Test - P10 Stalowa Kurtyna

Zaczęty przez Greg, Październik 15, 2011, 08:26:10 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Greg

Stalowa Kurtyna - P10
Kampania  na motywach książki o tym samym tytule autorstwa Vladimira Wolffa.
Kampania fikcyjna opowiadająca o hipotetycznej inwazji Białorusi na Polskę.
Liniowa, 10 scenariuszy, różne możliwości zakończenia scenariuszy, od typowo obronnych, po ofensywne z udziałem brygad kawalerii pancernych.
Na potrzeby gry  dodano fikcyjny związek taktyczny - Samodzielną Grupę Operacyjną.
Taka formacja w książce nie występuje.
Nawiązuje ona historycznie do SGO "Polesie".

  0 P10_SK_00.scn        Sabotaż                                          Jun 16, 2014    1   1   1   Ls  gdynia.MAP *NF (#783) SSI-type
1 P10_SK_01.scn        Granica                                            Jun 17, 2014    2   2   2   Ls  brest.MAP *NF (#458) SSI-type
2 P10_SK_02.scn        Skóry łatwo nie damy                  Jun 17, 2014   Ls   3   3   Ls  grodno.MAP *NF (#738) SSI-type
3 P10_SK_03.scn        Przeprawa                                      Jun 18, 2014    4   4   4   Ls  P10_SK_03.MAP *NF (#157) SSI-type
4 P10_SK_04.scn        Przedpola Warszawy                    Jun 19, 2014    5   5   5   Ls  warseast.MAP *NF (#711) SSI-type
5 P10_SK_05.scn        Warszawa                                       Jun 21, 2014   Ls   6   6   Ls  warsaw.MAP *NF (#349) SSI-type
6 P10_SK_06.scn        Ani skrawka ziemi więcej          Jun 25, 2014    7   7   7   Ls  lodzn.MAP *NF (#509) SSI-type
7 P10_SK_07.scn        Pancerna pięść                             Jun 26, 2014    8   8   8   Ls  piotrkow.MAP *NF (#710) SSI-type
8 P10_SK_08.scn        Pościg                                             Jun 29, 2014    9   9   9   Ls  bialystk.MAP *NF (#387) Usr-type
9 P10_SK_09.scn        Kameleon                                        Jul 10, 2014  Win Win Win   Ls  minsk.MAP *NF (#504) SSI-type

Zsamot

http://opengeneral.pl/
Allah jest wielki ale B-52 też jest duży.
Jesteśmy na FB:
https://www.facebook.com/groups/140111696051369

Greg


connor71

Na stronie pg2.net.pl jest pusty plik. Chyba coś się źle wgrało na serwer.

Greg

Cytat: connor71 w Październik 15, 2011, 11:21:31 PM
Na stronie pg2.net.pl jest pusty plik. Chyba coś się źle wgrało na serwer.
Nie mam pojęcia co to było, ale już jest dobrze (chyba coś z nazwą).

PS.
Przy instalowaniu kampanii należy nie zapomnieć o zgraniu do katalogu "OPENDAT"  trzech plików z nowymi ikonkami autorstwa Gustlika. (Pliki są dołączone do paczki z kampanią).

czata

Czemu nie da się wygrać BV scenariuszy "Skóry łatwo nie damy" oraz "Warszawa"? Tym bardziej, że L również oznacza porażkę.
Chyba Open daje możliwości eliminacji takich rozwiązań?

Greg

#6
Cytat: czata w Październik 16, 2011, 12:40:35 PM
Czemu nie da się wygrać BV scenariuszy "Skóry łatwo nie damy" oraz "Warszawa"? Tym bardziej, że L również oznacza porażkę.
Chyba Open daje możliwości eliminacji takich rozwiązań?

To było celowe, z pierwszych scenariuszy cztery są typowo defensywne, więc są też różne sposoby zakończenia.
Starałem się wszystko napisać w briefingach ale jak coś jest nie do końca zrozumiałe to piszcie a napiszę bardziej szczegółowo.

Akurat scen "Skóry łatwo nie damy" ma zakończenie typowo z OG tylko wprowadziłem limit czasowy, po którym można wyprowadzić część oddziałów  do punktu ewakuacyjnego (między 7 a 12 turą)
Inaczej można było by od razu zakończyć scenariusz bez walki i mieć BV.

Natomiast scenariusz "Warszawa" ma zastosowane rozwiązanie jeszcze rodem z PGII czyli należy po 10 turze zająć flagę białoruską oznaczoną jako "Punkt ewakuacyjny"


czata

Miałem przerwę w graniu, więc kilka uwag dotyczących gry.
Bardzo dobrze zrobione pola widoczne, poprzez zastąpienie lornetek (które nieco zasłaniały) na kolorowe pola. Widać także, ile widzą rozpoznane jednostki przeciwnika.

Niestety, nadal jest informacja o ilości jednostek przeciwnika w raporcie.

Kampania, jak na razie, technicznie świetnie dopracowana. Szczegółowe nazwy jednostek i nazwy na mapie robią wrażenie. Intrygująca jest ilość prestiżu, którą można zdobywać co turę.
Jednostka białoruskich inżynierów ma źle dobrany wagowo pojazd, ale to może być celowe.

Z trzech jednostek latających, tylko jedna może walczyć. Czy to zamierzone?

Tyle, że przegrałem pierwszy scenariusz dość szybko, poprzez utratę jednostek wymaganych do uratowania.

Uwagi efilowe.
Większość jednostek typu fortyfikacja ma dostępny aktywny atak, ale jednocześnie range równe 0. Nie da się z nich strzelać. Trochę szkoda. Być może właśnie dlatego przegrałem!

Jeżeli ma to być fikcyjna kampania, to może lepiej dać całkowicie fikcyjne nazwiska w briefingu?

Greg

Cytat: czata w Październik 16, 2011, 06:41:45 PM
Kampania, jak na razie, technicznie świetnie dopracowana. Szczegółowe nazwy jednostek i nazwy na mapie robią wrażenie. Intrygująca jest ilość prestiżu, którą można zdobywać co turę.
3 punkty na turę to jest takie minimum.
Za to i tak nic nie można kupić.

Cytat: czata w Październik 16, 2011, 06:41:45 PM
Jednostka białoruskich inżynierów ma źle dobrany wagowo pojazd, ale to może być celowe.
Tak, często celowo zmieniałem transport np. na szybszy albo dodawałem transport lotniczy.
Ale nic na siłę,  zawsze można coś jeszcze kosmetycznie zmienić.

Cytat: czata w Październik 16, 2011, 06:41:45 PM
Z trzech jednostek latających, tylko jedna może walczyć. Czy to zamierzone?
Jak najbardziej zamierzone.
możliwość ataku ma tylko Mi2 natomiast wilga to jest jednostka policji.
Mi14 dałem tylko tak dla urozmaicenia (jedyny scenariusz na morzem w kampanii),  a że nie ma możliwości ataku to musi służyć jako zwiad.

Cytat: czata w Październik 16, 2011, 06:41:45 PM
Jeżeli ma to być fikcyjna kampania, to może lepiej dać całkowicie fikcyjne nazwiska w briefingu?
Nazwiska wszystkie są wzorowane na postaciach z książki - dlatego część jest autentycznych (właściwie chyba tylko prezydent  Białorusi) a część fikcyjnych.


czata

No właśnie, nad zmianą nazwiska prezydenta się zastanawiam.

Inne, ważne zmiany powinny być w jednostkach do uratowania. Zamiast jednej bazy lotniczej, proponuję któregoś śmigłowca.

A zbiornikom paliwowym dodałbym nazwę, np. Lotos.

czata

Sabotaż.

Samowolnie zmieniłem MSU z Airbase na Mi-2.

Wbrew pozorom i przewadze liczebnej, scenariusz nie jest wcale łatwy. Tylko 10 naszych jednostek może atakować, a raptem 7 zajmować flagi. Szkoda, że fortyfikacje mają range 0.
W dodatku, siły są rozproszone. Najważniejsze jednostki są daleko i trzeba trafić, w którą stronę je skierować. 

Generalnie, scenariusz bardzo udany.
Nie zauważyłem tylko, że za flagi jest prestiż. I bezcenne 40 pp przeszło mi obok nosa.

Dzisiaj miałem pewne problemy natury technicznej (wczoraj ich nie zauważyłem). Wojska białoruskie, po wejściu na flagę, zmieniały ją na jakąś dziwną (a jednostki miały dobrą flagę). No i, czasami stosunek strat był tylko po jednej stronie, a czasami nie było go w ogóle.

czata

#11
W moje obliczenia wkradł się błąd, gdyż jedna fortyfikacja może prowadzić ostrzał.

Nie do końca rozumiem zdanie: Brak będzie możliwości wystawienia sprzętu "core" między jednym a drugim scenariuszem. Czy to oznacza, że jak wystawię pułk strzelców konnych w drugim scenariuszu, to nie będę mógł go wystawić w trzecim? Zobaczymy. Tym bardziej, że w drugim scenariuszu jest limit rozstawienia wynoszący 1. A więcej jednostek nie mam...

Gdybym zdobył 40 pp za flagę, to mógłbym przezbroić moją piechotę na BWP-1.

Granica.
Nadal szwankują lornetki. Te wokół flagi białoruskiej rozumiem, ale co robią te na godzinie 13.00 od dolnej flagi polskiej?


Tu uwag mam więcej. Przede wszystkim, jest za duża dysproporcja między zwycięstwem BV, a V. O ile trzy flagi da się utrzymać, to utrzymanie sześciu jest mrzonką! Punkt 43,97 padł już w pierwszej turze, a odbić go nie ma czym. Na BV dałbym 4 VHeksy do utrzymania, na V - 2, a na TV - 1.

Druga sprawa. Koniecznie trzeba dać jakieś zasieki na terenie Białorusi po to, by PSG Siemiatycze nie mógł bezkarnie sobie jeździć i zdobywać małe flagi.

Trzecia sprawa to okopanie budynków, żeby nie padały po pierwszym strzale. Można też część piechoty schować do fortyfikacji, ale wtedy trzeba bezwzględnie tym budynkom dodać takie nazwy, jakie mają schowane w nich jednostki.

Czwarta rzecz. Cześć jednostek białoruskich ma 10/10 (w tym czołg!). A komputer może mieć odłożony prestiż po pierwszym scenariuszu.

W zadaniu przed trzecim scenariuszem jest drobna nieścisłość: "utrzymać minimum 2 VHeks do końca scenariusza". Czy to oznacza, żeby utrzymać dwa VHeksy? A może drugi VHeks?

czata

W scenariuszu Granica utrzymałem jedynie VHeksy wokół lotniska.

Skóry łatwo nie damy.

W takich scenariuszach zawsze marzę o opcji z Pacific General, która dawała możliwość uczestniczenia więcej, niż dwóm stronom konfliktu.

1.   Niepotrzebni liderzy dla sztabów. Zawsze jest ryzyko, że jednostce, która nie ma aktywnego ataku, trafi się całkowicie nieprzydatny lider. No i, sztab SGO nie posiada jakiekolwiek doświadczenia.
2.   Niektóre flagi nie trafiają w punkty: 30,23; 34,15. A lotnisko 08,24-09,23 w ogóle nie ma flagi.
3.   Na Litwie można dodać jakieś neutralne zasieki.
4.   Czy ustawienie pp za flagi ma jakieś przesłanie, czy jest przypadkowe?
Poza tym, w porządku. Stosunek i zrównoważenie sił odpowiednie.

Muszę się pochwalić:

Właściwy człowiek na właściwym miejscu  ;D.

czata

#13
Miasto Druskininkai, mimo flagi litewskiej, należy do Białorusi.

Warto też przesunąć cywili odrobinę na północ, bo można nimi uciec już w pierwszej turze. Gra może być ciekawsza, jeśli będą oni trochę przeszkadzać.

Jedno w tej grze na pewno się nie zmieni. Rzeczywisty wynik starcia jest zawsze na korzyść komputera, w stosunku do prognozy. Miałem trzy razy pod rząd prognozę 0:0 i trzy razy skończyło się 3:0.

Po raz pierwszy wydaje prestiż. Piechota przesiada się na BWP Andres, a rozpoznanie na BWR-1S.

Przeprawa.
Do poprawy. Gwardyjska powietrzno-manewrowa nie wysiada ze śmigłowców, a ci, którzy są już na ziemi, skupiają się głównie wokół lotniska.

Proponuję przesadzić desant na śmigłowce nie mogące strzelać. Spróbowałbym także ustawić Al stance Polaków na defensywne.

Greg

#14
Cytat: czata w Październik 20, 2011, 01:32:24 PM
Przeprawa.
Do poprawy. Gwardyjska powietrzno-manewrowa nie wysiada ze śmigłowców, a ci, którzy są już na ziemi, skupiają się głównie wokół lotniska.

Proponuję przesadzić desant na śmigłowce nie mogące strzelać. Spróbowałbym także ustawić Al stance Polaków na defensywne.
To jest scenariusz z którym miałem największe problemy.
Najpierw z dobraniem mapy, chciałem postawić "niczyj" most to zaraz białorusini go niszczyli a miało być odwrotnie mieli go zdobywać. To podmieniłem plik map i zrobiłem w tym miejscu normalną drogę.
Ale wizualnie jest do kitu bo widać, że mostu niema a jest :).
Potem z tym wysiadaniem z helikopterów też kicha.
Może masz rację, trzeba do efila dołożyć im jakiś transport powietrzny bez możliwości strzału i wtedy wysiądą.

Do Twoich pozostałych sugestii odniosę się później, bo dzisiaj już nie mam czasu.
Kilka jest do przeanalizowania. np. mi nie przyszło do głowy że w scenariuszu "Granica" ktoś zapędzi się na stronę białoruską :)
Pamiętam, że sprawdzałem aby Białoruś nie miała jednostek 10/10 ale musiałem coś widocznie przeoczyć.