Kampanie Open General - rozważania ogólne

Zaczęty przez kowdar, Lipiec 11, 2010, 12:59:30 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Rozprza

Cytat: Zsamot w Luty 18, 2011, 05:18:25 PM
Dłuższa walka już jest mega ułatwieniem. Nie nagradzałbym tego dodatkowo.
Czasem to tylko 2-3 tury! A gracz początkujący powinien mieć ułatwienie. Dla nas jest ambicją zrobić brylanta, i trzeba takim robić przeszkody, ale nowych musimy zachęcać! Jak nie zrobi brylanta, to może zadowoli się TV? Zagra jeszcze raz czy drugi i pozna scen. Wtedy sam będzie miał ambicję wygrać BV.
W przeglądarce można "ustawić" sprawdzanie pisowni. To nie jest trudne...

Zsamot

Ułatwić sobie może zwiększając prestiż, przy takim 200% jest to już odczuwalne.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

Wiecie co, tak to my sobie jeszcze długo możemy..... Jak stare pierniki :)
Z naszego punktu widzenia, to wszystko może wyglądać zupełnie inaczej.

Tak naprawdę powinien wypowiedzieć się ktoś NAPRAWDĘ początkujący,
więc może poczekajmy na taką opinię....

No wiem, wiem................. ;)
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

czata

Gustliku, prośba.
Mógłbyś zapytać Luisa, czy da się wprowadzić dodatkowe "side", oprócz Allied i Axis, np. Neutral? A najlepiej, jakby był Neutral1 i Neutral2.

mara

No to ode mnie też prośba. Czy nie da się zwiększyć turn messages. Dzięki temu można by  w "trakcie" gry przekazywać np. ważne dane wywiadu itp.

czata

Trzeba też Luisowi wspomnieć o tym, żeby z raportu usunąć informacje o ilości wojsk komputera.

Zsamot

Cytat: czata w Luty 23, 2011, 08:54:44 AM
Trzeba też Luisowi wspomnieć o tym, żeby z raportu usunąć informacje o ilości wojsk komputera.
Ale tylko przy raporcie podczas gry. Na koniec- dlaczego?
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

czata

Miałem na myśli raport dostępny w dowolnym momencie gry.

CrissRS


czata

Raport powinien być dostępny w każdym momencie. Ale trzeba z niego usunąć informacje o ilości wojsk przeciwnika. Bo jest to duża, nieuzasadniona podpowiedź.

majerek

Zgadzam się z czatą, choć nie ukrywam że obecnie korzystam z raportu.
Nie bo nie :)

CrissRS

Źle się wyraziłem. Chodziło mi tylko o tą część raportu, w której są zawarte informacje o przeciwniku.

besiu

Takie luźne mam uwagi - do ogółu kampanii.
Otóż!
Moim zdaniem, większość kampanii jest zbyt długa. Blitzkrieg - jak kiedyś grałem, w pewnym momencie miałem 12 artylerii + 12 flaków do każdej artylerii, 8 czołgów, i tyle samolotów, że nie było co atakować. Po prostu, niektóre czołgi, w szczególności od roku 1942/43, od zimy tego przełomu, nie były w stanie nawet wystrzelić. Było za dużo jednostek. Zbyt długo trwała kampanii, i stałe dokupowanie jednostek powodowało ogromną masę wojska. A to zaś => w konsekwencji, chaos. Z działań taktycznych przechodzi się w strategiczne.
Wcześniej, nie rozumiałem narzekań bodajże Hansena, albo Ponurego, nie pamiętam - że "lubię, gdy gram kilkoma jednostkami".
Tak!
Ja też to lubię!
Jestem po grach:
Dywizja Duchów
Blitzkrieg by Gustlik
German Elite... - nieskończona
Jeszcze Polska - nieskończona
Polska 1920.
Desert Rats - jeszcze ją gram.
Grossdeutchland Division - jeszcze ją gram

I widzę, że w momencie, gdy siły za bardzo się rozrastają, to traci się radość z gry. Co się mam przejmować utratą kilku punktów na czołgu, albo utratą recona, skoro mam ich 5!? albo mam 10 samolotów, i walę nimi jak w bęben myśliwce nieprzyjaciela. Co to za wyzwanie?...
Właśnie bardzo dobrą kampanią jest Desert Rats. Czasem nie ma autouzupelnień, i kończy się faza przed bitwą, że uzupełniłem wszystko, a część ponad 10/10, i kasy zaczyna brakować. I muszę bardzo ostrożnie operować swymi siłami. Mimo zagrania 12 scenariuszy, siły są moje owszem - tęgie - ale nie przeładowane.

A German Elite Unit - :( to mi się nawet nie chce grać. Za dużo wojsk! Ja mam. Nie ma sensu tego używać. Lepsze są taktyczne związki, a nie strategia na całą mapę, gdzie jest jednostek>100... No po co? Lepiej wyciąć coś, do części mapy, i zagrać tak, żeby dało się to ogarniać.

Także, przy budowie kolejnych kampanii - zwróćcie uwagę, żeby były one o 1/3 krótsze! Bo jak to Gustlik kiedyś musiał ustawiać w Blitzkriegu, że 50% nabijania experiencu na początku, bo inaczej potem trzeba będzie jako przeciwnika wystawiać King-Kongi!

Waldzios

#88
Cytat: besiu w Styczeń 24, 2017, 03:59:31 PM
Także, przy budowie kolejnych kampanii - zwróćcie uwagę, żeby były one o 1/3 krótsze! Bo jak to Gustlik kiedyś musiał ustawiać w Blitzkriegu, że 50% nabijania experiencu na początku, bo inaczej potem trzeba będzie jako przeciwnika wystawiać King-Kongi!
To nie ma nic wspólnego z długością kampanii. Długie kampanie też potrafią być wymagające. To wszystko kwestia wyskalowania trudności scenariuszy.

Kampanie Gustlika (Gx) są w większości dość rekreacyjne  i do ciekawej rozgrywki często wymagają wprowadzania różnych samoograniczeń. IMHO są pomyślane bardziej jako rozrywka, niż wyzwanie.
Autor generalnie jest hojny w kwestii nagród i stara się nie zrobić graczowi krzywdy.
Są idealne, gdy chce się zagrać spokojnie (przy piwku), zbudować wielką armię lub wypróbować nowe taktyki.
Takie podejście ma swoje zalety i wady.

'Blitzkrieg' i 'German Elite', to są kampanie szczególnie rekreacyjne. Pod względem trudności pomyślane raczej dla początkujących.
Zwłaszcza 'Blitzkrieg'  to kampania typowo edukacyjna. W założeniach ma być łatwa i przyjemna, nauczyć gracza podstaw.
IMHO ich największą wadą są wysokie nagrody za zwycięstwa (przy standardowych nagrodach za heksy), które powodują, że kampanie słabo się skalują (różnica miedzy grą na 50% i 200% jest minimalna).

Generalnie, kampanii o większym stopniu wyzwania szukałbym w folderze Kowdara (Wx).

Wypróbuj W17 (48 scenariuszy), dla mnie wyskalowanie trudności jest bliskie ideału (dla kampanii z autozupełnianiem), do ostatniego scenariusza jest ciekawie i niebezpiecznie. Gram tą kampanie średnio raz do roku i nadal mi się nie nudzi.
Jeśli W17 jest za łatwy, to polecam W14 (36 scenariuszy), poziom trudności momentami koszmarny (szczególnie w powietrzu). Grałem dość dawno, ale do tej pory pamiętam końcówkę kampanii, z hordami sowieckich czołgów atakujących w deszczu (przy minimalnej widoczności).

Poza tym, dla poziomu trudności (zwłaszcza w końcowej części "długiej" kampanii) niezwykle istotna jest nacja którą rozgrywamy kampanie.
Kampanie Niemieckie są generalnie najłatwiejsze. Połączenie niemieckiej przewagi technicznej i filozofii efila (niskie ceny) sprawia, że bez samoograniczeń bardzo łatwo przesadzić z siłą armii (szczególnie gdy mamy do czynienia z ciasnym CAPem).
Jeśli nie grasz według składów "historycznych" (lub nie wprowadzasz innych ograniczeń), prędzej czy później stworzysz "niepokonaną" armię.
Dlatego, jeśli oczekujesz wyzwania, warto w pierwszej kolejności rozważyć kampanie rozgrywane słabszymi nacjami...;
GusOpen - aktualizacje/updates: EFile , EquipIcons

Zsamot

To chyba najlepsze podsumowanie.
Ode mnie rada: chcesz trudniej - nie kupuj najlepszego uzbrojenia. Może nie 6 myśliwców, a 2, może nie najlepsze czołgi, a tylko np. 1 Tygrys, 1 Pantera, 2 x IV, 1 IIIN. Itd...
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369