Gustlik e-file - nowy e-file klanowy ?

Zaczęty przez Gustlik, Czerwiec 22, 2007, 01:51:17 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Czy chcesz aby Gustlik e-file stał się e-filem klanowym w Generals Guild ?

Tak
18 (75%)
Nie
6 (25%)

Głosów w sumie: 13

Głosowanie skończone: Lipiec 23, 2007, 03:46:26 PM

majerek

Marine Eng nie mają w opisie literki [E]
Nie bo nie :)

Rozprza

#436
Witam Wszystkich, a w szczególności Stwórcę ;) e-fila.
Kilkanaście dni temu znalazłem starą płytkę z PG2. Pomyślałem, że poszukam jakiegoś patcha i przez przypadek znalazłem e-file Gustlika. Jestem w wielkim szoku :o Ta gra znowu mnie wciąga. Gustlik, wielkie dzięki za super zabawę.
PS A za ograniczenie ilości amunicji w bombowcach ostrzelam Cię z B-52 :D (Sedan zaczynam trzeci raz, bo jak nie pada deszcz to mam samoloty przy lotnisku, a jak pada to artyleria przeciwnika rośnie jak grzyby po deszczu ;))
W przeglądarce można "ustawić" sprawdzanie pisowni. To nie jest trudne...

czata

Osobiście uważam, że kampanie powinno się grać na tych efilach, na których zostały stworzone. W przeciwnym razie może dochodzić do różnych (także przykrych) niespodzianek.

Pozdrawiam, Czata

Greg

Cytat: czata w Kwiecień 27, 2009, 03:55:51 PM
Osobiście uważam, że kampanie powinno się grać na tych efilach, na których zostały stworzone. W przeciwnym razie może dochodzić do różnych (także przykrych) niespodzianek.
Zależy, kiedyś grałem w "Kampanie Wrześniową"  Bolesty na efilu Gustlika i jakoś nie najgorzej to wyglądało.

Można także przekonwertować kampanie, zacząłem nawet przerabiać FOFY Adlera na efil Gustlika i mam przerobione dwa pierwsze  scenariusze.

Gustlik

Problem zaczyna się w momencie, gdy do danego numeru jednostki w tym drugim efilu (tzw "entry"), jest przypisana jednostka z zupełnie innego kraju. Scenariusz zapisuje tylko numery jednostek i ich miejsce rozstawienia. Potem wczytuje je z efila na dysku gracza. No i jak się nie zgadza, to mamy pasztet. A u mnie częśc może się nie zgadzac.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Greg

Cytat: Gustlik w Kwiecień 27, 2009, 08:48:39 PM
Problem zaczyna się w momencie, gdy do danego numeru jednostki w tym drugim efilu (tzw "entry"), jest przypisana jednostka z zupełnie innego kraju. Scenariusz zapisuje tylko numery jednostek i ich miejsce rozstawienia. Potem wczytuje je z efila na dysku gracza. No i jak się nie zgadza, to mamy pasztet. A u mnie częśc może się nie zgadzac.
Taki "pasztet" jest jak wczytałem FOFY pod Twoim efilem, miałem  w ofensywie z nad Bzury  całą mozaikę uzbrojenia różnych krajów  z II WŚ  ;D
(dlatego zacząłem ją konwertować)
Natomiast z kampanią Bolesty było całkiem inaczej, wszystkie scenariusze w które grałem,  ułożyły się bez zarzutu, tylko na Twoim efilu było chyba trochę trudniej niż na efilu Bolesty  ;)
Dlatego śmiało można przejrzeć kilka jego kampanii, drobne nieścisłości wynikające z efila usunąć i mamy kilka nowych kampanii pod Twój efil gotowych. (Tylko co na to powie sam autor tychże kampanii  ???)

Zsamot

Cytat: czata w Kwiecień 27, 2009, 03:55:51 PM
Osobiście uważam, że kampanie powinno się grać na tych efilach, na których zostały stworzone. W przeciwnym razie może dochodzić do różnych (także przykrych) niespodzianek.Pozdrawiam, Czata
Nie zgodzę się z Toba, o ile efil nie wprowadza radyklanych zmian w zachowaniu jednostek, a tylko urozmaica, czy urealnia cechy konkretnych typów i ic dostepności, to nie widze argumentu przeciw. Owszem Gustlik wprowadził sporo zmian, które moga pomóc graczowi w innych (np. wspomniany SSI), ale NIE zmienią i tak taktyki komputera. A ze najlepsze są kampanie pisane pod konkretne efile, to inna sprawa.
http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

CytatNatomiast z kampanią Bolesty było całkiem inaczej, wszystkie scenariusze w które grałem,  ułożyły się bez zarzutu, tylko na Twoim efilu było chyba trochę trudniej niż na efilu Bolesty  Wink

No bo parę lat temu, jak zaczynałem budowę efila, to jako bazę wyjściową wziąłem własnie efil Bolesty.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Zsamot

http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Gustlik

#444
Tak - dlatego, że Havoc, to była odmiana szturmowa i próbowano z niej zrobic ciężkiego myśliwca. 12 AA, to wcale nie jest tak dużo, biorąc pod uwagę inicjatywę = 4 i to, że jest w klasie TB. Spróbuj tym zaatakowac Messerschmitta....
Natomiast odgryźc się może solidnie.

A Hudsony mają faktycznie za dużo. Będzie 5.
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

czata

Cytat: zsamot w Kwiecień 27, 2009, 10:21:07 PM
o ile efil nie wprowadza radyklanych zmian w zachowaniu jednostek, a tylko urozmaica, czy urealnia cechy konkretnych typów i ic dostepności, to nie widze argumentu przeciw.

Rozumiem, że chodzi tu o urozmaicenie i urealnienie efila w stosunku do oryginalnego?
Każdy nowy efil urozmaica i urealnia. Jednak każdy w inny sposób. Dlatego ciężko się gra, szczególnie nie oryginalne kampanie, na "nie swoich" efilach. Greg napisał, jak wygląda FOFY na efilu Gustlika. Po stronie niemieckiej jednostki fińskie i szwedzkie, Polacy mają do dyspozycji min. T-34/85 w jakiś dziwnych barwach. Krótko mówiąc:
Cytat: Gustlik w Kwiecień 27, 2009, 08:48:39 PM
Problem zaczyna się w momencie, gdy do danego numeru jednostki w tym drugim efilu (tzw "entry"), jest przypisana jednostka z zupełnie innego kraju. Scenariusz zapisuje tylko numery jednostek i ich miejsce rozstawienia. Potem wczytuje je z efila na dysku gracza. No i jak się nie zgadza, to mamy pasztet.

Pozdrawiam, Czata

Gustlik

Konkretnie wygląda to tak:

W efilu twórcy kampanii mamy (na przykład) jednostkę nr 1658 i jest to sowiecki IS-2

Autor wybiera  ten czołg do scenariusza i stawia go na mapie, na heksie 3,14

Scenariusz zapisuje więc tak: "pozycja na mapie 3,14 - jednostka 1658" (i nie interesuje go co się pod tym kryje)

Potem idzie to do gracza, który uruchamia kampanię, gra czyta: "pozycja 3,14 - jednostka 1658" i szuka takiej jednostki w efilu gracza, a tam zamiast ruskiego IS-2, pod 1658 jest.... fiński bunkier. No ale gry to nie obchodzi i widzimy fiński bunkier. A to i tak pół biedy - gorzej jak wypadnie czołg na morzu -  bo u autora był to okręt :)
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

Greg

Cytat: Gustlik w Kwiecień 29, 2009, 02:07:57 PM
Potem idzie to do gracza, który uruchamia kampanię, gra czyta: "pozycja 3,14 - jednostka 1658" i szuka takiej jednostki w efilu gracza, a tam zamiast ruskiego IS-2, pod 1658 jest.... fiński bunkier. No ale gry to nie obchodzi i widzimy fiński bunkier. A to i tak pół biedy - gorzej jak wypadnie czołg na morzu -  bo u autora był to okręt :)
Tak to właśnie jest jak Gustliku napisałeś co nie zmienia jednak faktu, że jak sam napisałeś, bazowałeś na efilu Bolesty, więc można próbować grać w jego kampanie,  dokonując najwyżej drobnych poprawek  w ewentualnych błędach które się ujawnią.

Gustlik

Słuchajcie - taki pomysł mam;

Do tej pory w efilu obowiązuje zasada, że wyłączony support fire mają działa o kalibrze większym niż 155 mm. Ale ciągle nie daje mi spokoju fakt, że jednak w wielu przypadkach, ten support jest za duży, szczególnie jeśli chodzi o dystans.

Dlatego przemyśliwam nad wyłączeniem supportu nie tylko w/g kryterium kalibru, ale też dystansu strzału. Działa z zasięgiem 7-8 heksów, chyba jednak nie powinny tego miec - co o tym myślicie?

I jeszcze jedno, co sie z tym wiąże - jeśli zdecydujemy o ograniczeniu wsparcia według kryterium zasięgu, to pytanie do ilu heksów 4? 5? 6?
"You'll take my life but I'll take yours too
You'll fire your musket but I'll run you through
So when you're waiting for the next attack
You'd better stand there's no turning back"

EFILE, KAMPANIE:
http://opengeneral.pl/

majerek

Ja się kiedyś nad tym też zastanawiałem i pierwsze przemyślenia miałem żeby support zostawić tylko dla lekkich dział i moździerzy, bo tak nikt ich nie używa (wiem że nie jest to mocny argument  :D )
Nie bo nie :)