"Big Red One" - rusza do boju!

Zaczęty przez Gustlik, Grudzień 17, 2008, 05:50:32 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gustlik

Kto chce kolejny scenariusz w wersji "bardzo Beta"?

Ale niech się wpiszą Ci, którzy będą mieli czas go szybciutko zagrać i przesłać wnioski - jest naprawdę bardzo dziewiczy - chciałbym go jak najszybciej doprowadzić do stanu używalności - bo długa przerwa była.... 
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

Gustlik, ja się piszę, jak małą zaśnie, to strzelę scena;)
Czata: dzięki za życzenia- opcja opiciado zrealizowania w pierwszej stolicy. ;)
Nie tyle Tobie coś zarzucałem, co sugerowałem, ze ja wolę nie zaczynać od nowa zbyt prędko, bo potem się sugeruję, a uważam, że rzeczywiście nowy, przydatny lider niesamowicie może zmienić sposób obejścia, nie licząc prezentów o dowództwa. bo to juz w ogóle może zmienić wszystko.
Ja preferuję armie ciężkie, ale i mobilne (samobieżne plotki, artyleria), mniej inwestuję w lotnictwo- zbyt zależne od pogody i lotnisk. Zawsze staram się mieć "mostowych" inżynierów. Temat rzeka.;)
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

O Mamciu, ale obciach, dopiero teraz zauważyłem powód tych gratulacji....

Oczywiście, że się dołaczam..... :toast

Zaraz Ci wyślę.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

#228
Cytat: Gustlik w Marzec 04, 2009, 03:39:56 PM
O Mamciu, ale obciach, dopiero teraz zauważyłem powód tych gratulacji....
Oczywiście, że się dołaczam..... :toast
Zaraz Ci wyślę.
Pliki mam, zaczynam, dziękuję za gratulacje, nie tylko w swym imieniu. No ale czas na Stolberg. A Ciebie Gustlik zapytuję, co sądzisz o mym zamysle na sztabowe pojazdy? Pozdrawiam. Z.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Exiter

ja też chętnie pogram, ale pliki odbiorę dopiero jutro i dopiero jutro wieczorem mogę zagrać, więc relacja najwcześniej w piątek

Zsamot

Ok, Stolberg corridor za mną...
1. 11 tur zostało mi do końca, ale 4-5 tur byłbym prędzej- cały czas zarabiam liberatorem, a tych przez nieuwage rzuciłem na zła stronę frontu i musieli się przebijać przez lasy i zatłoczone drogi...
2. mnóstwo bunkrów obserwacyjnych i wież, stąd trzeba uważać na swe poczynania, nie szarzowac, ja niemal straciłem 3 piechoty i czołg rozp.,
3. mocno parłem na lotnisko na wschodniej stronie, bowiem liczyłem na uzupełnianie, ale niestety, nieprędko mi było dane tam się tam dostać,
4. nie ma desantu powietrznego , więc zadnych operacji na tyłach nie mogłem przeprowadzić,
5. w centrum rzuciłem Shermana, działa niemal wszystkie- Long tomy wspierały co prawda M26, ale z racji na zasięg pomogły i w centrum. zresztą idealnie ten M26 miał wsparcie od piechoty-Combat support  jednak pomaga;)
6. a teraz "żale":
- dlaczego artylerie na heksach (22,34), (32,37) nie mają transportu?
- wolałbym wiedzieć, które flagi dają prestiż..., ale to odwieczne me pytanie, czy nie mozna tego zawrzeć w briefingu, czy koniecznie liczyć na znajomość suity? Ja woałbym, by w ostatecznej wersji było to jednak napisane...nawet w postaci patetycznego zdania: iz szczególnie zależy nam na punktach itp.
- dlaczego nie ma żadnego srodka transportu lotniczego? od czego uzależniona jest jego dostępność?
7. scenariusz jest ciekawy, ale ja musiałbym móc go zagrac na spokojniej- wtedy bym jeszcze lepiej wykorzystał potencjał swych sił, czasami po prostu pojechałem siłowo, czego potem nie lubię...
8. dodałbym parę plotek niemieckim siłom, wszak przy dominacji lotnictwa alianckiego parę pojazdów z 20-tkami, czy 37-mką byłoby wręcz nieodzowne... przed tymi działami niemieckimi dawałbym czasami pole minowe, co mocno ograniczałoby ich "bezradność" przed przeciwnikiem,
9. dodać sztab niemieckim siłom, skoro konsekwentnie były wczesniej.
Pozdrawiam. Z.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

No właśnie o to mi chodziło - potem wszyscy musieliby grać jeszcze raz...

Artyleria poprawiona

Co do opisu płatnych flag to - przepraszam - nie wysłałem Ci pliku z tekstem briefingu - cytuję:

"UWAGA! dodatkowe punkty mozna otrzymac
za: zdobycie zamku Laufenburg, wzgorza "400",
oraz heksow po drugiej stronie rzeki Roer."

Cytat- dlaczego nie ma żadnego srodka transportu lotniczego? od czego uzależniona jest jego dostępność?

Bo po Arnhem wszyscy mieli swego rodzaju kaca na myśl o używaniu spadochroniarzy. Do tego pogoda była paskudna, co zresztą jest uwzględnione w scenariuszu, w postaci opcji: "snow - na maksa". Poza tym scenariusz "dzieje się" na obszarze 20 km kwadratowych, alianci posunęli się o 10 km w tym lesie - nikt na takim obszarze nie będzie desantu urządzał.

A technicznie to dostępność transportu powietrznego ustawia się dla każdego scena osobno.

Cytatdodałbym parę plotek niemieckim siłom, wszak przy dominacji lotnictwa alianckiego parę pojazdów z 20-tkami, czy 37-mką byłoby wręcz nieodzowne... przed tymi działami niemieckimi dawałbym czasami pole minowe, co mocno ograniczałoby ich "bezradność" przed przeciwnikiem

dodać sztab niemieckim siłom, skoro konsekwentnie były wczesniej.

W tym scenariuszu wykorzystałem pełny limit - 100 jednostek - dla Niemców. Musiałem wybierać - w tym kontekście sztab jako najmniej groźny, wyleciał pierwszy. Co do pelotek, to ograniczyłem je, ponieważ pogodę ustawiłem na "snow" i z lotnictwa raczej nie będzie tam wiele pociechy. Nie wiem jak to wychodzi w grze.

Niemniej dzięki za wnioski - o to chodziło. Teraz już mogę wysłać wszystkim po poprawkach.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

Cieszę się, że mogłem pomóc, a aura mówiąc szczerze mi nie przeszkadzała- niemal non- stop mogłem używać lotnictwa...
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

Stolberg - pierwsze podejście do własnego scenariusza.....  ;)

Wszelkie opowieści o piekielnym lasie Huertgen NIE BYŁY przesadzone. Moje chłopaki myślały, że jak parę razy pogoniły Niemcom kota, to teraz już na sam widok Wielkiej Czerwonej Jedynki, będą spieprzać za Ren. A tu figa! Chcieli pojechać szerokim frontem zagarniając "pod pachę" jeszcze Stolberg i Eischweiler - no i się zemściło. Nie, żeby się nie dało, ale przełamywanie tych miast związało zbyt dużo cennych sił. Nie bez powodu akcja nazywa się Stolberg Corridor, bo rzeczywiście trzeba iść korytarzem, wzdłuż drogi na Langerwehe.... Tu, gdzie las się kończy - zaczęli się Niemcy. W dodatku bardzo wkurzeni....

Co się działo w samym lesie - lepiej nie mówić...

W każdym razie skończyłem w 14 kolejce, o heksach za rzeką nawet nie myśląc.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

czata

#234
Wyłazi mój brak doświadczenia. Nie miałem zapisanej gry PRZED ukończeniem "Aachen" i przez to nie mogłem grać dalej. Musiałem powtórzyć ten scenariusz. Dlatego opis się opóźni.
Ale pierwsze pytanie już mam. Jakie ustawić JC dla tego scenariusza?

Pozdrawiam, Czata

Gustlik

Wysłałem wszystkim mailem poprawiony plik .cam. Tam jest już ustawiony JC na 4000, jak go sobie wrzucisz i powtórzysz Aachen to wczyta już prawidłowo.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

czata

Ponieważ musiałem powtarzać jeden scenariusz, więc moja armia jest nieco inna. Założyłem też, że JC będzie się utrzymywał na poziomie 4000. Taki właśnie sobie ustawiłem.

Stolberg Corridor. Punkty rozstawienia zmuszają do pójścia przez las. A planowałem ominąć go górą. Przydaliby się tu partyzanci   ;).
No cóż, potworzę samodzielne grupy bojowe. Niech zrobią porządek w tym strasznym lesie.
Szybko przekonuję się, że i obchodzenie nic by mi nie dało. Niemiec tu też jest nieźle okopany.
Moja pierwsza grupa uderzeniowa nieźle radzi sobie w lesie, ale chyba niepotrzebnie rozprasza swoje nieliczne siły. Ale co robić, skoro przeciwnika dużo.
Wreszcie zapada decyzja. Rezygnuję z natarcia na Gurzanich i zmieniam kierunek na Gey - Kreuzau. Spróbuję tędy przejść przez Roer. Tym bardziej, że "aux" musi wycofać się spod Hill 400. Zagrożony jest nawet Vossenack.
Jednak powoli moje siły w lesie się łączą, tworząc potężne kliny bojowe. Północny, silniejszy, ale mniej liczny, będzie nacierał na Kreuzau, a południowy pójdzie na Niedeggen. 
Na północ od lasu też ciężkie walki, a jego punkty oporu z 12 Dywizji są prawie nie do ugryzienia. Jednak powoli zaczyna świecić słoneczko, w czwartej turze pada Gressenich.
Niespodziewanie przeciwnik wykorzystuje lukę w moim ugrupowaniu i próbuję wejść w nią swoimi siłami. Zajmuje nawet Schevenhutte. Na szczęście, w porę opanowuję zagrożenie. Za to pod Vossenack znów muszę się wycofać. Jak grzyby po deszczu, z lasu wyskakują grenadierzy.
Północna Grupa Leśna jako pierwsza osiąga sukces, opanowuje Kreuzau i teraz biegiem na północ. Będzie próbować zajmować trzy niemieckie VH od wschodu.
Tym bardziej, że Grupa Ponadleśna też już podchodzi do swojego celu. Jej oczom ukazuje się przepiękny widok mnogości jednostek przeciwnika.
Południowa Grupa Leśna również osiąga powodzenie. Zajmuje Niedeggen oraz niezwykle potrzebne lotnisko.
W rejonie VH - ów powoli zaciska się pierścień okrążenia. Pierwsze pada Luchem, ale pozostałe dwa miasta też szybko zostają zdobyte. Na mapie niemieckie zostaje jedynie Minefield w sile osiem. Brylant w 12. turze.
Scenariusz bardzo dynamiczny, do końca trzyma w napięciu.

Pozdrawiam, Czata

PS. Teraz będę mógł spokojnie przeczytać Wasze przeżycia  ;D.

Gustlik

Po drugim podejściu widzę, że pogoda jest tu bardzo kapryśna. Mimo zakładanego ustawienia "snow", bo historycznie rzecz biorąc - było paskudnie, gra potrafi dać przez większą część scenariusza dobrą pogodę (tak miał Zsamot i ja za pierwszym razem), albo śnieg od rana do wieczora (tak miałem za drugim razem). To spowodowało, że mimo wniosków z pierwszej gry - znów zaliczyłem 14 kolejek. Ale tym razem z trzema bonusowymi heksami.

Teraz biorę się za Ardeny - czyli znów bójka w zaspach.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

Nie grałem drugi raz w ten Corridor, bo oczywiście musiałbym się cofac o bitwe, ale liczę, ze na koniec jeszcze raz zagram całość ,więc poczekam. ardeny, hmm;) Od czasów PG I nie grałem w tym rejonie... Myślę, że będzie ciekawie...
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

Szybkie pytanie - ile jednostek liczy teraz Wasza "dywizja" (stan na koniec Stolbrerga)? Ważna jest ogólna liczba, bo w Ardenach jest cała masa wojska, a łącznie może być tylko 100 na stronę, więc ta liczba będzie limitem zakupów. Myślę, że amerykańskich "aux", wyjdzie ok 60, więc dobrze by było nie przekraczać 40, ale chyba jesteście daleko od tej liczby?
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/