Kampania: "Znak Orła"

Zaczęty przez Gustlik, Grudzień 13, 2007, 12:04:43 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Gustlik

Spokojnie - wszystkie otwarte opcje zakupowe, są zostawione po to, żeby jeszcze ewentualnie, w scenariuszu, o którym dyskutujemy coś dodać (ująć). Ale proszę traktujcie je jak zamknięte, bo takie będą gdy kampania pójdzie do publikacji.

Co do następnego scena, to w zasadzie będą to dwa (na tej samej mapie), ale ciągle grzebię się w źródłach. Jak pisałem powyżej - znalezienie szczegółowych nazw jednostek  niemieckich i ich dyslokacji w bitwach, które przedstawiam, jest baaardzo trudne. To jest okres powiększającego się chaosu, a do tego nakłada się na operację Market Garden. Jeśli są jakieś analizy, to dotyczą one właśnie Arnhem, a na Gandawę nikt, albo prawie nikt nie zwrócił uwagi. Niestety - obawiam się, że dalej też tak będzie, bo potem świat patrzył na ofensywę w Ardenach, gdzie Polacy nie brali udziału.

Chyba że się w końcu wkurzę i albo wymyślę lokalizację na podstawie składu jednostek 15 Armii, albo podpisze je tylko: "15 Armee" i kropka. W ten sposób oba sceny mogą być gotowe na piątek.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Ervin von Rommel

Cytat: Gustlik w Czerwiec 25, 2008, 02:36:23 PM
Chyba że się w końcu wkurzę i albo wymyślę lokalizację na podstawie składu jednostek 15 Armii, albo podpisze je tylko: "15 Armee" i kropka. W ten sposób oba sceny mogą być gotowe na piątek.

Spokojnie. W weekend zeskanuje Ci tą książkę bo teraz trochę mam za dużo na głowie i wszystkiego nie ogarniam :)

Gustlik

OK - w końcu mam co robić - mogę się zabrać za część włoską. Tam przynajmniej jest to jakoś udokumentowane.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

Odnośnie tych walk, to jeszcze czytałem kiedyś "Tygryska" ,(nie pamietam niestety tytułu...) może tam coś by się znalazło- okładka z Shermanem i czołgista w wieży, ma może to ktoś, jak nie- to sam poszukam.
ps. moze mi ktoś powiedzieć, czy ma problemy z  logowaniem do forum, ciągle mnie wywala, nie mam szans, by sprawdzić, czy są nowe wątki, bo po zalogowaniu od razu wylogowuje mnie, bądź każe zweryfikować sesję.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Ervin von Rommel

hej

ja kiedyś tak miałem. na innym kompie. teraz wszystko ok. może to wina przeglądarki. mam teraz najnowszego firefoxa a tam miałem chyba IE.
PS. Co do tygrysków to miałem prawie całą serie ale ...sprzedałem (za niemałą kasę ale jednak ze łzami w oczach) a więc nie mam gdzie już sprawdzić.

POZDRAWIAM!!!

Ervin von Rommel

majerek

Linię włoską wywala mi do menu głównego   >:( Macie podobnie czy to tylko u mnie  ???
Nie bo nie :)

Gustlik

A czy na koniec ostatniego dotychczasowego scenariusza pojawia Ci się komunikat "Allied Loss" - po zajęciu ostatniego heksa?
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

majerek

Nie nic po zajęciu ostatniego heksa po prostu wychodzi do menu głównego
Nie bo nie :)

Zsamot

#383
Gandawa, poszło naprawdę szybko, ale po morderczych scenariuszach, tu po prostu nareszcie mogłem się zrelaksować. Zero dynamicznych posunięć przeciwnika, inicjatywa wyłącznie po mej stronie, pogoda- poza jedną turą, dopisała, czego chcieć więcej :D ale po kolei. Pierwszy VH zająłem z marszu, po prostu całkiem dobrze rozstawiłem artylerię, potem tylko Achillesy, na koniec czołgi i jestem już o 6-10 heksów od pozycji wyjsciowych.
Mój spokój zakłóciło działo kolejowe, całkiem skutecznie wstrzliwujące się w me odddziały. Nie atakowałem go, całkiem słusznie, bowiem spodziewałem się tam obrony. I nie pomyliłem się- 88-mka. Ostatecznie recon-z liderem- tam pomógł.
Na południu puściłem wojska dwoma grupami, ta dynamiczniejsza, czołg plus recon, rozjechały artylerię okopaną nad rzeką, nastepnie wespół z Wellingtonem, zmietli obronę lotniska i nareszcie miałem bliżej, by zaopatrywać me siły powietrzne (nareszcie wymieniłem Hurricane'a na Mosquito). A reszta sił (komandosi, kawaleria, 2 oddziały artylerii, plotka, sztab) powoli męczyła sie z budynkami i piechotą oraz ppancem (88-mką).
Na północy puściłem czołgi i Achillesa z artylerią, wymietli wszystkie niedobitki, potem pomogli iść na wschód.
Pojawił się Bf- 109G, ale wolałem dać mu "szansę" i zastawiłem pułapkę, po drugim ataku poszedł w piach. moskity miały inne zadania- niszczyły wszystkie wykryte artylerie. Potem tylko podciągnięcie sił wokół ostatnich dwóch VH-ów, poprzedzone uzupełnieniem zapasów i ... finał.
Acha, zostawiłem jedną kawalerię na zachodzie (jeszcze nie wymieniłem ich na piechotę- tylko jedną przed tą bitwą dałem radę), bo wykryłem bunkry, więc nie chciałem ryzykować niespodzianki.
Reasumując, super scenariusz, tymczasem muszę iść na front włoski... Coś mi mówi, ze będzie ostro;)
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

UWAGA !!!

W sprawie, o której pisał majerek - czyli wywalania się na końcówce scenariusza "Linia Gotów". Faktycznie jest tam błąd - znalazłem go u siebie - zaraz wyślę poprawiony scenariusz.

Niestety - jak to zwykle w przypadków save'ów bywa - do save'u jest już wpisany ten zły i sama podmiana nie wystarczy. Trzeba zacząć SPRZED scenariusza "Linia Gotów", żeby gra od nowa wczytała ten poprawiony, bo to jego wina, że nie puszcza dalej.

Dla tych którzy nie chcą przechodzić Linii Gotów jeszcze raz (lub nie mają wcześniejszego save'u) - a mają na tyle odwagi cywilnej by wziąć się za LG Suite  ;) - podaję szybki sposób jak naprawić ten błąd:

- Odpalić LG Suite
- Wczytać ten save z końcówki Linii Gotów - przy pomocy funkcji "Load Savegame" (jest to jedna z żółtych ikonek po lewej u góry - wygląda jak ikonka do wczytywania z save'u w grze)
- Przejść do widoku mapy pola bitwy - biała ikonka trzech górek w prawym górnym rzędzie)
- Zaznaczyć kursorem heks alianckiego lotniska na dole mapy (39.29)
- Ten heks jest teraz małą flagą i  Supply Heksem - a trzeba po podświetleniu go kursorem - ustawić go również jako: "AXIS Victory heks type." Czyli po zaznaczeniu go, postawić znacznik w małym okienku z takim opisem.
- W ten sposób mapa w savie, będzie taka sama jak poprawiona mapa w scenariuszu.
- Wychodząc z LG Suite zapisać zmiany jak zapyta.

Spróbować można, jeśli komuś nie chce się grać od nowa Linii Gotów. Na pocieszenie dodam, że nawet nieudana próba niczego nie spieprzy, bo ten  save bez poprawki i tak jest do wyrzucenia z tą mapą jaką ma wczytaną.

A oczywiście do kolejnych gier należy sobie wrzucić poprawiony scenariusz, który wyślę.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

#385
Szczerze mówiąc po raz pierwszy poszło mi z ta suitą od razu ok. Gustlik tłumacysz świetnie, przyznaj się, masz powiązania belferskie? ;) Wielkie dzięki. Może jeszcze dziś zacznę, tylko muszę znów "poznać się" ze swą armią, mam teraz rozdwojenie jaźni przez te dwa równoległe fronty...
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

No proszę.... Najważniejsze, to spróbować, potem już człowiek się rozpędza i sam nie wie kiedy, swój pierwszy scenariusz - a potem i kampanie - zrobi. Serio.  :)
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

No i nowy epizod włoski za mną... Predappio... Naprawdę ciekawy sceaniusz (pewnie ciągle to piszę, ale co mam rzec, skoro tak jest? :)  ), choc limit jednostek zmusił mnie do zrewidowania mych wcześniejszych planów ulepszeń. A mianowicie tylko 2 czołgi, które wystawiałem od razu, ulepszyłem do modelu Firefly. Wypakowałem też Achillesa, 2 działa (z liderem), Sextona (lider), komandosów i recona (również z liderami), niestety tylko 1 Wellingtona ulepszyłem na B-25 Mitchell (zapas amunicji- 4!- to musi budzić respekt), więc z bólem serca musiałem patrzeć, jak ten drugi nieśmiało towarzyszył B- 25 w bojach. Różnica jest naprawdę imponująca, zwłaszcza przy zwalaczaniu Panzerwaffe.
Ale po kolei: pierwsze punkt poszedł z marszu, potem skupiłem się na rozdrożu, wyniszczyłem siły na północy, w tym artylerię, nadciagające siły od strony Supply hexu i poszedłem grosem sił przez VH w górach, dołem puściłem tylko 1 Firefly i Sexton, co też wkrótce mocno się na mnie zemściło, bo przez rzekę Pantera i Nosorożec mocno mi go poturbowali- dobrze, że początkowo był w liczbie 15, to przetrwał...
I tak nawiasem mówiąc, w tych górach sprawdziłem, jak istotny jest efekt wsparcia sztabu..., dopiero, gdy ten niemiecki zdjąłem, zaczęły być bardziej "przyjazne" wyniki...
Raz próbnie zrzuciłem spadochroniarzy, ale przetrwali 2 tury, więc supply hex planowałem ostatecznie odbić częścia sił, licząc na wspomniane uzupełnienia. Nastapiło to w 10 turze- (idealnie, bo już traciłem inicjatywę- brak paliwa, amunicji), gdy pojawili się Brytyjczycy. Jeszcze w tej turze wszedłem tam ich reconem, no i zacząłem rajd 1 Shermanem (8 overrunów ;D), następne me oddziały tylko przygotowały wyjście z tego hexu i cała okolica na wschodzie była już moja, w międzyczasie zaryzykowałem i rzuciłem spadochroniarzy na niemieckie lotnisko. Musiałem, bo już lotnictwo mogło tylko "wisieć" nad Niemcami, więc czas na  ten zamiar był na najwyższy.
I tu mam pytanie, dlaczego heksy przylegające od północnego zachodu nie uzupełniają lotnictwa? Standardowo uzupełnia heks lotniska i pobliskie, prawda?
Ukończyłem tak około 9 tur przed końcem, bo bardzo chciałem zajć wszystkie heksy, tak to z 6-8 tur wcześniej byłbym już w ostatnim mieście. Po prostu nie mając przymusu limitu tur, pozwoliłem "swoim" oddziałom bardziej powojować. Ale to i tak ostatecznie się zweryfikuje dopiero po ostatecznym rozegraniu całości w ciągu, bez przestojów itp.
Scenariusz super, czekam na finałowe, bo pewnie już blisko?A z tym pisaniem bitew, to nie wiem, Gustlik, czy potrafiłbym zbilansować, poza tym dochodZi mój chory perfekcjonizm, ale wiesz, jak to mawiają: never say never  ;) Pozdrawiam. Z.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

Cytatdlaczego heksy przylegające od północnego zachodu nie uzupełniają lotnictwa?

Mapy mają pewne "niegrywalne" sektory przy brzegach - czasem jest to 1 rząd, czasem 1.5 rzędu heksów od brzegu. A to lotnisko leży chyba zbyt blisko końca mapy. Ale ważne że jako takie działa.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

Cytat: Gustlik w Czerwiec 30, 2008, 05:22:46 PM
Cytatdlaczego heksy przylegające od północnego zachodu nie uzupełniają lotnictwa?

Mapy mają pewne "niegrywalne" sektory przy brzegach - czasem jest to 1 rząd, czasem 1.5 rzędu heksów od brzegu. A to lotnisko leży chyba zbyt blisko końca mapy. Ale ważne że jako takie działa.
To może dać o tym info, bowiem mnie spotkało niemiłe rozczarowanie, jak Tempest i Spitfire stały bez sensu całą kolejkę z ostatnim "nabojem"?
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369