnym właściwie rzucaniu jednostek przydzielonych na niemieckie punkty oporu. Chyba, że właśnie na czymś takim polega szturmowanie miasta. Podsumowując, jako żołnierz nie chciałbym być tak dowodzony, jak ja dowodziłem w tym scenariuszu.
Świetną robotę zrobiły jednostki czeskie stojące na zachodzie. W praktyce same zdobyły dwa niemieckie VH, a potem odpierały kontrataki przeciwnika.
Oczywiście, większość moich liderów to Influence.

Kociol Breslau.
Scenariusz bardzo podobny do poprzedniego, czyli walenie głową w mur. Ale, tym razem, było dla mnie za trudno.
Wojsk przeciwnika jest za dużo (100 do 82) i są zbyt silne.
Przykład. Mój czeski Bloch (Level 300, Current 7) leciał w asyście Avii z liderem (Level 400, Current 8 ). Bombowiec został strącony przez niemieckiego myśliwca! Całą grę Niemcy mają panowanie w powietrzu. Wsparcie lotnicze, które dostałem przydało się jak umarłemu kadzidło. Cały czas po ich przybyciu padał śnieg!
Inny przykład. Armata stojąca w fortyfikacji (pole 16,10). Zanim zacząłem ją atakować, miała okopanie na poziomie 9. Była nie do ruszenia.

Pozdrawiam, Czata

Greg

#9
Cytat: czata w Grudzień 04, 2009, 11:56:28 AM
Kawaleryjski blitzkrieg.
Gra przywitała mnie śniegiem, który pojawia się potem jeszcze kilkakrotnie.
Na początku moje jednostki wpadają wręcz na siebie. Jest ich mnóstwo, a teren jest dość trudny. W dodatku mapa zawiera błędy, np. nie ma dróg, mino że są pięknie narysowane. Czemu corowy sztab stoi tak daleko od swojej brygady?
Błędy w mapie widziałem ale cóż na to nie mam wpływu.
Zwłaszcza jeżeli chodzi o drogi niby są a ich nie ma.

Cytat: czata w Grudzień 04, 2009, 11:56:28 AM
Ciekawym pomysłem wydaje się ustawianie kilku jednostek przeciwnika w jednym miejscu. Przez to jest wrażenie, że jest ich mniej, niż w rzeczywistości. Ale mam mieszane uczucia, co do tego pomysłu. Ponieważ nigdy nie wiedziałem, ile jednostek przeciwnika stoi w danym punkcie,
Właśnie to jest w tym najlepsze nie wiesz ile wojska pochowało się po budynkach.

Cytat: czata w Grudzień 04, 2009, 11:56:28 AM
Kociol Breslau.
Scenariusz bardzo podobny do poprzedniego, czyli walenie głową w mur. Ale, tym razem, było dla mnie za trudno.
Wojsk przeciwnika jest za dużo (100 do 82) i są zbyt silne.
Inny przykład. Armata stojąca w fortyfikacji (pole 16,10). Zanim zacząłem ją atakować, miała okopanie na poziomie 9. Była nie do ruszenia.
Tego scenariusza jeszcze nie testowałem, wysłałem od razu po zrobieniu.
Ale tak myślałem, że będzie za trudny. Już przymierzam się do pierwszych korekt.
W zamyśle miało być tak: pierwszy scenariusz łatwy - pełne zaskoczenie Niemców szybkość i brawura naszych łatwe zwycięstwo :)
Natomiast drugi już trudniejszy - Niemcy otrząsają się po szoku i przechodzą to twardej obrony połączonej z kontratakami.

PS.
Ale Twój wpis jest dla mnie jak kubeł zimnej wody.
Zabieram się do poprawek. :pcbash


majerek

Kawaleryjski blitzkrieg.
Mnie się podobał scen aczkolwiek posiłków lądowych nie ruszałem bo i tak jednostek pomocniczych było pod dostatkiem. Mogłem go skończyć przed przybyciem posiłków niemieckich (9 tura) ale poczekałem i doświadczyłem jeszcze trochę oddziały corowe, dostałem nawet jednego lidera (zwiad konny). W nagrodę dostałem Łosia  :)
Nie bo nie :)

Zsamot

Niestety brak czasu skutkuje, że nie mam możliwości skończenia tego pierwszego scena. Powiem tylko, że jest naprawdę ciekawy, a obsadzone przez parę jednostek heksy mocno utrudniają/ uatrakcyjniają rozgrywkę. Szkoda tylko, ze nie można w trakcie rozgrywki podpatrzeć, co i jaki oddział jest na 1 heksie.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

majerek

#12
Kociol Breslau

No tu się działo, ciężko było ale w ostatniej kolejce udało mi się zdobyć BV, choć nie zdobyłem SH. Dla mnie śnieg był zbawienny, po pierwsze bo rzeczywiście w powietrzu panowanie bezwzględne mają Niemcy (poświęciłem avię kosztem strącenia Ju87 i Blocha aby trochę uszczuplić tą armatę w mieście), poza tym ogranicza widzenie komputera dzięki czemu można się tak ustawić żeby nie kontratakował, a czasami wpadał na pułapki. Chyba pierwszy raz od bardzo dawna straciłem w jednym scenie tyle jednostek (oczywiście pomocniczych ;D ) całe lotnictwo oprócz moich corowych Łosia i P-11 zostało strącone,  pod koniec po prostu przeprowadzałem samobójcze ataki żeby choć trochę zredukować obronę tych okopanych jednostek.
Przydało by się w opisie w jakiś sposób podpowiedzieć graczowi że pod koniec pojawią się posiłki za rzeką, jak bym to wiedział to zagrał bym na płn-wsch  zupełnie inaczej, a tak próbowałem się przedzierać przez tą rzekę i straciłem mnóstwo czasu.
Dodam że pierwszy raz jestem zadowolony z lidera Superior Maneuver dla sztabu, podjeżdżałem nim kilkakrotnie do niemieckich artylerii żeby nie mogły do pełna uzupełnić amunicji, na szczęście (lub nie, bo nie zdobył doświadczenia) nikt go nie atakował
Nie bo nie :)

Greg

Dodano kolejną aktualizację kampanii z dodatkowym trzecim scenariuszem oraz poprawionymi dwoma pierwszymi (zwłaszcza drugi - jest już łatwiej).
Dostępne na stronie: www.pg2.net.pl

majerek

Na szybko - krzaczki w opisie, i jest napisane, że można rozstawić 12 jednostek a jest 11 miejsc
Nie bo nie :)